Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja się "wepchłam" na wizyte z mężem , miałam na karteczce spisane pytania, ale mielismy mega lekarza, u którego zreszta teraz sie "leczę".
Kochane, mam metlik w głowie, zadałam pytanie na forum o CLO, przekopiuje je tutaj, moze któras z Was wie coś na ten temat:
"Miałam bardzo krótki cykl 20 dni- a zwykle trwa ok 30. Według USG nie było owulacji ( tylko peknieta torbiel i pecherzyk który przestał rosnać według USG z 15 i 17 dc). No wiec dostałam @ ale zdziwiło mnie to, ze krew jest pomieszana z dosć duza iloscia rozciągliwego sluzu.
Ruszyła machina sprawdzania i wyczytałam, ze to moze byc krawienie śródcykliczne, okres płodnosci itd. Od jutra mam brać CLO. Czy w takiej sytuacji mozliwe jest, ze owulacja wystapi w trakcie jego brania? I jesli tak bedzie, to czy bedzie to miało jakies negatywne skutki? "
Pomożecie?
-
nick nieaktualny
-
hej Dziewczynki, wróciliśmy z Kliniki i mam dobre wieści-transfer w poniedziałek!!!
Docent zadowolony z endometrium-"piękna błona śluzowa" Nie wiem ile ma,bo on jakoś specjalnie nie mierzył. Progesteron 0,73 więc przed owulacja jestem i jest spoko. Jestem mega szczęśliwa A i zaponiałam dodać,że mamy zarodek 5 dniowy czyli blastocystę. Jak mi go nie podali wtedy to hodowali jeszcze do 5 doby i zamrozili. Blastusia ma większe szanse na przeżycie ogólnie,więc spoko. Twardziel z niego,będzie dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2016, 22:25
Sylwia_80, cookiemonster, Rosolina, antonna, antylopaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mam tylko i az jeden Nie moze byc inaczej i zostane mama
Pełna Nadziei, Sylwia_80, antonna lubią tę wiadomość
-
Sylwia i co wyszło z tym cyklem Twoim? Co Ci dziewczyny napisały?
-
nick nieaktualnypolly8725 wrote:Sylwia i co wyszło z tym cyklem Twoim? Co Ci dziewczyny napisały?
Wiesz co, opinie są podzielone , generalnie ciężko stwierdzić bo część z dziewczyn miała sluz płodny w czasie @. Tylko ze ja nigdy go nie miałam, stad moje zdziwienie.
Ale juz mi sie nie chce analizować, na wszelki wypadek napadłam męża , a w środę dowiem się co i jak. Mam monitoring, wiec wszystko bedzie jasne -
No to maz jak maz napadniety to luzik daj znac koniecznie po wizycie. Ale powiem Ci,ze sobie przypomnialam,ze ja mialam przez 2 ostatnie cykle sluz plodny dzien przed @ i pierwszego dnia. Moze czasem tak jest.
-
nick nieaktualnypolly8725 wrote:No to maz jak maz napadniety to luzik daj znac koniecznie po wizycie. Ale powiem Ci,ze sobie przypomnialam,ze ja mialam przez 2 ostatnie cykle sluz plodny dzien przed @ i pierwszego dnia. Moze czasem tak jest.
Ja kiedyś tez miałam tak ze 2 dni przed @ i oznaczało to, że spada mi estradiol.
Także też mysle ze moga to być jakieś zawirowania , no nic, niedługo wszystko bedzie jasne, dam znać oczywiście, a ja czekam na wieści po transferze Twojego malucha -
To obie czekamy Mąż wziął 2 dni wolnego na wtorek i środę,niestety nie będzie ze mną przy transferze Ma ważne szkolenie w pracy i nie da rady przesunąć bo w piątek egzamin. Może tak ma być-za mocno bym się stresowała. Jadę z przyjaciółką. Dam znać jak tam. I od wtroku najdłuższe 2 tygodnie w życiu A nawet testu ciążowego nie mam he Choć biorę takie dawki progesteronu,a jeszcze mi dołoża,że mogą dawać fałszywe wyniki testy i pozytywne i negatywne. Więc ja od razu robię betę.
-
Polly, trzymam mocno kciuki! a co do progesteronu to raczej nie fałszuje testów - chyba, że dostaniesz pregnyl albo ovitrelle to już na pewno tak.
Sylwia wzięłaś to CLO w końcu?
Antonna, doczytałaś coś? jak Twój mąż się czuje?
Antylopa, mdłości odpuszczają?
Kamika, Rosolina, Inaa, Ania-nowa,Pełna Nadziei, Lizzinka, Karola - jak tam Dziewczyny?
U mnie 9 dpo, białko S wyszło za drugim razem ciut wyższe, ale dalej nisko raczej, czyli jak kiedyś się uda to zastrzyki. Plus wyszły mi dodatnie przeciwciała ANA 1 i czekam na wyniki bardziej szczegółowe, czyli wszystko wskazuje na to, że u mnie faktycznie autoimmunologia nie wydala. Moja druga połowa jutro idzie na szczegółowe badania nasienia razem z testem MAR - na pewno wyjdzie dobrze, ale to tak, żeby powoli domykać wszystkie możliwości...I jakem cookie-maniak badań, po wynikach ANA 2 i ANA 3 raczej nie widzę sensu robienia innych badań, chyba, że wyjdzie coś niepokojącego i trzeba będzie szukać pod kątem ogólnego zdrowia, to wiadomo. I myślę, że po prostu będę nalegała, żeby lekarz oprócz obecnego zestawu (bromek 1 i 1/2 tabl, wit D, Acard, luteina w drugiej fazie, zastrzyki z heparyny w razie zaciążenia) dołożył encorton, czyli steryd. Jak to nie da rady, to już nie widzę innej drogi.
Miłej niedzieli:)
-
Dziekuje Antylopa Tez mam takie przeczucie. I jakos sie nie stresuje za bardzo. Choc zobaczymy jutro. Teraz o tym nie mysle,bo mam nowe ksiazki ukochanego autora i czytam. Wczoraj cala chalupe wysprzatalam co by maz nie musial ;p
Cookie co to jest to ANA 1? Encorton biore od czwartku razem z innymi tabsami na przygotownie do transferu. -
polly8725 wrote:Dziekuje Antylopa Tez mam takie przeczucie. I jakos sie nie stresuje za bardzo. Choc zobaczymy jutro. Teraz o tym nie mysle,bo mam nowe ksiazki ukochanego autora i czytam. Wczoraj cala chalupe wysprzatalam co by maz nie musial ;p
Cookie co to jest to ANA 1? Encorton biore od czwartku razem z innymi tabsami na przygotownie do transferu.
Jest to powiązanie z autoimmunologią. Nie do końca wiadomo jak to się dzieje, ale jest duża korelacja między ANA dodatnimi a poronieniami. Najpierw bada się ANA 1 - to określa czy te przeciwciała są. Jeżeli ich nie ma, to dalej się nie bada, jeżeli są zleca się ANA 2 (czyli ile tego paskudztwa jest, tzn. miano oraz typ świecenia - są 4 i każde jest pod kątem inne choróbska) i ANA 3 (w którym bada się już konkretnie antygeny dla chorób typu toczeń itd; niestety bada się tylko kilkanaście, a jest ich ponad setka - czyli ANA 3 moga wyjść ujemne, a to wcale nie znaczy, że choroby nie ma, tylko nie jest wiadome jaka). Encorton stosuje się przy chorobach autoimmunologicznych, bo ponoć pomagają, a jak kopałam w necie to doszukałam się informacji, że ma też zastosowanie przy wspomaganiu stymulacji, stąd pewnie Polly to dostałaś -
O kurde,to lipa jak nie wiem. Oby udalo sie ustalic ile tego tam masz i na co. Masakra jakas. Co to sie w tym organizmie dzieje czasem.