Typowe trolle :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie chcę Cię nastawiać, ale pozytywny test owu to jest dobry znak...
W czasie ciąży poziom LH wzrasta, stąd pozytywne testy (w pierwszej też tak miałam). A nie masz jak kupić sikańca, najlepiej z rossmana?
Lizzinka lubi tę wiadomość
3cb, 24 cykle starań o Młodą
-
Kamika to juz 28 dzien cyklu , nigdy tak pozno nie mialam wiec watpie no ale zobaczymy.
Fajna stronka , moj luby chcial sie wybrac na Malte . Pewnie kiedys i tam pojedziemy . W zeszlym roku w styczniu (dokladnie rok temu ) bylismy na Wyspach Zielonego Przyladka , tez super miejsce i niebianskie plaze , az mi sie cieplo zrobilo od wspomnien . Chyba zaraz ide ogladac foty Lol
Znacie jeszcze moze jakies ciekawe miejsca na ziemi ktore warto zobaczyc ? -
Hej Dziewczynki chciałabym na wakacje ale niestety chyba nie w tym roku.
Kamika czekam z niecierpliwością na wynik bety,wyobrażam sobie jak Ty to musisz przeżywać
Obudziłam się dziś ze strasznym bólem krzyża. Nawet mam jakiegoś siniaka,a nie uderzyłam się napewno he.masakra jakaśEndo IV stopień. 2014-laparo, 2016.03
2 oocyty, jeden zapłodniony(mrożak) 2016.05.30 crio ☹️
2016.08 operacja, 2019.01 laparo
2019.03 podchodzimy do IVF
Amh 0,92
26.03.19 Punkcja-1 oocyt
28.03.19 Transfer zarodka w 2 ddobie
-
No stronka jest super My za pokój z dostępem do kuchni i łazienki zapłaciliśmy 660zł za tydzień, więc naprawde tanio
Jedliśmy na mieście, aby spróbować troche regionalnych dań. Bilety na samolot też całkiem przystępnie kupiliśmy (2 ostatnie na wyprzedaży). Ja oprócz Malty byłam tylko pare razy w Anglii (okolice londynu) bo mój tata tam pracował 7 lat. A no i na Węgrzech. W te wakacje myślimy o Chorwacji, ale marzy nam się Tajlandia. Mąż kiedyś tam był, ale jak byl mały, więc wiele nie pamięta. Pamięta tylko że to było najpieknięjsze miejsce w jakim był, a zwiedził pół świata za młodu.
Ah uwielbiam oglądać zdjęcia z wakacji. Na Malcie zrobiliśmy ich 1700 w tydzień ;P
inaa lubi tę wiadomość
-
cookiemonster wrote:Nie chcę Cię nastawiać, ale pozytywny test owu to jest dobry znak...
W czasie ciąży poziom LH wzrasta, stąd pozytywne testy (w pierwszej też tak miałam). A nie masz jak kupić sikańca, najlepiej z rossmana?
Oj Cookie słyszałam o tym, ale to by było bardzo dziwne żeby test owu w 19dc mi zwiastował ciąże a test ciążowy w 30dc negatywny. Wiesz co kupiłabym sikańca, ale skoro robiłam w piątek betę to nie ma sensu. Już do jutra do wyników wytrzymam. -
polly8725 wrote:Hej Dziewczynki chciałabym na wakacje ale niestety chyba nie w tym roku.
Kamika czekam z niecierpliwością na wynik bety,wyobrażam sobie jak Ty to musisz przeżywać
Obudziłam się dziś ze strasznym bólem krzyża. Nawet mam jakiegoś siniaka,a nie uderzyłam się napewno he.masakra jakaś
Wiesz co, powiem Ci że wczoraj jeszcze świrowałam i non stop odświeżałam stronę z tymi wynikiami a dzisiaj już troche zobojętniałam. Na prawde jakoś cieżko mi uwierzyć w to, że te testy ciążowe po @ mnie okłamały. No ale co ma być to będzie, a jak będzie źle, to najwyżej się upije
-
witajcie ale Wy sie rozpisujecie fajnie sie was czyta
My z mezem bylismy tylko raz an wakacjach i to w polsce na mazurach ale wspominamy bardzo dobrze tak to nas nie stać by gdzieś jechać żyjemy z miesiąca na miesiąc nie jesteśmy w spanie nic odłozyć teraz jak dostaniemy kase z pitów około 1600 zł to cześć pójdzie na spłate zadłużenia u właściciela mam komunie chrześniaczki w tym roku córcie obiecaliśmy rowerek na 4 urodzinki a jak cos zostanie to trzeba kupić stół do kuchni lub jakas szafę na korytarz bo nadal nie mamy a mieszkamy na dyuzym mieszkanku już od sierpnia zawsze coś i kasy nigdy nie było ale dajemy radę wakację nam nie sa potrzebne
Ja dziś się spytałam męza czy przestajemy sie starać o dziecko i zacznemy się zabezpieczać czy idziemy na żywioł bo znajac naszę szczęście teraz jak już jestem bez pracy to zaszłabym w ciaze nawet jakbyśmy sie tylko raz kochali i to 2 dni przed okresem hehe ale stwierdził że co ma być to bedzie nie będe sprawdzac uz dni płdnych i tak dalej seksik bedzie wtedy gdy bedziemy chcieli
-
Hej Karola Faktycznie troszkę ciężko macie. Ale na pewno niedługo znajdziesz jakąś fajna pracę to może i wakację się udadzą
Fajnie, że wrzucacie na taki luz Też się nad tym zastanawiam, ale nie wiem czy wytrzymam bez klikania obajwów i innych rzeczy na wykresie 
Jakbym nie zdecydowała to oczywiście naszego wspaniałego trollowego wątku nie opuszczę i mam nadzieję, że Ty też nie
Wiecie co ? Rzucam już ten zeszył z notatkami, już się dziś więcej nie nauczę! Idę się położyć w wannie z bąbelkami to może złapie wreszcie LwD
inaa lubi tę wiadomość
-
wiesz co jakos nas tak nigdy wakacje nie podniecały zamiast tego nawet jak była kasa wolałam cos do domu upić jeszcze nawet jak mieszkaliśmy z teściami to czy meble nowe czy łózko czy wymalować to zostaje na lata a wakacje przeminą i ich nie ma tylko wspomnieniazostaja nic wiecej także nawet jakbym miała teraz więcej kasy to pierwsze co wymieniam wypoczynek wstawiam nowe rolety super firanki jakas dużą szafę na korytarz trochę nowych ciuchów no ale karzdy robi jak lubi hehe męzowi jedyne co sie marzy z wycieczek to Japonia no może kiedyś no troszke odpuszczamy może się uda może nie jakby co w maju mam wizyte na NFZ u mojej ginekolog więc zobaczymy co powie co do wątku oczywiście zostaje bede wpisywac w wykresik co nieco ale nie bedę brała tego pod uwagę tak tylko dla zabawy
inaa lubi tę wiadomość
-
My dotychczas byliśmy tylko w Polsce, zwiedziliśmy prawie całe polskie wybrzeże nie jest to samo co Grecja, czy Bałkany, ale też ma swój urok pewnie, że mi się marzą południowe kierunki, ale w ostatnich latach wszystkie oszczędności ładowalismy w mieszkanie.
Ja dzisiaj znowu mam doła, jutro wracam do pracy po 3 tygodniach i strasznie mi się nie chce
Ja jakoś mam dziwnie dobre myśli na ten cykl, mimo, że dopiero zaczynają się dni płodne. Ale nie wiem sama, pewnie niepotrzebnie się nakręcam.
Kamika, ja też o Tobie pamiętam i kibicuję
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon
-
A no chyba że tak Karola. Ja też bym chciała dekorować, kupować meble itd. ale póki co żyjemy w wynajętym mieszkaniu. W dodatku od początku studiów to jest już moje 5 mieszkanie, a 3 odkąd mieszkam z mężem Póki co na zadnym wynajętym niczego nam nie brakowało, bo pełne umeblowanie Dlatego póki co plany wakacyjne są, a jak wyjdzie w praktyce to się okaże Narazie robimy oszczędności na kupno samochodu, bo niedługo może skończę jazdy no i pasuje zdać egzamin ;P
Lizzinka Polskie morze też bardzo lubię Kilka razy byłam To dobrze, że masz pozytywne nastawienie Działajcie tam konkretnie 
Dzięki za wsparcie kobietki Bez Was by mi było bardzo ciężko w tym cyklu
-
Kamilka my tez wynajmujemy we wrześniu minie 3 lata odkąd się wyprowadziliśmy od teściów a przez 2 mieszkaliśmy w kawalerce z dzieckiem na 26 metrach i mielismy tam wyposarzona całą kucnie i łazienke teraz jak sasiadka się wyprowadziła i my przeszliśmy na jej ( u tego samego własciciela ) to musieliśmy brac kredyt by wszystko kupic meble kuchenne pralke kuchenkę na szczęście ponad rok temy mama kupił nam lodówke dużą a teraz dokupiła nam pralkę my tylko meble i kuchenke ale to i tak do nas spory wydatek chciałbym tu mieszkac ile sie da jest super mamy 2 pokoje córka ma mały 10 metrowy my prawie 25 metrowy a całe mieszkanie ma koło 60 jest wielkie a ile płacicie za wynajem
-
Chyba ciężko porównać ceny wynajmu jak jesteście z innych części Polski? w mojej okolicy mieszkanie 53m (takie jak my mamy) to koszt 1000-1200 w nowym budownictwie, starsze bloki czy kamienice to 800-1000. Mieszkam 20 km od Poznania.
Ja dzisiaj robiłam kolejny test owu i kreska już znacznie bardziej widoczna. Zobaczymy co będzie dalej
Konieczna II procedura IVF... brak refundacji na puregon -
No to teraz macie super Oh tak wiem wynajem nie jest tani. My myślimy że bardziej by się opłacało płacić ratę kredytu niż ten wynajem Ale póki nie wiemy, czy nie czeka nas wyprowadzka do innego miasta to nie kupimy mieszkania. To zależy od tego czy i gdzie dostanę prace w zawodzie po studiach. Bo mąż to ma praktycznie wszędzie perspektywy a ja trochę mniej
My mamy 44 m2 (sypialnia, salon połączony z kuchnią no i łazienka). Żal mi że nie mamy balkonu, ale da się przeżyć Przynajmniej kot jest bezpieczniejszy Zastanawiam się jakby to było z bejbi na tym mieszkaniu. Zmieścić byśmy się spokojnie zmieścili, ale właściciel pewnie by wtedy podniósł nam trochę czynsz ;P A płacimy nie mało... Właśnie nam się końcem lutego kończy umowa i będziemy przedłużać na kolejny rok.
-
Lizzinka wrote:Chyba ciężko porównać ceny wynajmu jak jesteście z innych części Polski? w mojej okolicy mieszkanie 53m (takie jak my mamy) to koszt 1000-1200 w nowym budownictwie, starsze bloki czy kamienice to 800-1000. Mieszkam 20 km od Poznania.
EDIT: Ale mówisz o cenie już z opłatami czy bez ?
Oj Lizzinka to nawet nie pytaj ile my płacimy w Krakowie za te 44m2 i to na samym końcu Krakowa, daleko od centrum Włos by Ci się na głowie zjeżył. No ale standard superowy, świetnie wyposażone, blok z 2013 roku i plus taki że mąż ma 10 min piechotą do pracy a ja 30 min autobusem na uczelnie (to już nie taki plus ;P) coś za coś
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 21:00
-
o kurcze no ja 60 km od poznania mamy te 2 pokoje duży korytarz kuchnia tez duża i łazienka płacimy co miesiąc około 900 zł ale w tym mamy już prad wodę opał ( bosami płacimy bo to dom kiedyś był jednorodzinny ale przerobił na 4 mieszkania do wynajecia jedno 3 pokojowe 2 dwu pokojowe i jedna kawalerka ) i internet sami musimy tylko butle z gazem kupowac ale to wydatek 55 zł na 2-3 miesiące wszedzie sa płytki nawet w pkojach wszystko ładnie wykończone jak sie coś zepsuje to własciciel naprawia my 1 stycznia podpisalismy na kolejny rok ale najchetniej bym sie nie wyprowadzała ciulowo maja ci co wynajmują w blokach bo musza zapłacić czynsz do spółdzielni i dodatkowo do goscia co wynajmuje mieszkanie takze podwójny wydatek i tu lepiej kupic własne M a tak jak my to płacimy podobnie jak moja teściowa w bloku gdzie mają mieszkaniewykupione
-
my balkonu tez nia mamy i to jest minus ale za to mamy podwórko i latam siedzieliśmy z sasiadami całe wakację dzieciaki bawiły sie w basenie a my na trawce lezeliśmy grill piweczko relaksik ale o balkonie myslimy może własciciel mógłby cos wykabinować zobaczymy bo ja nie chce sie z tąd wyprowadzać
