Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJestem juz w domu ale kompletnie nic nie mogę zrobić caly dzien czuje sie tak dziwnie że boje sie ze znowu bede zwrać wszystko . Teraz w nocy chociaz troche moge pospac ale i tak kłade aie dosyc późno bo nie moge spać a zawsze bylam śpiochem. Jedzenie musi byc jałowe zero przypraw. Spadlam tez w wagi 3 kg czuje sie jakbym miala jakas jelitówke tylko juz to trwa dlugo...
-
nick nieaktualnyZosiu pięknie chciałaś postąpić z imieniem po mamie ❤️ może mąż jednak da się przekonać. Jeśli jednak nie to na pewno jakoś razem ustalicie takie które będzie odpowiadało Wam obydwojgu 🙂 jeszcze czas macie na to.
Emdar 😘 Podziwiam Cię z tym karmieniem i zazdroszczę że u mnie niestety zakończyło się to szybciej niż zaczęło 😔 Po ciężkiej przeprawie z wyborem mm i problemami brzuszkowymi w końcu jest lepiej. Jednak jak jedno się rozwiąże to drugie się zacznie bo mała w nocy śpi raz lepiej a raz gorzej i potrafi się wiercić, kręcić i jojczy przez pół nocy nie wiedząc z jakiej przyczyny. Podejrzewam że problem się nie do końca zakończyl i że wzdęcia jej dokuczają. Podajemy espumisan ale mimo to coś jej dokucza. Nie jest to jednak każdej nocy tylko tak jak pisze raz tak raz siak. Poza tym rośnie jak na drożdżach i coraz częściej się uśmiecha, jest ciekawa świata i potrafi długo trzymać główkę w górze i się rozglądać dookoła radośnie przy tym pogugiwać ☺️ Mam nadzieję że będzie tylko lepiej ale tak jak u Ciebie Emdar moja ciąża też była łaskawa to teraz mam 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2020, 19:27
emdar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja się spóźniłam na zdjęcie małej księżniczki 😭
Iskierko, Emdar cieszę się że u Was coraz lepiej. Aż się serce cieszy jak się czyta taki opis macierzyństwa pełen miłości, mimo że to macierzyństwo nie jest usłane różami i bywa ciężko 😙
Anielka ma już 2mce, a Julek 8. Kiedy to zleciało 🙈
A u mnie wszystko w porządku, czuję się już świetnie. Żadnych mdłości, ustąpiły te okropne bóle głowy. Jedynie dokucza mi kręgosłup i niewiele mogę w domu zrobić ale mam przynajmniej pretekst żeby dużo odpoczywać 😅 poza tym żyję od wizyty do wizyty, odliczam wręcz godziny żeby móc zobaczyć tego mojego malucha 😁
Zosiu mam nadzieję że już wkrótce poczujesz się lepiej i będziesz mogła w pełni cieszyć się wymarzoną ciążą. No i żebyście się w końcu dogadali z mężem co do imienia 😙
U nas na szczęście przy wyborze imienia nie było żadnych zgrzytów i jednogłośnie wybraliśmy dwie opcje 😊Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Eldar, Iskierko u nas jakoś leci. Ostatnio stuknął małej roczek ma juz wybrany żłobek, ale jeszcze czeka nas adaptacja. Ja pod koniec roku lub na samym poczatku 21 wracam do pracy. Cieszę się już, bo chętnie wyjdę do ludzi.
Mała daje nam ostro popalic, ale jest cudowna. 🥰 Wspina się po meblach, chodzi przy nich, stawia samodzielne kroki. Nie wiem kiedy to się stało 🙈 bo dopiero co była kreską na teście.
Emdar mega szacunek za KPI wiem, co czujesz, bo sama jestem KPI juz 13sty miesiac! Było mega ciezko, ale nie żałuję żadnej sesji z laktatorem. I tez sama siebie podziwiam, że dałam rade dłużej niż miesiąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2020, 20:12
MilusińskaMilena lubi tę wiadomość
-
Zaglądam po szkoleniu a tu wątek ożył
U mnie, nie chce zapędzać ale coś się dzieje, w sobotę 9dni po transferze beta 73 a poniedziałek 11 dni po beta 153 niepewność jest nadal
Iskierka mała jest śliczna 😍
Zosiu, aby te dolegliwości przeszły jak najprędzej :*zOsIa88, emdar, MilusińskaMilena, Sisska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kaga, 13 miesięcy KPI, no powiem Ci że wow!!! Ile udaje Ci się na tym etapie odciągnąć mleka? Trzymam kciuki za adaptację małej w żłobku✊
A co do cudowności dziecka, przy jednoczesnym dawaniu rodzicom w kość, to nasz Julek zasnął wczoraj koło 22:30, a gdzieś od 04:15 postanowił zrobić sobie zabawę w gadanie, przewalanie się po łóżku, ciąganie mnie za włosy itd....także tego🤯 Zaraz go w kosmos wystrzelę 😉
Wszystkie ciężaróweczki, śpijcie ile się tylko da! Wiem ze nie można wyspać się na zapas, ale będzie przynajmniej co wspominać w chwilach kryzysu😅MilusińskaMilena, Kaga lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Zosia, fatalnie z tym Twoim samopoczuciem 😒A co mówią lekarze? Nie ma to żadnego lekarstwa i trzeba po prostu to przetrwać? Kurde, ja to przez całą ciążę to miałam chyba ze dwa razy delikatne uczucie mdłości, więc dla mnie to co opisujesz to jakiś kosmos.
Ale za to, jak słyszę od koleżanki że ona miała ciężką noc bo jej 9 miesięczny zasnął o 20:00, wstał o 8:00, i w nocy obudził się aż (!) dwa razy, to już rozumiem wyświechtany bon mot ciotek-klotek,że natura nie zna poczucia sprawiedliwości😔🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 05:44
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Iskierko, a próbowałaś podać małej Delicol na brzuszek? My też mieliśmy delikatne problemy z brzuchem( mimo mojego mleka), Espumisan słabo działał, a Delicol pomógł. No i z całego serca życzę Ci żeby Anielka wraz z wiekiem okazała się większą amatorką dobrych nocy niż jej kolega Julek 😉42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Edmar
Widzę że ładna pobudka. Może i mi będą dane kiedyś takie 😁 okaże się wszystko😁
Koleżanka pewnie miała wory pod oczami jak obudził się tylko dwa razy 🤣🤣 czasami brak słów
Iskierka
Co u mnie?
Żadna nowość. Czekam na wizytę u endokrynologa (grudzień). Do ginekologa się nie dodzwoniłam.
Czekam na @ od dwóch dni i jakoś tak leci.
Ręką mi wysiada a teleporady mi proponują w następnym tygodniu. Chore to 😞😞 do tego czasu sama sobie poradzę.
Człowiek by potrzebował pilnej pomocy i prędzej umrze niż pomogą. U nas w okolicy były takie przypadki.
Oni są na 1 linii frontu. Za przeproszeniem h**ja prawda. Siedzą zamknięci i tylko wydzwaniaja bo się boją.
Tylko nielicznych można bić brawo.
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
Phiczek, z całego serca życzę Ci takich pobudek ❤ Nigdy do końca nie wiemy co nam przyniesie los, no i jak to mówią uważaj o czym marzysz 😉 Masakra z tymi teleporadami teraz... A co właściwie dolega Ci w tę rękę? Bo kojarzę że już kiedyś kiedyś pisałaś że Cię boli.42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Raczej przeciążona ale bym się zastanawiala czy tylko to. W łokciu mnie boli i czasami małej butelki z wodą nie mogę dzwignac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 07:14
* IO
* Hashimoto
* Progesteron 💪
* Histeroskopia 05.2021
* Laparoskopia 02.2022 (nie tego człowiek się spodziewał)
* większość wyników w normie -
nick nieaktualnyEdmar jest sa czopki i tabletki mam tabletki ale mam ostroznie to brać bo nie udowodniono wpływu na dziecko czopki byly lepsze ale ponoc sa szkodliwe naturalne srodki w ogóle na mnie nie działają imbir jeszcze wzmaga u mnie te dolegliwości. W razie czego jakbym miala powtorke to mam jechac znowu do szpitala na kroplówki. Ja to mysle że dziecko mnie tez przygotowuje do tych nie przespanych nocy niestety nie da sie spać bardzo bym chciała ale sie nie da wieczorem najgorzej sie czuje jak zaczne wymiotywac to moge tak cała noc i sie wierce i powstrzymuje wydaje mi sie ze zbyt duzo kwasow żoładkowych produkuje i dlatego tak mam w ogole nie moge przyprawiać jedzenia wtedy jest w miare ok. A jesli chodzi o to uwazaj o czym marzysz sama sobie wykrakałam te wymioty bo na poczatku nic nie mialam i w ogole nie wierzylam że w ciazy jestem no to mam za swoje rzeczywiscie trzeba uważac o czym sie marzy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 08:04