TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
maryska nie słuchaj gina!!!!ja swojej posłuchałam,a mialam o wiele niższe Tsh bo we wrześniu 2,28 a teraz urosło do 2,61.Wzięłam sama skierowanie do endokrynologa-na wizytę czekalam 3 miesiące ,ale sie oplacilo-Endokrynolog wczoraj mi powiedziała,ze TSH mam stanowczo za wysokie jak na starająca sie o dziecko!!!!już 13 cykli za nami nieudanych.Kbieto nie czekaj i nie ufaj takiemu lekarzowi bo Twoje TSH to w ogóle w górnej granicy normy!!!Biegiem po skierowanie,a jeszcze lepiej gdzieś prywatnie do dobrego endo-bo bedzie szybciej i wcześniej zaczniesz się leczyć i szybciej może ujrzysz II kreseczki1posłuchaj dobrej rady ;)Wiem co mówie!
Dora, Staraczka23 lubią tę wiadomość
-
Kurcze, czytając wasze posty zmartwiłam się, ja sama z siebie zrobiłam sobie TSH w zeszłym cyklu i mam 2,71! niby norma ale jednak za wysoko, zobaczymy co ten cykl przyniesie moze się uda ale jak nie to pojde do endokrynologa, jak myślicie zrobić sobie jeszcze jakies dodatkowe badania ?
https://www.maluchy.pl/li-68662.png -
kopciuszku to i ja Ci napisze jako ze prawdopodobnie wlasnie przez tą cholerną tarczyce stracilam ciąze.
Po pierwszej ciąży biochemicznej ktorą stracilam w pazdzierniku zrobilam badania i TSH wyszlo mi 5,09. To stanowczo za duzo...
jednak endokrynolog stwierdzil ze skoro nie mam objawow to nie mam niedoczynnosci... w zasadzie tylko dzieki mojemu naciskowi dostalam lek- Euthyrox N25 pół tabletki dziennie...
tak sie zlozylo ze w listopadzie zaszlam ponownie w ciaze. Zadzwonilam do tego endo i kazal zwiekszyc dawke leku do 1 calej tabletki na dzien.
Niestety tą ciąze tez stracilam w 8 tc.
Miesiąc po poronieniu rozmawialam z inną endokrynolog, wedlug ktorej mialam za malą dawke leku w ciązy... stąd moglo dojsc do poronienia.
Kilka dni temu powtorzylam badanie i teraz mam TSH na poziomie 1,9.
Wedlug tej endokrynolog to juz wynik dobry wiec nie zwiekszyla mi dawki.
Niestety hormony sa bardzo istotne w ciąży jak i podczas staran o nią...
kopciuszek126, KisSzilva lubią tę wiadomość
-
I jeszcze jedno. Moja siostra stara sie o dziecko juz dosc dlugi czas... zaciągnelam ja na badania. I wyszlo jej TSH ponad 3.
Pytalam endokrynologa o jej wyniki i potwierdzila ze moze to tez miec wplyw na to ze nie zachodzi w ciaze... tak wiec moze to miec wplyw.
Kazala tez jej zrobic AntyTPO...
Ja niestety oprocz tej niedoczynnosci mam tez zapalenie tarczycy- Hashimoto. Moje AntyTPO jest na poziomie 9tys...
Przez to w kazdej ciazy jest niestety wieksze prawdopodobienstwo poronienia niz u kobiet nie mających tej choroby.
Tak wiec dziewczyny nie lekcewazcie tarczycy. Powodzenia!Olena lubi tę wiadomość
-
ja mam skierowanie na przeciwciała przeciw peroksydazie i tyreoglobulinie -o te przeciwciala chodzi? Wczoraj zrobiła mi usg,nie mam żadnych guzków na szczęście i tarczyca nie jest powiększona.Teraz przez 3 miesiące leki i za 3 miesiace na wizyte i przed wizytą dopiero mam zrobic przeciwciała.A moze to mój ostatni dzwonek na drugie dziecko?może tarczyca dopiero teraz zaczyna fiksować?Z synkiem nie miałam zadnych problemów,ale tsh miałam ponizej 2-chyba 1,74 albo 1,94.
-
Dziewczyny ja jestem w ciazy(5t) i sen mi spedza z powiek to tsh.
Najpierw mialam 2,750 dostalam euthyrox 25 mg(1 tab. ).Po 6 tyg. wynik 2,530 dawka zwiekszona po kilku dniach do 37,5 mg (1,5 tab.)
Tydzien pozniej okazalo sie ze jestem w ciazy. Napisalam do lekarki jaka mam brac dawke(opcja pytania przez maila bo w klinice nie ma numerow tel.do lekarza). Nie odpowiedziala nawet.Dzis polaczono mnie łaskawie z innym lekarzem- na moja prosbe, bo sialam panike na recepcji, a ten stwierdzil,ze mimo ciazy dawka jest ok..... chyba mnie zbył...
Jednak poczytalam, popytalam( znajomej z forum -pielegniarki, która jest w ciazy,ma nizsze tsh ode mnie i duzo wieksza dawke leku!!!)
Zwiekszam wiec jutro dawke do 50mg,moze zastosuje dawke naprzemienna- skoro lekarze sie na mnie wypięli.
Bo do wizyty u innego lekarza mam tydzien czekania. A niedobór hormonu jest w początkowej ciazy bardziejsz szkodliwy niz nadmiar.
Dziewczyny pilnujcie tego i nie dawajcie sie zbywac lekarzom. TSH dla nas powinno byc ponizej 2,5. Najlepiej 1-2.
Badajcie tez ft4 jest rownie wazne o ile nie wazniejsze!
Jak mozecie to napiszcie jakie macie wymiki i jakie dawki leku. Pozwoli sie to lepiej zorientowac.
www.tarczyca.info/niedoczynnosc/niedoczynnosc-tarczycy-w-ciazy/Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2013, 17:59
KisSzilva lubi tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
Dziewczyny ale mnie przeraziłyście... Ale dziwi mnie to, że już 3 ginekologów widziało te moje badania i żadnego to nie zaniepokoiło... Także nie wiem jak to jest. Myślę, że to indywidualna sprawa każdej z nas - jedna zajdzie w ciążę przy wysokim tsh, a druga musi je zbić, żeby w ogóle mieć owulację... Tak myśle przynajmniej. Narazie słucham się zalecen tego lekarza i zobaczymy jak to będzie na dłuższą metę.
-
Dziewczyny, orientujecie się może jak to jest jeśli TSH jest poniżej 1? Mój wynik TSH to 0,898. Jest to przy dolnej granicy normy, ale w normie. Mój ginekolog powiedział, że skoro jest w normie to jest to ok. Ale czy naprawdę tak jest, skoro najlepszy wynik TSH dla starających się zajść w ciążę to 1-2? Dodam jeszcze, że wygrzebałam badanie TSH sprzed dwóch i wynik mam na takim samym poziomie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2013, 11:55
-
kopciuszek126 wrote:wiem Plemniczko o Twoich stratach i problemach z tsh ;(przykro mi bardzo i dlatego po Twoich doświadczeniach APELUJĘ DO DZIEWCZYN-NIE LEKCEWAŻYĆ PODWYŻSZONEGO TSH!!!ja biorę od dzis euthyrox n25 - 1 tabletke .
I ja się pod tym podpisuję. I kopciuszku mam nadzieję, że niedługo ujrzysz dwie kreseczki. Ja przy staraniach miałam 1,29. Udało się już w drugim cyklu starań.kopciuszek126, Olena lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, przygoniła mnie tu Asiank i chwała jej za to. Mój pierwszy wynik tsh 2',85 drugi 2,6 . Byłam na usg tarczycy i jest ok, badania anty tpo i tg w normie. Mimo to dostałam euthyrox 25 raz na dobe. Endo twierdxi że skoro 3 cykle i nic sie nie dzieje to trzeba sobie troche pomóc. Za 3 ,iesiące mam powtórzyć badania.
-
Włśnie moja lekarka na wiadomość o ciąży przy tsh; 2,530 kazała mi zwiększyć dawkę do 2 tabletek na dobę(50mg). Czyli dobrze,że sobie już zwiększyłam. A inny lekarz mnie spławiał i kazał czekać na starej dawce kolejne 1,5 tyg. do wizyty.Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥