Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Inaa podoba mi się pomysł Antonny
oj Karola chciałabym żeby tak było Bo pisanie egzaminu w 2 osoby to będzie niezłe wyzwanie Hm chyba że zrobi dla 2 osób ustny (swoją drogą nie nawidzę ustnych....okropnie się stresuje)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2016, 22:30
-
Ha ha, antonna. Ja zawsze wyobrażałam sobie, że jestem wykładowcą i upierdzielam swoich uczniów , daje najtrudniejsze testy, każe się poprawiać w nieskończoność. To taka zemsta za wszystkie lata moich meczarni w szkole i na studiach. Xd
antonna lubi tę wiadomość
Udało się w cyklu
-
U mnie w domu teść łazi chory i zieje na wszystkich zarazkami, w pracy szef przyszedł mega chory i też na mnie ział gębą bo przyszedł otworzyć paczkę akurat nas moim biurkiem, no i czuję że mnie też coś pobiera. Jakieś domowe sposoby na przegonienie tych niepożądanych wirusów? Nie chcę się urządzić bo czuję że owuluje poważnie i jajo musi mieć zdrową macice do zagniezdzenia.
Udało się w cyklu
-
haha antonna, nie słuchaj męża, bądź miła i łagodna biedne studenty zawału dostaną
Ja biorę Iskial (olej z wątr. rekina), wit. D 1000, kw. foliowy, magnez i muszę jeszcze wit. C dorzucić, bo znowu przeziębiona jestem ja już po owulce, ale od paru dni mam kaszel i katar, nie wiem czy mi się obniżyła odporność przez owu czy co... ale nie straszcie, że przez takie zwykłe przeziębienie mogą być jajca z zajściem?!
EDIT: mojej koleżance w ciąży, lekarz kazał brać tylko wit. d 1000 i kwas foliowy. Więc może to by tylko wystarczyło? Ważne też pewnie jest co się je. Kupiłam sobie paprykę, więc będę się chociaż tak szprycować wit. CWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 09:22
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
nick nieaktualnyHmm, no to moja profilaktyka witaminowa przy Was to pikuś , bo ja tylko kwas foliowy zażywam
Zastawiam się nad wiesiołkiem od nastepnego cyklu jak w tym nie wyjdzie bo sluz taki mega płodny to mam tylko jednego dnia, a reszta to niewiadomo jaki...mam wrażenie jakbym w ogóle nie miała, chociaz pewnie jest, tylko głęboko ukryty -
A badasz też szyjkę? Bo ja oprócz dni płodnych to też mam wrażenie, że nic tam nie mam, ale jak badam szyjkę, to się okazuje, że mam
Mi też gin mówiła, że kwas foliowy wystarczy, ale dorzuciłam do tego wit d, a magnez i Iskial to tak bardziej dla siebie, żeby lepiej się czuć, niekoniecznie z myślą o ciążyKonieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Kamilka powodzenia! Ja bronilam licencjat w dwupaku i to w 7mcu
Antylopa ja brałam wiesiolek (ale nie w tym cyklu), castagnus , inofem, magnez, witaminę b6 i czasami ppodkradlam synowi vigantol, czyli d3 No i leki na receptę.
Siedzę w pracy i tak mnie mdli, że chyba pójdę zajrzeć w porcelanowa otchłań... -
dobre pytanie antylopaa, ja brałam kwas foliowy i femibion 1, ale skończyłam opakowanie i już nie kupiłam w tym cyklu, drogie te suplementy chciałam zajadać olej z wiesiołka, ale tak mi zeszło z tym kupowaniem, że już nie ma sensu, może od następnego cyklu.