W marcu wiosna idzie 🥀💐☀szybko nam przyniesie dzidzie 🤰🌻💕
-
WIADOMOŚĆ
-
My dzisiaj idziemy na oddzial do szpitala 😢 Staś ma coś z brzuszkiem bo kupke robil zieloną, śluzowata i z nitkami krwi 😢 ma też nagle napady płaczu ewidentnie z bólu.
Jest szansa ze w piątek wyjdziemy ... -
Kalli95 wrote:My dzisiaj idziemy na oddzial do szpitala 😢 Staś ma coś z brzuszkiem bo kupke robil zieloną, śluzowata i z nitkami krwi 😢 ma też nagle napady płaczu ewidentnie z bólu.
Jest szansa ze w piątek wyjdziemy ... -
Kalli95 wrote:My dzisiaj idziemy na oddzial do szpitala 😢 Staś ma coś z brzuszkiem bo kupke robil zieloną, śluzowata i z nitkami krwi 😢 ma też nagle napady płaczu ewidentnie z bólu.
Jest szansa ze w piątek wyjdziemy ... -
Wrocilismy do domu, cieszę się bardzo z tego. Lekarz troche mnie uspokoil. Zbadał Stasia i porobili mu podstawowe badania. Z powodu wielu zachorowań i różnych swinstw w szpitalu teraz to lekarz odradzał zostawanie na oddziale i ja się z tym jak najbardziej zgadzam, tyle się słyszy o tym wirusie rvs.
Mamy dalej obserwować dziecko bo zaczął robić w miarę normalne kupki. Dostalismy tez zalecenie stosowania probiotyku. I tyle. Mam nadzieje ze juz nie wróci mu to znowu 😢
teraz mam wątpliwości co do wigilii i spotkan świątecznych szczególnie z rodziną męża bo tam mogą się pojawić dzieci w wieku przedszkolnym...Poziomka9204, Domi_naturelover lubią tę wiadomość
-
Co do kupek i probiotyków, to powiem tylko tyle, że zielona kupka = za dużo żelaza i może to powodować problemy z wypróżnieniem, stąd też może być krew w kupie. Nie pamiętam czy karmisz KP czy mm? Dicoflor czy inne tego typu rzeczy dawaliśmy od 1 dnia życia non stop przez 2 lata (dopóki dziecko nie miało 100% stałej diety). U nas było pierwsze 6-8mcy KP, ale tak czy siak dawaliśmy Dicoflor.
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
cslza wrote:Co do kupek i probiotyków, to powiem tylko tyle, że zielona kupka = za dużo żelaza i może to powodować problemy z wypróżnieniem, stąd też może być krew w kupie. Nie pamiętam czy karmisz KP czy mm? Dicoflor czy inne tego typu rzeczy dawaliśmy od 1 dnia życia non stop przez 2 lata (dopóki dziecko nie miało 100% stałej diety). U nas było pierwsze 6-8mcy KP, ale tak czy siak dawaliśmy Dicoflor.
-
conte wrote:U mnie było to samo więc wiem co przeżywasz. Leżałam naga pod niby kołdrą, nie mogłam podnieść głowy a położna położyła mi Michała na ręce niby przystawiła do piersi i poszła. Ręką mi drętwiała, płakałam, bałam się, że upuszczę dziecko. Następnego dnia na czworaka zakładałam majtki siatkowe i klapki a położna stała obok i czekała aż siądę na wózek. Później przystawiać, przystawiać, przystawiać. Żadna nie zaproponowała, że pomoże się wykąpać, że pomoże przy kp a jak szlam po mleko to patrzyły na mnie jak na wyrodną krowę bo mi się nie chce karmić piersią. Zmieniły podejście jak lekarz wpisał w kartę dokarmianie. Powrót do domu trochę polepszył samopoczucie ale baby blues nasilał się z powodu braku pokarmu, laktacja nie ruszała a ja siedziałam pod prysznicem i płakałam żeby Wik nie widział. Bardzo Ci współczuję, wiem co przechodIs i co przed Tobą. Ja miałam mega ból kręgosłupa, puścił 7tyg po porodzie jak poszłam na masaż. Na szczecie nikt nie ośmielił się powiedzieć mi, że poszłam na łatwiznę z cc, raz tylko usłyszałam, że jestem "cesarzową" i to od osoby z bliskiej rodziny 😑 no ale mam to gdzieś. Wybrałam mm, moje dziecko jest najedzone i szczęśliwe, ja się nie mecze, on się nie mieczy i wszystkim nam żyje się lepiej. Nie mecz się na siłę jeśli psychicznie Cie to miażdży. Masz pod opieką noworodka i najważniejsze jest Wasze życie i zdrowie, nie to czy będziesz kp czy nie. A Ty musisz być w pełni sił fizycznie i psychicznie by powołać opiece nad dzieckiem. Trzymaj się dzielnie i nie ulegaj niczyjej presji, rób tak, jak podpowiada Ci intuicja, najprostsze i najbardziej banalne rozwiązania okazują się najlepsze, nawet jeśli najprościej będzie karmić mm to może być najlepszym co zrobisz dla siebie i dziecka.👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Hej!
Ostatnio się wyłączam z forum, nie mam na nic siły i zwyczajnie boli mnie wszystko 🤦♀️
Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej, Olek waży około 3200g, ale jest tak ułożony, że lekarz nie może dobrze zmierzyć brzuszka, szacuje go jednak na jakieś 3400g, patrząc na brzuszek. Przepływy, łożysko, wody, wszystko w normie, rozwarcie się nie powiększa. Kolejna wizyta 29.12, lekarz wtedy będzie myślał co dalej, bo mogę mieć problem urodzić SN, jeżeli mały będzie tak szybko przybierał. Tego właśnie się najbardziej obawiałam przez całą ciążę. Mówi, że jego zdaniem mały wyjdzie przed terminem, mogłoby się to spełnić 🤣
Macie cudowne bobasy ❤️❤️❤️ coraz bardziej nie mogę doczekać się mojego.👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Kalli95 wrote:Wrocilismy do domu, cieszę się bardzo z tego. Lekarz troche mnie uspokoil. Zbadał Stasia i porobili mu podstawowe badania. Z powodu wielu zachorowań i różnych swinstw w szpitalu teraz to lekarz odradzał zostawanie na oddziale i ja się z tym jak najbardziej zgadzam, tyle się słyszy o tym wirusie rvs.
Mamy dalej obserwować dziecko bo zaczął robić w miarę normalne kupki. Dostalismy tez zalecenie stosowania probiotyku. I tyle. Mam nadzieje ze juz nie wróci mu to znowu 😢
teraz mam wątpliwości co do wigilii i spotkan świątecznych szczególnie z rodziną męża bo tam mogą się pojawić dzieci w wieku przedszkolnym...👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Dzięki za dobre słowo.
Stasio dalej wali zielone kupy. Takie nie za ładne ale tez nie takie jak wczoraj. Ważne ze bez krwi i takiej ilości śluzu.
Dużo częściej wisi na cycku. Wydaje mi się że go to uspokaja bo czasem leży i nagle bardzo placze bez powodu, pewnie brzuszek go boli.
Lekarz wczoraj mowil ze to może być jeszcze po szczepionce na rotawirusy 2 tygodnie temu. Troche dziwne ale faktycznie od tamtej pory zaczął robić brzydsze kupkiPoziomka9204 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKali, polecam vivomixx z probiotykow, u nas od urodzenia był podawany ale tylko te 2 buteleczki co są w zestawie bo dr powiedział, że bakterie mają się namnozyc same. Kropelki dajemy delicol na lepsze trawienie laktozy, bez tego kupki pachną octem i są pieniste.
A co do spotkań bobaska z dziećmi w wieku przedszkolnym - my nie unikamy żadnych kontaktów, jedynie jak ktoś chory to nie podchodzi. Nawet dzieci wiedzą, że jak są chore czy zaglucone to nie wolno podchodzić do Michała. Siostra jak była chora to nosiła maseczkę jak byliśmy a Wik ostatnio złapał angine i 2 nocki siedział i rodziców żeby już po antybiotyku nie zarażać i dopiero wrócił do domu. Nie izloujce się tylko trzymajcie dystans od osób chorych. Michał tfu tfu nie chorował jeszcze ale spacery ma codziennie długie, po 2-3 godz.Poziomka9204, Kalli95, Grażyna1820 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nati94 wrote:Ja po ktg i USG. Mam już iść niestety do szpitala, bo cukry na czczo mam niższe i częściej słabsze ruchy.
Kurcze to pewnie święta spędzisz w szpitalu 🙄 chyba że Staś wyjdzie dzisiaj lub jutro 🙈 będą wywoływać ?Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️
-
Angelaaaa wrote:Kurcze to pewnie święta spędzisz w szpitalu 🙄 chyba że Staś wyjdzie dzisiaj lub jutro 🙈 będą wywoływać ?
Poziomka9204 lubi tę wiadomość
-
Nati94 wrote:Nic nie wiem. Czekam na IP. Mój lekarz mówił, że dzisiaj to nie wie, ale jutro ma dyżur, więc mam nadzieję, że się zlituje, bo ja depresji dostanę bez dziewczyn w takim dniu(chociaż i tak istnieje szansa, że nawet po porodzie się nie wyrobie z wyjściem do Wigilii, ale zawsze to inaczej być już po)👫 31lat
09.01.2023: Aleksander ❤️ 4100g i 61cm do kochania 💙🥰 -
Nati94 wrote:Nic nie wiem. Czekam na IP. Mój lekarz mówił, że dzisiaj to nie wie, ale jutro ma dyżur, więc mam nadzieję, że się zlituje, bo ja depresji dostanę bez dziewczyn w takim dniu(chociaż i tak istnieje szansa, że nawet po porodzie się nie wyrobie z wyjściem do Wigilii, ale zawsze to inaczej być już po)
-
Dziewczyny mnie pochłonęło macierzyństwo, czasu brak na śledzenie pełne o FB i tutaj ale co jakiś czas wszystko czytam i nadrabiam.
Tydzień spędzony w szpitalu mocno mnie wymęczył psychicznie - baby blues dopadł... Ale jak tylko wyszliśmy od razu lepiej się poczułam. Wyniki też się poprawiły bardzo, powoli żółtaczka odpuszcza. Musimy popracować nad karmieniem, bo mało przybiera ale to przez chorobę jest ospała i nie dojada. Jutro pierwsza wizyta położnej środowiskowej.
Trzymam kciuki dziewczyny za te jeszcze nie rozpakowane i za te rozpakowane żeby zdrówko dopisywało ❤️
Zostawiam na chwilę zdjęcie Noemi ☺️
Angelaaaa, Paulina666, verliebtindich, Chrupka , Poziomka9204, conte, Grażyna1820, Milixx, Nati94, cslza, Kalli95, KlaraJa lubią tę wiadomość
-
My jutro wizyta u lekarza bo dzwoniłam do położnej to mówi że jak takie małe dziecko ma katar to po 2-3dniach lekarz powinien osłuchać bo katar może spływać i się zrobi zapalenie krtani lub coś gorszego. No i dzisiaj pojawiło się dużo śluzu w kupce 😔😔Maja 06.05.21r ❤️
Alicja 19.11.22r.❤️