W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
Myślę cały czas o L4 i to coraz bardziej na poważnie. Tylko mąż się zastanawia czy to nie za szybko 🤷♀️ Pracuje w biurze od 9 więc praca nie jest jakaś ciężka. Tylko szefowa, 1z2, która z nami siedzi (druga, ta glówniejsza jest w innym mieście), starsza Pani - coraz bardziej się czepia a ja staram się w miarę możliwości w obecnym stanie, zrobić tyle ile muszę. U mnie to nie takie proste iść na L4 z dnia na dzień 🤦♀️ pamiętam jak w lutym potrzebowalam opieki na syna na 2 tyg to ile ja wcześniej musiała o tym powiedzieć 😔 i mi do tej pory wypomina przy jakimś wolnym dniu, że ja miałam tyle wolnego i znowu biorę, a druga pracownica, nie chodzi na wolne i inne takie 😔 Ciężko temat z tym L4 u mnie i to bardzo 😔 Ogólnie nie jest dobrze ale daje rade.
Na szczęście lekarz jest chętny do wypisywania L4 więc to duży plus u niego.Blond27, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Aneta2506 wrote:Kurcze bardzo Ci współczuję takiej szefowej. Dla mnie najgorsze co może być - stresującą szefowa, a w moim przypadku Dyrekcja... Ja mam swoją panią Dyrektor najcudowniejszą na świecie, nie wyobrażam sobie na ten czas pracować gdzie indziej, mocno mnie wspiera, jest z wykształcenia także psychologiem, bardzo dużo po stracie też mi pomogła...
Głowa do góry, ciesz się ciaza... Wspieram ❤ -
Milixx wrote:Myślę cały czas o L4 i to coraz bardziej na poważnie. Tylko mąż się zastanawia czy to nie za szybko 🤷♀️ Pracuje w biurze od 9 więc praca nie jest jakaś ciężka. Tylko szefowa, 1z2, która z nami siedzi (druga, ta glówniejsza jest w innym mieście), starsza Pani - coraz bardziej się czepia a ja staram się w miarę możliwości w obecnym stanie, zrobić tyle ile muszę. U mnie to nie takie proste iść na L4 z dnia na dzień 🤦♀️ pamiętam jak w lutym potrzebowalam opieki na syna na 2 tyg to ile ja wcześniej musiała o tym powiedzieć 😔 i mi do tej pory wypomina przy jakimś wolnym dniu, że ja miałam tyle wolnego i znowu biorę, a druga pracownica, nie chodzi na wolne i inne takie 😔 Ciężko temat z tym L4 u mnie i to bardzo 😔 Ogólnie nie jest dobrze ale daje rade.
Na szczęście lekarz jest chętny do wypisywania L4 więc to duży plus u niego.
-
Siedze w poczekalni i właśnie włączył mi się stres.... 🥺🥺🥺
Blond27 lubi tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Nati94 wrote:To idź dopóki się źle czujesz..może tak? 2 tygodnie jakoś mocno popsują tam szyki?
Jak mam iść na L4 to tylko ciągiem i do dnia porodu. Już sobie wyobrażam te gadanie jak bym poszła na 2 tyg i potem wróciła i znowu poszła 🤦♀️😔Blond27 lubi tę wiadomość
-
Domi_naturelover wrote:To ja Was jeszcze podpytam o test PAPPA - mam skierowanie na NFZ na prenatalne (PAPPA+USG), już umówiłam się do kliniki 24.05 (będzie 12+0 patrząc na wynik ostatniego USG). Czy test z krwi powinnam zrobić jakoś wcześniej? 🤔 Czy krew będzie pobrana w dniu USG? Jeśli wcześniej, to wiecie może czy PAPPA można zrobić w innym miejscu niż będzie robione USG?
A z jakiego powodu masz na NFZ? Musi być spełniony jeden z warunków więc ciekawe co wpisali -
Blond27 wrote:A ja się tak zastanawiam.... Bo we wtorek na USG jeszcze nie było serduszka, kolejna wizyta 6 maja z USG... I tak sobie myślę, czy to nie za długo jakby (tfu tfu) okazało się, że jednak nie ma serduszka czy coś? Lekarka powiedziała, że ok, że nie ma też co tak często robić USG....
-
Ja w czwartek już miałam rozmowę, skręcało mnie w żołądku ale przynajmniej jestem na homeoffice i lepiej funkcjonuje ☺️
Niestety rozmowy są ciężkie i tego nie unikniemy. Zaraz nas będzie prawo pracy chronić więc będzie łatwiej do tego podejść. Tak samo nawet jakby coś się stało (tfu tfu) to dalej będzie L4 więc nic się nie stanie jak szybko pójdziecie na L4. Nikt Wam tego nie będzie pamiętał jak długo będziecie pracować. 😔Blond27, Domi_naturelover, Nati94, Milixx, Aneta2506, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Domi_naturelover wrote:Spokojnie! ❤️ Ja też się nie czułam w ciąży, teraz gdyby nie chęć spanka i większy apetyt, to czuję się tak samo jak przed ciążą 😃 Nie denerwuj się ❤️
W sumie możnaby jeszcze dołożyć dziwne sny - co mi się dzisiaj śniło to… W ciągu jednej nocy obskoczyłam Hiszpanię, dwa gabinety ginekologów wraz z USG, dom teściów, jechałam samochodem z niesprawnymi hamulcami i z 3 razy pokłóciłam się we śnie z moim M. 🤣 A pamiętam tylko połowę z moich snów zapewne 😂😂😂 Jestem bardziej zmęczona niż przed spaniem 🤣
A mi się dzisiaj śniło że urodziłam synka i byłam niezadowolona bo chciałam dziewczynkę (mam już 2 synów). I tak mi się smutno zrobiło po tym śnie bo przecież nie ważne jaka płeć, ważne żeby dziadzia była donoszona i zdrowa ☹️Olo323 lubi tę wiadomość
-
conte wrote:Tutaj niestety każdy odmawia pomocy... sąd w PL odrzucił bo nie jego jurysdykcja, MSZ odrzuciło bo narzeczony prowadzi firmę w UK, Mediator w UK nic nie ugrał bo tamta cipa nie wyraziła zgody na mediacje, policja w UK mówi, że oni nie są od spraw rodzinnych... głupie to, bo ona czuje się bezkarna, rób co chce i nikt nie może jej do niczego zmusić a Mały cierpi razem z ojcem bo się nie widzą... sąd w PL najpierw dal się wypowiedzieć stronom a później odmówił... problem w tym, że wujek tej baby jest adwokatem w Sądzie, w którym składaliśmy wniosek i czyje, że to jego sprężynka... normalnie siąść i płakać tylko. Czekać aż mlody będzie pelnoletni ale co wtedy, jak mu wytłaczać wytłaczać udowodnić, że ojciec chciał a Matka zabraniała? Skoro teraz Matka go wychowuje, dba, opiekuje się, pozniej to będzie mieszanie w głowie nastolatkowi a wiadomo ja takie sytuacje się kończą... kiedy nastolatek się dowiaduje, że Matka, z którą spędził całe życie separowala go od ojca, za którym tęsknił a ojciec walczył o kontakt... to też takie bycie między młotem a kowadłem. Postawić się matce? Przejść na stronę ojca? Nie wiem jak to ugryźć, jak to dalej będzie 😔
Najgorsze że w takich sytuacjach ludzie grają dzieckiem, które najbardziej w tym wszystkim cierpi. To musi być straszna kobieta jeżeli utrudnia dziecku kontakty z ojcem, zwłaszcza jeśli oboje tego kontaktu chcą. -
Aneta2506 wrote:Kurcze bardzo Ci współczuję takiej szefowej. Dla mnie najgorsze co może być - stresującą szefowa, a w moim przypadku Dyrekcja... Ja mam swoją panią Dyrektor najcudowniejszą na świecie, nie wyobrażam sobie na ten czas pracować gdzie indziej, mocno mnie wspiera, jest z wykształcenia także psychologiem, bardzo dużo po stracie też mi pomogła...
Głowa do góry, ciesz się ciaza... Wspieram ❤
Anetka jak dzisiaj tescik? Widzę temperaturę 🤩Blond27, Aneta2506 lubią tę wiadomość
-
Blondyna.B wrote:To zależy od miejsca gdzie robisz dużo. Ja mam pobierane kilka dni przed i wyniki idą do lekarza bezpośrednio i już po USG wszystko może wklepac w program i gotowe ☺️
A z jakiego powodu masz na NFZ? Musi być spełniony jeden z warunków więc ciekawe co wpisali
U mnie (niestety) jest wyraźnie spełniony z racji mojej wady genetycznej 😔 Mam zaznaczony punkt „stwierdzenie znacznie większego ryzyka urodzenia dziecka dotkniętego chorobą uwarunkowaną monogenowo lub wieloczynnikowo”💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
Blondyna.B wrote:Ja w czwartek już miałam rozmowę, skręcało mnie w żołądku ale przynajmniej jestem na homeoffice i lepiej funkcjonuje ☺️
Niestety rozmowy są ciężkie i tego nie unikniemy. Zaraz nas będzie prawo pracy chronić więc będzie łatwiej do tego podejść. Tak samo nawet jakby coś się stało (tfu tfu) to dalej będzie L4 więc nic się nie stanie jak szybko pójdziecie na L4. Nikt Wam tego nie będzie pamiętał jak długo będziecie pracować. 😔
Millix, wiem, że dziewczyny tak robią. Ale to zależy pewnie od miejsca pracy..
J -
milam wrote:A mi się dzisiaj śniło że urodziłam synka i byłam niezadowolona bo chciałam dziewczynkę (mam już 2 synów). I tak mi się smutno zrobiło po tym śnie bo przecież nie ważne jaka płeć, ważne żeby dziadzia była donoszona i zdrowa ☹️
To pewnie trochę tak jak ze snami np. ze zdradą. W snach mi się kiedyś zdarzyło podczas gdy w rzeczywistości nie ma do tego żadnych powodów i nigdy by do tego nie doszło
💁♀️24,💁🏼♂️28
❌Długie cykle, problemy z owu, AMH 1,55, słabe endo, obustronna niedrożność jajowodów
❌Słabe parametry nasienia-> suple od 12.21
24.03.22 -histerolaparoskopia, udrożnienie jajowodów pod wysokim ciśnieniem, diagnoza: adenomioza😩
28.03.2022 Ciąża po 8 miesiącach starań. Nasz CUD pokonał wszystkie przeciwności i przetrwał zabieg histerolaparoskopiiHistoria wyjątkowa również dla lekarzy
-
milam wrote:Anetka jak dzisiaj tescik? Widzę temperaturę 🤩
Zatestowalam rano i widzę jakieś cienie... Ale ja cienie zawsze widzę 😅 popołudniu mam zamiar zatestowac jeszcze raz, ale mam plamienia dalej i czuje się totalnie okresowomilam, Olo323 lubią tę wiadomość
15 lat 👫 5 lata 👰🤵
5 lat walki
👩 - 30
Niedoczynność + Hashi ⏩ euthyrox
Badania 3dc ⏩ FSH 10,24 🤯 reszta ok.
AMH - 1,11 🥲 ⏩ styczeń 0,8 😪
inne badania w normie
🧔 - 32
WSZYSTKIE WYNIKI W NORMIE 💚
💊 Stymulacja 💊
(2 x letrozole) ❌
2023 klinika InVimed
HSG (prawy jajowód nie do oceny)
03.23r. IUI ❌
04.23.r IUI odwołane - owu z prawego
______________________________
IUI ODWOŁANE ➡️ NATURALNY CUD... ♥️
Nasze szczęście jest już z nami 🤍
🤍 Franek 🤍 SN - 3200g, 52cm 🤍
_____________________________
10.2021 (10 tc) 👼 [*]
-
Aneta2506 wrote:Zatestowalam rano i widzę jakieś cienie... Ale ja cienie zawsze widzę 😅 popołudniu mam zamiar zatestowac jeszcze raz, ale mam plamienia dalej i czuje się totalnie okresowo
Aneta2506, Blond27, Olo323 lubią tę wiadomość
-
Dzidzia w pełni zdrowa ☺
Na wydruku od lekarza m.in napisane:
Crl: 7.5cm
Przeziernosc: 1.9mm
FHR 148ud/min
Pępowina trojnaczyniowa
Łożysko na przedniej ścianie nisko
Czyli znów mogę odczuwać ruchy słabiej.
Wszystkie parametry USG adekwatne do wieku z ostatniej miesiączki. Bardzo niskie ryzyka trisomii.
Lekarzowi bardzo ciężko było zbadać dziecko bo mega ruchliwe. Nawet 3d nie dało się zrobić bo ciągle obracało się do nas tyłem. Przez to nie znamy także płci jeszcze. Nie dało się ujrzeć. No ale najważniejsze że jest zdrowe, więc kamień z serca.
Do tego przy płatności:
- pani ma abonament w PZU?
- tak ale nie zglaszalam, bo wiem, ze PZU nie refunduje badań genetycznych. 2 lata temu robilam i PZU nie opłacało.
- ja zadzwonie i zaraz sie dowiemy
Czekam
- wszystko jest ok, dziekuje 😊
Bylam w szoku ale zadowolona bo mam 350zl w kieszeni ☺
Nati94, conte, Aneta2506, Kluska95, Milixx, malinowamamba95, Blond27, 2+3, Blondyna.B, milam, Grażyna1820, Angelaaaa, Domi_naturelover, Kalli95, Magdak, Olo323, Koteczka82 lubią tę wiadomość
💍 05.08.2018
👰🤵 01.06.2019
08.2019 - odstawienie tabletek anty i rozpoczęcie starań o pierwsze dziecko
10.11.2019 - ⏸
07.07.2020 - 👶 córeczka
05.2021 - rozpoczęcie starań o drugie dziecko
14.02.2022 - ⏸
29.10.2022 - 👶 córeczka -
Ja pierdzielę, jakie miałam przyrosty w ciąży z Lili- 1 beta 10 dpo 26, później po 4 dniach 330, po kolejnych 2- 960, a później za kolejne 3 dni 3600. Ale za to nie było pęcherzyka jeszcze po tej becie 960 albo ta lekarka miała słabszy sprzęt. Mdłości pojawily się równe 2 tygodnie po pozytywie. Wcześniej narzekałam sobie, ze nic mi nie jest 🤣
Olo323 lubi tę wiadomość
-
Mgdra wrote:Dzidzia w pełni zdrowa ☺
Na wydruku od lekarza m.in napisane:
Crl: 7.5cm
Przeziernosc: 1.9mm
FHR 148ud/min
Pępowina trojnaczyniowa
Łożysko na przedniej ścianie nisko
Czyli znów mogę odczuwać ruchy słabiej.
Wszystkie parametry USG adekwatne do wieku z ostatniej miesiączki. Bardzo niskie ryzyka trisomii.
Lekarzowi bardzo ciężko było zbadać dziecko bo mega ruchliwe. Nawet 3d nie dało się zrobić bo ciągle obracało się do nas tyłem. Przez to nie znamy także płci jeszcze. Nie dało się ujrzeć. No ale najważniejsze że jest zdrowe, więc kamień z serca.
Do tego przy płatności:
- pani ma abonament w PZU?
- tak ale nie zglaszalam, bo wiem, ze PZU nie refunduje badań genetycznych. 2 lata temu robilam i PZU nie opłacało.
- ja zadzwonie i zaraz sie dowiemy
Czekam
- wszystko jest ok, dziekuje 😊
Bylam w szoku ale zadowolona bo mam 350zl w kieszeni ☺
Mgdra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymilam wrote:Najgorsze że w takich sytuacjach ludzie grają dzieckiem, które najbardziej w tym wszystkim cierpi. To musi być straszna kobieta jeżeli utrudnia dziecku kontakty z ojcem, zwłaszcza jeśli oboje tego kontaktu chcą.
Olo323 lubi tę wiadomość