Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Polly, przytulam mocno :-*
Karola, to przykre, że teściowa trafiła do hospicjum. Jest jeszcze nadzieja?
Lizzinka, podbijam pytanie Antonny?
Ja mam dziś do Was pytanie następujące: jak wyglądają Wasze okresy? Tzn ile dni jal intensywnie? Pytam, bo ja znowu miałam taki zalew w tym cyklu, że nie wiem czy to normalne jest. Dziś jest 8dc i ciągle po siku przy podcieraniu coś jest:// a dni 2-4 myślałam, że nie wyrobie. I od kiedy pamiętam mam okres min.7 dni. Każdy gin twierdził, że taka moja uroda, ale już mnie to meczy. -
Cookie ja też co najmniej 6-7 dni się meczylam zawsze z @. Pierwszy dzień zawsze dziki tępy ból a drugiego dnia Niagara;) potem 3,4 w miarę i potem takie resztki ale nadal coś. Nawet do ósmego dnia dochodziło. A np moja koleżanka twierdziła ze 3 dni i koniec . Zawsze zastanawiałam się czy nie można do cholery przesiedziec na t kiblu z dwie godziny, żeby zlecialo wszystko i nie męczyć się? No ale niestety;) jak zwykle baby mają pod górę....ze wszystkim . Jak wam wakacje mijają dziewczyny??
Udało się w cyklu
-
Teraz kładziemy gładzie na dole , bo koniec lipca będą montować mi już kuchnię. W sierpniu założą płytki w łazienkach. Niestety prawdopodobnie góry nie zdążymy wyszykować, lub tylko jeden pokój, więc będziemy urzedowac narazie na parterze, ale to i tak będzie spełnienie moich marzeń. Teraz wszystko mąż robi sam i ojciec mu pomaga, ale to tylko w niektóre weekendy. A kasy na wynajęcie ekipy która by to dokonczyla....nie widać za bardzo;)
Udało się w cyklu
-
nick nieaktualny
-
cookie czy jest nadzieja nie wiem podobno do hospicjum przyjmuja tylko tych by nie umierali w domu nie znam osoby która by z hospicjum wróciła ja już jestem przygotowana na najgorsze a wąłściwie w jej przypadku na najlepsze bo nie bedzie cierpieć
A mam do was pytanie czy możliwa jest owu dzień lub 2 po okresie nie robiłam testów owu zaraz po okresie ale od 8dc , 8 i 9 dc nie było widac zadnej kreski na teście owu dziś w 10 dc wyszły mi 2 kreski eszcze nie taka mocna ale widać ją gołym okiem w 6dc miałam śluz taki wodnisty ovu wyliczyło mi że to dzień płodny dziś mam sluz kremowy i przy podcieraniu były jakby niteczki krwi nigdy czegoś takiego nie miałam pisałyście ze takie niteczki sa przy zagnieżdżaniu ale kuźwa u mnie za wcześnie na to nawe na owulacje bo zawsze miałam późne -
Lizzinka bardzo mi przykro, że Was to spotkało Mam nadzieję, że lekarz doszuka się przyczyny tego i uda mu się to naprawić. Pisz nam tu jak będziesz wiedziała coś więcej.
Cookie ja mam zazwyczaj jeden dzień mocnego krwawienia, potem ze dwa średniego i potem ze dwa, trzy dni plamienia. I pierwszego dnia zawsze mnie napiernicza brzuch jak nie wiem, a drugiego już o wiele mniej i potem już w ogóle. Niestety niedługo mnie znowu to czeka i już się boję... Sylwia zazroszczę Ci na maxa tego okresu!
Antylopaa najważniejsze, że będziecie już na swoim! Super, że się wyrobicie przed narodzinami dziecka. Widzisz jak to dobrze, że nie zaszłaś w ciążę wcześniej?
Moim marzeniem też jest mieć dom i chyba się to zacznie powoli spełniać, bo chyba na dniach kupimy działkę👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Antonna, tak właśnie ostatnio stwierdziłam, że lepiej z tym bejbi wyjść nie mogło. Co się powkurzalam to moje, ale gdyby udało się wcześniej, to mieszkalabym u siebie tzn u mojej mamy, ale za to tam całe piętro byłoby dla nas, oddzielna łazienka itd. Dużo lepiej byłoby nam tam ale dla swiętej zgody anielskiej zgodziłam się na bytowanie w tej małej klitce u teściowej bo mój ojczym ma trudny charakter i maż stwierdził że będziemy się z nim tylko kłócić ale ja co nerwów zzeram przez tego flejtucha jego matkę to już nie wziął pod uwagę :-p
Udało się w cyklu
-
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi! Czyli mamy pełny przekrój tu:) i też zazdroszczę Sylwia takiego okresu!
Antylopa, jesteście na najgorszym etapie - tzw. wykańczanie, czyli wykańczacie się psychicznie i finansowo. Najgorszy etap budowy, bo niby to jest czas na realizację wizji środka, a kasy najczęściej już brak i trzeba wg zasady "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma". Mieszkam 3 lata w swoim domu i w tej chwili wybudowałabym coś zupełnie innego albo kupiła duże mieszkanie (ok 100m2) z tarasem, ale człowiek uczy się na błędach. Najważniejsze, że będziecie mieli najpiękniejsze święta w tym roku:)
Lizzinka, ciągle trzymam kciuki, żeby jednak jakoś na Waszą korzyść się to wyjaśniło :-*
-
Karola, poczekaj na pozytywny test -czyli obydwie kreski tak samo mocne. I to jest możliwe, że tak wcześnie:) i niteczki krwi mogą towarzyszyć właśnie owulce - też tak raz miałam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 22:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKarola - mama Julci i ... ? wrote:cookie czy jest nadzieja nie wiem podobno do hospicjum przyjmuja tylko tych by nie umierali w domu nie znam osoby która by z hospicjum wróciła ja już jestem przygotowana na najgorsze a wąłściwie w jej przypadku na najlepsze bo nie bedzie cierpieć
A mam do was pytanie czy możliwa jest owu dzień lub 2 po okresie nie robiłam testów owu zaraz po okresie ale od 8dc , 8 i 9 dc nie było widac zadnej kreski na teście owu dziś w 10 dc wyszły mi 2 kreski eszcze nie taka mocna ale widać ją gołym okiem w 6dc miałam śluz taki wodnisty ovu wyliczyło mi że to dzień płodny dziś mam sluz kremowy i przy podcieraniu były jakby niteczki krwi nigdy czegoś takiego nie miałam pisałyście ze takie niteczki sa przy zagnieżdżaniu ale kuźwa u mnie za wcześnie na to nawe na owulacje bo zawsze miałam późne
Moim zdaniem jeśli już to te nitki wskazuja ze jajko rośnie i wkrótce owulacja. Rzadko zdarza się zeby owulacja była tuz po @. Wtedy oznacza to ze jest to owulacja z przetrwałego pecherzyka a to zwykle nie jest wartościowy pecherzyk. -
nick nieaktualny
-
Sylwia_80 wrote:Moim zdaniem jeśli już to te nitki wskazuja ze jajko rośnie i wkrótce owulacja. Rzadko zdarza się zeby owulacja była tuz po @. Wtedy oznacza to ze jest to owulacja z przetrwałego pecherzyka a to zwykle nie jest wartościowy pecherzyk.
-
cookiemonster wrote:Aniu, tu jest trochę informacji: http://kobiecosc.info/okres-co-jest-normalne-a-co-nie/
a jak u Was? już się staracie? -
Dziewczyny, muszę się pochwalić, bo cuda się zdarzają (albo ta metmorfina faktycznie była mi potrzebna) - dziś 12dc i test owu pozytywny! Plus śluz jak marzenie i tez miałam wczoraj i dziś nitki krwi jak Ty - Karola.
Ze smutnych wiadomości: immunolog do którego chodziłam zmarł w wieku 37 lat
co tam u Was? Bo cisza...ojejku lubi tę wiadomość