X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko a moze masz jakąś nadwrażliwość zębów albo cos? Chociaż w sumie jak w jednym tak się dzieje to może rzeczywiście jakieś leczenia kanałowe by pomogło

    Ruda przeszłość to przeszłość
    Jeśli teraz ona dla niego już nic nie znaczy to najważniejsze

    Ja Wlansie wcinam śniadanko i do pracy...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda no właśnie się boję że czeka mnie kanałówka cholera :/ chociaż podczas leczenia nie bolało, teraz nie boli i gdy kawę piłam też spokój więc tylko zimno wywołuje ten ból. Dentysta powiedział że jak dłużej będzie utrzymywał się ból to mam wrócić do niego ale tymczasem nie boli więc już sama nie wiem co mam robić 🤷‍♀️

    Super że porozmawialiście z mężem i wszystko sobie wyjasniliście teraz już możesz być spokojna 🙂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko co do zęba to rzeczywiscie moze lepiej skontaktować z dentysta, bo moze byc różnie..mi został tylko jeden ząb do leczenia ale teraz to nie wiem jak jest z dentysta w ciąży.. (o ile bede)....

    Ruda najwazniejsze, ze pogadaliscie i jestes spokojniejsza.. 😊 dobrze, ze tak sprawa wyglądała 😍

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana, zęby w ciąży można spokojnie leczyć, jednie ja musiałam wziąć zaświadczenie od ginekologa, że mogę być znieczulana.
    No i przerwa w pierwszym trymestrze od leczenia i dopiero w drugim.
    Ja je leczę też ze względu na to, żeby mi po ciąży nie poleciały, bo czasami się zdarza i tak.

    Generalnie chyba lepiej chyba leczyć zęby, niż chodzić z niedoleczonymi w ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 09:14

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uh to mnie uspokoilas 😊 właśnie kiedyś czytalam o komplikacjach jakie powodują w ciąży niewyleczone żeby i próchnica... i od razu jak zaczelismy sie starać to też ruszylam do dentysty leczyć.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi dziewczyny 8 się wykluwa
    Czasem mam całe dziasło napuchniete 🙊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 09:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma nic gorszego niż ósemki, mam cały komplet, wszystkie cztery wyszły nieprawidłowo i mi zniekształciły szczękę -. -
    Przymierzam się do aparatu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poczekam jeszcze dziś i zobaczę jak będzie. Na razie nie boli i oby tak zostało. Co do 8 to ja mam już tylko dwie ale szczerze to i lepiej bo jak przypomnę sobie ból i wyrywanie to aż mnie ciarki przechodzą brrr... One strasznie szybko się psują i są tak kiepsko osadzone że lmdentystom trudno jest je leczyć, pamiętam jak to było że mną a ja ogólnie zęby mam niestety słabe i szybko się psują 😔 genetyka.

    Tak czy siak lepiej leczyć teraz niż za późno a w ciąży też szybko lecą.

    Nie wiem jak u Was ale u mnie już gorąco i par o się zrobiło ufff... Jeszcze jak na złość wodę odlaczyli grrr...

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 11:37

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku razem czekamy na ten październik 🤗

    Na koniec września bd dzwonić i umawiać wizytę u gina. Wyniki męża są jeszcze tylko moje tsh sprawdzić ale tak myślę co by jeszcze było warto może prl hmm...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 10:33

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 11:37

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku zatem kciukam za wyniki & &

    Ja póki co nie zagłębiam się jeszcze w tego typu badania bo mam nadzieję że jednak ten mięśniak był u nas problemem no i słabe nasienie męża. Teraz kiedy się to poprawiło mam nadzieję że coś pozytywnego się wydarzy. Jednak z ciekawości bym sprawdziła hormony ale już nie wiem bo może gin po wizycie da coś do sprawdzenia.

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko myślę, ze warto poczekać do wizyty, bo wtedy sam powie Ci co powinnas zrobić i w jakich dniach cyklu. Ale trzymam kciuki za to, żeby już wszystko było dobrze i październik był Twoim szczęśliwym miesiącem 😊✊

    Kasztanku rozumiem, ale pomysl ile juz czekasz a czas do pazdziernika szybko zleci przy tylu obowiazkach. Trzymam ✊ za test na mutacje ❤

    Kasztanek, Iskierka87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskierko, ja też uważam, że powinnaś najpierw iść do lekarza.
    Mogę Ci jedynie podpowiedzieć jak to zrobiłam ja:
    miałam kontrolę pół roku po usunięciu mięśniaka, pani doktor dała nam zielone światło, dwa cykle nam jakoś nie wyszły, więc pani doktor wysłała mnie na diagnostykę do endokrynologa.
    To był 4 cykl, endokrynolog kazała mi zrobić taką postawę: morfologia, dhea-s, shbg, kortyzol, prolaktyna, testosteron oraz glukozę i insulinę na czczo. Miałam zrobić to w pierwszych 7 dniach kolejnego cyklu, nie po wysiłku i nie po seksie.

    Nie zdążyłam ich zrobić jednak, bo w czwartym cyklu zafasolkowałam, więc u mnie przyczyną ewidentnie był mięśniak śródścienny macicy, bo nie pozwalało to na zagnieżdżenie.

    Iskierka87, joana_aska89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Ruda 🤗 jejku jak ja bym chciała żeby i mi się teraz udało. Mój mięśniak też był śródścienny. Mój mąż uważa że to właśnie on był przyczyną niepowodzeń a ja mam nadzieję że tak właśnie było i teraz też się nam uda. Chcę tak myśleć 🙂

    Tak zrobię dziewczyny. Zbadam tylko tsh tak jak gin chciał bo w sumie po co na darmo kasę wydawać jak może się okazać że zleci całkiem co innego. Macie rację dziękuję Wam 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2019, 11:37

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tsh kosztuje grosze, reszta hormonów już się składa na ładną sumkę niestety.
    Ja tarczycę zawsze miałam w normie w okolicach 1-1,2.
    Iskierko, bo Ty nie brałaś w końcu antykoncepcji, bo nie wiem czy dobrze pamiętam?
    Bo przy antykach tsh chyba trochę wzrasta.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda nie brałam antyków. Jedyne co biorę to rano euthyrox i kwas foliowy 🙂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny ❤️ nie udzielam się, bo mam masę pracy, ale czytam Was ciagle w wolnych chwilach ☺️

    Joana, ja tez trzymam mocno kciuki i po cichu gratuluje 😍

    Próbuje się nie nakręcać, za tydzień testuje, ale głupia bacznie obserwuje każdy sygnał mojego ciała- jak narazie nic dziwnego nie odkryłam, poza tym, ze brzuch mnie trochę boli jak na okres, ale już kiedyś tez tak miałam tydzień przed 🙄
    Czemu my baby nie możemy być jak faceci? Oni niczym się nie stresują, są zawsze spokojni, cierpliwi 😅
    Miłego dnia ❤️

  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RudaMaruda25 wrote:
    Nie ma nic gorszego niż ósemki, mam cały komplet, wszystkie cztery wyszły nieprawidłowo i mi zniekształciły szczękę -. -
    Przymierzam się do aparatu.

    Ja założyłam aparat stały na górny łuk w ubiegłym tygodniu, polecam :)
    U mnie był ten sam problem, jak byłam nastolatką miałam aparat stały przez 4 lata i właśnie ósemki zepsuły mi cały układ szczęki, dlatego teraz znowu powtórka z rozrywki po ich ekstrakcji :(

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • Kaś28 Autorytet
    Postów: 1403 585

    Wysłany: 27 sierpnia 2019, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja😊😊 troszkę się poopalalam ale zeszlam już ze słońca co by sie nie przegrzac.
    Dziewczyny mi dentysta powiedział, że każdy ząb po leczeniu może być przez parę dni wrażliwy ale z kazdym dniem mniej. W czwartek bylam u dentysty i przez kilka dni ząb byl wrażliwy ale już jest dobrze😊 pytalam sie o leczenie zębów w ciąży to powiedział, że u Niego w gabinecie są znieczulenia tylko takie jakie mogą mieć kobiety w ciąży jedynie przy rtg trzeba informować że sie stara. W ciąży normalnie chodzi się do dentysty bo różnie może się dziać. A jeśli chodzi o nadwrażliwość to jakaś pasta do zębów mi na to pomogla a ja mam z tym wiecznym problem a kanałowo miałam jeden zab leczony, którego i tak już nie mam i skladam na implant zebowy...

    Joanna poczekaj do jutra z ta beta. Wiem, że ciężko ale bedzie lepszy przyrost.

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    -starania o pierwsze dziecko od 01.2018
    - 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
    -03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
    -10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
    - 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
    -01.2020 start in-vitro ?
‹‹ 552 553 554 555 556 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ