TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
Olena, nie wiem jak się mają przeciwciała do ciąży ale o samych przeciwciałach trochę wiem bo mój brat ma tą odmianę niedoczynności. Wiem, że na pewno da się ją unormować bo jemu się to udało ale potrzeba na to trochę czasu. Myślę, że powinno być ok nawet w ciąży, tylko musisz częściej badać poziom bo on czasem lubi się zmieniać.
Olena lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny!
Widzę że tarczyca jest jednym z gorętszych tematów. Nawet nie spodziewałam się że jest to taki wielki problem. Z tą tarczycą to nigdy nic nie wiadomo. Z nią źle a bez niej pewnie jeszcze gorzej
Rozmawiałam kiedyś z pewną kobietą u której niedoczynność tarczycy stwierdzono w momencie kiedy nie mogła zajść w ciążę (pewnie tak jak większość z nas), powiedziała mi że TSH miała na poziomie 300 (o ile z takim wynikiem można jeszcze żyć?), po 6 tygodniach leczenia TSH spadło do 1 a ona była w ciąży
Ja natomiast zaczynałam we wrześniu od wyniku 4,79 i dawki Eutyroxu 25 a od grudnia Eutyrox 50 i TSH na poziomie 4,27. Najpierw długa kolejka do lekarza potem 5 miesięcy leczenia a ciąży jak nie widać tak nie widać
Dlatego czasem problemy w efektywnym leczeniu możemy zrzucić na lekarza a czasem chyba na nasz organizm -
Zastanawia mnie czy przeciwciała zwalcza się sterydami. Bo przeciwciała raczej nie spadają od Euthyroxu. Od tego leku tylko tsh.
Nigdy nie miałam badane Ft3, Ft4 sama zrobiłam i przeciwciała też sama z ciekawości. Moj endo patrzy tylko na wynik TSH. -
Kotynieniek, jak czytam ciebie to jakbym siebie widziała, u mnie tak samo tsh na poziomie 3,7 leczenie od wrzesnia, teraz jestem na eturoxie 62.5 i pozoim tsh troszke spadł potem znów podrósł, 5 miesięcy leczenia i ciąży także brak
Kotynieniek lubi tę wiadomość
-
W poniedziałek idę zbadać TSH, jestem bardzo ciekawa wyniku. Napiszę jak będę znała. Dziewczyny trzymam za Was kciuki i wierzę, że będzie dobrze. Kotynieniek jakieś długi masz te przerwy z wizytami u endo i zmianą dawki. Mi endo co miesiąć podwyższa dawkę. Teraz mam 50, ale myślę, że w przyszłym tygodniu znowu zwiększy.
Kotynieniek lubi tę wiadomość
-
No właśnie też mi się tak wydaje że 6 tyg. powinno wystarczyć żeby sprawdzić czy organizm reaguje na leczenie czy nie. Myślę że te długie odstępy są związane z długimi kolejkami do endokrynologa a nie z sposobem leczenia, dlatego w marcu na wizycie zobaczę co będzie i zapytam się czy mogę sobie podnieść sama dawkę a jak nie to trzeba będzie poszukać kogoś prywatnie, wtedy są bardziej chętni do pomocy.
Olena lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. Jutro będzie wynik, dam znać. Chodzę prywatnie, bo państwowo to u mnie w mieście przeszło pół roku się czeka. W grudniu się dowiedziałam żem chora, to narazie w recepcji odsyłają mnie do dzisiaj, bo nie ma terminów na zapisy nawet. Wcześniej mówili, że w lutym na wrzesień zapiszą, ale już sie z tego wycofali. Może nawet i roku potrzeba by się dostać. A prywatnie co miesiąc się udaje.
Kotynieniek lubi tę wiadomość
-
Jak w czerwcu 2012 r. dowiedziałam się że mam niedoczynność tarczycy i poszłam z kasy się umówić na pierwszą wizytę, to pani w recepcji zaproponowała mi termin na czerwiec 2013 r. I tu się przyznam że tylko dzięki znajomością bo pracuję w służbie zdrowia udało mi się dostać w sierpniu 2012 r. bo ktoś inny zrezygnował. Więc czekałam tylko 2 miesiące bo prywatnie było by o miesiąc dłużej. Więc morał z tego taki, lepiej nie chorować bo zanim przyjdzie twoja kolej może być za późno.
No ja też do rodzinnego chodzę po leki bo endo więcej niż 50 tab nie chce zapisać a każe się pokazywać co 3-4 miesiące więc by nie wystarczyło. Dostałam tylko od endo zaświadczenie jaką dawkę przyjmuję.Olena lubi tę wiadomość
-
W tej chwili 50 bo po 25 prawie wcale nie zareagowałam z 4,79 spadło na 4,68 po 3 miesiącach, więc dostałam 50 i po 4 miesiącach mam się znowu do niej zgłosić ale po 6 tyg robiłam sobie sama kontrole to spadło do 4,27 więc jakby drgnęło dlatego 18 lutego zrobię kolejne badania bo to będzie 12 tyg na 50 i zobaczymy czy coś się zmieniło. Dlatego będę chyba musiała sobie z nią delikatnie porozmawiać czy nie da rady na częstsze wizyty.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2013, 21:44
Olena lubi tę wiadomość