Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
antonna wrote:Okazało się, że zastrzyki mam robić po 20, a nie o 20, więc 23 też jest oki, tylko potem muszę już codziennie właśnie o tej godzinie robić. Mam nadzieję, że wrócimy do domu najpóźniej o 22 :>
Dzięki Cookie za info o kwasie foliowym. Ja właśnie, żeby zabezpieczyć się przed ewentualnym problemem z przyswajaniem, czy metabolizowaniem kwasu foliowego łykam metafolinę, a nie zwykły kwas foliowy. Trochę poczytałam o tej mutacji i mnie to wszystko przeraziło. Nie mam ochoty teraz tego badania robić, żeby się nie stresować. No bo jak wyjdzie, że mam to pewnie powinnam się dosuplementować kilka miesięcy. Powinnam się takimi rzeczami zająć rok temu, ale nie wiedziałam :> Natomiast przy następnym badaniu hormonów zbadam też homocysteinę. Jeśli będzie wysoka to może warto pociągnąć jednak ten temat. Ehhh po co tyle chorób jest na tym świecie. Tak czy siak lekarka napisała, że mam brać co brałam i że jest oki.
Dostałam też wynik witaminy D3. Mam 36.2 ng/ml. Jestem trochę wkurzona, bo 3 miesiące temu miałam 32 ng/ml, a biorę cały czas po 5 tys. IU dziennie i prawie nic nie urosło! Albo mi się witamina popsuła (może się latem przegrzała), albo biorę za mało. Kupiłam ostatnio nową, ponoć naturalną, może będzie lepiej działać.
5000 jednostek to dużo, może wit D potrzebuje dłuższego czasu żeby się podnieść? ja miałam 36, potem już nie sprawdzałam, ale biorę cały czas 2000 jedn.
To co teraz w kolejności? Ile tej stymulacji? -
Wydaje mi sie, ze to kwestia dawki lub jakosci preparatu. No nic, pobiore jakis czas troche wiecej i zobaczymy. Witamina D3 wplywa na jakosc komorek wiec chcialam miec ja na wysokim poziomie.
Sttmulowac sie bede okolo 9-11 dni. Ale to wyjdzie wszystko w praniu. W piatek bede miala kontrole w klinice to zobaczymy czy cos uroslo.👧 2017 ❤ 👶 2021
-
Antonna kciuki mocno zaciskam za powodzenie
Kurcze cicho tu jakoś.... dziewczyny piszcieeee Ja sie nigdzie nie moge odnaleźć Na żadnym forum.... albo jest za duzo złych wieści, albo coś mnie zdenerwuje, albo jest za dużo osób i tak na prawde nie idzie pogadać ;( Do dupy.... Nie mam żadnych koleżanek w ciąży a w tym Krakowie to juz zupełnie bez znajomych zostałam ;( Wszyscy wyjechali....
Rosolina tak mi polecano te miejsca, ale sama nie wiem jak tam jest wiec wiesz Wybierz co uważasz za lepsze -
Czesc dziewczeta. My dziś jedziemy do pradziadka na 80 urodziny. Jest mróz i wyprawa do nich to będzie jak wyprawa na mount everest , zabieranie tych rzeczy istna tragedia, już nie mogę się doczekać wiosny!!
Mała moja robi się niezle Ziółko. Rozbestwilismy ja i chce tylko na rękach.
Noce ok , jakoś funkcjonuje.
Nie jestem w temacie waszych ciąż, więc proszę o przybliżenie która z was już może zna płeć, coś? Jedynie doczytałam że rosolina spodziewa się bliźniąt, moje gratulacje!!
Udało się w cyklu
-
Cześć Dziewczyny:)
Byłam dziś na wizycie u mojego ginekologa - wszystko ok:) dziedzic ma 7,11cm, aczkolwiek ze względu na pozycję przygarbioną (po tatusiu;p), lekarz obstawia, że jest więcej. Wiek ciąży też do przodu, bo 13t4, ale tym się nie sugeruję. I po tatusiu ma niechęć do zdjęć, bo lekarz naprawdę długo próbował, ale niestety nie dał rady uchwycić za fajnie małego/małej. Płeć dalej nieznana, bo dziecko nie chciało współpracować...ale do końca przyszłego tyg powinny być wyniki NIFTY, więc płeć też będzie znana
niestety, dostałam drugi antybiotyk na bakterie w moczu (e-coli), lekarz powiedział, że musimy leczyć do skutku, bo może przejść na dziecko.
Antylopa, jak Twój baby blues - lepiej? Brat i bratowa też właśnie tak nauczyli dziecko noszenia na rękach i do dziś jest problem, bo młody potrafi wyć i wyć jak coś mu nie pasuje dopóki go nie wezmą na ręce..ojejku, Ania-nowa, antonna lubią tę wiadomość
-
My dziś byliśmy na zakupach, pół dnia zeszło, ludzi masa!! 30 mim w kolejce do kasy, istna tragedia.
Kamika... ja mam to samo, na sierpniowych jakos dziwnie, czytałam trochę u Was, lepsza atmosferę chyba macie. Dziewczyny wymyśliły listę wizyt i tylko tym żyją, kto idzie na która, średnio mi to odpowiada, zaproponowała listę tematów do obgadania ale cisza, zero odzewu.
Antonna, Sylwia, Karola.. koniecznie musicie do nas dołączyć!
-
Rosolina wrote:My dziś byliśmy na zakupach, pół dnia zeszło, ludzi masa!! 30 mim w kolejce do kasy, istna tragedia.
Kamika... ja mam to samo, na sierpniowych jakos dziwnie, czytałam trochę u Was, lepsza atmosferę chyba macie. Dziewczyny wymyśliły listę wizyt i tylko tym żyją, kto idzie na która, średnio mi to odpowiada, zaproponowała listę tematów do obgadania ale cisza, zero odzewu.
Antonna, Sylwia, Karola.. koniecznie musicie do nas dołączyć!
Jak u Ciebie z objawami? -
Cookie super że na wizycie wszystko w porządku No z zakupami to uważaj - lepiej się nie przedźwigać
Szkoda że dalej z tym pęcherzem się męczysz ;/ mam nadzieje że to kiedyś się skonczy...
Zazdroszczę Ci za to że nie masz problemów z wymiotami...bo nie masz prawda ? Ja juz mam dość.... nic praktycznie nie zostaje na stałe w moim ciele poza owocami i tostami z masłem...
Antylopa właśnie jak Twoje samopoczucie ?
-
Kamika, czasami mam mdlości, ale wymiotów niet:) ale pęcherz nadrabia. Mam nadzieję, że ten antybiotyk pomoże, bo pani w aptece aż upewniała się czy na pewno potrzebuję 5 opakowań i taką dużą dawkę... ale mogę chodzić na basen - tylko mam stosować lactovaginal.
Poproś o te leki przeciwwymiotne - szkoda się męczyć, a przez intensywne wymioty możesz stracić dużo wartości odżywczych. -
Hehe, jak czytam o tych waszych mdlosciach... Nie chcę tego sobie przypomnieć, to była tragedia totalna i szczerze to mocno się zastanowię, czy chce drugie dziecko właśnie przez to samopoczucie na początku, myślałam że zejde z tego świata.
Mój baby blues już minął, na szczęście. Ale nie było łatwo. Myślałam kiedyś, że to tylko tytuł jakiegoś kiepskiego filmu, a tu jednak mnie trafiło. Do przejścia, ale z taką burzą hormonów nawet nie ma co walczyć.
Udało się w cyklu
-
Ja nie mam żadnych objawów ... jeszcze... i mam nadzieje, ze jie bede miec, ale pewnie sie łudzę, przeciez to bliźniaki!
Wczoraj mnie kluly jajniki i jakby ktos jakas szpilę wbijał tam w srodku. A czasami jak psinkę, to mnie brzuch zaboli. Tyle.
Wiecie co... jak wczoraj czytałam cały dzien prawie fora, to juz sie bardziej oswoiłam z mysla o bliźniakach, ale dopiero dzis przestałam ryczeć. Oby tylko były zdrowe i zeby wszystko ładnie sie rozwinęło.
Cookie... ten test pappa, to najlepiej robic w tym samym dni co usg, tak?cookiemonster lubi tę wiadomość
-
Cookie no to sie ciesz brakiem wymiotow a ja bede prosic o leki chyba ze do wizyty przejdzie bo dopiero 23 stycznia mam.
Ja od wczoraj jestem juz bez progesteronu....troche sie martwie czy bedzie ok no ale dal dwa opakowania i na nich kazal zakonczyc...
Musze tez zmienic witaminy niedlugo z pregna plus na prenatal duo...chyba zamowie online dzisiaj
Nie znalam tego bloga ale mnie wciagnal:) dzieki bedzie co poczytac:)
Antylopa grunt ze jest lepiej
Ja juz nie mam spania wiec ide buszoeac w necie i robic zakupowa liste życzeń
Rosolina bedzie Ci tylko lepiej juz z ta mysla o blizniakach:) Zdrowe tez na pewno beda wybralas miejsce na to prenatalnrle? Umawiaj sie jak najszybciej bo roznie z terminami
-
Rosolina wrote:Ja nie mam żadnych objawów ... jeszcze... i mam nadzieje, ze jie bede miec, ale pewnie sie łudzę, przeciez to bliźniaki!
Wczoraj mnie kluly jajniki i jakby ktos jakas szpilę wbijał tam w srodku. A czasami jak psinkę, to mnie brzuch zaboli. Tyle.
Wiecie co... jak wczoraj czytałam cały dzien prawie fora, to juz sie bardziej oswoiłam z mysla o bliźniakach, ale dopiero dzis przestałam ryczeć. Oby tylko były zdrowe i zeby wszystko ładnie sie rozwinęło.
Cookie... ten test pappa, to najlepiej robic w tym samym dni co usg, tak?Rosolina lubi tę wiadomość
-
kamika23 wrote:Cookie no to sie ciesz brakiem wymiotow a ja bede prosic o leki chyba ze do wizyty przejdzie bo dopiero 23 stycznia mam.
Ja od wczoraj jestem juz bez progesteronu....troche sie martwie czy bedzie ok no ale dal dwa opakowania i na nich kazal zakonczyc...
Musze tez zmienic witaminy niedlugo z pregna plus na prenatal duo...chyba zamowie online dzisiaj
Nie znalam tego bloga ale mnie wciagnal:) dzieki bedzie co poczytac:)
Antylopa grunt ze jest lepiej
Ja juz nie mam spania wiec ide buszoeac w necie i robic zakupowa liste życzeń
Rosolina bedzie Ci tylko lepiej juz z ta mysla o blizniakach:) Zdrowe tez na pewno beda wybralas miejsce na to prenatalnrle? Umawiaj sie jak najszybciej bo roznie z terminami
Fajnie, że blog Ci podszedł też wydaje mi się, że jest bardzo rzetelny. Jeszcze z ciekawych blogów mogę polecić:
http://niebalaganka.pl
http://designyourlife.pl
http://lifemanagerka.pl
http://coonakombinuje.pl
http://styledigger.com
http://www.alinarose.pl
to są rekomendacje od moich uczennic:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 09:48
-
antonna wrote:Cookie cieszę się, że dziecko się pięknie rozwija. A powiedz mi, czy to badanie Nifty można zrobić wcześniej (np. 7-8 tydzień)? Tzn. czemu robi się je dopiero pod koniec I trymestru.
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny!
Rosolina, dołączymy kiedyś, dołaczymy . Ja na razie czekam na odzew po wysłaniu mojego cv. Cholera, może w tym tygodniu coś się ruszy??
Fajnie że już trochę uporałaś się z emocjami, powiem Ci tak- gdyby u mnie były bliźniaki za pierwszym razem, nie byłoby źle. Moja kuzynka rodziła bliźniaki jak jej starszy syn miał niecałe 3 latka....to jest hardcore- do dziś . Ale tak sobie myśle, poza chwilami, kiedy pewnie pada na twarz- jak tam musi być wesoło
kamika, oj bidna...ja miałam tylko mdłości i mnie wykańczały, nie wyobrażam sobie wisieć nad muszla cały czas...ale zobaczysz, zaraz Ci to minie i będzie pięknie
cookie, patrzę na Twój suwak i jakoś nie mogę uwierzyć ze u Ciebie jest 14tc
antonna, ja już czekam w niecierpliwością na Twoja piewszą wizytę
A ja kochane znów mam dość- to moje dziecię chyba chce wykończyć matkę. Nie dość, ze przestała wołać na nocnik, przyłazi coraz wcześniej w nocy do nas i do tego próbuje rządzić w naszym łóżku , to zrobił się uparciuch i jest walka o wszystko. To chyba kwestia tego ze długo siedziała w domu przez chorobe, jak chodzi do żłobka to zupełnie inne dziecko. Przychodzi stęskniona, wcześniej chodzi spać- teraz 22-23, nawet nie mam jak poromansować porządnie z mężem
No i tak...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 16:29
cookiemonster, antonna lubią tę wiadomość
-
Sylwia, ja patrzę i sama nie wierzę...w listopadzie myślałam, że do drugiego trymestru to nie dociągnę, a teraz czas zaczyna uciekać! Przypuszczam, że jeszcze ok 6 tyg i może ruchy poczuję (mam łożysko z przodu, więc wcześniej pewnie raczej nie)..
A jak Twoje plany - poszłaś do tego lekarza czy na razie na spontana? A dziecia opchnijcie dziadkom na weekend;) -
Dzięki za info Cookie Ja od wczoraj sie kłuję, także nie jesteś już sama Mąż miał mi zrobić zastrzyk, ale stchórzył i musiałam się sama przemóc. Ale igła jest tak cieniutka, że "wchodzi jak w masło"
Sylwia dziękuję za wsparcie Idę do kliniki w piątek na 19:00. Oby mi tam coś porządnego urosło do tego czasu! A może Twoje dziecko przeżywa teraz ten słynny "bunt dwulatka"? Musisz uzbroić się w cierpliwość
Pełna Nadziei odezwij się!!!!!! Czekamy na info co z Tobą i dzieciaczkiem!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2017, 22:27
👧 2017 ❤ 👶 2021