X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠
Odpowiedz

W sierpniu gwiazdy spadają, marzenia o dzieciach spełniają🌠

Oceń ten wątek:
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 1 lipca 2022, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie początkowo położna podejrzewała napięcie i niby osteopata też to potwierdziła, ale jakoś nie mogłam temu zaufać. Na szczepieniu lekarka stwierdziła brak napięć, ale i tak mam za tydzień wizytę u fizjo żeby już sprawdzić na 100%. często dzieci mają takie ułożenia jeszcze z czasów brzuszkowuch i im to przechodzi.

    Moja też już pcha sobie piąstki do buzi i nie mogę się doczekać, aż zacznie łapać zabawki. Na razie dużo do nich gada i wymachuje rączkami jak są zawieszone nad nią 😅

    Tari, widzisz! Ja mam takie dobre nocki, bo juz sie dawno poddalam i połowę nocy i tak mała śpi z nami 😅 Jak miała kolki to też cześć nocy spała na mnie. Sen na przyczajce, ale zawsze lepszy taki niż żaden :D

    Miska, czekamy na wieści!!

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 1 lipca 2022, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meldujemy się w komplecie. ❤😍👪👪
    Wszyscy zakochani, od 24stej, odkad bylam w domku nie spuszczają z oczu 🙈 córka wniebowzięta, przyznala ze praca mamy jest ciezka i teraz nie dziwi sie dlaczego mama ciagle spocona i kapie sie co chwile i od razu do męża "tato ty naprawde musisz mamie pomagac bó ja bym zwariowala" 😂😂😂🙈 ja sikalam ze smiechu powiem Wam.
    Zakochana w Barusiu po uszy. A mój maluch totalny cyc.....przyjechalismy i szukal, rece jadł wiec przystawilam po godzinie znów i tyle co pociamka sobie pobawi sie, tu przy piersi niby spi twardo...odkladam, oczy jak 5zl i po spaniu😂 aleee kurcze w sumie to mnie to cieszy. Czlowiek taki steskniony za tym maluchem🤗🤗 dopiero usnął twardo :) ale zanim usnie to jest pol godziny wiercenia 😂 jak mama....najpierw pol godziny z boku na bok i dopiero spac. Haha

    Wysylamy Wam i maluszkom caluski kochane ! 😘😘😘😘

    Tari, PoprostuM lubią tę wiadomość

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 1 lipca 2022, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tam mialo byc od 14stej godz odkad jesteśmy w domku* mala literowka ;)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 1 lipca 2022, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska! Jak cudownie to czytać 😍 ostatnia z nas przywiozłaś bobaska do domu. Niech się chłopak zdrowo chowa i nadrabia cyca 😘

    Córka Twoja bystra jest jak po kilku h już wiedziała, że to ciężka praca 🤣 brawo dla niej! Mam nadzieję, że będzie bardzo troskliwa wobec brata i wyrozumiała, że Bartuś będzie Cię teraz potrzebował ☺

    Ja dziś miałam wychodne. Niecałe 3h a od razu lepiej człowiekowi 😅 nakupilam Olkowi miękkich gryzaków, bo jak to tak wyjść z domu i nic dziecku nie kupić.. 🤣

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 1 lipca 2022, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska, teraz to i na tym naszym wątku jesteśmy już w komplecie z bobasami w domu!! Nareszcie 🥰 a córka mega kochana i mądra :)

    Tari, skąd ja to znam - zakupy dla dziecka atrakcyjniejsze niż dla siebie :D ja jedyne wychodne miałam do lidla, ale może jeszcze nadrobię!

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 1 lipca 2022, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wamkochane. ❤ ja jestem tak szczesliwa ze wg nic dla mnie nie istnieje innegoi albo Bartus, jak spi to Majka i tak dzis zlecialo. Mlody jest cudasny. Cycek, nerwowy no i coagle wali usmiechy nieswiadomie. 😍😍

    Tariii chwila wychodnego i czlowiek lepiej sie czuje ! ❤ a z tymi zakupami jak jak my wszystkie widze ze juz kazda z nas, zakupy dla siebie...koncza sie zakupami dla maluchow. No a my co ? W porwancach zaraz 😂 no ale te male ciuszki zabawki gryzaczki sa taaakie cudowne !!! 😍 jak nie kupic?

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 246 40

    Wysłany: 2 lipca 2022, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izi wrote:
    Jeżeli chodzi o chustę to pokochała od razu, ale były momenty, że nie dało się jej zamotać bo się rzucała (zwykle chyba jak męczył ją brzuch).

    Malina pediatra i osteopata bo byliśmy na wizycie zauważyli, prawda lekka asymetria jest częsta i mija przy 3 miesiącu bo dziecko wtedy uczy się symetrii u koleżanki jak mała zaczęła raczkowac się wyrównało. Ja staram się do rehabilitacji robić zabawy od fizjo mommy i mamy fizjoterapeutki na naukę symetrii. U nas ta asymetria połączona ze wzmożonym napięciem są jednak "do zaopiekowania" Lub jak mówi pediatra "do wsparcia rehabilitacja" Bo nie powinno być tak, że ona z brzucha od razu ładuje na pleckach, ma słabe mięśnie brzucha i też próbuje aktywizować zabawami jakie znalazłam zanim nam pokażą ćwiczenia.
    Także jak pediatra uważa to za lekka asymetrię, która zaraz przejdzie to polecam robić zabawy żeby chociażby mieć spokojną głowę i wesprzeć malucha no i pielęgnacja i dbanie żeby nosić, odbijać i wszystko raz z lewej raz z prawej strony
    Np. Rączka do rączki tak jakby klaskała w lini środkowej żeby się łączyły, nóżką do nóżki, rączka do nóżki zarówno naprzemienne strony jak i te same.
    https://mamafizjoterapeuta.pl/2021/05/10/asymetria-u-niemowlaka/
    Dobrze ponoć działa też położenie zabawki na brzuchu, na wysokości pępka pokazywanie ogólnie zabawek, jakiejś lekkiej piłki lub balona żeby dziecko próbowało wyciągać rączki po to.

    Miska no położna się bała o mnie przyznała to na ostatniej wizycie, że jak zobaczyła to co się tam dzieje plus że tutaj trzeba przecież zająć się dzieckiem to była co tydzień na początku 😂
    Ale już zapomniam powolutku.


    Mam nadzieję, że Bartuś dzisiaj już będzie w domu ❤

    O super, dziekuje za tyle informacji :):)

  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 246 40

    Wysłany: 2 lipca 2022, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska997 wrote:
    Meldujemy się w komplecie. ❤😍👪👪
    Wszyscy zakochani, od 24stej, odkad bylam w domku nie spuszczają z oczu 🙈 córka wniebowzięta, przyznala ze praca mamy jest ciezka i teraz nie dziwi sie dlaczego mama ciagle spocona i kapie sie co chwile i od razu do męża "tato ty naprawde musisz mamie pomagac bó ja bym zwariowala" 😂😂😂🙈 ja sikalam ze smiechu powiem Wam.
    Zakochana w Barusiu po uszy. A mój maluch totalny cyc.....przyjechalismy i szukal, rece jadł wiec przystawilam po godzinie znów i tyle co pociamka sobie pobawi sie, tu przy piersi niby spi twardo...odkladam, oczy jak 5zl i po spaniu😂 aleee kurcze w sumie to mnie to cieszy. Czlowiek taki steskniony za tym maluchem🤗🤗 dopiero usnął twardo :) ale zanim usnie to jest pol godziny wiercenia 😂 jak mama....najpierw pol godziny z boku na bok i dopiero spac. Haha

    Wysylamy Wam i maluszkom caluski kochane ! 😘😘😘😘
    Super to czytac:D Powidzenia w te pierwsze dni:D

  • Izi Autorytet
    Postów: 1935 2400

    Wysłany: 2 lipca 2022, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka cudowna informacja ❤

    ♥ starania od 2021

    ♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
    ♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia

    ♥11.08 beta 137,70
    ♥13.08 beta 446,20

    oar8tqyw214jl49t.png
  • KaJa Autorytet
    Postów: 4126 3649

    Wysłany: 3 lipca 2022, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśka, super że już jesteście razem😍 cieszcie sie sobą❤
    My też już rozpakowani i w domku od kilku dni😊

    Izi lubi tę wiadomość

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    25.01.23 ➡️ połówkowe:
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 3 lipca 2022, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja jak sie cieszę !!! 😍😍😍🤗 opowiadaj co u Was ? Jak malenstwo jak poród jak sie czujesz ?

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 3 lipca 2022, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas cycus kochany, wczoraj w wózku koło domu, przed oknem ja zrobiłam wszystko i posprzqtane mieszkqnie nagotowane i cala reszta, dzos podobnie, mlody spi, je, kupka. Ale mleko musi byc gotowe bo jak nerwa zlapie to huhu.....awantura 😂 ja sie wzielam troche na sposób, sciagam przed karmieniem te 125 sobie, czas karmienia, butelkę podam i mlody kilka minut i wypije mleczko i spi 😍 wypija teraz tak ok 100ml, czasem 90, 95.... :) , chyba ze czasem sie uleje cos tam to za godzine nadal wola to juz podam pierś i cisza :) ta butelka troche mnie ratuje jak mam troche roboty w domu :)

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 4 lipca 2022, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie I co zabawne na 2h przed dostałam znowu plamienia. Na usg wszystko ładnie, przy badaniu na fotelu wszystko ładnie oprócz małej nadzerki. Podbrzusze mnie trochę boli, więc gin pyta kiedy to ostatnie plamienie było bo to może miesiaczka (szczególnie, że pęcherzyki w jajnikach już rosną i muszę uważać, żeby kolejnej ciazy nie bylo). Nie pamiętałam, więc do obserwacji czy regularnie się pojawia. Teraz sobie przypomniałam i od poprzedniego plamienia minęło dokładnie 28 dni. Szczerze mówiąc mam nadzieję, że to "tylko" miesiaczka, ale serio już? 😅

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 5 lipca 2022, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM - bardzo współczuję, że to jednak miesiączka i wychodzi na to że regularna. Pechowo trochę zwłaszcza, że karmisz tylko kp. Najważniejsze, że w badaniu ginekologicznym jest dobrze. Rana rozumiem, że w środku też ok?

    Ja mam bardzo smutne wieści od siebie. Nie jestem już mamą kp i to z dnia na dzień..
    Pamiętacie jak pisałam, że trafiłam na izbę z silnym bólem jak Olek miał 3 tygodnie? Te bóle się pojawiały w ciągu tych 2 miesięcy ok 10 epizodów. W piątek przyszedł nagle, myślałam że umieram bo był tak mocny. W sobotę rano gdy ból przez noc się trzymał pojechałam na izbę. Zrobili badania i podejrzenie kamicy pęcherzyka żółciowego. Wypuścili mnie z fatalnymi wynikami wątroby (norma.do 40, ja miałam 1700...) i rozwijająca się żółtaczka. Koniec końców od soboty nocy jestem w szpitalu bo nie byłam w stanie zająć się własnym dzieckiem 😞

    Mam drobne kamienie, które prawdopodobnie powstały przez dwie operacje, duża utratę wagi w ciąży, ciąża też się przyczyniła. I w piątek jeden musiał zablokować coś tak, że dostałam niewydolności wątroby. Zrobiłam się żółta. Brak jedzenia, kroplówki. I wszystko wróciło do normy. Nie chcą zrobić mi operacji bo podobno to zbyt ryzykowne teraz (myślę, że głównie przez to że jestem po cc i obecnie żaden kamień niczego nie blokuje). Dziś powinnam wyjść do domu obstawiona lekami - ściągam pokarm co kilka h tylko do uczucia ulgi by zanikł. Nie mogę wrócić do kp przez leki..

    Jak w sobotę byłam na Izbie napisałam do teściowej czy może przyjechać. Była jeszcze tego samego dnia i cały czas jest z moim mężem i synkiem. Od nocy w sobote Olek jest tylko na mm. I tyle dni beze mnie.. Nie zliczę ile łez wylałam. Tęsknota mnie zabija. I to nagłe odejście od piersi.. Mówiłam Wam jak ciężko mi z kp ale w życiu nie chciałam dziecka w takim wieku odstawić i to z dnia na dzień🙁

    Staram się być dzielna ale nie wiem jak sobie z tym wszystkim teraz poradzić. Jestem wkurzona na świat, że musiało mnie to spotkać. Boję się, że zrobiłam krzywdę swojemu dziecku.. 😞 mąż uspokaja, że Olek pięknie je mm, lubi butelkę. Nie ma problemów z ulewaniem, gazami. Problem że teraz nie ma gdzie potrzeby ssania spełnić. Dali mu kolejny rodzaj smoka i ponoć średnio idzie. Fizycznie jest dużo lepiej ale psychicznie.. Dno 😭

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 5 lipca 2022, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu Tari :( aż serio zachciało mi się płakać jak przeczytałam Twoja wiadomość... :(
    Przypomniało mi się jak trafiłam z tą kolka nerkowa w ciazy i widziałam jak przy atakach ktg skacze, a mi podają silne leki przeciwbólowe. Potwornie się bałam i też czułam, że to okropnie niesprawiedliwe. Też się obwinialam, ale takie rzeczy są zupełnie od nas niezależne! Tylko umyślne doprowadzenie do czegoś może być powodem obwiniania się. Absolutnie nie sytuacja, w której zachorowałaś! Proszę, nie rób sobie tego. Wiem, że obwinianie tylko pogorszy Twój stan i fizyczny i psychiczny :(

    Co do mm, ja tak jak pisałam byłam wykarmiona mm ze względu na zdrowie mamy i nie odstaje niczym i na pewno nie mam z tego powodu żadnych problemów. Szczególnie, że jednak dużo już karmiłaś- 3 miesiące i możesz być z tego dumna. Kobiety z różnych względów odstawiają dziecko od piersi, czasem po prostu im to nie pasuje, a Ty dzielnie walczyłaś i po prostu choroba nie pozwoliła dalej tego kontynuować. Po 3 msc zmniejsza się odruch ssania, nasze dzieci też częściej wpychają sobie piastki do buzi. Może spróbujcie zamiast smoczka szmatki? Podobno cześć dzieci lubi ciumkac te szmacianki :) pomyśl, że czasem już od 4 msc można rozszerzać dietę dziecku j ilość mleka się zmniejsza po mału.

    Wiem, że ciężko o tym myśleć w ten sposób, ale ktoś czuwał, abyś przeżyła to wszystko dopiero 3 msc po porodzie, a nie np. w trakcie ciazy co mogłoby być zagrażające dwa Waszej dwójki.


    Dziś już do domku to wyprzytulasz swojego szkraba i męża ❤ dawaj nam koniecznie znać. Jestem z Tobą myślami!! Bardzo mi przykro, że przez to przechodzisz :(

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 5 lipca 2022, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PoprostuM, wiesz co, ogolnienjestem meeega zaskoczona co napisalas ale jednak czasem sie to zdarza bo nawet ile znam dziewczyn ktore kp i zaszly w ciaze niewiadomo kiedy. Aleeee dobre tyle ze masz skąpo. :) ale fakt....szybko naprawde. 🤔

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • miska997 Autorytet
    Postów: 872 397

    Wysłany: 5 lipca 2022, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari! Az gesia skorke dostalam. Cos strasznego!!!! Orzeciez Ty moglas sie wykonczyc. I w tej chwili nie mysl ze nie wykarmilas Olusia piersią jeszcze te 3 mies! Wykarmilas go wystarczajaco, walczylas z tym, bylas dzielna karmiac mimo ze czasem cie to wykanczalo. Olus dostal to co najcenniejsze od Ciebie ! A MM jest równie zdrowe co z piersi ! I Olus na tym moze i skorzysta bo ile sie mowi ze po mm dzieci jak sie najadają śpią i wg :) chlopak odpocznie od ciaglego ssania bo jednak to sztuczne jest trawione dluzej to i na dlugo mu wystarczy ❤
    Absolutnie nie miej siebie za wyrodną matkę. Bo tu chodzi o Ciebie teraz. A Ty masz dla kogo zyc ! :) i tym ze nie bedziesz kp to nie musisz teraz sie martwic bo to jest pikus przy Twoich problemach zdrowotnych. Zadbaj teraz o siebie ! Zeby móc cieszyc sie jak syn Ci rosnie, stawia pierwsze kroczki, mówi pierwsze słowa. 😘
    Ale wiem, my kobiety tak mamy. Jak cos sobie ubzduramy to nie damy sobie nic innego wmowic.
    Bo sama obie obiedcalam ko syna i dzien wi dzien jechalam glownie tyle km po to aby dowiezc synkowi mleczka. Aby mial moje zeby wystarczylo żeby nie dawali mm. Ale naprawde nie ma sensu sie obwiniac. 😘


    Wiem ze rozlaka jednak w tym wszystkim jest najgorsza jednak. Tesknota za dzieckiem jest okropna. To rozdzielenie z dzieckiem. Nikomu nie życzę :(
    Dbaj o siebie kochana. Wracaj do domu i do zdrowia nam! Bo mleko Olus wypije mm, a choroba nie zatrzyma nir wybierze sasiada czy nikogo innego. Dbaj o siebie jak mozesz !!! Wszystkie Cie mocno sciskamy 🤗🤗

    23.06.2015- Maja 😍👧
    2.09.2021- CP💔
    15.10.2021- II
    21.10.2021- beta 1001,01
    Mały Cud.😍
    4.11.2021- mamy serduszko❤ 6mm szczęścia🍀
    13.01.2022- będzie Syn ❤👶 (16tc)
    10.06.2022- Bartłomiej 😍👨
  • Tari Autorytet
    Postów: 689 304

    Wysłany: 6 lipca 2022, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za dobre słowa ❤
    Wczoraj wyszłam do domu. Dziwnie się czułam widząc jak Olek pije butle. Niekomfortowo mi z tym było na początku bardzo. Ja po przeanalizowaniu leków jakie mam brać wiem, że mogę jeszcze karmić (bo nie było operacji, a groziła mi). W szpitalu nawet na początku starałam się odciągać pokarm co 2,5h by utrzymać laktacje na stałym poziomie ale ze stresu chyba było tego drastycznie mniej już po kilku H. Wczoraj wieczorem dałam pierś Olkowi, zjadł. Dzisiaj nad ranem też.. Wątpię by udało mi się wrócić na 100% do KP ale może uda się chociaż trochę mieszanie pociągnąć. W nocy tylko ja się zajmowałam Olusiem taka stęskniona byłam..

    Niestety ta kamica nade mną wisi. Ataki mogą wrócić i pewnie w końcu trzeba będzie zrobić operacje. Teraz żyje trochę w strachu, że ten ból wróci. Teściowa właśnie pojechała. Jutro z mężem mamy 5 rocznicę ślubu (on ma jeszcze 1,5tyg urlopu). Muszę do siebie dojść w tym czasie by potem w pełni móc się opiekować synkiem. Trzymajcie kciuki 😘

    PoprostuM lubi tę wiadomość

    15.04.2022 Aleksander 🥰
  • Malina1985 Przyjaciółka
    Postów: 246 40

    Wysłany: 6 lipca 2022, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tari nie robisz synkowi zadnej krzywdy. Sytuacja niezalezna od Ciebie Kochana.

    Ja powiem szczerze, ze dopoki nie zaszlam w ciaze nie zdawalam sobie sprawy, ze MM jest tak postrzegane. Zawsze myslalam, ze super, ze jest alrernatywa - te mieszanki z witaminami, rozne do wyboru- jak natura zawiedzie badz matka nie da rady karmic.

  • PoprostuM Autorytet
    Postów: 395 326

    Wysłany: 6 lipca 2022, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malina, właśnie najgorszy jest wpływ jakim sie otaczasz. Ja widzę, że przed ciążą otaczałam się samymi treściami- natura, poród w wodzie, siła, wszystko jest w głowie, medycyna tylko naturalna, bieganie boso po lesie i łąkach, itd.
    Przez to moje patrzenie na cesarkę było mocno zakrzywione, wręcz toksyczne jak się okazało po porodzie. Teraz wszędzie widzę na insta babeczki po cesarce które na luzie cieszą się, że mają już dziecko przy sobie i trudno. Tak samo z tym karmieniem, w każdej książce mocne demonizowanie mm, nieważne czy możesz czy nie. Czy na szkole rodzenia poza karmieniem naturalnym jest poruszane karmienie mm? Porady jak trzymać butelkę, czy dopajać pomiędzy, co jeśli dziecko się domaga pomiędzy karmieniami... u mnie nic takiego nie było, tak samo nie było nic mówione o pologu po cesarce, o pionizacji, bólu, mobilizacji blizny... Mnie to strasznie irytuje, pomijanie rzeczywistości pewnie z połowy kobiet w Polsce :(

    A moja córa przeziębiona od poniedzialku, ma katar duży i kaszle troszkę. Robimy trzy razy dziennie inhalacje + sol morska i odciąganie kataru wg wskazowek lekarza. Oby jej przeszło i nie rozwinęło się 💔 serce mnie boli I prawie nie śpię, bo obserwuje czy oddycha z tym katarem dobrze :(

    Tęczowa dzidzia, którą bardzo chcemy poznać 🌈


    p19u0dw4ia5sge5w.png
‹‹ 394 395 396 397 398 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ