W czerwcu słodka truskaweczka🍓🍓, w lutym synek👶 lub córeczka👧
-
WIADOMOŚĆ
-
cukierniczka wrote:Anati było lepiej przez kilka tygodni ale od kilku dni znów gorzej, głównie w nocy jak leży. No ale nie jest tak tragicznie jak było wcześniej. Podobno szczyt to okolice 4-5 miesiąca, 20 czerwca mamy też podcięcie wędzidełka i to podobno też ma pomóc ale na pewno jeszcze się trochę pomęczymy... Realnie myślę gdzieś do połowy lipca i mam nadzieję że wszystko będzie ok, bo fizjo mówi, że jeśli chodzi o rozwój ruchowy to jest tak jak powinno być, więc myślę że musimy przetrwać te półtora miesiąca a potem jeszcze trochę i usiądzie i mam nadzieję z górki. O tyle dobrze, że on się już tak nie męczy, bo nie płacze tyle co wcześniej i widać czasem że mu się cofa ale dalej się zaraz uśmiecha, więc jest dzielny chłopak. Najgorzej że to go w nocy wybudza ze snu i widać że chce spać ale ciężko z tym. Wczoraj miałam totalny kryzys i załamke, mąż przejął opiekę na większość popołudnia i wieczoru ale dziś jakoś jestem już pozytywniej nastawiona. Już bliżej niż dalej 🤞🍀
Dużo sił dla Was . Oby było tak jak mówią i koniec dolegliwości już za rogiem 🤗😘
cukierniczka lubi tę wiadomość
🙋🏼♀️32 🙋🏻♂️37
11.2020 córeczka SN 💗
07.2021 cb1 | 08.2021 cb2 | 12.2021 cb3
👣 KACPER
Ur. 40 tc 6d SN
8.02.2020
3780g, 58 cm
-
Cześć dziewczyny
Cukierniczko, dobrze czytać teraz Twoja wiadomość, przepełniona jest już nadzieja i spokojem, nie zauważyłaś że przestałaś się trochę mniej stresować? Może Julek też to czuje i robi się z was wymarzony dream team?😊
Miejmy nadzieję że szybko to będzie za Wami,czas tak szybko leci więc ten miesiąc, półtora to zaraz.
Mi się jutro kończy macierzyński 🤣 serio 20 tygodni za nami, miałam w planach wrócić do pracy ale jaaak, Amelka ciągle taka malutka 🫣
Zuzka, tak miałam na myśli fotelik łupina, byłam ciekawa czy wykupuje się na niego miejsce, więc już wiem, dziękuję 🤩
Myślę że lot będzie spoko, będziecie we dwoje i Jozia, jak dostanie cyca na start tak powinna spać, jestem na grupie fb o podróżach z dziećmi, mnóstwo ludzi podróżuje z niemowlakami chyba nawet nie byłam tego wcześniej świadoma 😅
U mnie matka P. Drugiego dnia mam dość tych nacisków że mój P ma gadać do niej tylko po czesku, zaczyna mnie to mega wkurzać. I inne. To że nie karmie bezpośrednio z cyca tylko ściągam też zostało skomentowane.
Przyszłam do sypialni, usypiam Amelke i poprostu pękłam. Znowu czuje się jak inkubator który miał im tylko urodzić dziecko. Wiecie co jest najgorzej, gdy chce komuś o tym powiedzieć to nie mam komu, mój P wiadomo, moja mama uwielbia matkę P,więc złego słowa nie mogę powiedzieć.
Pomarudzilam i czekam do jutra, wtedy pojadą i zostanę z dziećmi sama, potrzebuje oddechu. Mój P też z nimi jedzie do domu, więc potrzebuje chwili żeby sobie pewne rzeczy znowu poukładać.26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kasiooola trzymaj się, jutro już pojadą i będzie lepiej. Wiem, że takie wysłuchiwanie niesamowicie wkurza, przybija i totalnie psuje dni, ale tak to już niestety jest z tą rodzina, że lubią się wtrącać do wychowywania... My z mężem w pewnych kwestiach już po prostu klamiemy żeby miec święty spokój 🙈
No i jeśli nie masz się komu pożalić to my tutaj zawsze wysłuchamy bez problemu 😘
Kasiooola, Anati, Poziomka9204 lubią tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Kasiola, dobrze ze zaraz jadą to sobie odpoczniesz.
Żal się się potrzebujesz czasami dobrze jest się wygadać wiec śmiało pisz.
Do mnie we wtorek przylatuje teściowa i jestem ciekawa czy cos skomentuje ze przez większa cześć dnia jesteśmy kpi. Lidzia praktycznie w ogóle w dzień nie chce cycka w nocy je ładnie a w dzień jest krzyk. Myśle ze to tez trochę przez ospę jest cała wysypana i najwygodniej jej jak jej nie trzymam.
Przyszedł mi laktator neno camino. Miłość od pierwszego użycia. Jak narazie ściągam ok 20/30 ml więcej niż medela i to 30 min krócej, No ściągam z dwóch na raz. Mam teraz więcej czasu 😁 chociaż nadal mam wrażenie ze ta laktacja jest taka na styk bo nie jestem w stanie nic ściągnąć na zapas.. ale jedna dziewczyna wystawiła femaltiker na sprzedaż to kupiłam 5 paczek i będę próbować bardziej rozkręcić.
Z Leonem miałam tyle mleka ze bym była w stanie wykarmić 3 dzieci a teraz ledwo starcza dla Lidzi.
Jak Wam mija weekend? Mój ma dzisiaj imprezę firmowa wiec siedziałam sama z maluchami, Leon czasami mnie doprowadza do szału robi takie głupoty ze aż nie dowierzam. Kiedy myśle ze już gorzej nie będzie on wpada na kolejny genialny pomysł 🤦♀️🤦♀️ jak Leon zasnął przeprowadziłam poważna rozmowę z Lidia na temat tego ze nie może dorosnąć i już na zawsze musi pozostać takim małym słodkim bobo 🥰😜
Kasiooola lubi tę wiadomość
-
Kasiola tak, ogólnie jest lepiej 🥰
Oczywiście są dni/noce kiedy chce mi się ryczeć z bezsilności ale staram się zaraz myśleć o pozytywach. Tulę go jak najczęściej bo chwila moment i nie będzie już taki malusi
Współczuję sytuacji w domu. Mnie też dziś w nocy Kamil wkurzył, czasem on sam się zachowuje jakby był małym dzieckiem, także resztę nocy śpi na kanapie. Chociaż to też sprytne z jego strony bo przecież ma tam spokój i może się wyspać.
Czy wasze szkraby jak już powoli się wybudzają to kręcą się z boku na bok? Tak jakby machają głową na nie. Julek tak robi ale chyba chce jeszcze wtedy spać, ale może ten refluks go męczy. Bo niby wygląda na śpiącego ale jak zaczyna tak machać głowa to jeśli go nie uspokoję, nie utule to dochodzą nogi, ręce i koniec spania
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2023, 06:42
Kasiooola lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Cukierniczka, Józia robi to samo. Dzieci tak trenują błędnik
Kasiola, przytulam. Dobrze, że sobie teraz odpoczniesz (psychicznie 😄).
Ten nasz lot to tylko 1,5h, więc jestem dobrej myśli.
My wróciliśmy z Krakowa. Znowu dużo chodzenia, dużo pysznego jedzenia. Nawet wyszliśmy z mężem sami na kolację jak Józia poszła spać, bo została z moją siostrą. Chociaż wczoraj wybrałam się z Małą sama na spacer, a wracałam już z nią na rękach, bo urządziła alarm. Próbowałam ją karmić, ale krzyczała tak, że pół Plant chyba słyszało.
U mnie lekki kryzys, znowu chyba mam jakiś mocny wypływ, Józina się szarpie przy jedzeniu, później się zagazowuje, płacze. Oby znowu szybko przeszło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2023, 09:02
-
Well, z rodziną to tylko na zdjęciu, to dla mnie nowa sytuacja po bo urodzeniu syna teściowej już nie miałam więc nie wiem z czym się to je 🤪
Mamaleonka super ze neno camino się sprawdza,też jest moja miłością, nawet dam rady już ściągnąć na 7 stopniu😅
Cukierniczka, Amelka też próbuje się przekręcać w nocy, ale spi jeszcze w rozku, nóżki jej wystają i czasem tak nimi przywali w materac że na równe nogi staje a ona spi.
Chyba każda z nas ma gorsze lub lepsze dni, w sumie lepiej już jest, co nie zmienia faktu że dla mnie pierwsze 3 miesiące naprawdę były ciężkie 🙃
Zuzka, czyli tak samo krotki lot 😆 na więcej bym się też nie odważyła, myślę o tym intensywnie, poleci ze mną moj syn, on serio bardzo mi przy Amelce pomaga, ma na nią fajny wpływ, ona jak go widzi od razu się śmieje 🤣
Też się chcemy wybrać do Krakowa, chociaż moje serce bije szybciej jak pomyślę o Wadowicach, bardzo lubię to miasto, i ta pyszna pizze z rynku 😅 nie mam tak daleko więc zobaczymy co będę robić przez najbliższe 2 tygodnie, właśnie się poumawiałam z koleżankami na wizyty 🤣26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Cześć Dziewczyny!
Kasioola, Ty to się masz z tą rodziną swojego. Jak czytam Twoje posty to sobie mysle, ze chyba znielubię Czechów 😅 ale już jakoś wcześniej na mnie nie zrobili dobrego wrażenia jak kiedyś tam byłam, wiec moja niechęć narasta 😂❤️
My po chrzcinach. Było lepiej, niż się spodziewałam. Zosia nie zapłakała nawet chwili w kościele, tylko trochę pomarudzila na początku przyjęcia jak z powodu upału nie mogła zasnąć. Potem większość imprezy przespała.
Za to miałam rewelacje w piątek przed chrzcinami, zaliczyłam jazdę karetką i szpital. Strulam się kanapka w Szczecinie jak byliśmy z Zosia na kontroli i całą noc z czwartku na piątek i piątek wymiotowałam, pod koniec dnia już nawet po wodzie. Siostra, która miła być chrzestna wezwała pogotowie, jest lekarką i już widziala, ze jest ze mną zle jak przyjechała. Nawet nie miałam siły siedzieć. W szpitalu się okazało, ze jestem odwodniona i mam wysokie CRP, ale leki i kroplówki postawiły mnie na nogi. Po 3 godzinach wróciłam do Zośki i starszej. Obie już spały, dobrze, ze mamy zawsze kilka porcji mleka zamrożonego w zamrażarce. Malutka tylko się bardzo splakala. Mąż mówi, ze pół godziny krzyczała. I potem ze zmęczenia zasnęła i już spała. Także u nas był weekend pełen wrażeń. Przydałby się teraz weekend po weekendzie, żeby odpocząć
Kasiooola lubi tę wiadomość
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Gusia, współczuję historii. Jak się teraz czujesz?
U nas dzisiaj ważny dzień, Józia pierwszy raz dostała mm i zasnęła nakarmiona przez tatę. Bardzo nie lubię się z laktatorem i chyba na te pojedyncze przypadki, kiedy będzie ją musiał karmić ktoś inny, będziemy jej podawać mm. -
Dzięki Zuzka, już czuje się dużo lepiej. Wczoraj jeszcze bolał mnie żołądek i byłam osłabiona, bo za wiele nie jadłam, żeby znów nie zwracać. (Na chrzcinach sobie tylko popatrzyłam na stół 😅). Ale dziś już zjadłam porządny późny obiad i kolacje. Ogólnie najbardziej w tej sytuacji bałam się, ze stracę pokarm. Ale o dziwo nie, laktacja „działa” dalej bez zarzutów.
A co do mm to wszystko jest dla ludzi. Grunt, ze Józia ładnie zjadła i ma pełny brzuszek Mój mąż tez dostał przykaz, ze jakbym nie wróciła do rana i zapas z lodówki by się skończył, to ma otworzyć mm i się nie zastanawiac. Na wszelki wypadek mamy w domu cała puszkę, bo różne są w życiu sytuacje
A zmieniając temat to odkąd mam dzieci bardzo doceniam rutynę w domu. Mieliśmy 4 osoby w domu więcej cały weekend i dzieciaki rozbite na maksa. Ja tez jestem taka zmęczona, ze nie ma co nawet o tym pisać. Jak dobrze, ze wraca nasza codzienność jutro. Aż nie mogę się doczekać 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2023, 20:04
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Cześć!
Bardzo dawno mnie u Was nie było! Ale myślami byłam tutaj bardzo często 😊
Ostatani miesiąc był bardzo intensywny, kosztował mnie dużo stresu, wyrzeczeń i energii. Powiem Wam, że schodzą teraz ze mnie emocje i czuję się wykończona. Ale już wczoraj otworzyłam salon! Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będę mogła jak najbardziej poświęcić się Olkowi, bo brakuje mi tej rutyny dnia, którą mieliśmy do maja.
Za tydzień mamy Chrzest, Olek nie ma ubrania 🤦♀️ no nic mi się nie podobało, dzisiaj jeszcze zamówiłam kilka rzeczy i mam nadzieję, że coś się nada.
Dzisiaj nie odniosę się do Waszych postów, bo nie jestem w stanie ich nadrobić 🙈 postaram się teraz być jak najbardziej na bieżąco! ❤️❤️❤️
Dzisiaj mieliśmy małą wymianę zdań z mężem, dobrze, że nauczyłam się odpuszczać, bo miał dzisiaj mocno kłótliwy humor 🤦♀️ i faceci twierdzą, że u nich nie buzują hormony i tak dalej...
Podsyłam mojego 5 miesięcznego śmieszka:
Kasiooola, Monk@, wellwellwell, cukierniczka, MałaMi91, Zuz.ka, Kasia95, Anati, mamaleonka, Anett93 lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Gusia współczuję przeżyć, dobrze, że mimo wszystko chrzciny się udały.
Poziomka gratulacje z powodu otworzenia salonu, niech wam się powodzi. 😊🤞
Ja siedzę dziś ledwo żywa, a mała już w najlepsze wymachuje na macie. Codziennie się modlę, żeby dała pospac chociaz do 7, ale ona woli być rannym ptaszkiem. 😜 Jutro w końcu montujemy rolety zewnętrzne w sypialni i może to coś pomoże... Bo póki co po 4 robi się już jasno a zwykle zasłony nic u nas nie dają. 🙄
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Poziomka gratulacje!!! 🍀
Well Julek od zawsze o 4 wstaje, także łącze się w bólu Teraz on śpi na mnie, mąż obok a ja nadrabiam internety
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
15.06 ⏸
17.06 beta 276 / 20.06 beta 492 / 22.06 beta 737
29.06 usg jest zarodek
06.07 usg 5.5mm, jest serduszko 💓
17.08 USG prenatalne, 6,7cm bobasa, niskie ryzyka 💙
12.10 USG połówkowe, 389g, zdrowy chłopak 💙
14.12 USG III trymestru 1538g pięknego Dzidziusia 💙
23.01 usg 2700g Szczęścia 💙
15.02 usg 3156g Chłopaka 💙
17.02 Juliusz 3110g, 56cm 👣
-
Cześć dziewczyny 🤭
Widzę że nie tylko moja Amelcia wstaję gdy tylko zdobi się jasno 🤣 już wpadła drzemka bo wstała o 4 😅 później mamy jechać do miasta i już się boję żeby mi nie płakała w samochodzie.
Jutro musimy wstać o 3, muszę odwieźć syna na zbiórkę na tą wycieczkę, do szkoły ma blisko ale ma walizkę, plecak, wczesna godzina to pojadę autem, Amelcia wstanie sama 🤣
Poziomka, gratki 🤩 powodzenia ! Oluś czarodziej jak zawsze uśmiechnięty ❤️🤭
Gusia,o matko ale miałaś przygody ! Dobrze ze juz lepiej i że imprezka się udała, zatem kolejne tego typu imprezy to dopiero komunia 🤣
Zważyłam w sobotę Amelcie i waży 5800gram, przez 2 tygodnie 330gramow, jak na nią to bardzo spoko bo czasem przez tydzień ledwo 100gramow przybierala. No dobra myślałam że waży już więcej bo wydaje mi się teraz taka ciężka 🫠
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Kasiooola Ty to masz przygody z tą rodzinką 😅 dobrze, że masz teraz chwilę sama ze sobą (i z dzieciakami oczywiście 😁)
Cukierniczka mój nie macha głową, ale za to ostatnio non stop w nocy przekręca się w poprzek łóżeczka albo o 180 stopni i często budzi się z głową z drugiej strony niż ta gdzie go położyliśmy 😅 wczoraj przy zasypianiu zrobił kółko 360 stopni 😅 to przez to, że super się obraca na lewy bok, a na prawy gorzej i ciągle się obraca na jedną stronę 😅
Gusia jejku 😔 dobrze, że już czujesz się lepiej 🥰
Zuzka u nas mm wleci za tydzień, pierwszy raz od 3 miesięcy. Mam nadzieję, że nie będzie go bolał brzuszek 🫣
Poziomka gratuluję nowego salonu i powodzenia, samych zadowolonych klientek ❤️ Oluś przesłodki 🥰
Well rolety na pewno załatwia sprawę, my mamy zasłonięte i dzień zaczynamy koło 8-9 😊 wybudza się sam jak już jest wyspany, a nie przez słońce ☀️
My w sobotę byliśmy z mężem na imprezie u przyjaciół, pierwszy raz od grudnia 🫣🥰 mały został z babcią, ale smacznie spał 😊 super było tak wyjść "jak za starych dobrych czasów" 😅 zostaliśmy mile zaskoczeni, bo dostaliśmy od przyjaciół prezent z okazji zostania rodzicami - bon do restauracji 🥰 kompletnie się nie spodziewaliśmy, odwiedzali nas już po 2-3 osoby wcześniej i przynosili coś dla małego, a tutaj taka niespodzianka i prezent dla nas 😊
A wczoraj byliśmy na grillu rodzinnym, mały był super zadowolony cały czas, noszony przez obce dla niego osoby 😅 w aucie spał. Cudownie.
U nas aferka, bo teściowie dowiedzieli się, że nie planujemy chrzcin... Teściowa w szoku, nie docierało do niej, że tak można. Mówili, że robimy mu krzywdę i problemy, że przecież musi mieć komunię i bierzmowanie żeby móc wziąć ślub... A my po prostu nie chodzimy do kościoła, więc nie chcemy tam iść i obiecywać, że wychowamy dziecko w wierze 🫤 nie wiem jak to się skończy 🤷🏻♀️ nie chcę kłótni rodzinnej 🫤
wellwellwell, Poziomka9204, Kasiooola lubią tę wiadomość
-
Kofii współczuję afery o chrzciny i jeśli masz poparcie męża to trzymam kciuki, żeby inni uszanowali wasza decyzję.
Ja jeśli chodzi o chrzciny to czuję się jak hipokrytka. U nas też była afera i ostatecznie mąż mi się przyznał, że on to jednak chce ochrzcić dziecko... Więc jak jeszcze doszło do tego, że miałabym z nim walczyć o to, to ostatecznie się poddałam. Eh.
Dziewczyny, u was się zdarza, że dzieci tak płaczą, że zanoszą się i łapią bezdech? U nas kiedyś sporadycznie, a teraz to prawie cały czas Lila potrafi tak wyć, że az się zapowietrza, a.ja za każdym razem prawie dostaje zawału. Dzisiaj byłam z nią w sklepie i rozdarła mi się w kolejce. Ludzie mnie przepuścili, więc szybko zapłaciłam i wybiegłam z nią szybko, żeby ją przebrać. Dalej wyła. Nakarmilam ja - dalej wyła. I oczywiście cały czas się robiła az bordowa i łapała ten bezdech. Nie wiem o co jej chodziło, dopiero jak ja otuliłam kocem to udało mi się ją uspac na rękach i odłożyć do wózka. Trwało to może z 15-20 minut, ale miałam wrazenie że wieczność. Jak się w końcu uspokoiła to sama zaczęłam płakać jak mnie ten stres puścił. Zastanawiam się czy to normalne, że praktycznie codziennie potrafi ten bezdech łapać.
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
🩷 Liliana, 13.04.2023, 55cm, 3550g 🩷
-
Well, przybijam piątkę. Moja panna robi to samo, codziennie a najbardziej jak zostanie z kimś innym jak ja. Dzisiaj musiałam do miasta, ochłodziło się więc mama zaproponowała że z nią zostanie. Przez godzinę wrzeszczała że się bała z moim tata że jej się coś stanie, ona tak się zanosi że jest bordowa.
Mi wczoraj to zrobiła w domu, też działa otulenie jej kocem i przytulenie pieluszki do buzi i do mamy. Dla mnie to ze musze na nią dmuchać jest przerażające. Z tego co pytałam ostatnio pediatry to raczej musi z tego poprostu wyrosnac, myślałam że są jakieś krople, uspokajające albo co, a tu nic. Czas, no jak na kolki najlepszy czas, a nie kropelki 🤦♀️26.08.2011 Kuba, 3450gram i 52cm 💙
25.05.2022 II kreski 🤰
10.06.2022 - mamy malutkie serduszko ❤️
05.08.2022 - dziewczynka? 💝
02.09.2022 - 212g dziewczynki 💝
20.09.2022 - 373 g zdrowej dziewczynki 💝 (połówkowe)
28.09.2022 - 442 gr 💝💝
26.10.2022 - 852 gr 🥰
23.11.2022 - 1660 gr
24.11.2022 - USG III trymestru 1544g 🙈
14.12.2022 - 2084 gramy 💝💝
11.01.2023 - 36t+5 2660 gramów Księżniczki 💝
23.01.2023 - Amelia, 3100gram, 49 cm 💝
-
Well może się przebodzcowala w sklepie lub czegoś przestraszyła. Z dzidziusiami tak bywa. Współczuje sytuacji…
Podłączam się tez do polecajki Kofi z zasłonięciem okien w sypialni. My mamy żaluzje i jest półmrok, obie śpią zwykle do 7-8 rano. Bez tych żaluzji to nie wiem jakbym latem miała położyć moja starsza spac 😅 ale u nas tym razem nie ma problemu ze spaniem. Zosia to mały śpioszek. Starsza miała drzemki po 5 minut, a Zosia potrafi spac w dzień nawet 2,5 godziny. Totalnie inne dzieci w tym względzie. Wiec jak macie ten pierwszy egzemplarz dziewczyny to się nie zniechęcajcie, śpiochy tez istnieją 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 czerwca 2023, 15:51
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Dziękuję! ❤️❤️❤️
Koffi u nas byłoby podobobnie od strony męża gdybyśmy nie zdecydowali się na Chrzest. Aż myśleć mi się nie chce jakby wyglądały nasze relacje z teściami...
Well u nas Olek wcześniej się tak zanosił, teraz bardzo sporadycznie. Dmucham zawsze w twarz i Olek wybiją się z tego mocnego płaczu.
Olek dzisiaj spędził cały dzień z moją mamą, a mi się tęskniło 🙈 no ale muszę pierwsze kilka dni chodzić do salonu, podszkolić nową pracownicę.
Buziaki 😘😘😘👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰
