W maju kwitną bzy 🌸🌺, spełnią się nasze sny!🤰👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Żelka1990 wrote:Hej, dziewczyny wczoraj już nie miałam siły napisać. Cały czas nie dawało mi spokoju ta beta i ten progesteron. Zdiagnozowałem się na CP i bałam się strasznie. Pojechałam wieczorem na IP do szpitala uniwersyteckiego nasciemnialam ze mnie boli bardzo i zostałam zbadana. I w lewym jajowodzie znalazła lekarka ring 😭😭😭😭jest jeszcze pusty wiec nie mogą potwierdzić na 100% miałam do wyboru zostać na oddziale lub stacjonarnie się zgłosić dzisiaj i właśnie jadę na kolejne USG i badania do szpitala.
Eh nie wiem jak się odnieść do tego.. Jest mi przykro, bo wierzyłam do końca i chyba dalej wierze o dobry obrót sprawy. Myślę, że wczoraj trochę było złych emocji na wątku. Sama miałam mieszane uczucia. Bo to jest tak cholernie 'śliski' temat i myślę, że po niekąd, żadna nie chciała żadnej urazić ani obrazić. Po prostu w takiej sutacji wychodza jakies głębokie żale i frustracje, pragnienia, pretensje bardziej do świata niż osobiste. I też trochę nikt nigdy nie był w czyjes skórze i nie zawsze do końca zrozumie drugą osobę.
Mam nadzieję i ściskam mocno, żeby wszystko Żelko Ci się ułożyło i było dobrze. A wręcz bardzo dobrze było.Slowmotion, Anati, Poziomka9204, 2+3, bajkaa, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
Kropka6 wrote:Eh nie wiem jak się odnieść do tego.. Jest mi przykro, bo wierzyłam do końca i chyba dalej wierze o dobry obrót sprawy. Myślę, że wczoraj trochę było złych emocji na wątku. Sama miałam mieszane uczucia. Bo to jest tak cholernie 'śliski' temat i myślę, że po niekąd, żadna nie chciała żadnej urazić ani obrazić. Po prostu w takiej sutacji wychodza jakies głębokie żale i frustracje, pragnienia, pretensje bardziej do świata niż osobiste. I też trochę nikt nigdy nie był w czyjes skórze i nie zawsze do końca zrozumie drugą osobę.
Mam nadzieję i ściskam mocno, żeby wszystko Żelko Ci się ułożyło i było dobrze. A wręcz bardzo dobrze było.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 07:53
-
Żelka ciągle wierzę, że to jednak pomyłka i wszystko dobrze się skończy, nawet jeśli diagnoza się potwierdzi to trzymam kciuki za szczęśliwe zakończenie dla Ciebie, 3maj się.
Anka współczuje złamania palca, na pocieszenie powiem, że sama miałam dwa razy w życiu złamane i szybko się zrastały, więc mam nadzieję, że u Ciebie też będzie podobnie.
Pfry ja też tam coś widzę 🤞🏻 Czekamy na kolejny testWiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 08:05
Anka1312 lubi tę wiadomość
Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
Pfry wrote:Dziewczyny ja zgodnie z zapowiedziami siknęłam dzisiaj na test. Na tą chwilę traktuję go jako negatywny i w końcu zaczynam rozumieć o co chodzi z cieniem cienia. Masakra z tym jakaś! 😂🙉 Nie rozumiałam tego dopóki sama nie doświadczyłam.
Pojawiło mi się takie coś jak na poniżej załączonych zdjęciach, z 2-3 minuty robiłam sesję foto po odczycie i zaczęło się robić w moim mniemaniu bardziej widocznym cieniem. 😅 Jak dla mnie jest to wciąż negatyw bo nie ma wybarwienia i temperatura lekko spadła, ale za kilka dni, jeśli @ nie przyjdzie to powtórzę test - może faktycznie było coś na rzeczy.
W moim dotychczasowym doświadczeniu obsikiwania testów (dzisiejszy test to 4 szt. 🤪) pierwszy raz widzę cień cienia i uważam to za mocno frustrujące. Ale pierwszy raz używałam też strumieniowego z DOZ. Tak to zazwyczaj płytkowe z Rossmana. 🤔
Najwcześniejsze zdjęcie:
https://ibb.co/jbvYYkp
I po kilku minutach:
https://ibb.co/pnQNj19 -
Pfry wrote:Dziewczyny ja zgodnie z zapowiedziami siknęłam dzisiaj na test. Na tą chwilę traktuję go jako negatywny i w końcu zaczynam rozumieć o co chodzi z cieniem cienia. Masakra z tym jakaś! 😂🙉 Nie rozumiałam tego dopóki sama nie doświadczyłam.
Pojawiło mi się takie coś jak na poniżej załączonych zdjęciach, z 2-3 minuty robiłam sesję foto po odczycie i zaczęło się robić w moim mniemaniu bardziej widocznym cieniem. 😅 Jak dla mnie jest to wciąż negatyw bo nie ma wybarwienia i temperatura lekko spadła, ale za kilka dni, jeśli @ nie przyjdzie to powtórzę test - może faktycznie było coś na rzeczy.
W moim dotychczasowym doświadczeniu obsikiwania testów (dzisiejszy test to 4 szt. 🤪) pierwszy raz widzę cień cienia i uważam to za mocno frustrujące. Ale pierwszy raz używałam też strumieniowego z DOZ. Tak to zazwyczaj płytkowe z Rossmana. 🤔
Najwcześniejsze zdjęcie:
https://ibb.co/jbvYYkp
I po kilku minutach:
https://ibb.co/pnQNj19
Zanim trafiłam na to forum i byłam laikiem w kwestii starań - taką kreskę potraktowałam jako negatyw. Wysłałam w tym samym dniu cv do nowej pracy , dostałam zaproszenie i bardzo szybko musiałam rezygnować z rozmowy przez bardzo złe samopoczucie. Ten 1,5 roczny negatyw właśnie obok mnie śpi 2 dni później (14 lutego) krecha była już tak wyraźna , ze nie było wątpliwości: trzymam kciuki. Widziałam Twój wykres, wyglada obiecująco 🤞🏻🤞🏻Nutka85, Pfry, 2+3, Gwiazdeczka 93, Kluska95 lubią tę wiadomość
-
Pfry wrote:Dziewczyny ja zgodnie z zapowiedziami siknęłam dzisiaj na test. Na tą chwilę traktuję go jako negatywny i w końcu zaczynam rozumieć o co chodzi z cieniem cienia. Masakra z tym jakaś! 😂🙉 Nie rozumiałam tego dopóki sama nie doświadczyłam.
Pojawiło mi się takie coś jak na poniżej załączonych zdjęciach, z 2-3 minuty robiłam sesję foto po odczycie i zaczęło się robić w moim mniemaniu bardziej widocznym cieniem. 😅 Jak dla mnie jest to wciąż negatyw bo nie ma wybarwienia i temperatura lekko spadła, ale za kilka dni, jeśli @ nie przyjdzie to powtórzę test - może faktycznie było coś na rzeczy.
W moim dotychczasowym doświadczeniu obsikiwania testów (dzisiejszy test to 4 szt. 🤪) pierwszy raz widzę cień cienia i uważam to za mocno frustrujące. Ale pierwszy raz używałam też strumieniowego z DOZ. Tak to zazwyczaj płytkowe z Rossmana. 🤔
Najwcześniejsze zdjęcie:
https://ibb.co/jbvYYkp
I po kilku minutach:
https://ibb.co/pnQNj19*starania od XI 2021
*maj 2022 beta 30
*15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
*euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem -
Kropka6 wrote:Co to za dzień dziwnych wypadków! Gdzie ten Sor jeśli można spytać? Ale to nie zrobili tomografi? Rezonans?
Anka. Powodzenia, żebyś nie musiała długo czekać.. No i oby nie był złamany.
Tk zrobione. Kraków. No lekkie wstrząśnienie ale to weźmie pani Apap i przejdzie ból głowy. -
Pfry wrote:Dziewczyny ja zgodnie z zapowiedziami siknęłam dzisiaj na test. Na tą chwilę traktuję go jako negatywny i w końcu zaczynam rozumieć o co chodzi z cieniem cienia. Masakra z tym jakaś! 😂🙉 Nie rozumiałam tego dopóki sama nie doświadczyłam.
Pojawiło mi się takie coś jak na poniżej załączonych zdjęciach, z 2-3 minuty robiłam sesję foto po odczycie i zaczęło się robić w moim mniemaniu bardziej widocznym cieniem. 😅 Jak dla mnie jest to wciąż negatyw bo nie ma wybarwienia i temperatura lekko spadła, ale za kilka dni, jeśli @ nie przyjdzie to powtórzę test - może faktycznie było coś na rzeczy.
W moim dotychczasowym doświadczeniu obsikiwania testów (dzisiejszy test to 4 szt. 🤪) pierwszy raz widzę cień cienia i uważam to za mocno frustrujące. Ale pierwszy raz używałam też strumieniowego z DOZ. Tak to zazwyczaj płytkowe z Rossmana. 🤔
Najwcześniejsze zdjęcie:
https://ibb.co/jbvYYkp
I po kilku minutach:
https://ibb.co/pnQNj19
AgulaM lubi tę wiadomość
3xIUI wszystkie CB 💔
Kariotyp Ok
APS
09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
❄️❄️❄️❄️🥰
10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
8dpt 66,667
10dpt 173,300
16dpt 2853
21dpt 7362?
6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
KONIEC ❄️😭 -
Żelka1990 wrote:Wiesz co następnym razem zanim napisze coś takiego osobie u której jej przypuszczenia okazują się prawda się zastanów! Myślisz ze ja bym nie chciała dotykać brzuszka??? Ja mam prawdopodobieństwo straty jedynego jajowodu z którego mam szanse na ciaze !!! Ja jestem osoba, która jak widzi ze ma odcięty palec to zastanawia się co zrobić by szkód było jak najmniej a nie myśli ze odrośnie!
Właśnie siedzę w szpitalu na potwierdzenie tego ze ten ring który wczoraj lekarka znalazła w lewym jajowodzie jest ciąża.
Ja wiem, że emocje nie sprzyjają w tym momencie, ale proszę, nie wykorzystujcie tej sytuacji do udowadniania swoich racji i robienia burdy na wątku. Przepraszam, ale mimo Twojej bardzo trudnej sytuacji, nie jest to czas na udowadnianie tego, że się nie myliłaś...
Poprosiłaś wczoraj o rady, a zgodnie z wiedzą większości z nas, nic z przedstawionych wyników nie wskazywało jednoznacznie na źle umiejscowioną ciążę. Wręcz przeciwnie. Przyrost bety był w normie i wskazywal na dobrze rozwijającą się ciążę - ale jak wspominały dziewczyny, i z takich przyrostów dzieją się złe rzeczy, a czasem ze słabych przyrostów rodzą się zdrowe dzieciaki.
Jesteśmy tylko grupą osób z podobnym celem, a nie forum medycznym. Dziewczyny zasugerowały, żebyś udała się do szpitala jeśli masz wątpliwości, bo my nic złego nie widzimy w przyrostach. Udalas się do szpitala - dobrze, tam są lekarze, a nie anonimowe osoby z internetu, na które teraz można wylać wiadro pomyj bo po paru postach nie zdiagnozowały u Ciebie ciąży pozamacicznej. Nikt nie zyczyl Ci źle, wszyscy trzymają kciuki za pozytywne rozwiązanie tej sytuacji. Żeby okazało się, że to nieprawda, a jeśli prawda - to żeby udało się bez komplikacji.
Ja również mam jeden jajowód i jeśli dojdzie do ciąży, będę chciała chciała najszybciej potwierdzić jej prawidłowe umiejscowienie.
Pamiętaj, że większość z nas ma trudna sytuację zdrowotną. Niestety, ciąże biochemiczne, pozamaciczne i poronienia zdarzają się u nas często. Tym bardziej nie rozumiem wylania pomyj na Lolkę, bo nie jest osobą z łapanki, tylko także dziewczyną po bardzo trudnych przejściach.
To nie znaczy, że Ci nie współczujemy! Mocno Cię przytulamy i wspieramy w trudnej sytuacji. Ale nie zarzucaj nam, że teraz mamy za swoje, bo byłyśmy krytyczne wobec Twojej postawy.
Morał jest prosty- jesli nie ufasz nternetowej diagnozie obcych ludzi, skonsulutuj się z lekarzem. Jesteśmy tu żeby się wspierać, wymieniać się doświadczeniami i sobie pomagać. A nie się leczyć.
Trzymaj się mocno i dawaj znać. Rozumiem, że to są emocje. Wszystkie to rozumiemy. I jestesmy z Tobą, wbrew temu co możesz pomyśleć. Jesteśmy staraniową rodziną, a Ty jestes jedną z nas. Polecam Cię swojej modlitwie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 16:31
Poziomka9204, Akataa, Anati, Kofii, Pfry, 2+3, Nutka85, Livka, Livka, AgulaM, Monika7, jo_ana, Karpan45, Ilaria, Westie, Smerfetka_1988, Zazu92, pluto_nova, KlaraJa, Anett93, Kropka6, Ekta, Gwiazdeczka 93, Aneta2506, RoZyCzK4, Lolka997, Anka1312, Kluska95, Kasik85, OliBr lubią tę wiadomość
-
Hej, jaki wczorajszy wieczór był ciężki. Tulę mocno wszystkie "poszkodowane" i niech Wasze dolegliwości szybko miną 😊
Liczę na to, że dzisiejszy dzień przyniesie jednak więcej pozytywów, takich jak kreseczka i Pfry - trzymam kciuki, niech ciemnieje ✊️✊️
Ja idę dzisiaj na wizytę, wiem, że wcześniej, ale chcę wiedzieć co robić przy skokach TSH 😊
Dobrego dnia!
Nutka85, Pfry, Kropka6, Ekta lubią tę wiadomość
👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kakyuu wrote:Tk zrobione. Kraków. No lekkie wstrząśnienie ale to weźmie pani Apap i przejdzie ból głowy.
Też mieszkam w Krakowie.
Jak się teraz czujesz?👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ BMI zawsze w normie (teraz 19,27), cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań zaproponowany Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28, Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty, wycinki do badań ⏳
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, zaopiekowanie relaksu i trawienia🧘 -
Kamala8 wrote:I mówię mu jeszcze że robilam te wszystkie badania bo mam też problemy z cerą a on że jeśli już odpuszcze starania to on mnie wyleczy - tzn antykoncepcja. Teraz mam ochotę do niego napisać żeby wrócił na studia. Tabletki anty owszem poprawia cerę ale to nie jest wyjście. Myślałam że się czegoś dowiem a to koleś co ma gabinet w marmurach i chyba aby wziąć kasę i tabsy anty na wszystko.
Taka zła jestem.Starania o pierwsze 👶 od 08.21.
17.09.22- poronienie zatrzymane, puste jajo płodowe 8tc 💔
10.22- starania od nowa 🍀
17.11- ⏸️ 🥺🙏
21.11 - beta hCG 306,8 ❤️
23.11- beta hCG 802
10.12 - (6+4) Dzidzia z bijącym serduszkiem ♥️
30.12- (9+4) 2.7 cm Skarbu 😻
19.01- (12+3) USG I trym: 6 cm 👶
pomiary w normie, niskie ryzyka trisomii! 🥳
28.01- (13+4) 7 cm śpiącego Maluszka 😴
04.03 - (18+5) 270 g Córeczki 💓
20.03- USG II trym: 362 g Kruszynki 💜
31.03- (22+3) 451 g Rozalki 🌸
28.04- (25+3) 900 g⭐
26.05 - (30+3) 1550g🧚♀️
29.05 USG III trym- Zdrowa Królewna 👸
23.06 (34+3) 2400g🌷
15.07 (37+4) 3100g 🧁
26.07.23r.--- Rozalia 3010g 51 cm SN 🩷
-
Dzięki dziewczyny za tyle kciuków odnośnie drugiej kreseczki 😙 ja standardowo z moją podejrzliwością nie wierzę, że tam w ogóle coś przebija. Podchodzę do tego MOCNO na chłodno, w końcu starania zaczęliśmy w 11.2020 i jeszcze w międzyczasie mój zabieg. Muszę zobaczyć chyba dwie wyraźne krechy i tyle 😁
Ale nie powiem, byłoby ciekawie gdyby udało się w końcu zabombelkowanie 🤔 Mąż ma urodziny 20.05, byłoby co wręczyć. ☺️2+3, AgulaM, Livka, Anati, Anett93, Poziomka9204, Ekta, Gwiazdeczka 93, RoZyCzK4, Lolka997, Kasik85 lubią tę wiadomość
👩 33 | 🧑 34 - starania od 11.2020
______________________________
09.2019 - polip w jamie macicy
21.09.2021 - histeroskopia ✂️ polipa
31.07.2022 - ⏸️😳 - 19.08.2022 - ❤
11.09.2022 - brak akcji 💔 poronienie samoistne 9t+4d
______________________________
Powrót do starań od 12.2022
02.03.2023 HyCoSy ✅
14.08.2023 histeroskopia z biopsją endometrium ❌ przewlekły stan zapalny endometrium
27.12.2023 - kontrolna biopsja ✅
03.01.2024 HOMA ✅ BMI zawsze w normie (teraz 19,27), cytologia ✅ profil cytokin rozjechany, KIR Bx, allo-MLR 33,1% - do starań zaproponowany Accofil
16.02.2024 - AMH 1,28, Endometrioza II i adenomioza ❌ niepłodność idiopatyczna
29.07 i 28.08 - IUI ❌
15.11.2024 - histeroskopia: usunięte mikropolipy, zrosty, wycinki do badań ⏳
Mąż: seminogram ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Lecę na oparach... 🫠
Plan: dieta, fizjo uro-gin, ćwiczenia, zaopiekowanie relaksu i trawienia🧘 -
Pfry wrote:Dziewczyny ja zgodnie z zapowiedziami siknęłam dzisiaj na test. Na tą chwilę traktuję go jako negatywny i w końcu zaczynam rozumieć o co chodzi z cieniem cienia. Masakra z tym jakaś! 😂🙉 Nie rozumiałam tego dopóki sama nie doświadczyłam.
Pojawiło mi się takie coś jak na poniżej załączonych zdjęciach, z 2-3 minuty robiłam sesję foto po odczycie i zaczęło się robić w moim mniemaniu bardziej widocznym cieniem. 😅 Jak dla mnie jest to wciąż negatyw bo nie ma wybarwienia i temperatura lekko spadła, ale za kilka dni, jeśli @ nie przyjdzie to powtórzę test - może faktycznie było coś na rzeczy.
W moim dotychczasowym doświadczeniu obsikiwania testów (dzisiejszy test to 4 szt. 🤪) pierwszy raz widzę cień cienia i uważam to za mocno frustrujące. Ale pierwszy raz używałam też strumieniowego z DOZ. Tak to zazwyczaj płytkowe z Rossmana. 🤔
Najwcześniejsze zdjęcie:
https://ibb.co/jbvYYkp
I po kilku minutach:
https://ibb.co/pnQNj19
Ja przy pierwszej ciąży miałam taki test, taką kreskę i co lepsze nie robiłam żadnych bet i więcej testów 😁 byłam pewna że ciąża jest i potwierdziłam ją tylko u gin.. ale to było 10 lat temu.. nie siedziało się tyle w internecie, nie było tej stronki, forum 😁 teraz ten mój cień w niedzielę ma komunię ❤️Anati, Pfry, AgulaM, Kropka6 lubią tę wiadomość
Na pokładzie:
💙 09.2012 sn
💜 04.2015 cc
💜 05.2017 cc
09.2019 cichutko marzy mi się 4...
01.2022 starania na serio...
03.2022 BC 💔😭
16 cykl starań po BC...
17.05.23 15:15 szok ⏸️ ❤️🌈
18.05.23 beta 261,90 // prog 28,10 ❤️🙏
29.05.23 beta 29165 😲❤️ // prog 17,20 😥🙏
30.05.23 wizyta - pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym, bez echa zarodka ❤️🙏
13.06.23 1,5 cm dzidzi i jest serduszko ❤️
22.06.23 [wizyta kontrolna przez plamienia] 2,44 cm i bije ❤️
03.07.23 wizyta 4 cm i bije ❤️
12.07 14:00 prenatalne
-
Żelka1990 wrote:Wiesz co następnym razem zanim napisze coś takiego osobie u której jej przypuszczenia okazują się prawda się zastanów! Myślisz ze ja bym nie chciała dotykać brzuszka??? Ja mam prawdopodobieństwo straty jedynego jajowodu z którego mam szanse na ciaze !!! Ja jestem osoba, która jak widzi ze ma odcięty palec to zastanawia się co zrobić by szkód było jak najmniej a nie myśli ze odrośnie!
Właśnie siedzę w szpitalu na potwierdzenie tego ze ten ring który wczoraj lekarka znalazła w lewym jajowodzie jest ciąża.
Aha, dodając jeszcze słówko do mojego ostatniego komentarza, to z tego co przeczytalam na innym wątku, to masz oba jajowody i to w dodatku drożne. Jajnik policystyczny nie przesądza braku ciąży z niego.
Ja mam jeden jajnik policystyczny i jeden jajowód. To jest właśnie sytuacja "jedynego jajowodu, z którego mam szanse na ciążę". Innego jajowodu i jajnika po prostu nie mam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2022, 10:00
AgulaM, Ekta, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
verliebtindich wrote:Aha, dodając jeszcze słówko do mojego ostatniego komentarza, to z tego co przeczytalam na innym wątku, to masz oba jajowody i to w dodatku drożne. Jajnik policystyczny nie przesądza braku ciąży z niego.
Ja mam jeden jajnik policystyczny i jeden jajowód. To jest właśnie sytuacja "jedynego jajowodu, z którego mam szanse na ciążę". Innego jajowodu i jajnika po prostu nie mam.
Dodam jeszcze, że przy becie 112 nie ma możliwości ujrzenia pęcherzyka ciążowego gdziekolwiek.. co najwyżej ciałko żółte jest widoczne na tym etapieKaJa, Blondyna.B, verliebtindich, AgulaM, Ekta, Gwiazdeczka 93, Lolka997 lubią tę wiadomość
-
abrakadabra wrote:Dodam jeszcze, że przy becie 112 nie ma możliwości ujrzenia pęcherzyka ciążowego gdziekolwiek.. co najwyżej ciałko żółte jest widoczne na tym etapie
No właśnie tak mi coś chodziło po głowie, że przy niskiej becie nic się jeszcze nie zobaczy...?
Dziewczyny, ja mam totalnego stresa 😢
za 2h lekarz, po pierwsze to nie wiem czy zerknie na brzuch, bo teoretycznie jestem zapisana na USG piersi. Po drugie ostatnia betę robiłam w sobotę, nie wiem co się dzieje od tego czasu u mnie w brzuszku. A po trzecie to wiadomo, nerwy bo nie wiadomo co tam dojrzy 🥺
-
Nutka85 wrote:No właśnie tak mi coś chodziło po głowie, że przy niskiej becie nic się jeszcze nie zobaczy...?
Dziewczyny, ja mam totalnego stresa 😢
za 2h lekarz, po pierwsze to nie wiem czy zerknie na brzuch, bo teoretycznie jestem zapisana na USG piersi. Po drugie ostatnia betę robiłam w sobotę, nie wiem co się dzieje od tego czasu u mnie w brzuszku. A po trzecie to wiadomo, nerwy bo nie wiadomo co tam dojrzy 🥺Nutka85 lubi tę wiadomość