W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie nic nowego, biel vizira. Ale nie jestem zaskoczona, bo i owu nas zaskoczyła i mojej choroby nie ma prawa przetrwać żaden zarodek, bo mam wrażenie że ja już ledwo ciągnę 🙄
W poniedziałek idziemy na wizytę do androloga w klinice 😊Starania od 04/24
niedrożny kanał szyjki macicy, niedrożny prawy jajowód, kir AA, cross match 31,4%, oligospermia
08/25 - IVF ➝ 3 ❄️ po PGT-A
immunosupresja 💊
10/25 - FET 4.2.2 10 dpt beta <0,2 -
@Jvvliet u mnie podobna sytuacja, tylko ja testuję dopiero w poniedziałek, bo spodziewana 🐒 jutro. Już mnie to lekko stresuje i kiepsko mi się śpi. Mnie też lekko pobolewa jajnik z którego była w tym miesiącu owulacja, ale niestety też co jakiś czas czuję taki typowy ból okresowy 😓
@brilka - przykro mi, że zobaczyłaś biel 🫂 ale skoro tak źle przeszłaś chorobę to rzeczywiście mogło to mieć mocny wpływ. Szybkiego powrotu do zdrowia ❤️ -
Ściskam mocno.. dobrze, że nie byłaś mocno nastawiona to może troszkę mniejsze rozczarowanie... trzymam kciuki za następny owocny cykl !brilka wrote:U mnie nic nowego, biel vizira. Ale nie jestem zaskoczona, bo i owu nas zaskoczyła i mojej choroby nie ma prawa przetrwać żaden zarodek, bo mam wrażenie że ja już ledwo ciągnę 🙄
W poniedziałek idziemy na wizytę do androloga w klinice 😊 -
Właśnie jak się świadomie staramy to każde kłucie czujemy i się zastanawiamy 😅 a nasz organizm wie co robi 😁Pani Lis wrote:Mnie to najpierw martwiło jak już wyszła beta, ale potem doczytałam że kłujące bóle podczas implantacji i na wczesnym etapie ciąży są normalne, może je powodować rozciągająca się macica😄 A mnie potrafi ukłuć tak porządnie 🥴😅
-
To ja też co jakiś czas, ale krótko i zazwyczaj pod wieczór czuję takie skurcze miesiączkowe, a w dzień nic 😬awokado 🥑 wrote:@Jvvliet u mnie podobna sytuacja, tylko ja testuję dopiero w poniedziałek, bo spodziewana 🐒 jutro. Już mnie to lekko stresuje i kiepsko mi się śpi. Mnie też lekko pobolewa jajnik z którego była w tym miesiącu owulacja, ale niestety też co jakiś czas czuję taki typowy ból okresowy 😓
@brilka - przykro mi, że zobaczyłaś biel 🫂 ale skoro tak źle przeszłaś chorobę to rzeczywiście mogło to mieć mocny wpływ. Szybkiego powrotu do zdrowia ❤️ -
Hej dziewczyny u mnie podobnie - dziś 9dpo, tempka 37,03. Do przedwczoraj miałam cały czas kłucia po tej stronie co była owulacja + delikatne skurcze jakby takie ciągnące? nie wiem jak je opisać. Przedwczoraj były najmocniejsze a od wczoraj już coś ciszej, tylko co jakiś czas poczuję bardzo delikatne ukłucie. Testowanie mam we wtorek, nie wiem czy wytrzymam 🙈👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta niski IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, przeważnie bezowulacyjne
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 i V R2 tylko hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia
▪️Żylaki powrózka III st. - operowane 04.'25
▪️seminogram pooperacyjny 08.'25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🪱
➡️ kolejna kontrola grudzień 🤞🏻
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne (+progesteron besins)
📅 Listopad:
▪️cytologia + MUCHa ➡️ histeroskopia
▪️kariotypy
▪️konsultacja ginekolog-onkolog -
brilka wrote:U mnie nic nowego, biel vizira. Ale nie jestem zaskoczona, bo i owu nas zaskoczyła i mojej choroby nie ma prawa przetrwać żaden zarodek, bo mam wrażenie że ja już ledwo ciągnę 🙄
W poniedziałek idziemy na wizytę do androloga w klinice 😊
🫂🫂🫂 współczuję kochana i dużo zdrówka! Ja cały czas zasmarkana, ale jakoś ciągnę.
Trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę 🤞34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
brilka wrote:U mnie nic nowego, biel vizira. Ale nie jestem zaskoczona, bo i owu nas zaskoczyła i mojej choroby nie ma prawa przetrwać żaden zarodek, bo mam wrażenie że ja już ledwo ciągnę 🙄
W poniedziałek idziemy na wizytę do androloga w klinice 😊
Przytulam mocno ❤️❤️ Taki okres teraz niestety. No, ale cóż nie wszystkiego da radę uniknąć. Czasem się po prostu nie da.
Trzymam kciuki za wizytę w klinice 🤞👱♀️89🧑84 👰♀️🤵♂️🇬🇷🏝🌞 03.06.2018
Elena ♀️👶 (7cs) 🌞🌴 01.07.2025 (4000g 53cm) 39+0 cc
🫧23.10. 9dpo ⏸️ beta 8,23/50,63/297,12
🫧12.11. 6+1 ❤️ 0.35 cm CRL
🫧12.12. 10+3 Veracity Premium, niskie ryzyka, DZIEWCZYNKA 🩷
🫧19.12. 11+3 I prenatalne 🩺, niskie ryzyka
🫧 18.02. 20+5 badania połówkowe prawidłowe, Elena waży 392g 🍬🍭
🫧 08.04. 27+5 rośniemy 1250g słodkości 🎀🩷🧚♀️🍬🍭
🫧 29.04. 30+5 III prenatalne, 1767g, położenie miednicowe 🌷🩺
🫧 06.06. 3152g
🫧 16.06. 3600g
🫧 26.06. 3850g

Eliza ♀️👧(5cs) 🌞🌴11.07.2019 (3549g 58cm) 41+4 cc

-
To czekamy 🤞😊Pani Lis wrote:Dzień dobry dziewczyny 🤗 Ja się witam po śniadanku i z poranną kawusią, od 2:30 nie mogę spać i czekam niecierpliwie na dzisiejszą powtórkę bety😅 Zrobiłam kolejny test i teraz zdecydowanie już nie trzeba doszukiwać się cienia https://ibb.co/vXJm8q4 😍 Więc liczę na to, że beta ładnie przyrasta🤞
Pani Lis lubi tę wiadomość
♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
• 1.03 ⏸️ beta hcg (13dpo)222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
• 02.06 - 200g 🐻
• 26.06 - 405g 💝 II prenatalne wzorowo
• 16.07 - 23+3 663g 🎀
• 05.08 - 26+3 900g 🩷
• 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne książkowo ☺️
• 10.09 - 31+4 1946g💪
• 1.10 - 34+4 2450g 💝
• 15.10 - 36+4 3000g 🤗
• 29.10 - 38+4 3400g ❤️
• 07.11 - 39+6 3800 😍

✨️2025 jest nasz!✨️ -
Przytulam 🫂brilka wrote:U mnie nic nowego, biel vizira. Ale nie jestem zaskoczona, bo i owu nas zaskoczyła i mojej choroby nie ma prawa przetrwać żaden zarodek, bo mam wrażenie że ja już ledwo ciągnę 🙄
W poniedziałek idziemy na wizytę do androloga w klinice 😊♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
• 1.03 ⏸️ beta hcg (13dpo)222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
• 02.06 - 200g 🐻
• 26.06 - 405g 💝 II prenatalne wzorowo
• 16.07 - 23+3 663g 🎀
• 05.08 - 26+3 900g 🩷
• 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne książkowo ☺️
• 10.09 - 31+4 1946g💪
• 1.10 - 34+4 2450g 💝
• 15.10 - 36+4 3000g 🤗
• 29.10 - 38+4 3400g ❤️
• 07.11 - 39+6 3800 😍

✨️2025 jest nasz!✨️ -
xSmerfetkax wrote:Właśnie jedząc kawałek swojego ulubionego ciasta zdałam sobie sprawę że jest nasączone spirytusem 🫣 będę musiała z niego teraz zrezygnować na 9 miesięcy
Haha tak to jest, ale na pocieszenie powiem, że mi rezygnacja ze wszystkiego co kocham (szczególnie sushi i tatarka) w ciąży przyszła bardzo gładko. Jeśli widzisz w tym cel to nie będzie żadnego problemu
wszystkim nam życzę od tego miesiąca tylko takich wyrzeczeń ! 🥰
xSmerfetkax, Lusia90 lubią tę wiadomość
Jesteś, bo moja miłość jest większa niż strach 🩵👶🏻 -
Hej, sprawdziłam sobie skład i folianow jest tam jedynie 100, kiedy przed ciążą dawka zalecana to 400, a niektórzy nawet mówią że 800kicia_kocia wrote:Wyniki tutaj:
https://ibb.co/8BbC5Sf
Wydaje mi się też, że poranny euthyrox przed badaniem podbił mi glukozę, bo zwykle mam sporo niższą.
Moje obecne suple to Health Labs Vege Me + Omega Vege Me
Nie ukrywam że mega zdziwiły mnie te poziomy. W środę mam wizytę u lekarza i będę rozmawiać o jakiejś sensownej suplementacji
tu bym sugerowała koniecznie włączyć sobie dodatkowy folian + dużo warzyw liściastych, bo organizm najbardziej lubi sobie z pożywienia czerpać 
Co do ferrytyny też mam obecnie na podobnym poziomie, ale cały czas rośnie. U mnie niestety był pasażer na gapę (wyszedł mi pierwotniak w badaniu kalu w laboratorium parazyntologiczym). Po przejściu leczenia żelazo wystrzeliło w górę, podobnie hemoglobina i ferrytyna sobie powoli rośnie i to wszytsko bez suplementacji żelaza i bez drastycznych zmian w diecie. A dodam, że jem głównie wegetariański 😀 obecnie jeszcze dorzuciłam laktoferyne i sanrobi ibs plus dietę też podkręciłam żeby faktycznie te zapasy ferrytyny się robiły szybciej.
kicia_kocia lubi tę wiadomość
-
Ale sushi można jeść 😜 , tzn tylko takie z pieczonym łososiem lub warzywne , lub z inną dozwoloną rybką, która jest po obróbce termicznejSanana wrote:Haha tak to jest, ale na pocieszenie powiem, że mi rezygnacja ze wszystkiego co kocham (szczególnie sushi i tatarka) w ciąży przyszła bardzo gładko. Jeśli widzisz w tym cel to nie będzie żadnego problemu
wszystkim nam życzę od tego miesiąca tylko takich wyrzeczeń ! 🥰
Slava, Cavarathiel lubią tę wiadomość
♀️29
PCOS
🍀Zapukało szczęście w 11 cyklu ❤️
( 5 cykl na lamecie + ovitrelle )
• 1.03 ⏸️ beta hcg (13dpo)222,70 --> 664,10 --> 1873,70
• 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
• 02.06 - 200g 🐻
• 26.06 - 405g 💝 II prenatalne wzorowo
• 16.07 - 23+3 663g 🎀
• 05.08 - 26+3 900g 🩷
• 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne książkowo ☺️
• 10.09 - 31+4 1946g💪
• 1.10 - 34+4 2450g 💝
• 15.10 - 36+4 3000g 🤗
• 29.10 - 38+4 3400g ❤️
• 07.11 - 39+6 3800 😍

✨️2025 jest nasz!✨️ -
Devana, brilka 🫂🫂
U mnie dzisiaj lekki skok temperatury, myślę że owulacja była wczoraj. Przytulanki były w czwartek wieczorem i dzisiaj rano. Mam nadzieję że się uda, trzymajcie kciuki 🤞
Także sezon na szukanie ciążowych objawów uważam za oficjalnie rozpoczęty 🤣
Ilka96, Belia, cysterka95, Darrika, Vergeet, Siasi, Sanana, Olisska, NinaB, Devana lubią tę wiadomość
30 l👩 +29 l👨
2021 💕
2023 👰🤵
2024.09 - początek starań
2025.01 - III histeroskopia (nieudana? w macicy dalej coś jest)
2025.04 - powrót do starań po zabiegu
Niedowaga + Hiperinsulinemia + Niedoczynność tarczycy
Polip endometrialny (Histeroskopia: marzec 2022, marzec 2024, styczeń 2025)
08.06.25 - szczęśliwy cykl 🍀
10.07 (33dc) - owulacja ?! 💕
16.07 (39dc) - test negatywny ⚪
24.07 (47dc) - test pozytywny ⏸️
Beta 105,7; Progesteron 22,19
26.07 (49dc) - Beta 313,3, TSH 2,28
04.08 - widoczny pęcherzyk ciążowy
08.08 - zarodek z bijącym serduszkiem ❤️
22.08 - 1.76 cm bobasa ❤️
08.09 - CRL 3.8 cm ❤️
19.09 - Nifty Pro, wszystkie ryzyka niskie, dziewczynka 🩷
3.11 = 242 g
🩺 01.12 - połówkowe
🩺 01.12 - wizyta

-
@Brilka przytulam ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Na chorobę nie mamy wpływu. Mam nadzieję że wszystko dobrze pójdzie w klinice.
Ja jestem na siebie zła bo zaspałam 1,5h na pomiar temperatury a tak bardzo chciałam uchwycić owulke 🤣 Jeszcze rano się okazało że nie wyciągnęłam termometru z walizki i musiałam wstać, poszukać i dopiero zmierzyłam więc cały pomiar do dupy. No ale trudno. Owulacja na bank jest dziś patrząc na wszystkie objawy. Więc od jutra moje ulubione 2 tygodnie oczekiwania 🤦♀️
@Kłębuszek jedziemy na tym samym wozie 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2024, 09:50
Kłębuszek, Vergeet lubią tę wiadomość
16cs o pierwsze 👶🏼 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
Ona 👩🏼 (31lat):
cykle regularne: 30-32dni 🗓️
2023 2x histeroskopia- wycięcie polipa
AMH 3,55 ✅
HSG dwa jajowody drożne ✅
Hormony, biochemia, homocysteina ✅
MUCH, biocenoza, cytologia ✅
🧬mutacja MTHFR a1298c hetero
On 👨🏽(31lat) - w trakcie leczenia
badanie nasienia 🪱(czerwiec): Ilość: 60,6 mln ✅ żywe: 69% ✅ koncentracja: 10,1 mln/ml🔻A+B: 43,5% ✅; morfo 1,8%🔻pH: 8,3🔻
🔜 kariotypy, rozszerzone badanie nasienia -
Mi zostało jeszcze 5 dni do testowania 😅 kurcze, coraz większe czuje w związku z tym napięcie. Zaraz się biorę za sprzątanie, żeby trochę głowę odsunąć od tego myślenia, bo czuje, że jak się nie uda, to złapie konkretnego doła i chyba już też nadzieję stracę, że jak lewy jajnik nie dał rady to pozamiatane 😬
Na szczęście jutro cały dzień zajęty, potem w tygodniu praca m, jakieś młodej zajęcia po przedszkolu i powinno zlecieć w miarę do tego czwartku. Tak bardzo bym chciała żeby się w końcu udało, mimo strachu o moje ciało, bo za mało schudłam, tego jak będzie z siłami i czasem dla młodej i innymi takimi rozkminami, i tak bym chciała już te dwie kreski zobaczyć, żeby mieć już inne zmartwienia, niż to, że może się jednak nie udać i trzeba będzie podjąć niedługo decyzję czy kończyć starania czy nie.
Belia, Vergeet, DreamBee, cysterka95, Siasi lubią tę wiadomość
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
14 cs start! Ostatnia próba ->🩸
Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza. -
No właśnie od dziś biorę też Tenfertin Ona AMH. Tam jest dodatkowe 400 j. kwasu foliowego. Mam nadzieję, że to pomoże. Jeszcze zostaje mi jakoś wyrównać ferrytynę, ale to już poproszę lekarza o jakieś żelazo.Ilka96 wrote:Hej, sprawdziłam sobie skład i folianow jest tam jedynie 100, kiedy przed ciążą dawka zalecana to 400, a niektórzy nawet mówią że 800
tu bym sugerowała koniecznie włączyć sobie dodatkowy folian + dużo warzyw liściastych, bo organizm najbardziej lubi sobie z pożywienia czerpać 
Co do ferrytyny też mam obecnie na podobnym poziomie, ale cały czas rośnie. U mnie niestety był pasażer na gapę (wyszedł mi pierwotniak w badaniu kalu w laboratorium parazyntologiczym). Po przejściu leczenia żelazo wystrzeliło w górę, podobnie hemoglobina i ferrytyna sobie powoli rośnie i to wszytsko bez suplementacji żelaza i bez drastycznych zmian w diecie. A dodam, że jem głównie wegetariański 😀 obecnie jeszcze dorzuciłam laktoferyne i sanrobi ibs plus dietę też podkręciłam żeby faktycznie te zapasy ferrytyny się robiły szybciej.
Za miesiąc sprawdzę, czy coś się poprawiło.
Ilka96 lubi tę wiadomość
PCOS, starania o drugiego 👶🏼
styczeń 2025 ➡️ start IVF 🚀
Rekovelle 8 ug + Orgalutran + Gonapeptyl
23 pobrane ➡️ 16 MII ➡️ 10 ❄️
kwiecień ➡️ 1. transfer 5AA ❌️
maj ➡️ 2. transfer 4AB ❌️
czerwiec ➡️ 3. transfer 4AB❌️
czerwiec ➡️ histeroskopia + cd138 ✅️
sierpień ➡️ 4. transfer 4BB ❌️
wrzesień ➡️ 5. transfer 4AB + 4AC ❌️
październik ➡️ 6. transfer 4AB + 4BC
14 dpt: betaHCG 1285 mlU/mL 🙀😻
17 dpt: GS 5mm, YS 1 mm 🥰
21 dpt: betaHCG 5840 mlU/mL 🍀
Zostało 2 ❄️ -
Dzień dobry Weekendowo dziewczyny! Obracałam męża intensywnie także nie wchodziłam na forum, nadrobię po południu, bo widzę że ciekawe kwestie poruszałyście

Póki co gratuluję bet ❤️
I tulę najmocniej za wszystkie biele i @ 🫂
Darrika, DreamBee, Devana lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Byłam rano w laboratorium, zeby powtórzyć betę. Trzymajcie kciuki!
Smerfetka - ja zaczęłam od ogracznienia kawy. Piłam ostatni dwie, ale te normy w ciazy pozwalają na mniej, takze piątka. Ale dla dzisiusiow wszystko
Płotka, Darrika, Belia, xSmerfetkax, Majlen, Kłębuszek, Pani Lis, Rudka, DreamBee, cysterka95, Slava, ellevv lubią tę wiadomość








