Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nada, ja biorę Letrox jeszcze w łóżku. Dzwoni mi pierwszy budzik, to łykam i jeszcze drzemka przez 40 minut2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Noga w gipsie ale w sumie gips kończy się przed kolanem. Jakoś musimy dać radę.
Dziewczyny ja nie chcę rezygnować w tym miesiącu bo jestem po odstawieniu tabletek i lekarz powiedział, że teraz powinnam mieć większe szanse więc chce próbować, żeby później nic sobie nie zarzucić.
Dziś śmigam na fitness ale mam takie zakwasy w nogach, że aż ciężko mi się ruszać, ale to chyba znak, że ćwiczenia wykonuje solidnie?
Nada Ty masz problem z kolanami a ja z prawym nadgarstkiem.
Nauka włoskiego fajna sprawa-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyU mnie zwalil sie samochod nie bylam na silowni mam nadzieje ze w sobote bede miec bo wybieram sie na trampoliny... przez ten samochod posprzeczalismy sie z mezem ostro wyjazd byl pod znakiem zapytania kupe nerwow... oboje nerwowi bardzo jestesmy. Do kwietnia silownia a od maja w domu cwiczenia potem wracam na silke jesienia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRudaMaruda25 wrote:Ja cały czas pracuję po włosku, no i mieszkałam, więc język znam
To chociaż tyle, że mogę się tym podzielić.
Ale chciałabym jeszcze tak naprawdę porządnie i biegle angielski, bo niby coś tam mówię, ale trochę kuleje, a wiadomo to podstawa. -
Ja bym chciala chociaż angielski ogarnąć bardzo dobrze-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Ja tak samo w ogóle nie mam głowy do języków, angielski tylko jako tako, ale też bym musiała doszkolic. I bardzo podoba mi się rosyjski, nie wiem czemuStarania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyNajlepiej to wyjechać i się nauczyć radzić w innym języku, niby się uczyłam włoskiego od podstawówki, ale dopiero jak wyjechałam tam na studia na wymianę i później pracowałam to nauczyłam się tak, że czasami już nawet myśli mam po włosku, no i w domu przeklinam też po włosku
-
nick nieaktualnyJa przed wyjazdem do Angli szkolilam sie z jezyka...
A gdy zajechalam yyy nagle zielona
Malo co rozumialam...
Czlowiek sie uczyl slowek a tu co kraj ma swoj specyficzny akcent na poczatku nie moglam wylapac co kto poprsotu mowi
Dopiero przebywanie tam mnie nauczylo jezyka
Teraz mi sie przydal i wykorzystuje go w Polsce bo do pracy w hotelu jezyk jest podstawaWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2019, 18:44
-
Ja mam właśnie mało ambitną pracę właściwie bo jestem zwykłym pracownikiem produkcyjnym, więc język obcy mi nie jest do niczego potrzebny, bo moim maszynom jest wszystko jedno czy klnę na nie po polsku czy po ichjemu
Ja właśnie wróciłam od rodziców, mieszkają 7km ode mnie wyjątkowo dobrze się czuję, to mój najlepszy dzień w ciągu ostatnich 2 tygodni. A jutro dzień @Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyJa przez to że wyjechałam do Włoch spełniłam się zawodowo, już tam na studiach zostałam wyhaczona, bo ktoś zauważył we mnie potencjał. A że było to uciążliwe bo byłam z daleka od domu to mnie oddelegowali do polskiej filii.
Ale powiem wam szczerze, że sporo mi w pracy pomaga fakt, że jestem tu z ramienia zarządu włoskiego. AMilusińskaMilena, nada lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny