W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam w paskudny poniedziałek z rana.. Szaro - buro i pada
Się wstać nie chciało, zwłaszcza że znowu późno się położyliśmy mimo, że zawsze sobie obiecuję że pójdę wcześniej spać..
Miłego dnia wszystkim..
Ranne ptaszki zapraszam na kawę
iza30, Tynka1990 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja pierdziu jak mi przeleciał dzień w pracy.. Normalnie jak nigdy.. Żeby mnie jeszcze łeb nie bolał.. Po pracy po wyniki badań.. Ciekawe czy coś wyjdzie nie tak, wolałabym żeby wszystko było ok, ale to będzie oznaczało dalsze badania i dalsze koszty Wieczór miał być pierwszy aerobik po przerwie zimowo-starankowej, ale jak mnie będzie tak łeb bolał to pewnie skończy się w łóżku z mokrym ręcznikiem na głowie
Jak nie urok to sraczka.. Ale przynajmniej ten paskudny dzień w pracy przeleciał nie wiadomo kiedy więc jakieś pozytywy są
iza30 lubi tę wiadomość
-
Hello wszystkim,
olka30 wrote:Witam w paskudny poniedziałek z rana.. Szaro - buro i pada Się wstać nie chciało, zwłaszcza że znowu późno się położyliśmy mimo, że zawsze sobie obiecuję że pójdę wcześniej spać..
Miłego dnia wszystkim..
Ranne ptaszki zapraszam na kawę
U nas dziś pięknie słonecznie i wiosennie, aż się w pracy nie chciało siedzieć, na szczęście przyjęli ok 20 nowych pracowników wiec nie musze juz zostawać dłużej juuuupi
U nas kochana dokładnie tak samo, codziennie sobie obecuje ze położę się wcześniej i nigdy jakoś nie wychodzi
olka30, rybka, iza30 lubią tę wiadomość
-
Ja odebrałam dziś wyniki, nie wszystkie bo jeden jeszcze nie doszedł.. Baba która wydawała była tak nie miła, że miałam ją ochotę opluć.. Chyba miała zły humor, bo warczała jak pies..
Wyniki ok.. Prolaktyna marzenia - 7,86, Dostinex działa, szkoda tylko że odbija się to na moim samopoczuciu, no ale czego się nie robi, żeby osiągnąć cel..
Jak mi ten ostatni wynik wyjdzie ok to zostają mi już same mega drogie badania
I martwi mnie moje OB, znów podwyższone Stan zapalny w organizmie też blokuje starania, a ja nie wiem skąd się to cholerstwo bierze To może być dosłownie wszystko i nic..
Dziś mnie tak łeb bolał, że wzięłam procha i się poszłam przespać popołudniu.. A że aura sprzyja to mój mnie obudził po 20stej.. Ciekawe co będę w nocy robić Ale głowa mnie już prawie nie boli
rybka, iza30 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
