Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisska ale może właśnie przerwa lepiej zrobi psychice.
Ja po wizycie. Owu była, ale lekarz mnie zdolowal. W wielkim skrócie dał do zrozumienia, że problem i to duży może być u męża.-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyKaś na jakiej podstawie tak twierdzi ?
Ja dalej w szpitalu szyjka mi sie skraca beda mi szew zakladać i mam też krwiaka. Ale juz troszke wymioty ustapily choc nie moge jeść wszystkiego i jem bardzo mało.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 19:27
-
nick nieaktualny
-
Zosia trzymam kciuki za maleństwo i Ciebie 😘😘
Lekarz sądzi tak po tym, że cykle bez leków mam regularne co 31-33 dni, jajowody drożne , hormony Oki więc problem leży pewnie po stronie męża. Mąż niestety pali i ma fatalny tryb życia. No jutro ma badanie więc w przyszłym tygodniu będziemy wiedzieć co i jak-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyKaś może da sie jakos wpłynać na męża zeby odstawił papierosy zawsze to wieksze szanse i oszczednośc w portfelu. Daj znać jak bedziesz mieć wyniki i nie poddawaj sie walcz u mnie sie udalo z jednym jajowodem i innymi dodatkami Wam też sie uda ❤❤❤oby tylko te ciaze byly tylko nudne bez dolegliwości bo ja to juz jak warzywo wygladam
-
Zosia a co się dzieje że jesteś w szpitalu?
Jak prenatalne? Wiadomo jako płeć?
Jutro będziemy mogli odczytać część wyników bo wysłali na mail ale plik szyfrowany hasłem, a hasło na infolini podadzą. Wkurzyłam się mega bo tak już w sobotę rano mogłam wiedzieć, ale nie oczywiście mąż pocztę odczytał przed 16...
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyKaś w piatek mnie wypisali do domu bylam bardzo odwodniona caly czas wymioty albo jakis wirus albo zatrucie albo te niepowsciagliwe wymioty od tego szyjka zaczela mi sie skracac i dostalam tez plamienia - krwiak mieli mi zakladać juz szew na skracajacą szyjkę ale infekcja jes:cze mnie dopadla i nie mogli tego zrobić w czwartek poprosilam jeszcze raz o badanie wymioty mi troche sie zmniejszyły i szyjka poszla do góry całe szczescie.i dzieki temu nie musze miec tego szwu ale staram.sie leżec jak najwięcej bo jeszcze w poniedzialek plamiłam.
-
Zosia to mdłości dopadły Cię z ogromną siłą. Najważniejsze, że już jest lepiej 🙂🙂😘-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyHej dziewczyny co u Was słychać?
Kaś co u Ciebie?
Zosiu wiesz jyz kto mieszka u Ciebie w brzuszku? 🙂
Milenko jak się czujesz?
Wpadłam pochwalić się naszą perełką. Dziś stuknął jej drugi miesiąc 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2020, 19:25
zOsIa88, Kaga, Phiczek, emdar, MilusińskaMilena lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZ imieniem jest maly problem nie wiemy jestesmy nie zdecydowani to znaczy ja bym chciala zeby mała miala imie mojej zmarłej mamy z tego wzgledu że zobaczylam 2 kreski własnie w jej urodziny a mąż nie chce kiedys mi sie Maja podobało ale moja siostra wziela dla córki i nie mamy jakiegoś takiego imienia narazie
-
Milenka, czasem tu zaglądam w "wolnej"( przy moim 8 miesięczniaku na stanie, słowo "wolna chwila"to naprawdę oksymoron😅) . Dzięki ze pytasz co u nas. Ogólnie to do przodu;Julek zapierdziela na czworakach po całym mieszkaniu, i naaaaprawdę trzeba mieć oczy dookoła głowy... Z rozszerzaniem diety jakoś poszło( tzn.szalu nie ma,ale tragedii w zasadzie też nie),Julek ciągle jest fanem mojego mleka,i jednocześnie antyfanem cycka, no więc dalej jestem KPI;i jak by mi ktoś powiedział pół roku temu że będę odciągać mleko tak długo to bym się popukała w głowę,a tu proszę😀Trochę mi szkoda tak uciąć tę laktację, bo mimo że trochę z tym pierdzielenia się jest,to mam świadomość że to naprawdę jest dla Julka dobra opcja. I mimo,że wszem i wobec głosiłam że będę KPI do 6 miesięca życia Julka, to leci juz 9 i póki co nie planuję kończyć tej przygody.
Tak naprawdę największy problem to jest ze snem Julka😒Chociaż jak to mówi moja przyjaciółka to nie on ma problem, a my- rodzice😂 No i to w zasadzie prawda, bo on nie ma problemu z tym ze wieczorem zasypia godzinę, a w nocy potrafi obudzić się z 10 czy 13 razy, najwyżej odeśpi w dzień 😁. To ja bywam zombie ze zmęczenia😔 I tak mam nieźle, bo mąż ma nienormowany czas pracy i przeważnie rano ogarnia Julka, a ja idę odespać 3 czy 4h; w przeciwnym wypadku to serio nie wiem jak dałabym radę...Tzn.pewnie jakbym musiała,to dałabym radę, i wiem ze są kobiety które muszą poradzić sobie same, ale póki co to błogosławię działalność męża 😍🥰🥰😍 . Psychicznie czuje się już naprawdę ok, ogarnęłam sobie w głowie przygodę pt."macierzyństwo", i chociaż wiem że na pewno będą jeszcze mega doły i spadki, to uważam że bycie matką jest naprawdę spoko 😀.
A jak Ty się Milena czujesz?Wszystko ok? Ciąża Ci dokucza czy raczej faktycznie odczuwasz ją jako blogoslawiony stan?
Zosia, przykro mi że tak Cię męczą dolegliwości ciążowe. Mam nadzieję że wszystko co najgorsze juz za Tobą, i resztę ciąży spędzisz polegując błogo na kanapie tudzież na spacerkach Jak się teraz czujesz?Aaa,no i ze dzidzia okaże się śpiącym po 18 h na dobę okazem. Ja się śmieję, że ciążę miałam mega super, z zerowymi dolegliwościami, wyspałam się za wszystkie czasy, to teraz mam za swoje 😂😒
Siska, czytałam ze nie udało się tym razem. Bardzo mi przykro. Jaki macie teraz plan? Podchodzisz jeszcze raz do inseminacji czy decydujecie się na invitro?
Kaś, jak wyniki męża? Ok wszystko? Jaki macie teraz plan?
Abi, co u Ciebie? Udało się?
Staraczki kochane, wyjatkowo mocno trzymam za Was kciuki i przesyłam dużo siły ✊✊✊✊
Iskierka, a Ty jak sobie radzisz w nowej roli? Wszystko ok? Mała cudowna ❤
Kaga, co u Ciebie?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2020, 19:02
Iskierka87, MilusińskaMilena, Kaga lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙