Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
Odpowiedz

TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?

Oceń ten wątek:
  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 26 maja 2017, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Postanowiłam dołączyć do forum i poszukać może kogoś z podobnymi problemami jak moje.
    Może najpierw trochę mojej historii. Zaczęłam chorować już jako nastolatka. Długo rodzice szukali lekarza który w końcu powie co mi dolega. Miesiącami utrzymująca się temperatura powyżej 38st, zmęczenie, senność, brak koncentracji. Pogarszające się wyniki wątroby, nerek. I w końcu: nadczynność tarczycy. Tu mogłyby kłopoty się zakończyć jednak nie trafiłam na dobrego endo. Dopiero po 6 latach leczenia tyrozolem trafiłam do innego endo. Byłam już na studiach i nie czułam się najlepiej. Okazało się że leczenie trwało za długo i za silnymi lekami. Do tego nikt wcześniej nie zdiagnozował że cierpię na chorobę Gravesa-Basedowa. Z racji sporych powikłań spowodowanych wieloletnim leczeniem tyrozolem pozostały mi dwa wyjścia: operacyjne usunięcie tarczycy lub leczenie radiojodem. Zdecydowałam się na to drugie. Po półroku wpadłam w ostrą niedoczynność. Wynik był nieoznaczalny. Powyżej 70. Wskoczenie w laboratoryjne normy tsh zajęło mi parę lat. I powiedzmy, że było dobrze. Dawka euthyroxu która tak na prawdę pozwoliła mi trzymać się w ryzach to było 150 lub później 137.
    Dwa lata temu zaczęły się od nowa problemy. Najpierw wypadek (ciężkie zatrucie czadem). Kiedy doszłam do siebie zdiagnozowano u mnie dwa groźne guzy w piersi (moja mama chorowała na złośliwego raka piersi). Przeszłam dwie mammotomie. W związku z tym ze badam piersi co pół roku wszystko było "na czas". Później czekanie na kontrolne usg, wykazało kolejne ognisko zapalne. Kolejne miesiące czekania - na szczęście na początku tego miesiąca okazało się ze wszystko jest dobrze. Niestety ostatnie dwa lata stresu odbiły się na tarczycy. Od jesieni walczę z nadczynnością farmakologiczną. Dziś mój wynik Tsh to 0,135 (norma 0,35-4,94).
    Od lat wiem że zajście w ciążę w moim przypadku może być ciężkie, najpierw po jodzie-2lata zakaz, do tego ten nieszczęsny wypadek, historia nowotworowa- czas zabiegów mammotomi i rekonwalescencji "po", wykluczał starania, dlatego nigdy nie chciałam się nastawiać na zostanie mamą. Mój mąż wiedział od zawsze o wszystkim i w pełni to zaakceptował. Jesteśmy razem 9 lat, a jako małżeństwo 5.
    Jednak ostatnio coraz częściej o tym myślę. Mam 29 lat, moje przyjaciółki, koleżanki właśnie zostały mamami, albo są w ciąży, albo się starają o dzidziusia. W najbliższej rodzinie coraz więcej bobasków. Bardzo bym chciała w końcu uregulować hormony i może choć postarać się o ciążę. Moja endo prosi o cierpliwość i powolne zmniejszanie dawki leków żeby wrócić "do normy" (do polowy czerwca ta dawka euthyroxu to 112 - co 6 tyg mam powoli zmniejszaną). Tylko ile jeszcze żeby wynik był w normie...

    Czy jest tu dziewczyna o podobnie rozchwianej tarczycy, której się udało?

    Przepraszam o tak długi wywód. Nigdy nikomu poza mężem o tym nie powiedziałam. Wszyscy żyją w przekonaniu że ja nie chcę mieć dzieci. To mniej boli niż -do tej pory nawet nie mogłam się postarać...

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 26 maja 2017, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysbp bardzo ci wspolczuje i kibicuje.


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 26 maja 2017, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysbp bardzo ci kibicuje. wiem po czesci co czujesz.
    Trzymam kciuki


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 26 maja 2017, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mkgk. Dziekuje :)
    Może w końcu nadejdzie ten dzień, że dostanę zielone światło na rozpoczęcie starań. Bo chciałabym bardzo choć spróbować:)

    Jeśli mogę popytać: długo leczysz tarczycę? I kiedy rozpoczęłaś starania?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 18:08

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 26 maja 2017, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysbp trzymam za Ciebie kciuki

    Mkgk czekam na wieści od lekarza ws tych skrzepów. Jestem ciekawa co Ci powie

    justysbp lubi tę wiadomość

    65cs, 30 lat
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysbp strasznie pod górkę miałaś. Może teraz jak masz dobrego lekarza ureguluje się wszystko. Jak co 6 tygodni masz zmniejszaną dawkę to nadzieja, że wszystko się ureguluje jest i to nawet może szybko niż Ci się wydaje ;)

  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 27 maja 2017, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko jak czytam że Tsh powinno być między 1-2 czy 1-1,5, to ja nigdy nie miałam takich wyników :( albo za niskie albo za wysokie.
    No i do tego dochodzą obawy czy jeśli by się udało to czy w ogóle będę w stanie utrzymać ciążę. Wiecie o co chodzi. Tysiące myśli :)

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 27 maja 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysbp wrote:
    Mkgk. Dziekuje :)
    Może w końcu nadejdzie ten dzień, że dostanę zielone światło na rozpoczęcie starań. Bo chciałabym bardzo choć spróbować:)

    Jeśli mogę popytać: długo leczysz tarczycę? I kiedy rozpoczęłaś starania?

    tarczyce reperuje od 2 lat. Staramy sie 4 cykl. Ale wczesniej tez nie uwazalismy. I nic nie wyszlo...


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 27 maja 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki mocno by udało się jak najprędzej :*

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • katka/85 Autorytet
    Postów: 285 390

    Wysłany: 29 maja 2017, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) może Wy mi będziecie umiały podpowiedzieć? Zrobiłam sobie z ciekawości badania tarczycy i wyszło tsh 0,65 (0,27- 4,20) ft3 3,37 (2,57- 4,43) i ft4 1,38 (0,93-1,7). Myślicie że to dobry wynik podczas staran o ciaze? Nie za niskie to tsh?

    3jvz2n0an96r1ens.png
    c55fs65gka3iyxy5.png

  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 29 maja 2017, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz minimalnie za niskie TSH, ale w normie. Zdecydowanie lepsze to niż powyżej 2,5 czy w ogóle powyżej normy. Jeśli nie leczysz sie z powodu niedoczynność czy nadczynności tarczycy to w różne dni cyklu TSH może się nieznacznie wahać. Wynik TSH w okolicy 1 to bardzo dobry wynik ;)
    FT3 FT4 w normie, nic tylko działać. Powodzenia! Zazdroszczę ;)

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 31 maja 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej czy możecie ocenic moje wyniki
    tsh 1,68 przy normie 0,39=3,55 Qiu/ml
    ft3 2,29 przy normie 2,1=3,8 pg/ml
    ft4 0,95 przy 0,82/1,63 ng/dl

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 31 maja 2017, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusiak5 bardzo Ci zazdroszczę takich wyników. Marzę o takich :)

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 31 maja 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysbp wrote:
    Anusiak5 bardzo Ci zazdroszczę takich wyników. Marzę o takich :)
    nie zawsze takie miałam a lecze sie2 lata,nieraz tsh ponad 3 i więcej a nie mowiac o przeciwciałach,niby wyniki ok a w ciaze nie zachodzę mimo żebym chciała i tobardzo.córka już 3 lata mówi że chce rodzeństwo a nie mogę jej go dac i az zazdroszczę szwagierce która na wigilie ma termin 3 porodu,

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • katka/85 Autorytet
    Postów: 285 390

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justysbp wrote:
    Masz minimalnie za niskie TSH, ale w normie. Zdecydowanie lepsze to niż powyżej 2,5 czy w ogóle powyżej normy. Jeśli nie leczysz sie z powodu niedoczynność czy nadczynności tarczycy to w różne dni cyklu TSH może się nieznacznie wahać. Wynik TSH w okolicy 1 to bardzo dobry wynik ;)
    FT3 FT4 w normie, nic tylko działać. Powodzenia! Zazdroszczę ;)
    No to mnie uspokoiłas :) dzięki i również życzę Ci powodzenia w staraniach :)

    3jvz2n0an96r1ens.png
    c55fs65gka3iyxy5.png

  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anusiak5 wrote:
    nie zawsze takie miałam a lecze sie2 lata,nieraz tsh ponad 3 i więcej a nie mowiac o przeciwciałach,niby wyniki ok a w ciaze nie zachodzę mimo żebym chciała i tobardzo.córka już 3 lata mówi że chce rodzeństwo a nie mogę jej go dac i az zazdroszczę szwagierce która na wigilie ma termin 3 porodu,

    W takim razie trzymam kciuki żeby w końcu się udało <3
    Moja walka z tarczycą trwa już prawie 15 lat.


    Katka/85 ja ciągle czekam aż pozwolą mi się zacząć starać :-(

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • anusiak5 Autorytet
    Postów: 1657 522

    Wysłany: 1 czerwca 2017, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzieki

    basialsp lubi tę wiadomość

    anusiak=niedoczynnosc tarczycy i hashimoto
    iv09jw4z4iotag22.png whjt3csz8ywysrrm.png
    8fd339fb5b3915db6590d59424627848.png
  • k878 Autorytet
    Postów: 2693 1066

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny, dajcie znać jak Wasze przysadki;

    u mnie tarczyca szaleje dalej; jestem juz na 100 E.

    na szczęście fT4 jakos w gornej granicy normy a tsh <2,5

    Córeczka 12.2017 <3
    Córeczka 08.2019 <3
  • justysbp Przyjaciółka
    Postów: 110 123

    Wysłany: 6 czerwca 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę się badać w przyszłym tygodniu. Ciekawe co tam znowu wyjdzie :/

    eikt3e3kj1qmtans.png
  • k91 Autorytet
    Postów: 378 106

    Wysłany: 7 czerwca 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tarczyca powoli się normuje. Ok miesiąc temu TSH 3,01, zaczęłam brać euthyrox 12,5 mcg/dobę i teraz mam 1,86. Więc zareagowała ekspresowo na malutką dawkę.

    65cs, 30 lat
‹‹ 202 203 204 205 206 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ