X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze jest jak ktoś to jeszcze zrozumie i po ludzku potraktuje bo ja to raczej nie zostałam miło potraktowana jak usłyszałam to co usłyszałam od tej dziewczyny (tj. żony brata mojego męża) Kiedy w końcu im powiedzieliśmy że się staramy i badamy a mój mąż powiedział że oddał nasienie do badania to ona na to do swojego męża przy nas ''ja to bym wolała już nie mieć dzieci niż pozwolić Ci się spuścić do kubka''
    Mądra wtedy była w ciąży już.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za tekst....

    Poza tym to spuszczenie to kubka to poprostu badanie...

    Troche dziwne ze pada to akurat z ust kobiety ;)
    Ciekawe czy by mowila to samo gdyby pragnela dziecka jak nic na swiecie a sie nie udawalo...

    Ehh

    Ja uwazam ze tez dlatego wszystkie jestesmy tutaj;)
    Bo sie poprostu rozumiemy ...

    A gadanie w realu z kims kto takich problemow nie ma wyglada czasem wlasnie tak ze sie slyszy krytyke albo sztuczne wspolczucie ;)

    Iskierka87, Lola84, Samosiowa88 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie jak piszesz Żanetka. Bardzo mnie to wtedy zabolało i od tamtej pory nie cierpię tej baby, unikam kiedy tylko mogę.

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 lipca 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 19:34

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Tobą Kasztanku poza tym gdyby mój mąż nie zrobił tego badania to do tej pory moglibyśmy zapomnieć o dziecku bo nasienie było kiepskie przez żylaki powrózka nasiennego. Teraz przynajmniej jest po operacji, jądra go nie bolą i może normalnie funkcjonować. Mam też nadzieję że wyniki się poprawiły, na szczęście jego nie muszę prosić o zrobienie badania, sam chce sprawdzać co i jak.

    Kaga lubi tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 lipca 2019, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba nie jestem w stanie Was nadrobić bo mam męża nad głową- ma urlop i każe mi odłożyć telefon :/
    Widziałam że pytalyscie o wozeczek- Adamex Barletta- dla mnie najważniejsza była duża gondola żeby malutka miała wygodnie zimą no i pompowane koła (mogły być też żelowe) :)
    Ale powiem szczerze wozek dość ciężki więc się nie nadaje na wyższe piętra w bloku bez windy :(
    A prezentuje się tak, jestem mega szczęśliwa :)

    https://zapodaj.net/1d779c6dda69a.jpg.html

    A jeśli chodzi o wyprawkę to ja już mam sporo, kupuje partiami żeby później nie poplynac finansowo :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby moj maz sie nie badal nie bylibysmy w miejscu w ktorym jestesmy...
    Bo mial bakterie ktora niszczyla mu cale nasienie...

    Nie rozumiem niektorych ludzi...
    Tlumaczac prosto...
    Jak facet sie spuszcza bo sie poprostu masturbuje lub kobieta mu w tym pomaga to jest poprostu zabawa...
    Ale jak sie to robi w laboratorium w celu sprawdzenia swojego zdrowia plciowego to jest juz wstyd...

    Ladne te Wasze wozeczki:D
    Ja mam jeszcze duzo czasu do tych rzeczy ale zawsze podobaly mi sie te 3w1 takie malutkie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 18:03

  • OlaaM Autorytet
    Postów: 1297 745

    Wysłany: 4 lipca 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny

    A u mnie taka sytuacja;
    11dc pecherzyk 15mm, endo 6mm
    W poniedziałek kolejna wizyta, mam wykupić dwa pregnyle jak będzie ładny pecherzyk to zrobimy zastrzyk.

    A jeśli chodzi o pcos, wyniki testosteronu i shbg to mam od dzisiaj zacząć brać glucophage 500 i spironol.

    Ciekawe czy pecherzyk urośnie, oby się nie wchłonął.

    Czy któraś brała te leki?
    Nie mam stwierdzonej insulinooporności a pcos.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2019, 18:19

    Synku, czekamy na Ciebie 💚

    p19ucsqvrm65zofq.png
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 4 lipca 2019, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanetka ja to w kwestii wózków mało wiem, bo jeszcze nie kupujemy, ale trzy znajome odradziły mi 3w1. Kiedyś bylam pewna, że taki kupimy, teraz już wiem że nie. W internecie az roi się od komenatrzy, że ludzie żałują tego zakupu.

    Kumpela miała jakiś Adamex i mówiła, że spacerówka jest ogromna i niepraktyczna, więc i tak musiala nowa kupić. Foteliki do samochodu z tego 3w1 to podobno porazka. Narzekała też na gondole. Mówiła, że myślała że trochę zaoszczędzi a straciła dwa razy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie zawsze podobaly takie male zgrabne wozeczki jak nosidelko np
    Jakos te grzmoty niezbyt...
    Ale np moja kolezanka mowi ze jej mala lubi spac w wozku hehe
    I duza gondola byla jak zbawienie ;)

    Narazie to jeszcze nie dla mnie pewnie dopiero pod koniec roku bedziemy cos szukac wiec napewno sie odmieni tysiac razy hehe

    Ola ja bralam glucophage
    Tez nie mialam jakos wielkiej IO
    Ale fajnie mi sie owulacje skrocily na tym leku zawsze mialam w 14dc ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja was dziewczyny rozumiem, ale wiem też, że mój mąż nie był w chwili obecnej na tyle dojarzyły i psychicznie przygotowany na oddanie nasienia.
    Mieliśmy to zrobić dopiero po roku. Dlaczego?
    On się bał złych parametrów, a jako dumny mężczyzna źle zniósłby porażkę.
    Dlatego podziwiam waszych mężczyzn, że przyszło im to bez problemu.

    Ja dzisiaj się tak źle poczułam, że dzwoniłam po męża, żeby przyjechał po mnie do pracy. Jak trup.
    Przespałam trochę czasu po południu i wracam do żywych. Czekam z niecierpliwością na weekend.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 lipca 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kwestia charakteru moze
    Chociaz nie ukrywam ze z mojego meza bylam dumna po badaniach
    Bo on zawsze na luzie poprostu : a przed praca sobie nasienie oddalem ;)
    Albo na badanie sobie pojde
    Przed badaniem usmiech pelny do pan w labo po wypelnieniu dokumentow : a teraz poprosze kubeczek haha
    Taki wariat :)

    Ruda ja tez ostatnio cos mam sennosc ...
    Ale wyniki mialam okej wiec mam nadzieje ze nic sie nie zmienilo od tego czasu :)

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 4 lipca 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola ja brałam glucophage przez jakiś czas :)
    Nawet przy braku io czy innych kłopotów z cukrami czasami lekarz przypisuje metformine bo ona ma zadziałać na jajeczka przy pcos :)
    Niestety te wszystkie hormony są z sobą bardzo powiązane i trzeba się ratować każdą metodą :)

    Co do wózków pozwolę sobie się wypowiedzieć bo szukałam naszego z miesiąc i nie mogłam się zdecydować :) my najpierw też chcieliśmy 3w1 żeby mieć już wszystko z głowy ale foteliki w wersjach 3w1 są bardzo słabej jakości, takie byle tylko wpiac (no chyba że ktoś kupuje wozek 3w1 z dobrym fotelikiem z atestami to już inna bajka)
    Ja też chciałam od razu kupić bazę do fotelika żeby nie musieć go za każdym razem spinac pasami- z bazą jest wygodniej, szybciej i pewniej :)
    Co do gondoli- ja wybrałam te większą (polskie wózki ogólnie mają większe gondole) zeby dzidzi było wygodniej bo się nie oszukujmy- głównie zimną będzie użytkowana więc trzeba doliczyć jeszcze miejsce na ciepły kombinezon i kocyk :)
    Co do spacerówki- dla mnie wydaje się spoko, jest solidna i przede wszystkim stabilna, jednak z czasem i tak trzeba będzie wymienić ją na wersję typu parasolka :) szczególnie jak będzie ciepłe lato :)
    Naprawdę jest wiele różnych aspektów które trzeba wziąć pod uwagę kupując wózek a i tak życie ten wybór zweryfikuje :) bo jest wiele różnych opinii na temat wózków więc każdemu co innego odpowiada a i tak przede wszystkim ma odpowiadać dziecku :)
    Ja szukałam wózka dla nas długo, w moim przedziale cenowym wybrałam dwa- Adamex Barletta i Camarelo Avenger- wybór padł na Adamexa- za trzy miesiące zobaczę jak się sprawdza :)

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 4 lipca 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja znów mam problem z żołądkiem... cos czuje że zamiast seks wieczorem to mnie czeka zaciesnianie więzi z toaletą 😭

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 4 lipca 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://zapodaj.net/1171c3be3b8da.jpg.html

    Mój dzisiejszy wieczór 😊

    Iskierka87 lubi tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Wam dziewczyny powiem ze wczoraj rozmawialam tam z ludzmi z oracy i jestem w szoku bo personel medyczny rowniez takie rzeczy spotyka na moim oddziale 3 osoby mialy problemy ja jestem 4 jedna miala az 2 ciaze pozamaciczne. Kazaly mi zmienic lekarza co juz zrobilam ale oczywiscie powiedzialam ze naraziw siw nie staram :p nie po to lrzyszlam do pracy jednak jesliby sie tak udalo to nie zalezy mi na robocie nie bede plakac za tym maratonem jejku ja sie dzisiaj jak warzywo wysuszone ponoc tak bedzie przez miesiac dopuki sie nie naucze.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś28 wrote:
    https://zapodaj.net/1171c3be3b8da.jpg.html

    Mój dzisiejszy wieczór 😊


    Kaś ale psiak :D
    Uwielbiam psy :P

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 5 lipca 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowi początki zawsze są najgorsze. Po coś te studia robiłaś więc walcz😊😊😊
    Żanetka no ja właśnie myślałam, że czeka mnie samotny wieczór ale Lucky wybrał jednak towarzystwo Pani. Jemu oczywiście najlepiej na narożniku by było ale nie pozwalamy 😊
    Mąż zabrał mnie pod prysznic, a po wszystkim poszedł do sąsiada bo zaczynają nasz samochód naprawiać ☺☺
    Ale dziś chłodno, aż mo trochę zimno 😱

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 5 lipca 2019, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka

    Samosiowa dasz radę.

    Mąż mówi, że jak nie chce możemy nie iść. Ale chyba pójdziemy. Może nie ma co się bać.

    Dziewczyny ale swędzą mnie piersi :( masakra. To od tego dupka pewnie.

    Dzisiaj jadę na jogę. Zrobiłam sobie przerwę kilka dni żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia jakby się nie udało. Ale tak tęsknie za tymi zajęciami...

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 lipca 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja Samosiowa powiem - oczywiscie nie obraz sie nie odbierz tego zle ;)
    Poprostu taka szczerosc;)
    Ty zawsze na wszystko narzekasz hehe
    W starej pracy zle w nowej zle
    Poczatki zawsze sa ciezkie
    Jestes mowicjuszem i norma ze musisz sie wszystkiego nauczyc
    Nikt nie przychodzi do nowej pracy i nie smiga od razu :P
    Takze wez sie w garsc i dasz rade wszystko ogarniesz :P

    Nada ja dzis mam fitnes :P

‹‹ 419 420 421 422 423 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ