W grudniu ☃️ seks na każdym kroku ❤️🔥, będę mamą w nowym roku! 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny u mnie śnieg w kolano od niedzieli nigdzie się nie ruszamy z domu 😅 dzisiaj pora jechać na jakieś zakupki i zrobic zapasy na zimę 😂 w czwartek idę do gina trochę się stresuje wizyte mam na 19 😰 i nie wiem jak ja tam dojadę jak u nas drogi pozamykane a odśnieżarki w rowach 🤣
-
Ona11 wrote:Nie mam pojęcia jak wyłączyć głowę staraczki i pójść na żywioł.
Może któraś z Was ma jakiś sposób, coś Wam pomogło chociaż na chwilę zapomnieć o staraniach?
U mnie się to udaje tylko podczas okresu... To jest największe wytchnienie dla mojej głowy.
Aczkolwiek zaobserwowałam, że jak coś zajmie moją głowę na całego, to rzeczywiście trochę zapominam o staraniach. Liczę na ten czas świąteczny, że będzie troche taką ulgą. Zajmę się przygotowaniami, sernikiem, pasztecikami, śledzikami itp a ja nie umiem skupić się na dwóch rzeczach na razWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2022, 09:56
Ona11, Emka06 lubią tę wiadomość
-
Ona11 wrote:Cześć dziewczyny! Ciężko Was nadrobić, tak pędzicie
Choco gratuluje pięknego przyrostu bety i życzę nudnej ciąży 🍀
Dziewczyny z bielą, mocno Was tulę, wierzę, że niebawem każda z nas zobaczy te upragnione II na teście i będziemy się tu chwalić przyrostami bety!
Tak podczytuje temat dzisiejszy wątek starań i odpuszczenia i szczerze myślę, że coś w tym jest- moja ginekolog powtarza mi na każdej wizycie, że im więcej się staram tym mocniej się blokuję.
W poprzednim cyklu mieliśmy na głowie dużo spraw- odpuściłam forum, przez jeden miesiąc nasze życie nie kręciło się wokół starań i się udało.
Niestety po poronieniu i usłyszeniu, że teraz są duże szanse na zdrową ciąże, moja głowa oszalała na nowo.
Obiecałam sobie, że testowanie dopiero dzień po dacie spodziewanej miesiączki, dziś 6 dpo, a już ledwo się hamuję przed porannym sikaniem na testy...
Chciałabym odpuścić ten ciągły monitoring ciała, ale jak już jestem blisko decyzji, to nachodzi mnie myśl, że pomiary temperatury, sprawdzanie śluzu, itd., to ważne dane, które może pokażą, że coś jest nie tak..
Nie mam pojęcia jak wyłączyć głowę staraczki i pójść na żywioł.
Może któraś z Was ma jakiś sposób, coś Wam pomogło chociaż na chwilę zapomnieć o staraniach?Claire lubi tę wiadomość
-
Ona11 wrote:Cześć dziewczyny! Ciężko Was nadrobić, tak pędzicie
Choco gratuluje pięknego przyrostu bety i życzę nudnej ciąży 🍀
Dziewczyny z bielą, mocno Was tulę, wierzę, że niebawem każda z nas zobaczy te upragnione II na teście i będziemy się tu chwalić przyrostami bety!
Tak podczytuje temat dzisiejszy wątek starań i odpuszczenia i szczerze myślę, że coś w tym jest- moja ginekolog powtarza mi na każdej wizycie, że im więcej się staram tym mocniej się blokuję.
W poprzednim cyklu mieliśmy na głowie dużo spraw- odpuściłam forum, przez jeden miesiąc nasze życie nie kręciło się wokół starań i się udało.
Niestety po poronieniu i usłyszeniu, że teraz są duże szanse na zdrową ciąże, moja głowa oszalała na nowo.
Obiecałam sobie, że testowanie dopiero dzień po dacie spodziewanej miesiączki, dziś 6 dpo, a już ledwo się hamuję przed porannym sikaniem na testy...
Chciałabym odpuścić ten ciągły monitoring ciała, ale jak już jestem blisko decyzji, to nachodzi mnie myśl, że pomiary temperatury, sprawdzanie śluzu, itd., to ważne dane, które może pokażą, że coś jest nie tak..
Nie mam pojęcia jak wyłączyć głowę staraczki i pójść na żywioł.
Może któraś z Was ma jakiś sposób, coś Wam pomogło chociaż na chwilę zapomnieć o staraniach?siesiepy lubi tę wiadomość
✨ 08.23 Stasieńko 🩵 -
nick nieaktualnyClaire wrote:U mnie się to udaje tylko podczas okresu... To jest największe wytchnienie dla mojej głowy
Tak sobie myślę, że może styczeń sobie zrobię wolny od tematu starań. Ogólnie nie lubię tego miesiąca i zawsze mi się dłuży. -
Elenaa wrote:ja bym postawiła teraz na skupieniu się na świętach, ustrajaniu domu albo robieniu dekoracji, też cały czas mam w głowie starania ale jak sobie pomyślę że idą święta na dodatek jest śnieg to chwilami zapominam o tym że muszę wpisywać objawy i pilnować śluzu. Polecam spróbować 🥰😊
-
Claire wrote:U mnie się to udaje tylko podczas okresu... To jest największe wytchnienie dla mojej głowy.
Aczkolwiek zaobserwowałam, że jak coś zajmie moją głowę na całego, to rzeczywiście trochę zapominam o staraniach. Liczę na ten czas świąteczny, że będzie troche taką ulgą. Zajmę się przygotowaniami, sernikiem, pasztecikami, śledzikami itp a ja nie umiem skupić się na dwóch rzeczach na raz -
Atomówka wrote:Myślę że około świąt, inna apka przewiduje mi 🐒 na 27.12 ale zakłada że owulacja była wczoraj. Ja myślę że była wcześniej więc pewnie 24.12 zrobię pierwszy test 😁 dwa ciałka? 🤔 Jakie to może mieć konsekwencje oprócz wysokiego progesteronu?
Bliźniaki jak dobrze załapie. 🍀😁walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
No ciężko się wyłączyć, wiem to nie tylko po sobie moja koleżanka starała się jakiś czas i w końcu już nie daławala rady, przyszły jakieś problemy inne i poprostu zaszła. Moja ciocia też najpierw poroniła a potem lekarka dała jej tabletki jakieś, nie mówiac że to witaminy i powiedziała że przez miesiąc przy tym nie zajdzie, no i jak się domyślacie udało się
Inna osoba znowu podchodziła kilka razy do in vitro, ma chyba na koncie 8 poronień - w końcu stwierdziła że trudno nie będzie dziecka - No i wtedy się udało.
I tu właśnie wchodzę ja która myśli że jak odpuści to się uda, ale cały czas myślę że odpuszczam i potem szukam objawów 🥲 także nie proszę się o problemy w zamian, ale chciałabym znaleźć jakiś sposób na niemyślenie 😅siesiepy, Ona11 lubią tę wiadomość
♀ 33
♂ 33
👩❤️👨 04.2013
💒 06.2020
2022 🐕❤️
Starania od 04.2019
👧
AMH 2,63
Endometrioza 1 stopnia
Mthfr homo, pai hetero
🧑🦱
Wyniki ok
07.22-06.23 AD Clinic Tychy/ Angelius Katowice /stymulacje, iui
05.2024 zmiana lekarza! Ruda Śląska dr I.J.
05.24 -9.24 lametta, ovitrelle, encorton
10.24 kwalifikacja i początek stymulacji Gyncentrum
11.24 punkcja 18 komórek > 10 zapłodnionych> 2 zarodki 🥹
6.12.24 transfer dwóch ❄️❄️AA
13.12.24 dwie kreski 🥹
16.12.24 beta 399,20 mlU/ml prog 38,5 ng/mL 🥹
18.12.24 beta 955,30 próg 36,80 ✊
21.12.24 beta 4573,70 próg 39,42 🥺
03.23 cb 💔
08.23 cb💔
-
siesiepy wrote:Bliźniaki jak dobrze załapie. 🍀😁
To byłby hit 🤣 zwłaszcza że w rodzinie nie ma przypadków i nie było z tego co wiem 🤔07.2022 CB
24 lata
26 lat m
starania od 03.2022
długie cykle
TSH- 3,5
14.12.2022 - cień cienia
15.12.2022- dwie kreski
15.12.2022-beta 17,82 mlU/ml
17.12.2022-beta 45,15mlu/ml
23.12.2022-beta 659,90mlU/ml
27.12.2022- piękny pęcherzyk ciążowy 😍 (5 tydzień ciąży)
10.01.2023- 0.78 cm dzidziutka z bijącym serduszkiem
26.04.2023- połówkowe - 450g, zdrowej, bardzo ruchliwej i upartej księżniczki
euthyrox 25
-
Marteczka92 wrote:No ciężko się wyłączyć, wiem to nie tylko po sobie moja koleżanka starała się jakiś czas i w końcu już nie daławala rady, przyszły jakieś problemy inne i poprostu zaszła. Moja ciocia też najpierw poroniła a potem lekarka dała jej tabletki jakieś, nie mówiac że to witaminy i powiedziała że przez miesiąc przy tym nie zajdzie, no i jak się domyślacie udało się
Inna osoba znowu podchodziła kilka razy do in vitro, ma chyba na koncie 8 poronień - w końcu stwierdziła że trudno nie będzie dziecka - No i wtedy się udało.
I tu właśnie wchodzę ja która myśli że jak odpuści to się uda, ale cały czas myślę że odpuszczam i potem szukam objawów 🥲 także nie proszę się o problemy w zamian, ale chciałabym znaleźć jakiś sposób na niemyślenie 😅
A może to jest właśnie ten czas. Jeśli macie podchodzić do IUI to może właśnie teraz powinnaś stwierdzić "no i dobra. W dupie z tym. IUI to dopiero będzie szansa"siesiepy lubi tę wiadomość
-
siesiepy wrote:Bliźniaki jak dobrze załapie. 🍀😁
Tak się wtrącę😅 U mojego starego bliźniaki są z pokolenia na pokolenie i zawsze u młodszego bliźniaka. No i co… wypada na mojego starego😂🫣Kil lubi tę wiadomość
👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Sara właśnie chce do tego tak podejść, żeby teraz te święta wykorzystać na odpoczynek, skupienie się na sobie i swoich przyjemnościach i przytulaniu bez zegarka w ręce, bez mierzenie czegokolwiek.
Ten plan który mamy od stycznia jest kolejną nasza szansa, a jak mówi mój mąż, że i tak jesteśmy już bliżej niż dalej bo cały czas robimy wszystko co możemy i że w końcu się uda.
Także jakieś minimum supli będę brała, ale to by było na tyleSara30, Emka06 lubią tę wiadomość
♀ 33
♂ 33
👩❤️👨 04.2013
💒 06.2020
2022 🐕❤️
Starania od 04.2019
👧
AMH 2,63
Endometrioza 1 stopnia
Mthfr homo, pai hetero
🧑🦱
Wyniki ok
07.22-06.23 AD Clinic Tychy/ Angelius Katowice /stymulacje, iui
05.2024 zmiana lekarza! Ruda Śląska dr I.J.
05.24 -9.24 lametta, ovitrelle, encorton
10.24 kwalifikacja i początek stymulacji Gyncentrum
11.24 punkcja 18 komórek > 10 zapłodnionych> 2 zarodki 🥹
6.12.24 transfer dwóch ❄️❄️AA
13.12.24 dwie kreski 🥹
16.12.24 beta 399,20 mlU/ml prog 38,5 ng/mL 🥹
18.12.24 beta 955,30 próg 36,80 ✊
21.12.24 beta 4573,70 próg 39,42 🥺
03.23 cb 💔
08.23 cb💔
-
ChocoMonster wrote:Każdej z Was w nowym roku życzę brzuszka ❤️
🥰 czekam na wiruski od Ciebie za jakiś czas!ChocoMonster lubi tę wiadomość
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero
◾8 stymulacji letrozolem ❌, 9⏳
◾07.2024 poronienie - puste jaja płodowe 💔💔
◾przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka - predyspozycje do anemii złośliwej (APCa i Castle)
♂️ 33
◾HBA 70,5% ↗️🎉
◾łagodna oligospermia ↘️
◾MSOME: 0% - 1 stopień, 1% - 2 stopień 😬
✨IVF💉
Stymulacja 🔜luty?
IMSI?
"I used to float, now I just fall down
I used to know, but I'm not sure now
What I was made for
What was I made for?" -
Hej dziewczyny Skoro mowa o odpuszczaniu to ja po rozmowie z mężem i też za waszą radą odpuściłam ten cykl. Tuż przed owulacją dodatkowo złapało mnie zapalenie pęcherza i organizm się zbuntował, to nie był nasz cykl. Zadziwiająco dobrze mi z tą decyzją. Siesiepy można mnie wypisać z testowania, bo szansa na 2 kreski bliska zeru
Dużo też ostatnio mam przemyśleń na temat tego co jeśli nigdy nie wyjdzie. Jakiś czas temu nie byłam w stanie wyobrazić sobie nas bez dzieci. Wypierałam tą myśl z głowy. Ale co jeśli nie wyjdzie, nie mam przecież na to większego wpływu. Mogę się buntować, obrażać na cały świat, wszystkie ciężarne kobiety, zatruwać żalem życie sobie i ludziom w około, ale nie chciałabym być taką osobą.
Forum jest pełne szczęśliwych historii o tym jak po latach walki udaje się i to daje mi nadzieję, że może kiedyś za jakiś czas... Na ten moment staram się korzystać z życia, cieszyć się tym co mam, a mam na prawdę fajne życie.Sara30, siesiepy, Emka06 lubią tę wiadomość
Starania od 01.2022
👩🏼 👱🏼♂️ 29l.
04.2022 cp 💔
09.2022 6t 💔
01.2023 cb 💔
27.07 nieśmiałe ⏸ 🥺🤞
18.08 7mm człowieka z ❤️🥺
05.09 2.65cm glutka ❤️
30.09 7.19cm pięknego chłopca 💙
27.11 410g bobasa 💙
29.01 1518g misia 💙
25.03 3400g maleństwa 💙
06.04 witaj na świecie synku 😘❤️ -
Nataliii wrote:Hej dziewczyny Skoro mowa o odpuszczaniu to ja po rozmowie z mężem i też za waszą radą odpuściłam ten cykl. Tuż przed owulacją dodatkowo złapało mnie zapalenie pęcherza i organizm się zbuntował, to nie był nasz cykl. Zadziwiająco dobrze mi z tą decyzją. Siesiepy można mnie wypisać z testowania, bo szansa na 2 kreski bliska zeru
Dużo też ostatnio mam przemyśleń na temat tego co jeśli nigdy nie wyjdzie. Jakiś czas temu nie byłam w stanie wyobrazić sobie nas bez dzieci. Wypierałam tą myśl z głowy. Ale co jeśli nie wyjdzie, nie mam przecież na to większego wpływu. Mogę się buntować, obrażać na cały świat, wszystkie ciężarne kobiety, zatruwać żalem życie sobie i ludziom w około, ale nie chciałabym być taką osobą.
Forum jest pełne szczęśliwych historii o tym jak po latach walki udaje się i to daje mi nadzieję, że może kiedyś za jakiś czas... Na ten moment staram się korzystać z życia, cieszyć się tym co mam, a mam na prawdę fajne życie.
Nigdy nie mów nigdy, może to jest właśnie ten szczęśliwy cykl 🤫. U mnie tak naprawdę w cyklu, w którym odpuściłam, to się udało 😁. Więc trzymam kciuki, może coś się z tego wykluje u Ciebie 🤞!siesiepy lubi tę wiadomość
👩🏻32 & 👨🏻38
03 grudnia 2022 - ⏸️
16 stycznia 2023 - 9t4d/7t4d - poronienie samoistne 💔
20 maja 2023 - ⏸️ - rośnij mój tęczowy Maluszku 🙏🌈
21 stycznia 2024 - Antosia już z nami 🩷 3410g, 54cm, 10/10pkt 🥹
Idziemy po rodzeństwo dla Tośki ❤️:
12 listopada 2024 - ⏸️
4 grudnia 2024 - mamy zarodek z serduszkiem ❤️🎁
19 grudnia 2024 - 2.06cm Bobasa 🥰
20 stycznia 2025 - prenatalne - wszystkie ryzyka niskie🙏🏻 - na 60% Chłopiec 🩵
-
Dziewczyny,
Krew na ostatnią betę przed wizytą oddana 🥹. Nie byłabym sobą gdybym teraz po powrocie do domu nie siknęła na test, w końcu tą betę trochę wywaliło w górę 😂.
SandraH.97, Nataliii, Victoria006, Sara30, siesiepy, Meeg, ChocoMonster, dominikawa, Beezi, M94, Ona11, Anett93, Emka06, bzksz, GlamAnonimRe, Aleksandra_joanna_p, Lipcowa, Evondita82 lubią tę wiadomość
👩🏻32 & 👨🏻38
03 grudnia 2022 - ⏸️
16 stycznia 2023 - 9t4d/7t4d - poronienie samoistne 💔
20 maja 2023 - ⏸️ - rośnij mój tęczowy Maluszku 🙏🌈
21 stycznia 2024 - Antosia już z nami 🩷 3410g, 54cm, 10/10pkt 🥹
Idziemy po rodzeństwo dla Tośki ❤️:
12 listopada 2024 - ⏸️
4 grudnia 2024 - mamy zarodek z serduszkiem ❤️🎁
19 grudnia 2024 - 2.06cm Bobasa 🥰
20 stycznia 2025 - prenatalne - wszystkie ryzyka niskie🙏🏻 - na 60% Chłopiec 🩵
-
Bialeekk wrote:Tak się wtrącę😅 U mojego starego bliźniaki są z pokolenia na pokolenie i zawsze u młodszego bliźniaka. No i co… wypada na mojego starego😂🫣
siesiepy lubi tę wiadomość
07.2022 CB
24 lata
26 lat m
starania od 03.2022
długie cykle
TSH- 3,5
14.12.2022 - cień cienia
15.12.2022- dwie kreski
15.12.2022-beta 17,82 mlU/ml
17.12.2022-beta 45,15mlu/ml
23.12.2022-beta 659,90mlU/ml
27.12.2022- piękny pęcherzyk ciążowy 😍 (5 tydzień ciąży)
10.01.2023- 0.78 cm dzidziutka z bijącym serduszkiem
26.04.2023- połówkowe - 450g, zdrowej, bardzo ruchliwej i upartej księżniczki
euthyrox 25
-
Podczytuje Was pocichutku, ale Choco piękna beta. 😍 Ciężko mi było się nie odezwać i nie pogratulować. 😊
Ja machnelam w zeszłym tygodniu testy owulacyjne i wczoraj, i fakt faktem, z 6.12 były mocne, ale nie pik. Ale wczoraj też był mocny. I w sumie dziwne. 🤔 i mam pobolewanie jajnika i z lewej i z prawej strony. Bez sensu. Jakoś mocno się nie wsłuchuje w swoje ciało, ale tego kłucia ciężko nie czuć, a czuje od 5 dni. 🫥
Idzie mój chłop na badania nasienia . Trzymajcie kciuki.Niemampomyslunanick, Nataliii, Meeg, Marteczka92, dominikawa, ChocoMonster, Namisa, siesiepy, Emka06, oloska, Lipcowa, Anett93, Evondita82 lubią tę wiadomość