TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja dostałam na prolaktynę, nie miałam mocno podwyższoną, ale mój gin jest na prawdę super, powiedział ,że bardzo często pomaga , jak są kłopoty z zajściem
lilirose lubi tę wiadomość
Trzymam kciuki żeby u każdej z nas zabiło maleńkie serduszko
[ur
-
Cześć kochane, ciężka noc za mną a i poranek. Wczoraj po bromku bardzo źle się czułam. Potworny ból głowy jak by mi ktoś czaszkę ściskał i wpychał w poduszkę, niskie ciśnienie, nie czułam pulsu i bicia serca tak było spowolnione, ból serca i kłucie w klatce piersiowej,zawroty głowy,nudności i jakieś lęki, do tego doszła zgaga, pieczenie przełyku i żołądka. Miałam wrażenie, że jakbym zwymiotowała to razem z utratą przytomności z niedotlenienia i zmęczenia
a dzisiaj po euthyrox mam znowu ścisk w klatce piersiowej z lewej strony i kłucie w okolicach serca. Zastanawiam się czy tak się dzieje kiedy nie zjem w ciągu godziny po zażyciu leku ? Ten ból w okolicach serca mnie straszy i martwi 
-
Fatim, a ile jesz teraz tego euthyroxu? Ja kiedyś mialam kołatania serca jak zaczynałam brać i od razu dostalam końską dawkę, bo byłam na granicy ryzyka śpiączki, ale ja od razu dostałam 75, zwykle się zaczyna od 25 i dopiero po tygodniu zwiększa dawkę.
Co do bromka, to niestety wiele dziewczyn ma po nim takie objawy, zwykle pomaga zamienienie go na inny lek. Pogadaj ze swoim lekarzem.hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Ja po euthyroxie się dobrze czułam( dostałam na start 50, bo bardzo wysokie Anty-TPO), po bromku było też dobrze, dopóki nie przeszłam z 1/2 tabl. na całą. Chociaż w pierwszym tygodniu bromka, jak wzięłam ponad pół godziny przed spaniem to czułam, że lecę i od razu położyłam się do łóżka, strasznie mi się kręciło w głowie. A tak to po przejściu z tej 1/2 na całą to trochę niedobrze mi było jak rano się budziłam.M&M
-
No właśnie dostałam 50 ,ale biorę pół tabletkizwei_kresken wrote:Fatim, a ile jesz teraz tego euthyroxu? Ja kiedyś mialam kołatania serca jak zaczynałam brać i od razu dostalam końską dawkę, bo byłam na granicy ryzyka śpiączki, ale ja od razu dostałam 75, zwykle się zaczyna od 25 i dopiero po tygodniu zwiększa dawkę.
Co do bromka, to niestety wiele dziewczyn ma po nim takie objawy, zwykle pomaga zamienienie go na inny lek. Pogadaj ze swoim lekarzem. chciałam się przyzwyczaić przez pierwszy tydzień do mniejszej dawki. Co do bromka to idę do nowego endo we wtorek i jego się spytam. Trochę szkoda mi pieniędzy zmarnowanych przez ten lek...Powiem wam, że po takich objawach odczuwam stres i lęk przed następnymi dawkami a biorę bardzo małą dawkę bromka,bo 1/4 tabletki -po tygodniu miałam zwiększyć do 1/2 a po następnym tygodniu jeśli byłoby dobrze do całej tabletki...cholera no nie wiem sama. W poniedziałek powinnam przejść na pół tabletki. Może ja tak reaguję na łączenie się tych dwóch leków ?
-
Mierzylam cisnienie przed chwila. Mam 94 na 66, puls 67. Ja ogolnie mam niskie cisnienie, ale bez przesady, mozliwe ze tak sie dzieje od tych lekow? O 6.00 bralam euthyrox a on chyba podwyzsza cisnienie ? A moze robie za male przerwy pomiedzy lekami ? Dzisiaj byla roznica 5-6h miedzy lekami
-
Bromergon to na noc, a euthyrox rano się bierze, by przespać skutki bromergonu.Fatim wrote:Mierzylam cisnienie przed chwila. Mam 94 na 66, puls 67. Ja ogolnie mam niskie cisnienie, ale bez przesady, mozliwe ze tak sie dzieje od tych lekow? O 6.00 bralam euthyrox a on chyba podwyzsza cisnienie ? A moze robie za male przerwy pomiedzy lekami ? Dzisiaj byla roznica 5-6h miedzy lekamiM&M
-
Jest alergia wrodzona i jest nabyta. Jeśli chorujesz na Hashi to musisz być bardzo czujna. Ta choroba lubi mieć parę. Astma nie jest autoagresją ale jeśli na tle alergicznym to może przyczyniać się do "zamieszania" w systemie obronnym. Bądź pod kontrolą lekarską. To że czujesz się przy mniejszej dawce leku tak samo nie oznacza że jak zupełnie odstawisz będzie super. Po kilku dniach a przynajmniej po czasie całkowitego wydalenia leku może nastąpić ponowny atak duszności.Morwa wrote:Hey mam do was pytanie ☺ jak już wcześniej wspomniałam niedawno odkryłam u siebie hashi i tak się zastanawiam czy np podwyzszone przeciwciała mogą oddziaływać na organizm z taki sposób ze ma się astmę, której wcześniej się nie miało tzn nie miało się jej od dziecka . Nie wiem czy mnie rozumiecie, wiec tak: jakiś rok czasu leczę się na astmę trafiłam z dusznościami do szpitala miałam robione badania u alergologa i wyszło mi ze mam uczulenie na kurzu roztocza , no ale one są przecież wszędzie wiec od dziecka mi musiały towarzyszyć, od tego tez czasu zaczęły się u mnie skoki wagi wiec tak się zastanawiam czy wtedy czasami ta hashimoto się nie uaktywnila u mnie bo od jakiegoś czasu biorę leki i czuje się świetnie, czułam się już tak niemalże od 1 tabletki, lepiej mi się oddycha jak się kładę spać a zawsze w nocy mnie duszności łapały przez ten krótki czas zmniejszyłam sobie dawkę leku na astme o połowe i nie widzę różnicy zastanawiam się czy nie odstawic go na stałe, wiec czy to możliwe ze ta astma to nie była astma tylko skutek uboczny skoku przeciwciał tarczycowych?
-
Fatim wrote:No właśnie dostałam 50 ,ale biorę pół tabletki chciałam się przyzwyczaić przez pierwszy tydzień do mniejszej dawki. Co do bromka to idę do nowego endo we wtorek i jego się spytam. Trochę szkoda mi pieniędzy zmarnowanych przez ten lek...Powiem wam, że po takich objawach odczuwam stres i lęk przed następnymi dawkami a biorę bardzo małą dawkę bromka,bo 1/4 tabletki -po tygodniu miałam zwiększyć do 1/2 a po następnym tygodniu jeśli byłoby dobrze do całej tabletki...cholera no nie wiem sama. W poniedziałek powinnam przejść na pół tabletki. Może ja tak reaguję na łączenie się tych dwóch leków ?
Czytałam, że dziewczyny które źle czują się po bromku, lepiej tolerują Dostinex. Ja będę robić badania prolaktyny po obiążeniu, więc nie wiadomo, czy też nie wyląduję na lekach, ale będę wtedy prosić o coś innego, niż bromek, bo moja ciotka i mama też się po nim męczyły, więc pewnie reagujemy na niego rodzinnie
Co do Euthyroxu to jeszcze kilka dni bym poobserwowała, może minie. A endo już we wtorek, dasz radę
hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
-
Dzięki dziewczyny, wczoraj nie brałam bromka. Miałam ciśnienie 94 66 i puls 67. Ledwo mówiłam, miałam wrażenie jakbym walczyła z tym żeby nie zemdleć. Musiałam cały dzień podbijać ciśnienie kawą,herbatą i coca colą - wiedziałam że gdybym wzięła tego bromka na noc to bym wylądowała na pogotowiu. Mąż mówi żebym go nie brała tylko poprosiła o zamiennik we wtorek. był przerażony tym w jakim stanie byłam wczoraj i przedwczoraj. Wiem, że nie powinno się tak na własną rękę odstawiać, ale w końcu to była 1/4 tabletki (aż wstyd pisać,jestem ewenementem na skalę światową)...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2014, 10:42
