W październiku jesień🍁, plucha🌧, świetna pora na spłodzenie malucha 🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Anka32 wrote:Jaki dowcipniś 🤣🤣
Syna masz w Niemczech jak rozumiem? 😊
Tak, mieszka tam już ponad rok. Po studiach dostał ofertę pracy w Berlinie i do Polski na pewno nie wróci. Nas tu też nic nie trzyma. Moi rodzice nie żyją, rodzeństwo ma swoje życie. Teściowie też bardzo daleko,bo 3500 km stąd. Mój mąż będzie relokowany z jego korpo do oddziału w Berlinie lub Wurzburgu, więc wszystko powinno się udać.
Ja dziś sama w domu, bo mąż musi być dziś w biurze, córka po szkole idzie gdzieś że znajomymi, a ja zostaję moimi dwoma kocimi dziećmi🧑 43
🧔31
🧍 24
💃14
14.10.23 ⏸️
3.11.23 ❤️
20.02.24 💔😇 Milusia -
Anka32 wrote:O rany, za równe dwa miesiące Wigilia 😍
Jestem totalnym świątecznym świrem i już się cieszę 🥹
Nie będę się aż tak skupiała na nieudanych staraniach, mam nadzieję 😅
To masz tak jak ja:) ja zaczęłam już ogarniać szydełkowe ozdoby dla siostry w prezencie. No i zaczęłam robić kocyk dla mojego maleństwa ☺️Anka32 lubi tę wiadomość
🧑 43
🧔31
🧍 24
💃14
14.10.23 ⏸️
3.11.23 ❤️
20.02.24 💔😇 Milusia -
Dziewczyny jak jesteśmy przy świętach, to na jakimś tiktoku wpadł mi filmik ze świątecznym przesądem. Mowi o tym, że jak pod choinkę na święta włoży się kocyk, to na kolejne święta, powiększa się rodzinka. Ja co do zasady nie wierze w takie rzeczy, ale jak nam nie pyknie w listopadzie (ale pyknie na pewno, wierze w to bardzo), to kocyk leci w grudniu pod choinkę 👶🏻
Anka32, Manka27, Bulbasek, Adirella, Kasia111, Jagodecka, Bluesky lubią tę wiadomość
-
@Pusshka też tak myślę , już dziś wezmę duphaston, przynajmniej szybciej przyjdzie kolejny cykl. Ja cykli stymulowanych nie miałam i za bardzo nie chcę i raczej nie mogę. Mam prawdopodobnie początki PCOS I IO, wysokie AMH, stosunek LH/FSH prawie 2 i duże ryzyko przestymulowania. Ale teraz zastanawiam się, że być może po prostu jajo nie pęka i potrzebuję zastrzyków. Nie wiem, dziś się podniosę, wieczorem pogadam z mężem i nastawiam się na wizytę w nowym cyklu i jakiegoś innego, dobrego lekarza.
@Wojka ja znawcą nie jestem, ale skoro przyrost ponad 100% to norma i myślę że jest dobrze 😊
@Alysa ja Ciebie kompletnie rozumiem, nie mam za dużo dzieciaczków w otoczeniu, ale moja najlepsza przyjaciółka zaszła w ciążę w maju w 1cs, a my od września zeszłego roku się staramy. Tak jak bardzo się ucieszyłam, tak samo bardzo było mi przykro że ja nie jestem w ciąży. Mega dziwne uczucie. Porozmawiałyśmy sobie i teraz jest ok, co prawda czasami mi przykro bo mało rozmawiamy o jej ciąży, ale ona to rozumie.
@goska000 tak jak pisałam wyżej ja raczej nie jestem za stymulacją, ale myślę że zastrzyki mogłyby pomóc.
@Bulbasek dzięki, właśnie ja jestem pod opieką kliniką Invicta w Bydgoszczy i nie jestem do końca zadowolona. Zamiast szukać przyczyn po roku starań kierują na invitro...
@Stokrotka00 ja z fazy żeby nikomu nic nie mówić i że każde zapytanie o plany sprawiały że robiłam się biała i wściekła przeszłam do fazy, że mówię głośno i wszystkim że mam problem. I teraz jest mi lepiej, ale to był proces. Ja to myślałam, że w święta w zeszłym roku będziemy informować o ciąży i nawet układałam sobie w głowie komu co i jak i kiedy powiem 😅 jednak życie pisze własne scenariusze..
@czaranna Wiosła mnie rozwaliły 😂😂😂😂
Dzięki dziewczyny za polecenia, wieczorem sobie posprawdzam lekarzy, i raczej nastawiam się na wizytę w nowym cyklu u kogoś świeżego. A po tej wizycie, na pewno w listopadzie wpisuję się na wolnego strzelca. Z tym torbielem to nie ma sensuStarania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
nick nieaktualnyMadziaIsm wrote:Tak, mieszka tam już ponad rok. Po studiach dostał ofertę pracy w Berlinie i do Polski na pewno nie wróci. Nas tu też nic nie trzyma. Moi rodzice nie żyją, rodzeństwo ma swoje życie. Teściowie też bardzo daleko,bo 3500 km stąd. Mój mąż będzie relokowany z jego korpo do oddziału w Berlinie lub Wurzburgu, więc wszystko powinno się udać.
Ja dziś sama w domu, bo mąż musi być dziś w biurze, córka po szkole idzie gdzieś że znajomymi, a ja zostaję moimi dwoma kocimi dziećmi
Super 😍
Pewnie jak Was nic nie trzyma to nie ma co tu siedzieć 🤣
Kciuki za szybką i sprawną przeprowadzkę ✊️MadziaIsm lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNomeolvides wrote:Dziewczyny jak jesteśmy przy świętach, to na jakimś tiktoku wpadł mi filmik ze świątecznym przesądem. Mowi o tym, że jak pod choinkę na święta włoży się kocyk, to na kolejne święta, powiększa się rodzinka. Ja co do zasady nie wierze w takie rzeczy, ale jak nam nie pyknie w listopadzie (ale pyknie na pewno, wierze w to bardzo), to kocyk leci w grudniu pod choinkę 👶🏻
Nie słyszałam o tym 🥹
Niby człowiek nie wierzy w takie rzeczy ale jednak tonący brzytwy się chwyta 🤣
Poszukam córce kocyka w syrenki 😎😊 -
nick nieaktualnyMadziaIsm wrote:To masz tak jak ja:) ja zaczęłam już ogarniać szydełkowe ozdoby dla siostry w prezencie. No i zaczęłam robić kocyk dla mojego maleństwa ☺️
Cudownie 😍
Moja teściowa też robi cuda na szydełku 😊
Ja w kwestii przygotowań do Świąt to wczoraj sobie zamówiłam sukienkę, przynajmniej kreacją gotową z wyprzedzeniem bo prezenty pewnie na ostatnią chwilę będziemy ogarniać jak co roku 😅MadziaIsm, goska000 lubią tę wiadomość
-
Sarka94 wrote:@Pusshka też tak myślę , już dziś wezmę duphaston, przynajmniej szybciej przyjdzie kolejny cykl. Ja cykli stymulowanych nie miałam i za bardzo nie chcę i raczej nie mogę. Mam prawdopodobnie początki PCOS I IO, wysokie AMH, stosunek LH/FSH prawie 2 i duże ryzyko przestymulowania. Ale teraz zastanawiam się, że być może po prostu jajo nie pęka i potrzebuję zastrzyków. Nie wiem, dziś się podniosę, wieczorem pogadam z mężem i nastawiam się na wizytę w nowym cyklu i jakiegoś innego, dobrego lekarza.
Sarka94 lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
nick nieaktualnySarka94 wrote:@Alysa ja Ciebie kompletnie rozumiem, nie mam za dużo dzieciaczków w otoczeniu, ale moja najlepsza przyjaciółka zaszła w ciążę w maju w 1cs, a my od września zeszłego roku się staramy. Tak jak bardzo się ucieszyłam, tak samo bardzo było mi przykro że ja nie jestem w ciąży. Mega dziwne uczucie. Porozmawiałyśmy sobie i teraz jest ok, co prawda czasami mi przykro bo mało rozmawiamy o jej ciąży, ale ona to rozumie.
Miałam identycznie jak się dowiedziałam o ciąży mojej Siostry 🥹
Też się cieszyłam ale to uczucie przykrosci, że to nie ja też się pojawiło.
Sarka94 lubi tę wiadomość
-
Eniana wrote:Widzę że każda sytuacja inna i chyba najważniejsze robić taka jak podpowiada nam serce 3mam mocno kciuki za dobre wiadomości.
Ja dowiedziałam się o cp bardzo późno tj w dniu spodziewanej @ zrobiłam test wyszedł negatywny, cień pojawił się dopiero po tygodniu... a że pierwsza ciąża to tak jak ty nie wiedziałam o bhcg i umówiłam sie do lekarza na 7 tydzień żeby było widać serduszko... do wizyty wszystko przebiegało dobrze bez plamien i bez bólu na wizycie diagnoza ciąża pozamaciczna i skierowanie do szpitala w trybie pilnym. U mnie jajowód zachowany mimo tak późnego i bezobjawowego przebiegu.
Tym razem się nie nakręcam, jestem obstawiona lekami w tym heparyną i czekam do 9 listopada bo tak kazała gin... jeśli coś się bedzie działo oczywiście będę reagować na razie staram sie trzymać myśli że jest ok.
A jeszcze gorsze że jestem z Kołobrzegu gdzie jest 1 szpital i historia z kobietą po cesarce, która zmarła przez bład lekarza. A ci lekarze nadal tam pracują, procedury i stosunek do pacjęta jak w latach 90. W szpialu na podlasiu gdzie byłam po cp pełen profesjonalizm a na zachodzie kraju dno.💊Acard, Neoparin, Luteina, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Wojka wrote:Progesteron 28,14
Beta 228,53 (przyrost zwolnił z 435% na 127%).
Co myślicie?
Średni przyrost bety po 48H min 60%/ po 72h min 110%
Wydaje mi się, że jest ok. Ale ja bym jeszcze zrobiłam dla porównania i spokoju 😊
Wojka lubi tę wiadomość
Marzec 2016 - strata 6 tydzień 👼
Kwiecień 2016 - strata 5 tydzień 👼
Maj 2016 - test pozytywny 💕
13.02.2017 - urodził się nasz synek 🥰
Sierpień 2018 - rozpoczęcie starań o drugi nasz cud 💓
Od tej pory niepowodzenia, badania, udraznianie jajowodow I kolejne 3 starty w I trymestrze 😪
16.10.2023 - pozytywny test... czekamy co dalej, pełni nadziei 🤞😶🌫️ -
koktajlowa wrote:Dobrze, że masz heparynę w domu. Mi lekarka nie chciała wypisać. Muszę się wybrać do innej co wcześniej chodziłam. Może mi prędzej wypisze albo dopiero po pozytywnym teście. Chociaż wolalabym mieć w domu.
Wydaje mi się, że mam jeszcze 2 op. Neoparin 0,4 w domu - jestem z Pozniania, mogę też wysłać paczkomatem.Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
Anka32 wrote:O rany, za równe dwa miesiące Wigilia 😍
Jestem totalnym świątecznym świrem i już się cieszę 🥹
Nie będę się aż tak skupiała na nieudanych staraniach, mam nadzieję 😅
każdej z nas życzę fasolki pod serduszkiem przy wigilijnym stole 💓Anka32, Mysza_Polna, goska000, Emimo lubią tę wiadomość
Marzec 2016 - strata 6 tydzień 👼
Kwiecień 2016 - strata 5 tydzień 👼
Maj 2016 - test pozytywny 💕
13.02.2017 - urodził się nasz synek 🥰
Sierpień 2018 - rozpoczęcie starań o drugi nasz cud 💓
Od tej pory niepowodzenia, badania, udraznianie jajowodow I kolejne 3 starty w I trymestrze 😪
16.10.2023 - pozytywny test... czekamy co dalej, pełni nadziei 🤞😶🌫️ -
nick nieaktualnyManka27 wrote:To podobnie jak ja. Uwielbiam święta 🥰🥰 już się mnie pytają kiedy wchodzi moja świąteczną play lista w domu😆
każdej z nas życzę fasolki pod serduszkiem przy wigilijnym stole 💓
Dzisiaj już grali świąteczną Mariah w radiu Zet 😀
Dołączam się do życzeń 😍🤗Mysza_Polna, karola_b, goska000, Manka27, Bluesky lubią tę wiadomość
-
Mam wynik mojej bety!
12dpo: 35,54 mlU/ml
W czwartek powtórka 😊Effiii, Pusshka, stokrotka00, Nietypowa30, Bulbasek, Anka32, MadziaIsm, goska000, Manka27, Sarka94, Wojka, Fiszerka, czaranna, Hach, Jagodecka, Lani, Bluesky, Emimo lubią tę wiadomość
-
karola_b wrote:Mam wynik mojej bety!
12dpo: 35,54 mlU/ml
W czwartek powtórka 😊Starania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
Wrócę jeszcze do mówienia o staraniach, też byłam przeciwniczką, ukrywałam, kilka bliższych koleżanek i jedna parka która też miała problem tylko wiedzieli. Ale od kiedy mój mąż w maju zrobił badania nasienia to tak wiecie przy okazji rozmów ze znajomymi sam rzucał ze śmiechem o tym więc siłą rzeczy grono osób się powiększyło. W weekend powiedziałam też mamie, w zeszłym tygodniu w pracy, ale dopiero jak mamy jakiś plan ustalony z kliniki zrobiłam się taka otwarta. I wiecie co wszyscy zareagowali normalnie, a też się bałam strasznie na początku. Ale ja też mega zmieniłam ostatnio nastawienie głównie po wizycie w klinice, nigdy nie byłam jeszcze taka spokojna. I jakby przeraża mnie trochę ta stymulacja i w ogóle leki, tym bardziej jak czytam Wasze historie o torbielach, ale też wiem że co mogłam naturalnie sama poprawić to już dawno zrobiłam i teraz potrzebuje trochę medycznej pomocy. Jak zaczęłam mówić głośno to się nagle okazało, że nawet sporo osób miało problem, albo ma dalej z zajściem w ciążę.Starania o pierwsze bobo
👩30l.
2017 laparotomia, usunięty potworniak ze znaczna częścią prawego jajnika
PCOS
🧔30l.
🔜
Laparoskopia -
Bulbasek wrote:Wrócę jeszcze do mówienia o staraniach, też byłam przeciwniczką, ukrywałam, kilka bliższych koleżanek i jedna parka która też miała problem tylko wiedzieli. Ale od kiedy mój mąż w maju zrobił badania nasienia to tak wiecie przy okazji rozmów ze znajomymi sam rzucał ze śmiechem o tym więc siłą rzeczy grono osób się powiększyło. W weekend powiedziałam też mamie, w zeszłym tygodniu w pracy, ale dopiero jak mamy jakiś plan ustalony z kliniki zrobiłam się taka otwarta. I wiecie co wszyscy zareagowali normalnie, a też się bałam strasznie na początku. Ale ja też mega zmieniłam ostatnio nastawienie głównie po wizycie w klinice, nigdy nie byłam jeszcze taka spokojna. I jakby przeraża mnie trochę ta stymulacja i w ogóle leki, tym bardziej jak czytam Wasze historie o torbielach, ale też wiem że co mogłam naturalnie sama poprawić to już dawno zrobiłam i teraz potrzebuje trochę medycznej pomocy. Jak zaczęłam mówić głośno to się nagle okazało, że nawet sporo osób miało problem, albo ma dalej z zajściem w ciążę.
A co do torbieli to nie bój się, przy stymulacji będziesz pod opieką lekarza, będziesz miała monitoring min. 2 razy na cykl zapewne, także spokojnieStarania o pierwsze 👶 od 10/2022
❌️ endometrioza
🍍IVF: 22.05 punkcja. Pobrano 20 🥚, dojrzałych 15, zapłodniono 11.
Mamy 6: ❄️❄️❄️4BA, ❄️❄️❄️3BB
24.06 transfer 4BA 🍀
7 dpt beta 79,7 mIU/ml ❤️, 9 dpt 212 mIU/ml , 11 dpt 584 mIU/ml, 15 dpt 3948 mIU/ml
19.07 wizyta 25 dpt: 0,58 cm zarodka z serduszkiem ❤️
26.08 prenatalne: bobo ma 5,88 cm
11.10 250g synka 🥰
6.11 II prenatalne: misiu waży 470g
-
Wydaje mi się że wszystko nadrbiłam chociaż dużo tego było.
Jeśli chodzi o dzielenie się to powiedziałam bliskim znajomym. Przyjaciółce i teściowej zwierzam się w dużym stopniu i dzięki temu drugiemy dowiedziałam się, że w rodzinie partnera to nie pierwsza taka sytuacja z problemem zajścia w ciążę i najczęściej decydował o tym czynnik męski. Niecierpliwie czekam na badania i w listopadzie pędziemy do kliniki Gameta w Bydgoszczy żeby zobaczyć jakie mamy możliwości. Nie nastawiamy sie na naturalną ciążę i muszę przyznać, że od tego czasu przytulanki zrobiły się przyjemniejsze. Trzymam kciuki za wszystkie ⏸️ i przytulam za 🐒.goska000, Manka27, Emimo lubią tę wiadomość
Rezygnacja z antykoncepcji 11.2022
Starania od początku 2023
Październik 2023 - wizyta w klinice Gameta Bydgoszcz
Czynnik męski - azoospermia
--> odstawienie leku (Milurit - Allopurinolum)
--> Pojawiły się pojedyncze plemniki bez oznak ruchu (nieznana przyczyna)
--> badania genetyczne - inwersja pericentryczna (brak wpływu na płodność) wskazanie do in vitro
Czynnik żeński - Hashimoto i niedoczynność tarczycy; regulujemy hormony i niedobory pod okiem endokrynologa i dietetyk klinicznej.
Pierwsza próba grudzień 2024