X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2295 1523

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 19:53

    Żanetka93, nada lubią tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka piękne imię wybraliście😀 śledzę forum od nie dawna, ale widzę że u Was udało się dopiero w 23 cyklu. Powiedz kochana jak? Co zrobiliście że w końcu się udało? U nas niedługo minie 1,5 roku starań i nic☹️ ale w sumie dopiero od przyszłego tyg zaczynamy konkretniejsze badania.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O takiej jogi nie ćwiczyłam. Ale byłam na spiralnej, chyba podobne klimaty. Ja jeszcze bardzo lubię stralę. Ona jest bardzo podobna do vinyasy ale jest tam jeszcze więcej ruchu. Aerial yoga to tez spoko zabawa ale jak ktoś ma chorobę lokomocyjna to noe polecam :p

    Kurczę od rana jest mi tak niedobrze, mam nadzieje ze zaraz zjem i przejdzie. Muszę zapytać tą nową gin czy nie warto metforminy odstawić. Męczą mnie te tabletki. Trochę na nich schudłam (z2kg?) ale oprócz tego nie widzę żadnych korzyści. No i to tez nie musi być tylko ich zasługa. A rano mam ciagle mdłości i nie mogę ćwiczyć bez śniadania :/ muszę coś zjeść a czasami nawet wtedy jest słabo.

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marczelinka2112 wrote:
    Żanetka piękne imię wybraliście😀 śledzę forum od nie dawna, ale widzę że u Was udało się dopiero w 23 cyklu. Powiedz kochana jak? Co zrobiliście że w końcu się udało? U nas niedługo minie 1,5 roku starań i nic☹️ ale w sumie dopiero od przyszłego tyg zaczynamy konkretniejsze badania.


    Oj długo opowiadac a więc tak :
    Staraliśmy się bezskutecznie rok...
    Ten rok to dla nas była wieczność
    Życie z cyklu na cykl takie wielkie pragnienie w nas było...poszlam do ginekologa usg ok badania w miarę ok małe zawirowania z tsh ale euthyrox szybko to unoromowal
    Później zmieniłam lekarza zaczęły się monitoring za każdym razem potwierdzona owulacja...
    I lekka IO dostałam glucophage owulki przerzucily się z 17dc na 14 ale nadal nic
    Maz zrobił nasienie wynik wszystkie parametry zanizone
    Poszedł do urologa obstawil go witaminami i za 3 Msc kazał powtórzyć badanie
    Za 3 Msc wynik jeszcze gorszy nie zrobiono morfologii bo niska koncentracja
    Zmienił androloga zrobił badania hormonalne i wyamzy z prostaty
    Wyszła bakteria
    Dostał na nią antybiotyk
    Ja również zrobiłam wymaz czy tej bakterii nie mam
    Baktri nie było ale był liczny grzyb
    Dostałam leki mąż również następne na grzyba.
    Tak minął drugi rok
    Skończyliśmy leki miałam powtarzać wymaz ale okazało się że jestem w ciąży
    Maz jeszcze po skończonym antybiotyku powtórzył badanie nasienia i strasznie się poprawilo;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 12:56

    nada, Konstruktorka93 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka93 wrote:
    Oj długo opowiadac a więc tak :
    Staraliśmy się bezskutecznie rok...
    Ten rok to dla nas była wieczność
    Życie z cyklu na cykl takie wielkie pragnienie w nas było...poszlam do ginekologa usg ok badania w miarę ok małe zawirowania z tsh ale euthyrox szybko to unoromowal
    Później zmieniłam lekarza zaczęły się monitoring za każdym razem potwierdzona owulacja...
    I lekka IO dostałam glucophage owulki przerzucily się z 17dc na 14 ale nadal nic
    Maz zrobił nasienie wynik wszystkie parametry zanizone
    Poszedł do urologa obstawil go witaminami i za 3 Msc kazał powtórzyć badanie
    Za 3 Msc wynik jeszcze gorszy nie zrobiono morfologii bo niska koncentracja
    Zmienił androloga zrobił badania hormonalne i wyamzy z prostaty
    Wyszła bakteria
    Dostał na nią antybiotyk
    Ja również zrobiłam wymaz czy tej bakterii nie mam
    Baktri nie było ale był liczny grzyb
    Dostałam leki mąż również następne na grzyba.
    Tak minął drugi rok
    Skończyliśmy leki miałam powtarzać wymaz ale okazało się że jestem w ciąży
    Maz jeszcze po skończonym antybiotyku powtórzył badanie nasienia i strasznie się poprawilo;)
    Super. Gratuluję bardzo. Takie wiadomości sprawiają że człowiek znowu ma nadzieję że w końcu się uda. 😘 U nas we wtorek wizyta u gin i jak nie będzie proponowała jakiś działań to zmieniam na innego lekarza, a w środę mąż robi badanie nasienia. Kiedyś musi się udać 😀

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uda się trzeba wierzyć do końca
    Teraz w sierpniu miałam mieć droznosc jajowodow a gdyby się nie udało do końca roku chcieliśmy myśleć o inseminacji...naszczescie do tego nie doszło...
    U nas zapewne duża przeszkodą było to nasienie
    Naszczescie drugi lekarz okazał się bardzo doświadczony
    Pierwszy kazał tylko jeść witaminy żadnych badań żeby znaleźć przyczyne tych słabych wyników
    Bo przecież nie były takie z powietrza
    Dopiero drugi zlecił hormony i wymaz gdyż stwierdził że nawet rozszerzone badanie nasienie czasem nie wykryje czegoś tak jak wymaz z prostatyn
    No i wyszła bakteria ma jadł na nią antybiotyk cały miesiąc

    Naszczescie to już za nami i to tylko zostało wspomnieniem ale pamiętam jak wiecznie było coś
    Ale nie tracilismy nadziei wrecz przeciwnie im wiecej przeszkód tym bardziej byliśmy zmobilizowani żeby to pokonać
    I wkoncu się udało
    Przed niem matki w maju zobaczyłam dwie kreski a mężowi właśnie oznajmiłam to w to szczególne majowe święto ❤️
    Widocznie los tak chciał ze musieliśmy to sobie wywalczyc
    Ale bardzo nas to wzmocnilo pokazało że jesteśmy drużyna
    Jestem dumna z mężem jemu bardzo zależało na dziecku że wszystko sam sobie organizował
    Lekarza badania był bardzo w to zaangażowany

    Były gorsze dni czasem wręcz tragiczne
    Łzy smutek
    Ale była też wiara która dzisiaj wszystko wynagradza
    A nasz synus będzie miał raj na ziemi
    Nasze wymarzone szczęście
    Wreszcie jesteśmy spełnieni ❤️

    Fisia lubi tę wiadomość

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 238 79

    Wysłany: 19 lipca 2019, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka93 wrote:
    Uda się trzeba wierzyć do końca
    Teraz w sierpniu miałam mieć droznosc jajowodow a gdyby się nie udało do końca roku chcieliśmy myśleć o inseminacji...naszczescie do tego nie doszło...
    U nas zapewne duża przeszkodą było to nasienie
    Naszczescie drugi lekarz okazał się bardzo doświadczony
    Pierwszy kazał tylko jeść witaminy żadnych badań żeby znaleźć przyczyne tych słabych wyników
    Bo przecież nie były takie z powietrza
    Dopiero drugi zlecił hormony i wymaz gdyż stwierdził że nawet rozszerzone badanie nasienie czasem nie wykryje czegoś tak jak wymaz z prostatyn
    No i wyszła bakteria ma jadł na nią antybiotyk cały miesiąc

    Naszczescie to już za nami i to tylko zostało wspomnieniem ale pamiętam jak wiecznie było coś
    Ale nie tracilismy nadziei wrecz przeciwnie im wiecej przeszkód tym bardziej byliśmy zmobilizowani żeby to pokonać
    I wkoncu się udało
    Przed niem matki w maju zobaczyłam dwie kreski a mężowi właśnie oznajmiłam to w to szczególne majowe święto ❤️
    Widocznie los tak chciał ze musieliśmy to sobie wywalczyc
    Ale bardzo nas to wzmocnilo pokazało że jesteśmy drużyna
    Jestem dumna z mężem jemu bardzo zależało na dziecku że wszystko sam sobie organizował
    Lekarza badania był bardzo w to zaangażowany

    Były gorsze dni czasem wręcz tragiczne
    Łzy smutek
    Ale była też wiara która dzisiaj wszystko wynagradza
    A nasz synus będzie miał raj na ziemi
    Nasze wymarzone szczęście
    Wreszcie jesteśmy spełnieni ❤️
    Gratuluję! Cieszę się razem z z Tobą;* te ciągle badania, testy czekanie itd jest wykanczajace ale też mam nadzieję że jak się uda to wszystko nam zrekompensuje dzieciaczek ( albo dzieciaczki) bo kto wie, może jakieś bliźniaki;) chyba dzięki wam dziewczyny zaczynam wierzyć chociaż chwilę załamania dalej miewam... umiecie pocieszać ❤

    Starania od 2018.
    💃93
    🤵91

    Niskie amh, gen mukowiscydozy, cienkie endometrium, nawracające polipy.
    U niego: wszystko idealnie.

    2018: cb❌
    2019: cb❌
    2020:cb❌
    2021: inseminacja 3x -- bez skutku ❌❌❌
    2022- dieta i próba poprawy witamin (anemia)
    2023: start starań z klinika UNICA Brno, Czechy.
    11/2023: 3x ❄️❄️❄️ z komórek dawczyni (5AA,4AA,1CM)
    2024: 4x histeroskopia, nawracające polipy, cienkie endometrium 4mm
    11/2024: endometrium 9,5mm, transfer ❄️ 5AA🙏

    I transfer 5AA: 🤞🙏🙏
    5dpt: test negatywny
    6dpt: test negatywny
    7dpt: beta <2,3 😕
    8dpt: beta <0,1 ❌
    14dpt: beta ?

    22/11/24: pogorszenie stanu wątroby przez leki wspierające in vitro. Wprowadzenie diety na poprawę stanu wątroby, odstawienie leków
    12/2024: start badań "dlaczego pierwsza próba się nie udała" --> KIR Bx, HLA-C, białko c, białko s, test ERA, histeroskopia?

    Od lutego 2025 kolejne starania? 🙏

    Czekamy na Ciebie maluszku ❤️🙏🙏
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Milenka zazdroszczę Ci tych wszystkich talentów!

    Dziewczyny, podjęłam decyzję, że idę szybko na L4, przy kolejnej wizycie poproszę lekarza.
    Jestem tak zagotowana, że szok.
    Mój przełożony, wymyślił sobie dzisiaj, że zrobimy razem taki raport i statystykę.
    Ale napierw mam nu dokumenty, segregatory poprzynosić z archiwum. Gościa pogrzało.
    Powiedziałam mu wprost, że to nie jest moja funkcja i w zakresie obowiązków na umowie nie mam. A jeśli potrzebuje te dokumenty to wie gdzie jest archiwum.
    To jest jego czysta złośliwość.
    Dodatkowo ja jestem dzisiaj w pracy nabuzowana, bo wczoraj się dowiedziałam, o tym, że jedno mi powiedział, a przed wszystkimi się wyparł. Pójdę na zwolnienie wtedy kiedy ma on urlop i dwóch pracowników, jeden zostanie w dziale, który ma wyjebkę i nie da sobie zrzucać nic więcej.
    Chamstwo, trzeba chamstwem.
    Ruda idz i sie nawet tymi burakami nie przejmuj oni nawet nie beda tego pamietac bo to troche potrwa zanim wrocisz do oracy wypoczywaj albo znajdz sobie padje w domu zawsze mozesz sobie uszyc ;) popgladac seriale poczytav ksiazki nadrob takie rzecyz potem nie bedziesz miala czasu.

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny piękne imiona 😘
    Ruda ja Cie podziwiam bo ja bym odrazu l4 dała.
    Dałam szefowym wypowiedzenie. Jedna mnie olala a druga wyglądała na szczęśliwa, jakby probkem z głowy im odpadł. Będą się cieszyć dopóki nie zobaczą ile mam urlopu 😁
    Dziś powinnam dostać okres i póki co cisza. Martwię sie że moje cykle dalej będą 33 dniowe tylko z dłuższą fazą lutealna...

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś, ja po prostu olewam typa :D i chyba nic bardziej go nie irytuje niż to, że każdy ma na niego wywalone, a kierownikiem to on sobie jest tylko na papierze.

    A ulżyło Ci jak dałaś to wypowiedzenie?

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ułożyło. Ale na początku stwierdzily, że nie maja czasu dla mnie i mnie wyprosilyy...

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale pindy!

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 19 lipca 2019, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wkurwa dostaną jak złożę wniosek o urlop

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś28 wrote:
    Ułożyło. Ale na początku stwierdzily, że nie maja czasu dla mnie i mnie wyprosilyy...
    Ehh Kas zycze Ci aby nowa praca okazala sie ta wymarzona. U mnie narazie roznie bywa wczoraj i dzisiaj dzien spoko ale tylko dlatego ze z facetami pracowalam od pon pewnie znowu bedzie jazda.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 19 lipca 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko co z nimi nie tak :| trzymam kciuki za nowa prace, żeby było więcej fajnych ludzi.

    Muszę sobie dzisiaj zafarbować włosy, jutro idę na koncert Pink haha

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nada wrote:
    O matko co z nimi nie tak :| trzymam kciuki za nowa prace, żeby było więcej fajnych ludzi.

    Muszę sobie dzisiaj zafarbować włosy, jutro idę na koncert Pink haha
    Nada zazdro!!!Uwielbiam PINK

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, w ogóle nie przypuszczałam, że ten moment tak szybko nadejdzie i zacznę się zaokrąglać w 8 tc. Patrzę już od 2-3 dni i widzę siebie w lustrze i zastanawiam się ile kotletów zjadłam i ile ja piwa wypiłam :D :D

    Trochę to szybko, bo zaczyna po mnie być widać.
    Czy to nie za wcześnie?

    Więc jest i pierwsze zdjęcie!

    39533e445b0e.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 17:59

    Kasztanek, MissKathy92, Lola84, MilusińskaMilena, Jane208, Iskierka87, Why_not_now87 lubią tę wiadomość

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2295 1523

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2020, 19:54

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lipca 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda sexi mama z Ciebie!!!

    RudaMaruda25 lubi tę wiadomość

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 19 lipca 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda u szczuplutkich kobiet szybciej jest widać ciąże, czasem też występują wzdęcia i przez to brzuszek bardziej widać :) u mnie zaczął być widoczny w 14tc ;).

    Kas dobrze zrobiłaś z tym wypowiedzeniem :) A szefowe to trochę jak świnie się zachowały ale to już nie Twój problem ;) najważniejsze że Ci ulzylo

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
‹‹ 470 471 472 473 474 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ