Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamilka ja tez nie mam objawów @ jak na razie czekam spokojnie dla pewnosci wsadziłąm naset sobie podpaske w gacie by mnie nie zaskoczyła hehe brzuch mnei nie boli za to cycki mi za chwile pękną
zrobiłam na obiad sos pomiodorowy z makaronem mój ulubiony już zjadłam miseczkę nie do końca bo mnie zemdliło cos pomidorowych rzeczy nie mogę ostatnio dziwne to wszystko czekam cierpliwie
-
dziewczęta, dzięki Waszym wpisom podniosłyście mnie trochę na duchu i dziś zdecydowanie mam lepszy humor, tak jak napisałyście, nie haruję bez potrzeby, mam w tym cel
I potem jak spojrzę na pięknie umeblowane mieszkanko , będę z siebie dumna 
A dzis śnił mi się mój były chłopak, jeszcze z czasów liceum, że wtargnął do mojego domu i chciał, żebym zostawił męża i wyjaśniła mu czemu do niego nie wróciłam haha
Lizzinka lubi tę wiadomość
Udało się w
cyklu
-
antylopaa - No i super podejście tak jak pisałam, ja do dzisiaj cieszę się z każdej pierdoły do mieszkania, na którą mnie stać ostatnio kupiłam wieszak na klucze w kształcie klucza (z Pepco) i tak mnie on cieszy, że nawet sobie nie wyobrażacie naprawdę, docenisz to później
inaa - nie wiem co poradzić, w takiej sytuacji chyba trudno coś mądrego powiedzieć
ale trochę znam Twój problem, bo mój mąż też znacznie więcej zarabia i przy urządzaniu mieszkania lubił mi o tym przypominać (szczególnie, jak ja się upierałam przy zakupie czegoś, co nie do końca mu się podobało, to lubił mówić "przecież i tak ja za to zapłacę"). Ja nigdy nie odpuszczałam, kiedyś się strasznie o to pokłóciliśmy i chyba zrozumiał, bo mam spokój u nas kłótnie są dosyć często, ale to dlatego, że oboje jesteśmy wredni, złośliwi i wybuchowi ale wszystko ma swoje granice... Może ma jakieś problemy w pracy czy prywatne - z rodziną?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 13:01
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
A jak to z tym winem? Na co ono ma pomóc? Gdzieś coś kiedyś czytałam tak przelotem, ale nie jestem do końca pewna? Chyba chodzi o czerwone?motylek000 wrote:Dolaczam do Antonny i tez jestem obrazona na Los!!! Nawet potwornie wsciekla!!! @ miala byc w niedziele a dzisiaj zaczela sie juz "babranina" i to zwiastuje tylko jedno!@@@@@ cala noc bolal mnie brzuch i juz sobie wkrecilam ze to moze zagniezdzenie;) a tu dupa! normalnie mi rece opadly:/ to nie jest tak ze ta faza lutealna ma taka sama dlugosc? bo juz chyba zglupialam raz 12 raz 15 raz 11. A w tym cyklu naprawde sie przylozylam: mierzylam temp, robilam testy ovu, bralam inofem i pare innych wit, nawet wino nie pomoglo:(( zalamka totalna:(
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Pojechałam na zakupy do sklepu, zdźwigałam się jak cholera , tępych mam tych chłopów w firmie jednak, żaden nie wyszedł z propozycją pomocy żeby na te zakupy pojechać. Oczywiście chodzi o zakupy do biura.
Czekam i czekam na tą ciążę, mam zamiar w niedługim czasie pójść na L4 a potem wykorzystać matczyne świadczenia. Potem chciałabym szukać czegoś innego, niestety, ale ten etat mnie nie rozwija a wręcz czuję jak się cofam w rozwoju
Udało się w cyklu
-
antylopaa, a planujesz od razu iść na L4, czy trochę poczekać? Ja nie wiem co zrobię jak uda mi się zajść, zależy mi na pracy, więc może powinnam się z l4 wstrzymać? Chciałabym tam wrócić po macierzyńskim, więc nie chciałabym ich "zawieść" i od razu iść na l4...
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
Kamilka, nie lubię. Ale ja mimo, że i tak czuje że nic z tego, też kupiłam w Auchan pepino za 3 zeta.
A, niech tradycji stanie się za dość, popatrze se na jedną kreskę obrzydlą.
Lizzinka, wiem o czym mówisz. A jak długo pracujesz? Ja prawie 1.5 roku, więc uważam że doskonale wiedzieli przyjmując młodą kobietę (wtedy panne) , że będzie zakladala rodzine. Mam taki zamiar popracować ze 2 miesiące jeszcze zanim pojde na zwolnienie. Wiesz, wiadomo jak to jest z ciążami, niejednokrotnie wszystko pięknie się rozwija, a niektóre właśnie do 2 miesiąca potrafią obumrzeć... Będę wtedy wszystko spokojniejsza i będę odpoczywać w domu. Oczywiście, jeśli stan mi na to pozwoli, bo nieraz już od samego początku trzeba leżeć i wtedy chciał czy nie chciał, bede musiala iść. Ale jeżeli nie, to właśnie tak od 2- 3 miesiąca planuje. Wcale za nimi tęsknić nie będę.
Gdy zaczynałam pracę, też myślałam jak ty, nie chciałam ich zawieść zachodząc od razu w ciążę, no ale wtedy by była ona nieplanowana
Udało się w cyklu
-
hej Kamilka nie martw się dopóki nie ma @ jest nadzieja ja w ciązy z córka test zrobiłam 12 dni po @ bo o niej zapomniałam i wyszła blada kreska
Ja nadal się czuje dziwnie cycki bolą jestem zmęczona spałam od14 do 15 masakra potem smazyłam naleśniki zrobiłam 22 krokiety własnie wróćiłam z kuchni obiadna 2-3 dni gotowy
Ja dziś zaniosłam do pracy L4 mam do piatku i w piatek zanoszę wypowiedzenie mam już dosyć biedronki
co do L4 w ciązy ja szłam jak tylko sie o niej dowiedziałąm w poniedziałek był test i UŻ w pracy we wtorek lekarz i L4 to był poczatek 6 tc potem macierzyński reszta urlopu wychowawczy 3 lata i teraz koniec z pracą no chyba że zdarzy się cud i w czwartek zobaczę 2 kreski w co watpie
-
No wiem,wiem Karola ;P Może coś w tym jest, choć takich wykresów np w galerii jest malutko co by tyle czasu negatywy a potem nagle 16,17,18 dpo testy pozytywne ;P Troche ich przejrzałam
Lepiej mi powiedzcie, czy jak @ nie przyjdzie do rana to czy robić kolejny test ? Chyba nie ma sensu skoro do tej pory nawet bladej kreski nie było no nie ?
Dobrze że od kilku godzin robiłam projekt na jutro na uczelnie to nie myslałam o ciąży aż do teraz. Chwila przerwy na kolacje i jeszcze nauka na kolokwium
Ej padniecie jak Wam powiem jaki projekt wymyśliłam. Mieliśmy za zadanie wymyślić produkt którego jeszcze nie ma na rynku, zaprojektować wygląd i działanie itd itp
I co zrobiłam ? Wazon na cięte kwiaty, który sam będzie codziennie wymieniał wodę na świeżutką I to ma nawet szansę działać z teoretycznego punktu widzenia xD Ba nawet praktycznego bo wszystkie niezbędne elementy składowe można na rynku dostać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 20:22
-
Agentka wazon który zmienia wodę hehe
Ja oststeczny dzień @ mam jutro cekawe czy przyjdzie ta wredota czy nie jak nie przyjdzie to w czwartek robie test ale jakos jestem spokojna bo wiem że i tak bedzie negatywny ale nie gdybam już czekam do czwartku
A ty nic nie czujesz żeby mial aię @ zbliżać czy cos mi cycki jakieś takie duże się zrobiły napuchły czy cos i jestem strasznei senna
