W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tam juz zakumalam ze ten jeden moj lubi zwracac na siebie uwage ze jest i czuje sie samotny i jak nie boli to musze biedz do gina ,)
a tak na serio ja jestem z tych co boli caly cykl.. niestety. W okres przed okresem na ovu przed ovu po ovu .. wiec doskonale Was rozumiem.olka30, rybka lubią tę wiadomość
-
Moje jajcorki są ostatnio spokojne... aż dziwne
Byłam dzisiaj u gin i nic się nie dowiedziałam. Mówię jej, że po bromku cykle mi się rozjechały a ona, że nie będziemy go odstawiać... brak mi słów.
W następnym cyklu idę na monitoring. Może wtedy się coś dowiemrybka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoże to będzie koniec naszych starań teraz zyjemy w niepewności przez ok 2 tyg
trochę za wcześnie bo chciałam najpierw isc do gin i wgl nawet kwasu nie brałam no ale jak nam się uda i teraz to będzie fajnieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 21:13
rybka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Oj za wcześnie za wcześnie. Ja jestem 8 dni po owulacji i u mnie nie ma szans żeby coś ginekolog zobaczył, więc u Ciebie tym bardziej.
U mnie chyba nawet na betę jest za wcześnie.
Także teraz nic, tylko uzbrój(cie) się w cierpliwość i łykaj codziennie kwas foliowyrybka lubi tę wiadomość
Julia 07.2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam dziewczyny, pogoda coś średnia, zamiast pracować to siedzę na last minut i zastanawiam się czy rezerwować. Wczoraj załatwiłam mały kredycik, a mój M. ciśnie na zagranicę. Mi się marzyło nasze morze, a najbardziej Mazury, w przyszłym tyg. ma być pogoda. Ale nie, musi być zagranica i w sumie jedyna oferta która nas puszcza jest w Turcji, czyli akurat tam gdzie już byliśmy.. A po wakacjach trzeba się będzie odgrzebać z kredytu
Wczoraj zrezygnowałam z mojej opcjonalnej pracy, do której miałam iść końcem lipca i w cale nie jestem przekonana czy dobrze zrobiłam. Jeszcze spotkałam się ze zrozumieniem, bo powiedziałam że to w związku ze staraniami i opcją kliniki, dojazdów, urlopów.. I zostaję w pracy, w której się męczę. Czasem się zastanawiam czy ja jestem normalnaWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 09:11
lilys, zizia_a, rybka lubią tę wiadomość