Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
coockimonster ja mam dwójkę adoptowanych dzieciaczków pisałam o tym Z byłym M, był bezpłodny, robiłam iui, raz udało mi się zajść ale poroniłam, wtedy odpuściłam i adoptowaliśmy maluszki. W październiku brałam drugi ślub i wychodzi na to, że zaszliśmy w ciążę
-
Karola555 wrote:coockimonster ja mam dwójkę adoptowanych dzieciaczków pisałam o tym Z byłym M, był bezpłodny, robiłam iui, raz udało mi się zajść ale poroniłam, wtedy odpuściłam i adoptowaliśmy maluszki. W październiku brałam drugi ślub i wychodzi na to, że zaszliśmy w ciążę
A w jakim wieku dzieci były adoptowane? To jest rodzeństwo? Oczywiście jak pytania są zbyt osobiste, to przepraszam, ale jeżeli masz ochotę napisać coś więcej o sobie, to zapraszamy:)
Karola555 lubi tę wiadomość
-
kamika23 wrote:Sylwia 3mam kciuki :*
Karola w jakim ty labo robiłaś badanie że miałaś tak szybko wynik ? Ja cholera już pół krakowa obdzwoniłam i wszyscy mi mówią ze wieczorem albo na drugi dzien, a jak pytam czy sie szybciej nie da, to jakos nie bardzo.... jedno lab znalazłam ale po 2 stronie miasta co mi Pani powiedziala ze jak poprosze na CITO to powinno być szybko
diagnostyka w szpitalu MSWiA tam mają mega szybko
trzymam kciuki!"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Sylwia_80 wrote:A diagnostyka?\
W Gdansku jest po południu tego samego dnia, kolo 14.00
Diagnostyka w Krakowie działa tak że mają pełno punktów pobrań z których dopiero ślą próbki do swojego labolatorium. Dlatego wydzwaniam i szukam konkretnie labu a nie punkt z którego jeździ kurier. Pecha mam takiego ze wszystko po drugiej stronie miasta, a punktów pobrań pełno koło mnie. Ale to nic Pojade pewnie na tego Galla z samego rana tak jak mi Yousee poradziła i bede prosić na CITO
Dziękuje YouseeWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2016, 12:57
-
cookiemonster wrote:Na Trollach u nas na pewno nie pisałaś, bo zapamiętałabym - sama rozważam adopcję, więc z mojej strony ogromny podziw. Też jestem po rozwodzie, ale póki co nie zdecydowaliśmy się na ślub.
A w jakim wieku dzieci były adoptowane? To jest rodzeństwo? Oczywiście jak pytania są zbyt osobiste, to przepraszam, ale jeżeli masz ochotę napisać coś więcej o sobie, to zapraszamy:)
Moje pociechy nie są rodzeństwem. Córcię mieliśmy praktycznie ze szpitala (świetna sprawa), synka około 3 miesiąca życia, przebywał w DMD u sióst. Dzieciaki wiedzą, że są adoptowane oczywiście jak na swój wiek Ja z moim obecnym M zdecydowaliśmy się na ślub. Jest starszy ode mnie o 8 lat ale taki trochę staroświecki, może to i dobrze Zaradny, gotujący, sprzątający, złota rączka, lepiej myślę nie mogłam trafić hihicookiemonster, antylopaa lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny Kamika spokojnie z tym progiem będziesz brała dupka czy lutke i będzie ok. Ja jestem na luteinie od 7tc a nawet nie wiem jakiego miałam proga dostałam go ze względu na plamienia potem ta szyjka i tak do 37tc mam brać.
Na fb jest założona jakaś grupa trolinek? Podeslijcie mi link to wstawię wam jakieś zdjęcie z brzuszkiem bo chcialyscie a tu nie dam rady bo siedzę na tel nie na komputerze. -
kamika23 wrote:Czy to jest na ulicy Galla 25 w Krakowie ?
tak dokładnie, tam jest w szpitalu więc robią mega szybko. ja jak robiłam morfo to po 3 godzinach był wynik na necie. tylko nie wiem jak beta, bo jeszcze nigdy nie robiłam
"I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
Karola555 wrote:Moje pociechy nie są rodzeństwem. Córcię mieliśmy praktycznie ze szpitala (świetna sprawa), synka około 3 miesiąca życia, przebywał w DMD u sióst. Dzieciaki wiedzą, że są adoptowane oczywiście jak na swój wiek Ja z moim obecnym M zdecydowaliśmy się na ślub. Jest starszy ode mnie o 8 lat ale taki trochę staroświecki, może to i dobrze Zaradny, gotujący, sprzątający, złota rączka, lepiej myślę nie mogłam trafić hihi
mogę na priv w sprawie adopcji dopytać? fajna sprawa takie maluszki.
A w ogóle dziewczynki trollinki przepraszam, że Wam tu tak się rozgaduję na wątku."I jaśniejsze niż południe wzejdzie ci życie,
a choćby ciemność zapadła, będzie ona jak poranek.
Możesz ufać, bo jeszcze jest nadzieja..."
Księga Hioba -
nick nieaktualnyJa tez poproszę linka do FB
Już po wizycie, jestem po owulacji, endo prawie 12mm , macica oczyszczona
Od nastepnego cyklu zaczynamy działać ze stymulka odpowiednio przygotowaną
tak wiec podsumowujac, jest dobrze.cookiemonster, Ania-nowa lubią tę wiadomość
-
Piękny brzusio i piękna mama
Ja dzisiaj też mam ( chyba ) owulkę. Nie wiem czy męża uda mi się namówić na bo ostatnio lipa była przez to, że powiedziałam " to już czas" i niestety dla niego to masakra bo czuje presje . Hmm dzisiaj jakoś powabnie muszę zakręcić się koło niego nic nie wspominając o owulce heh ...
Ja mam w tym cyklu jakieś podejście, że i tak się nie uda. Zero nadzieji -
Inaa dziękuję :*
U nas też było podobnie jak mój mąż usłyszał coś typu że to powinno być dziś nie ważne czy mówiłam poważnie czy żartobliwie nigdy wtedy nie było bo on się spinal. I przyznał się któregoś dnia ze nie chce wiedzieć kiedy to powinno być najbardziej i tak też przestałam mu o tym mówić