W październiku fiku-miku, latem bobas na kocyku🌞👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja na szczęście piję tylko cappuccino, więc mogę sobie pozwolić na 1-2 dziennie ❤️Gusia_ wrote:Hej dziewczyny! Byłam rano w laboratorium, zeby powtórzyć betę. Trzymajcie kciuki!
Smerfetka - ja zaczęłam od ogracznienia kawy. Piłam ostatni dwie, ale te normy w ciazy pozwalają na mniej, takze piątka. Ale dla dzisiusiow wszystko
-
Hej pisałam wam wcześniej o fertistim i przy okazji was śledziłam po cichu.. po 5 miesiącach to się już nawet nie chciało nakręcać : / Więc tak fertistim pije od miesiąca od tej owulacji kilka dni po zaczęły bolec mnie piersi (po bokach) były ciężkie i napuchnięte ale mówię dobra pewnie przez suple później doszło kichanie i zatkany nos w nocy… mówię jesień, no i odczucie jak pierwszy dzień okresu ból w podbrzuszu i dół pleców aż myślałam że dostałam okres ale biegłam do toalety i pusto… Zawsze tydzień przed okresem mój apetyt to kosmos a teraz? Zero wręcz brak apetytu gdyby nie to że do supli coś tam skubne to bym nic nie jadła po prostu mnie wszystko obrzydza.. uczucie podobne jakbym się zatruła (bez wymiotów) miałam testować 18stego bo mi wypada tak miesiączka ale dwa dni temu zrobiłam z ciekawości (wiem wcześnie) bo partner wracał zza granicy i nie chciałam przy nim żeby znowu nie było rozczarowania no i była biel.. wczoraj wieczorem siedzę z partnerem i on nagle mówi do mnie zrób test z ciekawości z niechęcią zrobiłam i po 4 minutach cyk druga kreseczka ja w szoku walnęłam tekstem „eh ale zobaczymy we wtorek czy nie zniknie” trochę to wpędziło w napięty klimat ale naprawdę ja już nie mam siły na rozczarowanie i jak nawet nie zniknie to nie uwierzę dopóki nie pójdę do lekarza (kreska jest słabiutka ale widoczna) Z jednej strony pierwszy raz czuje się po prostu inaczej i z prawdziwymi objawami prawdopodobnej ciąży wiadomo w poprzednich miesiącach sobie cos wkręcałam jak delikatnie zakuło/zabolało a teraz to po prostu czuć. Wracając do nastroju przed okresem jestem też mega poirytowana i zła a teraz spokój gdyby nie to że to obrzydzenie do jedzenia męczy byłoby super no ale cóż czekamy do wtorku czy się utrzyma…
https://ibb.co/3F0fLKj
Pani Lis, DreamBee, cysterka95, Belia, Darrika, Nadziejka26, Kociara20996, awokado 🥑, eta176, Ilka96 lubią tę wiadomość
-
Katrina.aaa wrote:Hej pisałam wam wcześniej o fertistim i przy okazji was śledziłam po cichu.. po 5 miesiącach to się już nawet nie chciało nakręcać : / Więc tak fertistim pije od miesiąca od tej owulacji kilka dni po zaczęły bolec mnie piersi (po bokach) były ciężkie i napuchnięte ale mówię dobra pewnie przez suple później doszło kichanie i zatkany nos w nocy… mówię jesień, no i odczucie jak pierwszy dzień okresu ból w podbrzuszu i dół pleców aż myślałam że dostałam okres ale biegłam do toalety i pusto… Zawsze tydzień przed okresem mój apetyt to kosmos a teraz? Zero wręcz brak apetytu gdyby nie to że do supli coś tam skubne to bym nic nie jadła po prostu mnie wszystko obrzydza.. uczucie podobne jakbym się zatruła (bez wymiotów) miałam testować 18stego bo mi wypada tak miesiączka ale dwa dni temu zrobiłam z ciekawości (wiem wcześnie) bo partner wracał zza granicy i nie chciałam przy nim żeby znowu nie było rozczarowania no i była biel.. wczoraj wieczorem siedzę z partnerem i on nagle mówi do mnie zrób test z ciekawości z niechęcią zrobiłam i po 4 minutach cyk druga kreseczka ja w szoku walnęłam tekstem „eh ale zobaczymy we wtorek czy nie zniknie” trochę to wpędziło w napięty klimat ale naprawdę ja już nie mam siły na rozczarowanie i jak nawet nie zniknie to nie uwierzę dopóki nie pójdę do lekarza (kreska jest słabiutka ale widoczna) Z jednej strony pierwszy raz czuje się po prostu inaczej i z prawdziwymi objawami prawdopodobnej ciąży wiadomo w poprzednich miesiącach sobie cos wkręcałam jak delikatnie zakuło/zabolało a teraz to po prostu czuć. Wracając do nastroju przed okresem jestem też mega poirytowana i zła a teraz spokój gdyby nie to że to obrzydzenie do jedzenia męczy byłoby super no ale cóż czekamy do wtorku czy się utrzyma…
https://ibb.co/3F0fLKj
Gratulacje! Niech zdrowo kiełkuje ❤️
Katrina.aaa lubi tę wiadomość
3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakiekolwiek doswiadczenie z brazowym plamieniem na wczesnym etapie ciąży?
U mnie wystepuje od środy, nie jakies obfite, nie mam np ubrudzonej bielizny ale widzę je na papierze przy kazdej wizycie w toalecie. Strasznie mnie to niepokoi a czat z polozna luxmed mnie nie uspokoil (dowiedzialam sie tylko ze musze pilnie skonsultowac z lekarzem a juz wczoraj szukalam terminu I najwczesniej udalo sie zlapac na poniedziałek)3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
Powiem tak. Ja po akcji z tego miesiąca obiecałam sobie zakaz testów aż do 3-4 dni po terminie @. Zrobilam w dzień terminu, niby była słaba, gdzieś mi to dało nadzieję i guzik. Oczywiście, życzę żeby w Twoim przypadku było inaczej, bo widzę tam nadzieję ❤️Katrina.aaa wrote:Hej pisałam wam wcześniej o fertistim i przy okazji was śledziłam po cichu.. po 5 miesiącach to się już nawet nie chciało nakręcać : / Więc tak fertistim pije od miesiąca od tej owulacji kilka dni po zaczęły bolec mnie piersi (po bokach) były ciężkie i napuchnięte ale mówię dobra pewnie przez suple później doszło kichanie i zatkany nos w nocy… mówię jesień, no i odczucie jak pierwszy dzień okresu ból w podbrzuszu i dół pleców aż myślałam że dostałam okres ale biegłam do toalety i pusto… Zawsze tydzień przed okresem mój apetyt to kosmos a teraz? Zero wręcz brak apetytu gdyby nie to że do supli coś tam skubne to bym nic nie jadła po prostu mnie wszystko obrzydza.. uczucie podobne jakbym się zatruła (bez wymiotów) miałam testować 18stego bo mi wypada tak miesiączka ale dwa dni temu zrobiłam z ciekawości (wiem wcześnie) bo partner wracał zza granicy i nie chciałam przy nim żeby znowu nie było rozczarowania no i była biel.. wczoraj wieczorem siedzę z partnerem i on nagle mówi do mnie zrób test z ciekawości z niechęcią zrobiłam i po 4 minutach cyk druga kreseczka ja w szoku walnęłam tekstem „eh ale zobaczymy we wtorek czy nie zniknie” trochę to wpędziło w napięty klimat ale naprawdę ja już nie mam siły na rozczarowanie i jak nawet nie zniknie to nie uwierzę dopóki nie pójdę do lekarza (kreska jest słabiutka ale widoczna) Z jednej strony pierwszy raz czuje się po prostu inaczej i z prawdziwymi objawami prawdopodobnej ciąży wiadomo w poprzednich miesiącach sobie cos wkręcałam jak delikatnie zakuło/zabolało a teraz to po prostu czuć. Wracając do nastroju przed okresem jestem też mega poirytowana i zła a teraz spokój gdyby nie to że to obrzydzenie do jedzenia męczy byłoby super no ale cóż czekamy do wtorku czy się utrzyma…
https://ibb.co/3F0fLKj
ale według mnie albo iść na betę albo testować z większym opóźnieniem. Wtedy nie ma gdybania i tego napiętego klimatu o którym mówisz.
Katrina.aaa, Ilka96 lubią tę wiadomość
-
Pani Lis ja tez bym to skonsultowała z lekarzem, moze nawet podjechała na izbe jakas ginekologiczna? U mnie akurat brązowe plamienie w pierwszej ciazy było zwiazane z tym, ze ciąża się przestała rozwijac (miałam poronienie zatrzymane) ale absolutnie nie chce cie straszyc, bo mnóstwo kobiet plami w ciazy, ma jakies krwiaczki itd i nic złego sie nie dzieje
Po prostu dywagowanie nad tym to chyba jak wróżenie z fusów i trzeba sprawdzic co sie dzieje po prostu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 12:32
Pokahontaz26, Pani Lis lubią tę wiadomość
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Tak ja miałam tak w pierwszej ciąży okazało się że zarodek mocniej się zagnieżdżaPani Lis wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakiekolwiek doswiadczenie z brazowym plamieniem na wczesnym etapie ciąży?
U mnie wystepuje od środy, nie jakies obfite, nie mam np ubrudzonej bielizny ale widzę je na papierze przy kazdej wizycie w toalecie. Strasznie mnie to niepokoi a czat z polozna luxmed mnie nie uspokoil (dowiedzialam sie tylko ze musze pilnie skonsultowac z lekarzem a juz wczoraj szukalam terminu I najwczesniej udalo sie zlapac na poniedziałek)
Pani Lis lubi tę wiadomość
-
Pani Lis wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakiekolwiek doswiadczenie z brazowym plamieniem na wczesnym etapie ciąży?
U mnie wystepuje od środy, nie jakies obfite, nie mam np ubrudzonej bielizny ale widzę je na papierze przy kazdej wizycie w toalecie. Strasznie mnie to niepokoi a czat z polozna luxmed mnie nie uspokoil (dowiedzialam sie tylko ze musze pilnie skonsultowac z lekarzem a juz wczoraj szukalam terminu I najwczesniej udalo sie zlapac na poniedziałek)
Tak, ja miałam trzydniowe plamienie brązowe beżowe bez krwi w terminie miesiączki potem dwa tygodnie cisza i znowu. Ginekolog zaleciła duphaston.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 12:59
👰🤵 2017
👶 08.2023
08.2024 początek starań o drugie
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Prenatalne 20.12
-
To plamienie mam od okolo 8 dpo, najpierw właśnie myślałam, ze to implantacyjne ale trochę dlugo trwa, chociaż jest skąpe. Poczekam na dzisiejsze wyniki i zadzwonie do lekarza. Nie mam możliwości pojechac na szybko do żadnego lekarza, uroki mieszkania na zadupiu z jednym autem a mąż w pracy 30 km stąd🙈3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
Potwierdzam, w ciąży zajadalam się sushi z grillowanym łososiem, krewetkami i kalmarami w tempurze. 😁 Chociaż tęsknym wzrokiem patrzyłam na surowego łososia i tuńczyka, ale nie było tak źle dzięki temu, że w ogóle mogłam.Majlen wrote:Ale sushi można jeść 😜 , tzn tylko takie z pieczonym łososiem lub warzywne , lub z inną dozwoloną rybką, która jest po obróbce termicznej
Majlen lubi tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Plamienie we wcześniej ciąży moze być normalne i nie musi oznaczać nic złego.Pani Lis wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakiekolwiek doswiadczenie z brazowym plamieniem na wczesnym etapie ciąży?
U mnie wystepuje od środy, nie jakies obfite, nie mam np ubrudzonej bielizny ale widzę je na papierze przy kazdej wizycie w toalecie. Strasznie mnie to niepokoi a czat z polozna luxmed mnie nie uspokoil (dowiedzialam sie tylko ze musze pilnie skonsultowac z lekarzem a juz wczoraj szukalam terminu I najwczesniej udalo sie zlapac na poniedziałek)
Pani Lis lubi tę wiadomość
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾7.2024 puste jajo płodowe + nierozwijający się pęcherzyk - IV stymulacja 💔💔
◾9-10.2024 prawdopodobnie brak owulacji który sama wykryłam mimo stymulacji
◾11-12.2024 walczę, stymulacje
♂️ 33
◾HBA 49%
walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
🩺Rządowy Program leczenia niepłodności do końca 2024r. 🔚
✅kariotyp ja
🔜kariotyp męża, HSG
🔜 2025 IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
Pani Lis wrote:To plamienie mam od okolo 8 dpo, najpierw właśnie myślałam, ze to implantacyjne ale trochę dlugo trwa, chociaż jest skąpe. Poczekam na dzisiejsze wyniki i zadzwonie do lekarza. Nie mam możliwości pojechac na szybko do żadnego lekarza, uroki mieszkania na zadupiu z jednym autem a mąż w pracy 30 km stąd🙈
Niby jak nie ma żywej krwi to na spokojnie. Nie denerwuj się. Ale oczywiście warto skonsultować z lekarzem. Sprawdzałaś progesteron?Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października, 13:33
Pani Lis lubi tę wiadomość
👰🤵 2017
👶 08.2023
08.2024 początek starań o drugie
18.10.2024 ⏸️
Niedoczynność tarczycy - letrox 100
Wizyta 7.11 0,5cm
Wizyta 19.11 1,54cm ❤️169ud/min
Wizyta 26.11 2,25cm
Prenatalne 20.12
-
Pani Lis wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma jakiekolwiek doswiadczenie z brazowym plamieniem na wczesnym etapie ciąży?
U mnie wystepuje od środy, nie jakies obfite, nie mam np ubrudzonej bielizny ale widzę je na papierze przy kazdej wizycie w toalecie. Strasznie mnie to niepokoi a czat z polozna luxmed mnie nie uspokoil (dowiedzialam sie tylko ze musze pilnie skonsultowac z lekarzem a juz wczoraj szukalam terminu I najwczesniej udalo sie zlapac na poniedziałek)
Ja również tak miałam na samym początku ciąży w terminie miesiączki bo już nawet myślałam że to jednak @ się rozkręca ale trwało to ze 2-3 dni, takie brązowe plamienie właśnie. Gin mówił że od zagnieżdżania. Jeśli nie jest to czerwony kolor i większa ilość to bym się nie martwiła, bo wiadomo stres teraz niewskazany. A poniedziałek już za rogiem
Pani Lis lubi tę wiadomość
2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs
•niedoczynność tarczycy
09.24 - TSH 3,09
11.24 - TSH 1,26 🙌
09.24- HSG oba jajowody drożne
Aktualnie 11cs o rodzeństwo 🙌 -
Vilka wrote:Niby jak nie ma żywej krwi to na spokojnie. Nie denerwuj się. Ale oczywiście warto skonsultować z lekarzem. Sprawdzałaś progesteron?
Tak czekam właśnie na wynik progesteronu.
Dziękuję dziewczyny, uspokoilam się, ze nie musi to oznaczac nic złego. Konsultacja z lekarzem bedzie obowiazkowo ale chociaz na sercu trochę lżej
Vilka lubi tę wiadomość
3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
Mam wyniki!
https://ibb.co/RSpVFHp
Beta skoczyła jak szalona, przedwczoeaj bylo 11,8 🥹
Co myslicie o progesteronie?
Olisska, Majlen, Darrika, xSmerfetkax, cysterka95, Rudka, awokado 🥑, Vilka, Płotka, Ilka96, DreamBee, Galaxis, LokaDesigner, ConteBis, Kłębuszek, Sarka94 lubią tę wiadomość
3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
Jeżeli nie plamisz i nie miałaś problemu z progesteronem w fazie lutealnej to jest wystarczający 😊Pani Lis wrote:Mam wyniki!
https://ibb.co/RSpVFHp
Beta skoczyła jak szalona, przedwczoeaj bylo 11,8 🥹
Co myslicie o progesteronie?
Pani Lis lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
No właśnie plamienia mam, brązoweBuBu90 wrote:Jeżeli nie plamisz i nie miałaś problemu z progesteronem w fazie lutealnej to jest wystarczający 😊
3.10.24 ⏸️ bHCG 11.8 (9dpo) 🌱
5.10.24 bHCG 72.5, prog 18.70 (11 dpo)
8.10.24 bHCG 407.8, prog 32.65 (14 dpo)
12.10.24 bHCG 1341,4
24.10.24 Mamy maleńkie 💝
-
A jakimi z jakiej firmy wykonywałaś testy ?Pokahontaz26 wrote:Powiem tak. Ja po akcji z tego miesiąca obiecałam sobie zakaz testów aż do 3-4 dni po terminie @. Zrobilam w dzień terminu, niby była słaba, gdzieś mi to dało nadzieję i guzik. Oczywiście, życzę żeby w Twoim przypadku było inaczej, bo widzę tam nadzieję ❤️
ale według mnie albo iść na betę albo testować z większym opóźnieniem. Wtedy nie ma gdybania i tego napiętego klimatu o którym mówisz. -
Brązowe są ok, mogą wynikać jeszcze z tego że maluch się tam wgryza, tworzą się połączenia i mogą być naruszane drobne naczynia krwionośne. Pamiętaj, że progesteron wydzielany jest skokowo. Jak nie miną to wtedy do lekarza po dodatkowy progesteron 😊Pani Lis wrote:No właśnie plamienia mam, brązowe
Pani Lis lubi tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
🔹26.11 27+6 1330 g 🐸
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
