W listopadzie lecą liście i dwie kreski na teście:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kitka_87 wrote:Dziewczyny po jakim czasie OF wyznacza Wam owulację? Zakładam, że robi to w fazie lutealnej, ale już bym chciała zobaczyć te kreski chociaż na wykresie 😂😂😂
Kitka_87 lubi tę wiadomość
Mutacja genu m1ap u męża
Biopsja mtese 09.2021(3 słomki)
14.10.22 punkcja
7 komórek 7 plemników ♥️
15.10 3 komórki zapłodnione
19.10 transfer (odwołany, zarodki zatrzymały się 18.10)
04.2024 inseminacja nasieniem dawcy -
Skrzydlata wrote:Boo123 - a jakie u was są te wyniki nasienia? U nas morfo 3% i ogólnie mniej plemników. Pierwszy raz koncentracja była 8mln, po kuracji fertilmanem 15mln, a po kolejnych 3 miesiącach mimo brania ciągle fertilmanna tylko 2mln. Miesiąc później zaszłam w ciążę. Czy takie wyniki w takim razie są w ogóle miarodajne, jeśli zaszłam w ciążę przy tych najsłabszych?
Androlog to już nawet nas chciał kierować na inseminacje...
U nas jest dużo gorzej, morfo 1%, koncentracja 1 mln/ml, ogólna liczba plemników w badanej próbce 9 mln (gdzie powinno być powyżej 39). Wiadomo jakaś tam szansa zawsze jest, ale z tego co czytam opinie lekarzy to można mówić o cudzie jeśli się zajdzie w ciążę przy takich parametrach. Mamy już jedno dziecko, więc nie wiem czy to właśnie taki mały cud się zdarzyl czy tak przez 3 lata mężowi poszły wyniki w dół. Przed pierwszą ciążą takich badań nie robił.
Chociaż dajesz nadzieję, że udalo Ci się zajść w ciążę przy słabych wynikach 😀
Angie przeszkodą jest kasa niestety i strach przed stymulacjami i wszystkim co się wiąże z invitro. Nie mam chyba siły na to niestety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 21:33
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
boo123 wrote:U nas jest dużo gorzej, morfo 1%, koncentracja 1 mln/ml, ogólna liczba plemników w badanej próbce 9 mln (gdzie powinno być powyżej 39). Wiadomo jakaś tam szansa zawsze jest, ale z tego co czytam opinie lekarzy to można mówić o cudzie jeśli się zajdzie w ciążę przy takich parametrach. Mamy już jedno dziecko, więc nie wiem czy to właśnie taki mały cud się zdarzyl czy tak przez 3 lata mężowi poszły wyniki w dół. Przed pierwszą ciążą takich badań nie robił.
Chociaż dajesz nadzieję, że udalo Ci się zajść w ciążę przy słabych wynikach 😀
Angie przeszkodą jest kasa niestety i strach przed stymulacjami i wszystkim co się wiąże z invitro. Nie mam chyba siły na to niestety.
Więc zobaczycie może lekarz wdroży leczenie i wyniki się poprawią. Skoro macie juz dziecko kolejny szczęśliwy traf też jest możliwy.boo123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPszczolka36l wrote:Kochana taki plan działania. Ale nie podchodzę do iui tylko chcemy zwiększyć szansę, bo mój w tym wszystkim ma słabe wyniki i też się leczy.
Pszczółka to trzymam wyniki, żeby wyniki się poprawiły ✊😘Pszczolka36l lubi tę wiadomość
-
boo123 wrote:U nas jest dużo gorzej, morfo 1%, koncentracja 1 mln/ml, ogólna liczba plemników w badanej próbce 9 mln (gdzie powinno być powyżej 39). Wiadomo jakaś tam szansa zawsze jest, ale z tego co czytam opinie lekarzy to można mówić o cudzie jeśli się zajdzie w ciążę przy takich parametrach. Mamy już jedno dziecko, więc nie wiem czy to właśnie taki mały cud się zdarzyl czy tak przez 3 lata mężowi poszły wyniki w dół. Przed pierwszą ciążą takich badań nie robił.
Chociaż dajesz nadzieję, że udalo Ci się zajść w ciążę przy słabych wynikach 😀
Angie przeszkodą jest kasa niestety i strach przed stymulacjami i wszystkim co się wiąże z invitro. Nie mam chyba siły na to niestety.
Ale rozumiem że u Was jest jakaś powtarzalność tych wyników? No bo u nas jak tak skacze to ja w końcu nie wiem czy slabe to nasienie czy nie. Zdecydowaliśmy że mąż się będzie suplementować i liczymy na kolejny cud. Nie chcemy już chodzić po lekarzach, skoro żaden w sumie nie pomógł a się udało.
Super że macie już dziecko 😊 To sygnał że się da. Nie wiem czy to możliwe że kiedyś twój mąż miał dobre wyniki a nagle się coś stało... Mnie się wydaje że takie sprawy to może jakieś geny czy coś...Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 22:35
boo123 lubi tę wiadomość
-
Pierwszy raz badaliśmy nasienie, za 3 miesiące chcemy powtórzyć badanie i sprawdzić.
Ale problem jakiś musi być, bo u mnie wszystko w normie a półtora roku starań bez efektów.
Też mamy nadzieję że suplementy, lepsza dieta i więcej ruchu i regularny seks poprawia nasienie i w końcu się doczekamy II kresek. Czego Tobie też życzę 😚Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2019, 22:55
Skrzydlata lubi tę wiadomość
2 lata starań o 👦
08.2016 synek ♥️
Starania o rodzeństwo od 05.2018
05.2020 9tc 💔 -
Camarilla wrote:Też bym chciała w końcu krótszy cykl 😂
Przy 38 dniowych można ochujec za przeproszeniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 06:44
Starania o drugie dziecko - 33cs/18cs po cb
16.09 beta 103
18.09 beta 238
22.09 beta 1361 -
nick nieaktualnydoomi03 wrote:U mnie to jednak nie był ten cykl i tak jak czułam rano @ się doturlala. Także zaczynam 8 cs i następne testowanko na 1 grudnia xD
Chyba przechwaliłyśmy tę 7... 😤 Ja mam przeczucie, że też się przywitam z @ za niecałe 2 tygodnie... Nie podobał mi się ten czop śluzu i plamienie po nim.
Szkoda wielka Doomi, ale miejmy nadzieję, że 7 dla Ciebie była przereklamowana i to 8 będzie ta szczęśliwa ✊☺️🍀
-
lorinka9191 wrote:Karolkya, a Ty kiedy testujesz?
Tak bardzo bym chciała żeby się udało, marzyłam o tym żeby między córką a rodzeństwem nie było dużej różnicy wieku a teraz marzę o tym że by w ogóle miała to rodzeństwo....Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 07:58
-
Karolkya wrote:Dzis rano się nie udało może jutro Po południu mam wizytę to, żebym wiedziała, ale szczerze to też czuje że @ przyjdzie
Póki @ nie ma, to jest jeszcze nadzieja Także trzymam kciuki!
A córka ile ma?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2019, 07:59
Karolkya lubi tę wiadomość
Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba -
nick nieaktualnyJa też chciałabym mieć choć jedno dziecko 😣 W ogóle kobiety w moim otoczeniu narzekają, że im ciężko w ciąży, że źle się czują, że jeść nie mogą, że mdli je i wymiotują, a mi się tylko przykro robi, bo ja bym bardzo chciała się tak źle czuć jak one teraz... 😔 I jeszcze tak narzekają przy mnie świadome, że ja się staram i póki co nie idą te starania w dobrym kierunku...
-
Kitka_87 wrote:Ja też chciałabym mieć choć jedno dziecko 😣 W ogóle kobiety w moim otoczeniu narzekają, że im ciężko w ciąży, że źle się czują, że jeść nie mogą, że mdli je i wymiotują, a mi się tylko przykro robi, bo ja bym bardzo chciała się tak źle czuć jak one teraz... 😔 I jeszcze tak narzekają przy mnie świadome, że ja się staram i póki co nie idą te starania w dobrym kierunku...
ja szczerze mówiąc to ja nie wiem czy ludzie nie myślą? Może myślą ale tylko o sobie i maja za nic czyjeś uczucia. bo wiadomo jak ktoś nie jest świadomy problemów drugiej osoby no to może gadać, ale jak zna sytuacje to powinien się ugryźć w język.... Kitka zobaczysz uda Ci sięMagdalenaMaria2 lubi tę wiadomość