Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie testosteron zwykły był ciągle ok, natomiast dopiero jeden gin zlecił mi testosteron wolny i on okazał się być przekroczony. Mimo to mój gin nic z tym nie zrobił, dostałam tylko metformine wtedy na tej wizycie a gdy go zapytałam, co z tym testosteronem to powiedział, że to być może jest związek z IO. I mimo to zaszłam w ciążę. A włoski mam tu i ówdzie od wielu lat, od nich zaczęło się moje leczenie u endokrynologa. Kiedys z ich powodu świrowalam, teraz nauczyłam się z tym żyć. Są też plus - mam piękne gęste włosy i długie rzęsy i gęste brwi
-
Hej dziewczyny jak tam po weekendzie? Mój był dość pracowity i tak samo zapowiada się cały tydzień. Wczoraj pojawił się u mnie śluz taki piękny rozciagliwy a mąż jest nietykalny bo w środę ma badanie nasienia 😑
Choć zastanawiam się czy ten śluz mógłby być efektem picia siemienia lnianego. Tylko czy siemię zadzialaloby tak szybko, bo zaraz następnego dnia po raptem jednej szklance?Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
U mnie zaczyna sie plamienie, czyli szybciej bede mogla iść do lekarza i zapisać sie na usunięcie polipaa-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualnyA ja dzisiaj z ciekawości zrobiłam test, jest 8 dpo.
I powiem wam tak, albo jestem nienormalna, albo widzę to co chcę widzieć, ale tak jakby cień cienia jest.
Choć sama już nie wiem czy mi się w oczach nie mieni.
Zrobię powtórkę za kilka dni.PJUR lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej. Ja dzis w 33 dc po laparo. W piatek 30 dc test -. Sluz wodnisty metny, zawsze tydzien przed @ piersi mnie bolaly a teraz ciisza. Od czasu do czasu w podbrzuszu zakluje.
Nie wiem juz co o tym myslec..Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
nick nieaktualny
-
Ag1988 wrote:Bibi25 miałaś nakłuwane jajniki? napiszesz coś więcej o Twojej laparoskopii? mnie to też czeka po powrocie do starań...
RudaMaruda25 - kciuki! niech cień cienia okaże się Bobasem za 9 miesięcy
Tak, po piec nakluc na kazdym jajniku. Nie reagowalam na clo i lamette.
Dodatkowo przegląd reszty. Wszystko oki brak zrostow i endometriozy. Jajowody drozne.
Zabieg nie taki straszny choc lekkie nadciśnienie mi zostalo. Teraz przez 2 mc mamy sie sami starac. Pozniej gonadotropiny. Tylko ze mi po laparo okres sie nie pojawia. W piatek zrobie kolejny test.
Jak masz pytania to pytaj nie ma sie czego bac a na pewno to wielki krok w przod!
Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
nick nieaktualnyBibi25 dziękuję za słowa otuchy! Ja reaguje na clo+pregnyl- mam owulację, na lametta nie wiem, bo w pierwszym cyklu z lametta postanowiłam zrobić małą rewolucję w życiu (zmienić pracę) i póki co będziemy działać bez wspomagania, potem znowu monitoringi czy jednak po zmianie pracy i mam nadzieję narażeniu na mniejszy stres, jest naturalnie owulacja, a jak nie to właśnie ta laparoskopia z nakłuwaniem. Także póki co pauza u nas
Oby Ci się udało teraz po laproskopii! kciuki!Bibi25 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję!
No to masz lżej i taniej skoro na clo widac efekty.
Clo 2x1 bez efektu.
Lametta troszke drozsza do 80 zl. Gonado okolo 200 za 1 zastrzyk x min.3
Przy dawce 2x1 dostalam plamien w 5 dniu, sluzowka sie zluszczyla a pecherzyk na 1,5 cm urosl moj pierwszy pozniej kolejne 2 stymulacje i urosla torbiel. To przyspieszyło decyzje o laparo. Jednak 3 dni przed laparo na badaniach kwalifikacyjnych do zabiegu torblieli nie bylo! Sama sie wchlonela.
Ordynator nie chcial sie zgodzic na zabieg bo jestem mlooda 25 lat....
Jednak dzieki uporowi mojej p. Doktor pozwolili mi zostac i posprzatalaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 20:46
Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
nick nieaktualnyTak, reaguje na clo+pregnyl, ale i tak ciąży brak.. Nasienie mamy średnie.. ale zobaczymy co tam dalej będzie. Ja chcę laparoskopię, bo dobrze zobaczyć co tam w środku się dzieję, nawet żeby wiedzieć przy kolejnych staraniach.
Na clo niestety miałam koszmarne skutki uboczne... Z lamettą było dużo lepiej.. -
A cukrzycy nie masz? Jak tsh?
U mnie 3,4 i biorę letrox co drugi dzien. Chodze do gin-endo. Odwazna kobita bo wzięła sie za mnie ostro! W pol roku pełna diagnostyka. Teraz 2 mc starań na wlasna reke. Mamy wyluzowac. Eh.
Chodze prywatnie, kasy nie zdziera. Na cykl okolo 150 zl z 3 minitoringami. Nie raz w ogole nie chciala bym placila. I co najważniejsze nie karmi mnie tabletkami ktore nie dzialaja.Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
nick nieaktualny
-
Bibi25 wrote:A cukrzycy nie masz? Jak tsh?
U mnie 3,4 i biorę letrox co drugi dzien. Chodze do gin-endo. Odwazna kobita bo wzięła sie za mnie ostro! W pol roku pełna diagnostyka. Teraz 2 mc starań na wlasna reke. Mamy wyluzowac. Eh.
Chodze prywatnie, kasy nie zdziera. Na cykl okolo 150 zl z 3 minitoringami. Nie raz w ogole nie chciala bym placila. I co najważniejsze nie karmi mnie tabletkami ktore nie dzialaja.
Bibi, skąd wzięłaś tego lekarza? Gratuluję takiego szczęścia
Ruda, koniecznie daj znać co pokaże powtórzony test! Mam nadzieję, że na 11 listopada będziesz miała bobasa 😂 -
nick nieaktualnyMy dzisiaj byliśmy w klonice, wyniki nasienia też już mamy.
Na wstępie dowiedziałam się, że mam pęcherzyk 17mm i endometrium 9mm. Wygląda to tak jakby organizm przygotowywał się do owulacji. Przez NIEUZASADNIONE branie dostinexu i progesterone besins może w ogóle nie być owulacji ale jednak jest szansa, że ona będzie. Dlaczego nieuzasadnione? Bo mój lekarz nie wykonał mi takiej diagnostyki jaką powinnam mieć przy diagnozowaniu zespołu LUF. Wg doktora u którego dzisiaj byłam - skoro wcześniej miałam regularne cykle (przed poronieniem) to nie jest możliwe, żebym teraz nagle miała LUF. Zapytałam o monitoring cyklu i będę musiała się po prostu umówić na monitoringi. Doktor powiedział, że poronienia, ciąże biochemiczne nie musiały wynikać z moich problemów, ale też właśnie plemniki mogą być nie takie jak trzeba, ale na początek zalecił badanie nasienia te podstawowe. Ja dostałam skierowanie na HSG. 80% jajowodów po operacji jest drożnych, więc jest duże prawdopodobieństwo, że i u mnie może być ok. Z tymi wynikami mamy wrócić do niego. Co do tarczycy, zapytał jakie mam wyniki anty tpo i anty tg, nie wynika z nich żebym miała duże problemy z tarczycą. Jego zdaniem, może po prostu miałam niedobór jodu i stąd podwyższone wyniki tarczycowe. Mam nie brać euthyroxu, co 3 tygodnie badać samo tsh, jeśli będzie w normie, nie będzie wahań to potem kolejne sprawdzenie po 6 tygodniach, jeśli nadal będzie ok to wtedy po 3 miesiącach i co 3 miesiące sprawdzać tsh. Jodid mam brać, oczywiście jeśli będą spore wahania to mam z powrotem brać euthyrox. Przestanę brać euthyrox jak przyjdzie mi @, bo na razie jeśli ma być owulka i może ciąża to wolę nie szokować organizmu.
W skrócie - na jego oko wstępnie jestem zdrowa, jeśli chodzi o męża to już wyniki nasienia coś powiedzą. -
Jestem spod Rzeszowa. Jeżdżę do doktor Kogut. Przesympatyczna Pani. Wcześniej chodzilam do niej na fundusz do poradni endo i juz wtedy wiedzialam że przy niej zostanę. Oczywiście mialam chwile zwatpienia poszlam do innego lekarza po porade niewiele sprawdzajac wysylal mnie do Krakowa... Nawet nie chcial sie podjac leczenia bo przecież najlatwiejsze opcje wyczerpane.
W szpitalu byłam caly tydzien codzien u mnie byla. To ona robila laparo.
Teraz czekam na efekty raz pelna optymizmu raz zalamana
Drugi rok staran
PCO, laparo
drożność ok, immuno ok
MTHFR, czynnik VR2 hetero
Pai homo
Kariotypy ok
Mąż - ok
6/2020 lametta, miovelia nac, acard, pregnyl
3.07 || beta 942
6.07 beta 4106 pecherzyk w macicy 0.8
-
nick nieaktualny