X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2019, 09:09

  • Konstruktorka93 Ekspertka
    Postów: 218 59

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to znowu pod górkę... miałam mieć w tym miesiącu to hsg po leczeniu... I na wymazie dalej grzybki odporne na flukonazol... Więc kolejny miesiąc musimy czekać na to cholerne badanie... ja chyba mam za słaba psychikę na te wszystkie niepowodzenia...
    Postanowiłam że wybiorę się do psychologa... może troszkę podniesie mnie na duchu...

  • MissKathy92 Autorytet
    Postów: 5507 2824

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanetka dokładnie tak :) dlatego się tym nie przejmuje za bardzo bo wiem że bez dzidzi by tego nie było a że dzidzia jest to będzie pamiątka taka :)

    Konstruktorka ale się ten grzybek uczepil... szkoda że znowu się nie uda tego badania zrobić :( jeśli masz taką potrzebę to na pewno nie zaszkodzi taka wizyta u psychologa

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

    Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
    Listopad 2021 ❤️

    klz96iyeimbp5oxr.png
    Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss przychodzi taki czas w życiu że człowiek na pewne rzeczy inaczej patrzy
    Wiadomo że jak to kobieta lubii się podobać przede wszystkim sobie i jak to kazda kobieta Chce się czuć w swoim ciele dobrze i nie mieć kompleksow
    Ale czasem na pewne rzeczy nie ma się wpływu tak jak np rozstępy czy blizny
    Czasem genetyka sprawia że miko wszystko będziemy je mieć
    Ale to wkoncu taka mała historia
    Co z pięknego brzucha gdyby nie miało się tej wynarzonej istotki przy sobie?

    Konstruktora jeśli czujesz że potrzebujesz pomocy kogoś doświadczonego i nie radzisz sobie z tym wszystkim to pewnie ze korzystaj z pomocy

    MissKathy92 lubi tę wiadomość

  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miss, Kaga, Why super info😊😊😊
    Stokrotka super, że żołnierze silni😊
    Witam nowa dzirwczyne😊
    Kciuki za betę.
    Nada zazdroszczę 😊😊

    Kaga, MojeMarzenie, MissKathy92 lubią tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ten weekend miałam imprezę rodzinną u mojej rodziny, oznajmiliśmy już wszystkim, no i też o tym, że będziemy robić wesele za 2 lata, bo zdecydowaliśmy się na ślub kościelny.
    No i ja powiedziałam, że mam 1,5roku na schudnięcie i dojście do formy, żeby ubrać wymarzoną sukienkę.

    Na to moja ciotka, że jak urodzę dziecko, to będę mieć wszystko i czy z dodatkowym kilogramem czy bez będę szczęśliwa i tak, więc to samo blizny po cesarce, rozstępach.
    Będę je mieć, ale będzie mi też to przypominać o tym, że poświęciłam swoje ciało z miłości, zarówno do męża, żeby dać mu nasze dziecko, jak i dla tego malucha, którego kocham od wysikania dwóch kresek.

    Ale do formy i tak będę chciała wrócić!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konstruktorko, z tym psychologiem to najlepsza decyzja jaką mogłabyś podjąć, czasem nie warto walczyć w pojedynkę, a szukać pomocy gdzis się da.
    Zobaczysz, głowa będzie lżejsza.
    Trzymam kciuki i mocno przytulam 🤗!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wynik.... i nie wiem co myśleć 13 dni po zastrzyku, po owu 12(w 14dc)... 26 dc... wynik 14,2 mlU/ml... norma lab na 1tydzien ciąży od 5 -50....
    Mogę powoli się cieszyć czy myslicie, ze to zastrzyk?

    RudaMaruda25, MilusińskaMilena, Żanetka93, Kasztanek, Iskierka87, Why_not_now87, MissKathy92, Stookrotka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana myślę, że już możesz się cieszyć!

    Moje gratulacje kochana! ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 16:22

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    13 dni po zastrzyku nie powinno być już śladu po nim, ew wynik byłby chyba nizszy. Niemniej jednak pewność da Ci tylko powtorka bety. Wiem co czujesz - ja mimo wysokiej bety też bałam się, że to pozostałość po zastrzyku. :( Początki ciąży to trudny test dla nerwów i cierpliwości... :(
    Jezeli się niecierpliwisz to możesz nawet i jutro sprawdzić betę (w tym samym lab!) i zobaczyć czy jest tendencja rosnąca (mi w szpitalu sprawdzili nawet po mniej niż 24 h), ale najlepiej byłoby odczekać te 48 h, żeby zobaczyć przyrost.

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda mam nadzieję, że to prawda, bo to mój pierwszy cykl lamette i ovitrelle...
    Mam na ranek przygotowanie jeszcze testy, więc chyba upewnie sie.. i moze w srode isc znow na bete? Czy jutro? W srode teoretycznie powinna być @..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 16:27

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Kaga to chyba pobiegne i jutro.... nie wytrzymam tyle czekać 😁

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaś28 wrote:
    Miss, Kaga, Why super info😊😊😊
    Stokrotka super, że żołnierze silni😊
    Witam nowa dzirwczyne😊
    Kciuki za betę.
    Nada zazdroszczę 😊😊
    Witaj dziękuję za przywitanie ale raczej nikt tu nie bierze Ra zej lametty więc idę dalej buziaki i powodzenia :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje marzenie ja biore lamette. Teraz pierwszy cykl. Bralam 1×1 od 3 do 10 dc. Pierwszy monitoring 9dc lewy jajnik 16 mm pecherzyk, na prawym 12. 12 dc 25 i 17... 13dc ovitrelle, bo niewiadome było czy same pekna. Owu miałam 14dc.

    MojeMarzenie lubi tę wiadomość

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana to ja Ci tak po cichutku gratuluję i czekam na dalsze wieści, mam nadzieję że szczęśliwe ❤️
    Dobrze że sierpień nie zostanie takim smutnym miesiącem bez żadnego plusika 🙂

    Ja byłam dziś u rodziców i mama powiedziała mi że moja znajoma poroniła w 6tyg. To przykre, ale co mnie też uderzyło.. Od razu po pierwszym usg pochwalili się na fejsie. Ja rozumiem że być może ta ciąża była przez nich bardzo wyczekana, mają córkę 11lat, ale żeby zaraz od razu chwalić się wszystkim, bez upewnienia się choćby ze wszystko jest w porządku i dzidzią rozwija się prawidłowo.. No nie, tego chyba nie zrozumiem, nie odważyłabym się na taki krok..

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka dziekuje ❤

    A co do tak szybko podawanych wieści o ciąży to też nigdy tego nie zrozumiem 😊 nie rozbilabym tego tak szybko.. ba nawet teraz nie powiedziałam narzeczonemu o testach i becie bo czekam jak rozwinie się sytuacja 😄

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka czasem ludzie przesadzaja
    Nie wiem czy to chęć pochwalenia się czy coś
    Ale to mimo wszystko taka prywata że od razu z tym lecieć na fejs to dla mnie trochę wybryk no ale każdy o sobie decyduje...

    Rozumiem w późniejszym czasie ale zaraz po dwóch kreskach to dla mnie przesada

    Joana chyba mozna się cieczyc ❤️

    joana_aska89, MojeMarzenie lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie tyle co powiedziałam znajomym później, ba nawet rodzicom powiedziałam w 10tym tc., a nie od razu.
    A na fejsa to nie wrzucę zdjęcia ani teraz, ani później, z resztą i tak mało się tam udzielam.
    Nie mniej jednak, przykra historia :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 17:47

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana ja po c.biochemicznej też sobie myślałam że nie powiem mężowi dopóki nie będę pewna że jest ok.. Ale ostatnio sobie pomyślałam że przecież siedzimy w tym oboje i mąż na pewno chciałby wiedzieć co się dzieje, nawet gdyby to miała być kolejna biochemiczna.. Natomiast rodzinie powiedziałabym pewnie dopiero pod koniec 1 trymestru, kiedy prawdopodobieństwo poronienia maleje.. Nie mniej jednak, serdecznie im współczuję, mam nadzieję że szybko dojdą do siebie, zwłaszcza znajoma..

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2295 1523

    Wysłany: 26 sierpnia 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 11:37

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
‹‹ 550 551 552 553 554 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ