W oczekiwaniu na II kreski = plotki staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesteśmy w domu. Wypuścili nas w piątek. Wszystkie badania wyszły dobre. Gorączki brak, apetyt miał jak zawsze, był wesoły i nikt nie wiedział od czego. Wczoraj do południa leciała z niego sama krew. Mieliśmy znów jechać do szpitala ale poczekalismy i teraz robi ładne kupki. Ja mam podejrzenie, że to od espumisanu. Dostawał go od soboty a we wtorek dostał biegunke
-
Dziwne.. Żeby espumisan dawał takie objawy? U moich małych nic takiego się nie działo. Owszem krew, ale śladowe ilości, pojawiała się jak zjadłam coś wyjątkowo drażniącego, np. dużo surowych owoców, ale krwista biegunka? Ja daję małej espumisan od skończenia 3 tyg. życia jak ją coś kręci. Nawet nie pomyślałabym, że może aż tak drażnić jelita
-
My mamy skazę białkową. Małą wysypało okropnie. Na razie odstawiam nabiał, a na ewentualne dokarmianie zmieniłam bebiko na bebiko HA. Cud że moje dziecko to je, bo w smaku masakra. Na razie efektów nie widać, ale dopiero zaczynamy. Małego też wysypywało, ale głównie po śmietanie, jak dodałam trochę mleka do kawy to nawet nie. I na zwykłym bebiku się jakoś uchował do teraz, chociaż jest alergikiem, ale głownie na mleko krowie i truskawki. Z małą pewnie będzie gorzej, bo dzieci po skazie źle reagują na większość alergenów Mi się dieta przyda, tyle że akurat do serów i jogurtów ciągnie mnie okropnie, więc będzie próba charakteru.
-
Mi lekarka tłumaczyła, że jak organizm dziecka potrzebuje takiego mleka to dziecko pije je chętnie bez względu na smak i zapach.
Mój miał trochę krostek na policzkach ale zginęły. Kupki też już ładniejsze ale pojawiają się wymioty. Zobaczymy co lekarz teraz powie -
Tak czułam Gratulacje I przyjemnej ciąży
No powiem ci Tynka, że moja to za bardzo nie chce tego mleka pić. W smaku jest ohydne, a w stosunku do mojego to duży przeskok, zwłaszcza że chcę tylko dokarmić raz za czas.. Chociaż nie wiem co będzie z tym kp, bo zamiast mieć coraz więcej pokarmu to mam coraz mniej. Nie wiem czemu, poprzednio nie miałam z tym problemów
-
Mam takie nietypowe pytanie. Staramy się z mężem o dzidzie juz od roku. Generalnie wszytsko jest okej, moje wyniki dobre, męża również prawidlowe. Aczkolwiek po owulacji (w II fazie cyklu) podczas stosunku odczuwam bol w okolicach jajnika, z którego akurat w danym cyklu jest ovu. Czym to może być spowodowane?👶 1.03.2023 synek 💓
VIII - FET 4.2.1
💉7dpt-54.7; 9 dpt-110; 12dpt-382; 14dpt-927
27 dpt ❤️
👶 30.05.2021 synek 💓
IX 2020 - ICSI - ET 5.1.1
💉7dpt-83.4; 9 dpt-218; 12 dpt-1104
22dpt ❤️ -
nick nieaktualnyolka30 wrote:My mamy skazę białkową. Małą wysypało okropnie. Na razie odstawiam nabiał, a na ewentualne dokarmianie zmieniłam bebiko na bebiko HA. Cud że moje dziecko to je, bo w smaku masakra. Na razie efektów nie widać, ale dopiero zaczynamy. Małego też wysypywało, ale głównie po śmietanie, jak dodałam trochę mleka do kawy to nawet nie. I na zwykłym bebiku się jakoś uchował do teraz, chociaż jest alergikiem, ale głownie na mleko krowie i truskawki. Z małą pewnie będzie gorzej, bo dzieci po skazie źle reagują na większość alergenów Mi się dieta przyda, tyle że akurat do serów i jogurtów ciągnie mnie okropnie, więc będzie próba charakteru.