Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo wlasnie, wiecie, mnie juz nie chodzi o to, czy bedzie ciaza czy nie. Chodzi o to że w naturalnym cyklu miałam owulacje, to dla mnie najważniejsze. Nie wiem czy iść na te ostatnią wizyte do lekarza czy nie. Po 1, chciałam podejrzeć czy cos jeszcze rośnie, a przy tym progesteronie to na pewno owulacji nie bedzie, a po 2, trochę straciłam zaufanie do mojego lekarza.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia-nowa wrote:Pisze do tych z Was,ktorych nie ma na grupie na fb. Niestety chyba nie bede miala miala teraz dziecka. Wczoraj bylam w szpitalu z powodu plamien. Na usg nie widac zarodka.Jest jeszcze szansa ze za wczesnie,mam brac luteine i jutro piwtorzyc bete.
Ania, mam nadzieję że to po prostu za wcześnie. -
Pełna Nadziei wrote:Kamika test tej samej firmy i tak chodzę prywatnie do niego już tyle lat chyba czas zmienić lekarza ale planienia ustapily @ brak nie czuję się już jak na okres zobaczymy nigdy takiego cyklu nie miałam.
Kamika daj znać jak wyniki męża trzymam kciuki.
Sylwia z tego co na forum czasem czytałam to też mi się wydaje ze owulka była wiesz lekarze też się mylą
No to ten Twój lekarz bardzo wspierający i pomocny powiem Ci ;/
Jak będę jutro miala wyniki w ręce to napiszę
Może ten test jakiś byl do dupy.... mam nadzieje że kolejny wyjdzie Ci wyraźniejszy. Kurde trzeba tą złą passę przerwać, bo żeby każda z nas miała jakis problem z ciążą to wrecz niemożliwe statystycznie! -
Sylwia_80 wrote:No wlasnie, wiecie, mnie juz nie chodzi o to, czy bedzie ciaza czy nie. Chodzi o to że w naturalnym cyklu miałam owulacje, to dla mnie najważniejsze. Nie wiem czy iść na te ostatnią wizyte do lekarza czy nie. Po 1, chciałam podejrzeć czy cos jeszcze rośnie, a przy tym progesteronie to na pewno owulacji nie bedzie, a po 2, trochę straciłam zaufanie do mojego lekarza.
może idz do niego tak czy siak i pokaż mu ten wynik progesteronu. Zobaczysz co on na to powie... -
nick nieaktualny
-
Hej Trollinki!
Sylwia, a przypomnij mi - wyszedł CI test owu pozytywny? Wynik 18 wskazuje na owulację, ale tak naprawdę to jedynym wskaźnikiem, że owu na 100% była jest ciąża, a tak to lekarze zawsze są ostrożni. Moim zdaniem - była:) a skok miałaś?
Pełna Nadziei, powodzenia!
Antonna - widziałam te plamienia na wykresie - wiesz, że są obiecujące?
Kamika - czekamy na wyniki męża!
Sylwia, jeszcze apropos odkładania starań - nie rób tego, będziecie mieli sajgon z dwoma małymi bąblami przez kilka lat, ale potem jak podrosną chyba będzie łatwiej. Na później to odłóżcie ewentualnie trzecie:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 10:03
-
nick nieaktualnycookiemonster wrote:Hej Trollinki!
Sylwia, a przypomnij mi - wyszedł CI test owu pozytywny? Wynik 18 wskazuje na owulację, ale tak naprawdę to jedynym wskaźnikiem, że owu na 100% była jest ciąża, a tak to lekarze zawsze są ostrożni. Moim zdaniem - była:) a skok miałaś?
Pełna Nadziei, powodzenia!
Antonna - widziałam te plamienia na wykresie - wiesz, że są obiecujące?
Kamika - czekamy na wyniki męża!
U mnie stresior mega stresior - na 11.30 mam wizytę u immunologa w której pokładam i duże nadzieje i potwornie się jej boję, bo z tego co doczytałam to immunologia to badziew. A jutro razem z moim jedziemy do kliniki. Może w końcu trafię na Dr House?...
Sylwia, jeszcze apropos odkładania starań - nie rób tego, będziecie mieli sajgon z dwoma małymi bąblami przez kilka lat, ale potem jak podrosną chyba będzie łatwiej. Na później to odłóżcie ewentualnie trzecie:)
Cookie, matko boska, trzecie- nie strasz mnie
Co do mojego cyklu to tak, miałam pozytywny owu, 13 i 14dc, 14dc byłam na 2 monitoringu i lekarz powiedział ze owu nie było. Że jest jakis tam płyn ale on jest zawsze. Że endo małe 5,5 albo coś koło 6 mm i tez świadczy o braku owu.
Co do moich odczuć, przed wizyta czułam jakby to 13 lub z 13/14 była owulacja. Był poslizg mocny wiecie kiedy , do tego czułam cały czas ból miesiaczkowy. Byłam przekonana że coś się tam wydarzyło. A dodatkowo 14dc w czasie lekki ból. No i temperatura, które zdecydowanie weszła w 2 fazę. Tylko dlatego robiłam ten progesteron, bo te wszystkie objawy i temperatura wskazywały ze cos sie zadziało. Wiem, ze organizm płata figle, ale z tego co wiem, to własnie progesteron jest najbardziej pewnym czynnikiem wystapienia owulacji. Oprócz ciąży oczywiście .
Na do widzenia lekarz mi powiedział "wie Pani, jakby owulacja była wczoraj to ja i tak bym tego nie zauważył"
Skoro i tak nic nie widzi, odwołałam jutrzejszą wizytę. Bez marudzenia więcej przyjmuje że owulacja była i za parę dni będę się nakręcać,więc szykujcie sięWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 09:58
-
nick nieaktualnyantonna wrote:Cookie wczoraj mi wyszedł test negatywny - a to nie jest obiecujące Zdarzało mi się mieć plamienia 2 dni przed okresem i trwały wtedy jeden dzień. A dziś mi ta temperatura podskoczyła znowu :o Nie wiem co się dzieje. Nie chcę dwa razy płakać przez spadek. Już wczoraj rozpaczałam, dziś mam lekką nadzieję, czy jutro znowu będzie rozpacz? Czy wczoraj w 10dpo mogło być zagnieżdżenie i czy to by oznaczało, że test tego dnia powinien wyjść negatywny? Mam tyle pytań xD Odpowiedź poznam niedługo. Jutro/pojutrze spodziewam się @.
Koniecznie daj znać jak wizyta !!
Antonna, ale plamienie w czasie spodziewanego okresu wcale nie musi byc implantacja zarodka tylko zwyklym plamieniem . Mnóstwo ciąż tak ma. To zupełnie naturalne. Zrób test jutro, to bedzie 12dpo juz jakis cien powienien być . A jak bedzie cien to leć na bete, niech sie zazieleni przed majówka! -
nick nieaktualnyantylopaa wrote:Antonna, w takim razie ja myślę, że ten sobotni test już coś wykaże:-) a tymczasem zechcij przyjąć ode mnie choć 25% nudności i wymiotow które mnie nękają
Biedna, ja na poczatku ciazy schudłam 4 kg , meczyło mnie strasznie, do jakiegos 14 tygodnia, niestety. -
nick nieaktualny