X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?
Odpowiedz

TSH-z jakim wynikiem udało się wam zajść w ciążę?

Oceń ten wątek:
  • zwei_kresken Autorytet
    Postów: 4338 5103

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kate55 wrote:
    zwei_kresken a ile płacisz u tego lekarza? ja mam jeszcze opcję pójść do doktor, która przyjmuje w moim mieście rodzinnym (pracuje też w szpitalu w Bydgoszczy) i bierze za wizytę 100zł. na nfz chyba nie mam co liczyć z tego, co piszecie.

    przez te całe reformy jeszcze bardziej lekarze się dorobią na tych prywatnych wizytach :( do dermatologa teraz trzeba skierowanie, zamiast do dostać skierowanie do endokrynologa można się leczyć u internisty :( porażka.

    Ja chodze do niego do LuxMedu. Czasem czekam 3 miesiace :( Wczesniej chodzilam do innego endo i placilam 150zl za wizyte trwajaca 5 minut :( Ten poswieca mi wiecej czasu.
    Na razie metformina zaczyna dzialac wiec nie bede szukac nikogo innego, na pewno jeszcze ze 2 wizyty u niego dopoki nie zdecyduje co dalej. Nazywa sie Kazmirowicz.

    kate55 lubi tę wiadomość

    hashi, pcos, hiperinsulinemia, insulinooporność, trombofilia, 3 x biochemiczna
    pQUlp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza1983 wrote:
    Witajcie dziewczyny !
    Jestem tu nowa pośród Was. Mam taki sam problem jak Wy. Pragnę zajść w ciążę, ale się to nie udaje. Do tej pory cały czas myślałam, że nie mamy szczęścia. Później zaczęłam się tym bardziej interesować bo mnie facet gonił. Przez 3 lata nie udało się( nadmieniam, że nie zawsze to były regularne starania, czasami przerwa 2 miesiące bez seksu, wiem dziwne, ale tak czasami bywa). Jakieś pół roku temu zaczęłam interesować sie bardzo. W grudniu w 7 dc zrobiłam hormony, jak się ostatnio okazało nie w tym dniu cyklu co potrzeba. Wyniki są następujące: TSH-3,690 (norma do 4), FSH-6,98; LH-5,58; Progesteron-0,58; Prolaktyna-16. Byłam u gina w piątek i powiedział, że tsh za wysokie. Mam eutrypex 1 tabl od wtorku. Wyliczyłam sobie owulację na 6 stycznia, jak poszłam do gina dwa dni póżniej powiedział, że już była. Dodam, że przez cały tydzień robiłam testy owulacyjne i wynik negatywny. Gin zrobił mi usg i powiedział że po owulacji, ale nie wie kiedy była, jest płyn owulacyjny, brak ciałka żółtego. Proszę powiedzcie co mając te informacje możecie powiedzieć ? Mam się nie łudzić, że nie dostanę okresu w tym miesiącu? I nie zobaczę żadnych dwóch kresek na teście? Czy ktoś miał podobną sytuację?
    Badania LH,FSH robi się w 2-4dc, TSH i podobne tarczycy niezależnie od cyklu. Jeśli starcie się tak długo,to może pora sprawdzić partnera. Jakie jest jego nasienie. Jeśli masz niski progesteron to powinnas zażywać np duphaston,bo to jest progesteron. Twoje TSH jest za wysokie,dlatego powinnas je zbić. A najlepiej idź do swojego gin i ustalcie plan dzialania

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś u gin, moje tsh 3,25. Powiedziała, że jest ok i nie widzi w nim problemu. Co myślicie? Jutro ide do internisty zobaczę co powie na to...

  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Standardowa odpowiedź większości gin :/ zmieniłabym lekarza (prowadzenie u takiego ciąży to ryzyko) i poszła do rodzinnego. Jeśli nie da Ci leków to idź do endo prywatnie, bo na Nfz to może na przyszły rok się dostaniesz.
    Tsh jest za wysokie na starania. Warto zbadać jeszcze ft3 i ft4.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • Lucy91 Autorytet
    Postów: 2393 1944

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak czytam to co czasem gin wam mówi tak jak w przypadku ewuni to ręce opadają. naprawdę strach zaufać takiemu lekarzowi a tym bardziej dać prowadzić ciążę...

    lilirose lubi tę wiadomość

    Aniołek Franek -SN 36 tc (*) 20.03.2021

    Maciej - CC 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022

    202203084562.png
  • ParasOlka:) Przyjaciółka
    Postów: 95 63

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z wami dziewczyny. Kilka postów wcześniej pisał o sobie
    Moje wyniki z 3 dc :

    badanie 11.12.2014
    TSH 3,43 ( 0,25 - 5,0 )
    FSH 6,31 ( 2,9 - 12,0 )
    LH 7,2 ( 1,9 - 12,5 )
    prolaktyna 27,67 ( 5-35 )
    Estradil 35,53 ( 18-147 )

    Byłam mega zmartwiona badania zrobiłam na własną rękę moja lekarka twierdziła że 4 m-c starań to nic itp. Kiedy pokazałam jej wyniki z myślą że potwierdzi moje przypuszczenia pokiwała głową i powiedziała " no i super wszystko w normie " byłam w szoku ;/ ( Pani Doktor zastępca ordynatora w dużym szpitalu )
    Nie dawało mi to spokoju po miesiącu powtórzyłam badania ( + dodatkowe tarczycowe ) w innym tym razem szpitalnym laboratorium i masakra :(

    Badanie 07.01.2015
    TSH - 4,52 ( 0,27 - 4,2 )
    Prolaktyna - 43,26 ( 4,79 - 23,30 )
    anty TPO - 12,50 ( 0 - 34 )
    FT3 4,07 ( 2,00 - 4,40 )
    FT4 1,38 ( 0,93 - 1,70 )

    I to dzięki wam powiedziałam NIE !! nikt mi nie wmówi że jest SUPER .
    U mnie w mieście jest jeden lekarz ginekolog - endokrynolog ( opinie różne MA ) umówiłam się prywatnie - termin najbliższy na luty, czekam chce spróbować :(
    Mimo tego nie mogłam spać spokojnie i dłużej czekać z leczeniem ( jest niecierpliwa ) umówiłam się do lekarza rodzinnego wysłuchał mnie i przepisał euthyrox - biorę na zmianę 25/50.
    Czy jest tu ktoś kto po wyregulowaniu tarczycy od razu zafasolkował <3 ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 19:09

    lilirose lubi tę wiadomość

    klz9mg7yyqfm3j2g.png
    010i9jcgg7le90fm.png

  • dortmund Znajoma
    Postów: 25 10

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!
    Od dłuższego czasu śledzę ten wątek.
    Postanowiłam się podzielić swoimi doświadczeniami.
    Zacznę może od tego że miałam dwa porody żywe,ale dzieci żyjących pozostało tylko jedno.Drugi syn zmarł jak miał 3.5miesiąca.
    Piszę to by nawiązać do sprawy hormonów.Gdyż już po śmierci dzidzi,lekarz stwierdził że cała ciąża byłą skomplikowana,a finał tragiczny przez hormony.
    Jakoś wtedy nie miałam sił by sie nad tym zastanawiać,bo to itak by niczego nie zmieniło.
    od tego czasu minęło 12 lat.W tym czasie miałam 2 stałych partnerów,z którymi nie zachodziłam.Od dwóch lat jestem z moim teraźniejszym mężem.
    Ładnych kilka lat temu przy rutynowych badaniach krwi wyszło tsh ponad 9.Po czym była wizyta w poradni chorób tarczycy,i Pani powiedziała że wyniki nie są tragiczne,i kazała co jakiś czas kontrolować.robiłam to chyba raz w roku.i wyniki wachały się od 3-5.Wtedy nie przywiązywałam wagi do tego,bo i na dziecku mi aż tak bardzo nie zależało,a oczywiście każdy lekarz twierdził że jest ok.
    Teraz gdy mam męża i oboje pragniemy mieć maluszka,poszłam (mieszkamy w niemczech)do lekarza.Chyba troche z ciekawości,czy tutaj też powiedzą że jest ok :)
    Pierwszy wynik prawie 6.Na dzień dobry usg tarczycy,i leki.Po miesiącu kontrola,wynik 1.7 i podwyższona dawka.Sama byłam zdziwiona,że mimo(chyba dobrego wyniku) dawke mi zwiękrzyła :)
    Tutaj nie chodzi się z czymś takim do specjalisty(chyba że jest potrzeba)Wszystko prowadzi lekarz rodzinny.
    Oczywiście odwiedziłam Ginekologa,który nawet pokazał na USG że właśnie zaczyna się owu.Ucieszyłam się niezmiernie :)Narazie mam 2 cykl prób i zobaczymy czy @ przyjdzie.
    O dziwo to pierwszy GIN. który powiedział mi w jakich pozycjach mam sie kochać by zajść.I jak nie zajde w ciągu 3 cykli,da mi jakieś tabletki które mają to wspomóc.
    Śledząc tego bloga zauważyłam że mało kiedy były wpisy typu "dwie kreseczki" itp.Nawet nigdy nie poroniłam.A co jak co dało by iskierke nadzieji że jednak coś załapało.Troszke mnie to zdołowało.Ale staram sie trzymać :) Wkońcu już tyle lat minęło...A ja coraz starsza. W Polsce każdy lekarz tylko mówi.Jest ok,trzeba próbować.Ale żaden nie zrobi jakichś badań,czy nie zaproponuje jakiegoś leczenia.To wnerwiające.Mam nadzieję że lekarze tutaj się sprawdzą :) Pozdrawiam Was wszystkie :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 20:41

    kasiek
  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj lekarze (gin i endo) tylko czekają aż się zrobi samu jakieś badania, chociaż jak poszłam do endo z TSH 2,72 i zobaczył obraz USG tarczycy to od razu kazał robić badania. Ale niestety potem już okazał się mało kompetentny nie tylko w moim przypadku.

    M&M
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ParasOlka:) kiedy byłąś u rodzinnego, który zapisał ci hormony??

  • ParasOlka:) Przyjaciółka
    Postów: 95 63

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U lekarza byłam w piątek ( 09.01.2015 r )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 22:08

    klz9mg7yyqfm3j2g.png
    010i9jcgg7le90fm.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ooooo to jutro udam się i ja do rodzinnego :) nie będę czekać do października przecieć.
    hmmmm może też mi się uda :)

  • perelka89 Autorytet
    Postów: 500 772

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 21:06

    klz920mm8wuzprdr.png
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ParasOlka:) wrote:
    Czy jest tu ktoś kto po wyregulowaniu tarczycy od razu zafasolkował <3 ?
    Ja, ale dodam, że zanim nie wyregulowałam to nie staraliśmy się, bo miałam zakaz od lekarza.

    kate55, ParasOlka:) lubią tę wiadomość

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, dajesz nadzieję :) ja się nieźle wystraszyłam tych swoich hormonów i oczywiście pierwsza myśl: "jestem bezpłodna!" :) na szczęście trochę to przetrawiłam i podeszłam do sprawy bardziej racjonalnie - trzeba się zacząć leczyć i tyle :)

    lilirose, Lianna lubią tę wiadomość

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 00:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate, no dokładnie - nie ma co panikować :) tarczycę na szczęście w większości przypadków łatwo wyregulować. Lepiej zajść w ciążę ze spokojną głową i pod stałą opieką endo niż później żałować, że nic się nie zrobiło, nie sprawdziło, zmarnowało tyle miesięcy starań :)

    kate55, zabcia2806, Lianna lubią tę wiadomość

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • kate55 Autorytet
    Postów: 1378 1128

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili, dzięki :)



    Właśnie wróciłam od internisty i niestety nie dostałam za bardzo żadnej pomocy. Jedynie skierowanie do endokrynologa z tekstem "i tak lepiej iść prywatnie". Zapisałam się na kolejkę do polecanej przez przyjaciółkę endokrynolog, prawdopodobnie gdzieś w lutym uda mi się do niej dostać. Prywatnie oczywiście :( Od internisty nie dostałam niestety skierowania na badania na ft3 i ft4.

    I teraz pytanie, co robić? Wizytę u gina mam 11 lutego, endokrynolog przyjeżdża w jeden dzień w lutym i wtedy dopiero będę mogła do niej iść. Czy przed wizytą u gina / endo robić na własną rękę te badania ft3 i ft4, żeby nie wydłużać tego wszystkiego w czasie?

    Czy pomimo umówienia się prywatnie do endo warto iść z tym skierowaniem i umówić się na nfz nawet na ten 2016 rok do kogoś innego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 10:27

    Po 3 latach starań, w końcu z nami <3 Pola, 30.03.2018r.

    moje dwa aniołki...
    Aniołek, lipiec 2015, cp
    Leonek, styczeń 2017, 28tc
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przed wizytą u prywatnego endo zrobiłabym tsh, ft3 i ft4. Z tym kompletem badań powinien wypisać od razu leki.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też byłam dziś u internisty i powiedział mi że tsh 3,25 to super wynik i nic z tym nie robić....

  • Martoszka Autorytet
    Postów: 4879 3340

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    perelka89 wrote:
    Martoszka a bierzesz cos na tarczyce? Bo mi wyszledl wynik 2.85
    Biorę euthyrox 75. Ja mam hashimoto i bardzo wysokie przeciwciala anty tpo i anty tg. Wiec dlatego mam 75, a zaczynalam od 50.

    perelka89 lubi tę wiadomość

    M&M
  • lilirose Autorytet
    Postów: 1282 547

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewunia87 wrote:
    Ja też byłam dziś u internisty i powiedział mi że tsh 3,25 to super wynik i nic z tym nie robić....
    I wiedział, że się starasz? Jeśli tak to poziom wiedzy niski :/ No nic, pozostaje Ci znaleźć dobrego endo - gin lub endo, który od razu zleci badania i zapisze leki.

    Szczęśliwy 3 cs, maluszku zostań z nami ♥
    p19uyx8dp2cbt5uf.png
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ