W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
-
WIADOMOŚĆ
-
To bardzo dobrze wiadomości, że u Ciebie nic gorzej a nawet lepiej. Mam nadzieję, że Twoja mama poradzi sobie z covidem bez skutków ubocznych.
W Twoim szpitalu i tak jest dużo lepiej niż u mnie. Myślę, że to dlatego iż będę rodzić w największym szpitalu położniczym w województwie ale nie zmienię swojego wyboru bo dla mnie najważniejsze aby to mój lekarz zrobił mi cc
15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Ja też wolę żeby do mnie wpadł na 2h żeby pomóc, żebym się umyła i pogadała z nim i wole żeby do kogoś kto ze mną leży też na trochę przyszedł ktoś jednak 😅
I cieszę się w sumie że jest limit 1 osoba na 1 pacjentkę bo nie będzie całych rodzin matek, babek, sióstr na raz w sali gdzie ja będę dochodziła do siebie, a wbrew pozorom takie odwiedziny są częste... Więc jak dla mnie to plus, mam nadzieję tylko, że wydłuża ten czas trochę bo 16-18 to od 15 do 17 są ogromne korki w Krk i wiem, że będzie ciężko dojechać 😂
U mnie tancerka. Raz żebra i mostek, aż oddychać ciężko, a za chwilę robi sobie z pęcherza trampolinę. 😆
Nie wierzę, że to już niedługo..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2022, 18:37
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Pomijając pandemie, nie wyobrażam sobie takich rodzinnych wycieczek. Wiele kobiet przecież jest w bardzo różnym stanie po porodzie: wietrzą krocze/ranę, piersi ciągle na wierzchu ucząc się karmienia. Wiem, że te kobiety które rodzą kolejne dziecko są zadowolone z braku odwiedzin ale one już wiedzą co ja jak i mają łatwiej 😅
Izi, a czy Ciebie czasem bolą te ruchy? Dzisiaj sobie spokojnie czytałam książkę w fotelu i dosłownie krzyknęłam z bólu tak Olek zaczął się wiercić. Nie mogłam znaleźć wygodniej pozycji by złapać oddech. Strasznie dziwne uczucie 😅
Ciężko przyzwyczaić się do myśli, ze to tuż tuż. Dopiero co był pierwszy trymestr a tu już dobijamy powoli do końca.. ☺15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Tari wrote:Pomijając pandemie, nie wyobrażam sobie takich rodzinnych wycieczek. Wiele kobiet przecież jest w bardzo różnym stanie po porodzie: wietrzą krocze/ranę, piersi ciągle na wierzchu ucząc się karmienia. Wiem, że te kobiety które rodzą kolejne dziecko są zadowolone z braku odwiedzin ale one już wiedzą co ja jak i mają łatwiej 😅
Izi, a czy Ciebie czasem bolą te ruchy? Dzisiaj sobie spokojnie czytałam książkę w fotelu i dosłownie krzyknęłam z bólu tak Olek zaczął się wiercić. Nie mogłam znaleźć wygodniej pozycji by złapać oddech. Strasznie dziwne uczucie 😅
Ciężko przyzwyczaić się do myśli, ze to tuż tuż. Dopiero co był pierwszy trymestr a tu już dobijamy powoli do końca.. ☺
Ale poluzuje sie do jaszych porodow. Badzmy tej mysli23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
Jezdzilam dzis po sklepach patrzylam wozki które mam upatrzone...bo znalazlam kilka w b.dobrym stanie używane ale zadbane co najwazniejsze. powiem Wam.... jak uparlam sie na baliosa tak od dzis zmienilam zdanie. I balios i talos amortyzacja sztywna....dziecko musialo by wazyc z 15kg zeby one dzialaly...sztywny bardzo. Bebetto holland....mega!!! Tari. Dobry wybor. Lekkosc prowadzenia super. Pozatym junama tez super, kinderkraft prima czy jakos tak...tez super! I bebetto luca. Bajka...i jutro jade patrzec tego bebetto luca znajoma sprzedaje. Za 450zl wz stanie idealnym, uzywanym 7miesiecy więc bajka. jutro pojade zobacze i jak będzie ten stan faktycznie idealny to biorę nie podobal mi sie na zdjeciu ale na zywo zupelnie inny na srebrnym stelażu, szary. Więc w marcu ruszylam z kopyta, nie ma co. Jak mowilam- tak robie😂😂😂😂
W tygodniu jade odebrac łóżeczko.
Same grube zakupy i mam juz upatrzony fotelik tzn wiecie cybex, maxi cosi, brita romer. I planujemy jechać na ktorys week w marcu do sklepu doradzić sie który wybrac. Aby był najbezpieczniejszy bo duzo jeżdżę autem wiec fotelik jest moim priorytetem ❤ dam 2tysiąc. Ale ma byc bezpieczny jak tam u was ? Ja po glukozie....na czczo 79, po 1godz- 90, a po 2godz- 64....jak wyszlam prawie fiklam i wciagnelam 3 drozdzowki z. Lidla!!!!! Hahaha spust sie ma 😂😂😂 a maly tak juz kopie ze brzuch lata, az śmiać mi sie chce 😮😮23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
Miska świetnie, że udało Ci się pooglądać te wózki na żywo. Teraz będzie Ci łatwiej podjąć decyzję. W sumie Luca i Holland miałam wrażenie, że nie różnią się prawie niczym więc trzymam kciuki by też używany był w dobrym stanie. Bo super cena i jaka duża rzecz z głowy ☺
Co do fotelika my wydaliśmy dużo więcej niż na wstępie zakładaliśmy. Ale zdecydowaliśmy się na britax Romer z bazą rozwojową więc będzie już na kolejny fotelik. Grunt byś rzeczywiście czuła, że dziecko będzie bezpieczne. Bez tego ani rusz.
Piękne wyniki krzywej! Zazdroszczę 😁 Mi teraz cukry zaczęły skakać ale w druga stronę jakby. Strasznie niskie wyniki nagle. Dziś nawet zjadłam pasek zwykłej czekolady bo tak mi słabo było i cukier nie wybił. Dobrze, że wizyta tuż tuż bo trochę się zestresowałam co się dzieje. Teraz weekend zajęty się szykuje więc bardzo się cieszę. To siedzenie w domu na dłuższą metę mnie bardziej męczy niż pomaga. Za bardzo tęsknię do kontaktu z ludźmi 😅15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Dokladnie. Holland i Luca swietnie sie i prowadzi (wsadzilam w gondole fotelik, aby ciężar jakiś byl, Pani zaproponowala sama) i ogolnie b.bylam zadowolona, no i amortyzacja super. Bo niektore są tak sztywne.....balios mnie zawiodl bo zgrabny i wg napalilam sie. Ale trudno. Nie bede brac bo zgrabny a pozniej sie meczyc
Co do tego meczenia sie to jestem w stanie zrozumiec Cie....wiem jak z dnia na dzien musialam zrezygnowac z pracy jak mloda zachorowala....ciezko było. Ale przywykłm. Póki dzidzi nie ma. Juz pozniej bedzie co robic
Wiesz ze te cukry mogą być od pogody? U córki w takich pogodach w tych dniach przejsciowych z tej zimy na wiosnę wczesną ma b.duze spadki. Przesilenie takie. W tamtym roku miala takie spadki że pojechalam na sor bo sama nie wiedzialam co robic, spadal jej do 30cukier.....zadnej insuliny nie brala i na okrągło tylko soki, piła....jadla bez insiliny. Straszne to było Ci powiem..... duży wplyw wlasnie ma ta pogoda ale wiesz.....cukier podbijesz spokojnie. Dobrze ze nie masz za dużych nie do zbicia tyle dobrego- ze mozesz sobie trochę pozwolić chwilowo 🤔😘23.06.2015- Maja 😍👧
2.09.2021- CP💔
15.10.2021- II
21.10.2021- beta 1001,01
Mały Cud.😍
4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
10.06.2022- Bartłomiej 😍👨 -
A propos tych odwiedzin w szpitalach, tak w ramach ciekawostki. Moja przyjaciolka w ogole nie wyobrazala sobie zostac sama w szpitalu itd. Akurat trafila na pandemie co bardzo ja martwilo Odwiedziny byly mozliwe na sali tylko na 15 min.przez meza/partnera. I mowila, ze jak bala sie tam zostac sama to takie to ostatecznie bylo wygodne, ze nie kręcą Im sie ludzie po sali, obcy mezowie. To mogly odpoczac i byc mniej skrępowane. Bo jednak obcy faceci w trakcie pologu, nauki karmienia piersia moga jednak powodowac dyskomfort. I teraz jest 2 raz w ciazy i mowi, ze mogloby tak byc i tym razem 😅
-
Ja też sobie nie wyobrażam tych tłumów w szpitalach, które były przed pandemią 😅 Całe pielgrzymki żeby zobaczyć ledwo żywą kobietę, która musi dojść do siebie i jeszcze opiekować się dzieckiem po raz pierwszy. Mnie też cieszy obecna sytuacja, choć tak w ogóle bez obecnosci męża nie wyobrażam sobie leżeć trzech dni.Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈
-
Miejmy nadzieję, że jeszcze przez ten miesiąc dużo się zmieni na plus w sprawie tych całych przepisów covidowych. Siostra, która ma dużą styczność w pracy z tą chorobą mówi, że pandemia zmierza ku końcowi. Covid będzie ewoluował i będą gorsze momenty ale jest szansa, że ta choroba będzie z nami w końcu na poziomie grypy.
PoProstuM a jak się czujesz? Objawy już minęły mam nadzieję? ☺
Ja miałam aktywny weekend i dzisiaj organizm daje o sobie znać. Od tygodnia codziennie głowa mnie boli i nie wierzę, że to pisze ale mam znowu mdłości jak w I trymestrze 😅 czytałam, że na tym etapie to wina macicy która napiera na żołądek. Olek też nie żałuje sobie wysokich kopów w żebra. Jutro wizyta i nie mogę się doczekać, zżera mnie ciekawość jak duży już jest.15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Tari wrote:Miejmy nadzieję, że jeszcze przez ten miesiąc dużo się zmieni na plus w sprawie tych całych przepisów covidowych. Siostra, która ma dużą styczność w pracy z tą chorobą mówi, że pandemia zmierza ku końcowi. Covid będzie ewoluował i będą gorsze momenty ale jest szansa, że ta choroba będzie z nami w końcu na poziomie grypy.
PoProstuM a jak się czujesz? Objawy już minęły mam nadzieję? ☺
Ja miałam aktywny weekend i dzisiaj organizm daje o sobie znać. Od tygodnia codziennie głowa mnie boli i nie wierzę, że to pisze ale mam znowu mdłości jak w I trymestrze 😅 czytałam, że na tym etapie to wina macicy która napiera na żołądek. Olek też nie żałuje sobie wysokich kopów w żebra. Jutro wizyta i nie mogę się doczekać, zżera mnie ciekawość jak duży już jest.
Tari, dzięki za troskę:* taaak, przeszłam jakby przyspieszone zapalenie zatok, bo już mi się nos odblokował azazwyczaj trwa to dluzej. Czuję też jakbym już wychodziła z choroby i teraz po prostu wyciszają się wszystkie objawy na szczęście Nela swoimi tańcami przypomina, że u niej wszystko ok, a 16 marca mam wizytę więc też poproszę żeby gin wszystko sprawdził.
Przykro mi, że męczą Cie mdłości! Mi tez sie zaczely kilka tygodni temu, ale o dziwo teraz sie wyciszyly. Moze Tobie tez przejdą
Ten 3 trymestr to rzeczywiscie nie należy do najłatwiejszych u mnie najgorsze są uderzenia gorąca które mam już od kilku tygodni. Potrafię się w sekundę rozebrać do majtek i tak siedzieć w domu.
Czekamy w takim razie na jutrzejszą wizytę! O której godzinie?
Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈
-
Myślałam, że tylko ja tak mam z tymi uderzeniami gorąca! 😅 ja potrafię mieć mega wypieki i otwierać wszystkie okna w mieszkaniu aby się schłodziło. Ogólnie mi jest ostatnio wiecznie za ciepło.
Super, że przeszłaś to łagodnie. I też trochę fart, że jak już to w trzecim trymestrze gdzie dziecko jest najbardziej chronione i ruchami daje o sobie znać. Dużo mniej zmartwienia ☺
Jutro na 15. Mąż kończy pracę o 14 i będziemy pędzić do lekarza. Według moich wyliczeń to może być już trzecia od końca wizyta do porodu 😯PoprostuM lubi tę wiadomość
15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Tari - tak czasami te ruchy są dla mnie bolesne, sprawiają dyskomfort.. Mała jest na prawdę silna i aktywna i potrafi wybrać czułe miejsca. Wczoraj miałam wieczorem tsunami na brzuchu co chwila ale wolę tak niż jak nagle mi się uspokoi na dzień i słabiej rusza to się stresuje jak się przyzwyczaiłam już do tego mocnego harcowania.
Mi zaczyna czasami dokuczać zgaga nagle.
Co do fotelików ja z kolei nastawiałam się na większy koszt ale wybraliśmy w sklepie a potem w sklepie online znalazłam super promocję i w porównaniu do innych sklepów i tych stacjonarnie wyszło 500 zł mniej. Parę dni później promki nie było
Też miałam aktywny weekend i dopiero dziś zajrzałam. Muszę powoli zacząć pakowac torbę ale czekam jeszcze na ostatnie rzeczy, które mają przyjść
Dziś po wizycie 2400g wtulonej we mnie dzieciny. Szyjka długa i zamknięta. Wszystko ok tylko białko w moczu więc mam powtórzyć i kontrolować czy anemia się niepogłębi.
Tari czekamy na wieści z jutraTari lubi tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi całkiem duże dzieciątko już nosisz pod sercem. Najważniejsze, że wszystko dobrze i na spokojnie masz jeszcze czas z pakowaniem torby 😊 doskonale też rozumiem z tymi ruchami - też wolę trochę "pocierpieć", najważniejsze by synek był aktywny. Jak szybko masz teraz kolejną wizytę?
Moja torba niby leży i jest w miarę spakowana ale cały czas czeka na ostatnie rzeczy i nie mogę się za to zabrać. Liczę chyba po cichu, że dotrwam do terminu cc.15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Dziewczyny, a mam nietypowe pytanie:) Duzo kilogramow Wam przybylo? Mam wrazenie, ze w tym 7 m-cu jakos zaczelo szybciej mi przybywac , a teiretycznie to II trymestr jest przyrostowo- wagowo najwiekszy;) A do tego woda w organizmie i wiecej ma sie tych kg wieczorem niz rano.
Ja schudlam na poczatku ok 4 kg, a potem przytalam ok 10. -
Ja jestem odosobnionym przypadkiem jeśli chodzi o wagę w ciąży. Przez cukrzycę schudłam 8kg. Potem 3 miesiące waga stała w miejscu i teraz w trzecim trymestrze przytyłam 1kg. Więc bilans -7kg póki co 😅
Co do szczepienia to tak. Właśnie jutro zamierzam porozmawiać na ten temat z lekarzem i zaszczepić się może w przyszłym tygodniu. 🙂15.04.2022 Aleksander 🥰 -
Ja ostatnio byłam na tężcu i grypie, jakiś tydzień temu.
Tari kazała mi za 2 tygodnie przyjść, ja akurat się umówiłam za 2 i pół bo na czwartek.
Co do wagi jestem teraz jakieś 9kg na plusie. Ale na początku długo nie przybierałam.♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Tari wrote:Ja jestem odosobnionym przypadkiem jeśli chodzi o wagę w ciąży. Przez cukrzycę schudłam 8kg. Potem 3 miesiące waga stała w miejscu i teraz w trzecim trymestrze przytyłam 1kg. Więc bilans -7kg póki co 😅
Co do szczepienia to tak. Właśnie jutro zamierzam porozmawiać na ten temat z lekarzem i zaszczepić się może w przyszłym tygodniu. 🙂
To tak jak moja przyjaciolka:) Bolans ostateczny to na minusie po ciazy. Rowniez cukrzyca ciazowa i dieta.