Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySa lekarze i lekarze
Ja np zanim trafilam.do mojego gina z ktotym moge pogadac absolutnie o wszystkim poswieca pacjentkom tyle czasu ile kazda potrzebuje to chodzilam do innego ktory tez nial rozne komentarze np gdy zasugerowalam mu badania cukru i insuliny to spojrzal na mnie i doslownie ze smiechem.skomentowal: prosze spojrzec na.soebie pani mysli ze ma pani.problem.z vukrem?.i zaczal sie smiac jak.z.dobrego zartu;)
Po.czym nowy gin.oczywiscie mimo prawidlowej wagi zlecil badanie.krzywych i vo?.owszem lekka ale IO
Takze niektorzy naprawde biora sie za komentowanie a gowno wiedza nie obrazam oczywiscie czyis kompetencji ale lekarz tez powinien miec podejscie do pacjenta
-
nick nieaktualnyJa laski tez mam chwile zwatpienia.
Bo wiecznie slysze ze owulacja jest ze wyniki super ze maz do poprawy ale suplementy pomoga a dalej dalej nic.
Taka nieswiadomosc co jest nie halo...
Ale juz.sie uodpornilam
Najgorzej.znosilam pierwszy nieudany rok teraz gdy juz czuje.oddech drugiego na plecach za chwile to jest jakos hmm inaczej...
Ale nie poddaje sie. Wkoncu sie uda. Nie mowie ze w tym roku ze moze w nastepnym bo juz mnie to wkurza ...
Moze teraz moze za.msc moze za.rok ...
Tak? A.moze wcale?.?
Nie mysle kiedy poprostu wierze w to ze wkoncu
Mam duze wsparcie w mezu moze dlatego ze dla niego to tez najwieksze pragnienie.i tez sie bardzo zaangazowal.
Wgl nasz zwiazek duzo na tym zyskal.
W sensie dojrzal i wzmocnil sie
Bardzo sie ciesze ze poszlo to w ta strone bo takie nieudane starania.to wielki egzamin dla zwiazkow
Duzo par zle to znosi;)
Kwestia moze czy ktos chce zwaizek jako dodatek do potomstwa czy potomstwo jako dodatek do zwiazku
U nas jest ta druga opcja .
Bardzo sie ciesze bo moj maz to taki moj najlepszy przyjaciel;)
Moge sie mu wygadac wyplakac a pozniej otrzepuje mi glowe ii mowi : mala probujemy do skutku,
I jakos tak lepiej
-
Mi tez lekarka powiedziala, że z moja wagą będzie ciężko zajsc. Haha ja pier*dole i tyle. A ja mam wagę w normie a ona nie miała pomysłu co by tu powiedzieć. A ja znam kobiete która spokojnie ma ze 100 kg i jest w trzeciej ciąży. Moj nowy gin jak to usłyszał to powiedział, ze przy moim prawidłowym BMI nikt nie ma prawa zwalac moich niepowodzeń na wagę.
Nie wiem MissKathy jak ona mogła Ci powiedziec, że nie znajdziesz w ciaze jedząc takie rzeczy. Rozumiem ze kazda ciężarna to tylko algi morskie wcina... Grunt to trafic na dobrego lekarza - takiego z sercem, podejsciem i przede wszytkim wiedzą. Na szczęście jeszcze takich nie brakuje.
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
Tak napisze w skrócie
Owulacja była z prawego jajnika, lewy policystyczny jak nic
ale ważne że owu była
Ogólnie gin powiedział że moje narządy rodne są jak najbardziej w porządku i problem może leżeć głębiej
Kazał nam się zgłosić do jakiegoś lekarza w Artemidzie w Białym ja bardziej się nastawialam na Kriobank i teraz nie wiem czy dzwonić tam gdzie kazał gin czy tam gdzie mi lepiej? Bo ogólnie jeden lekarz z Kriobanku przyjeżdża na konsultacje do Suwałk i byłoby mi łatwiej...
A o hsg powiedział że to nie ma tak że ja sobie coś wymyślę i sobie robię I że to trzeba najpierw do kliniki się zgłosić i robić co mówią... powiedział też że to wcale nie musi być problem u mnie i może być potrzebna inseminacja
Co o tym sądzicie? Co zrobić z tą klinika?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2019, 20:09
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Mój gin mi powiedział że powyżej roku starań to już jest niepłodność a on niepłodnościa się nie zajmujeABI90 wrote:Ja bym poszła tu gdzie mi pasuje... Oni nie raz sugerują poprzez znajomości... Mój powiedział że skoro się namyslilam to on jest jak najbardziej za, no i wypisał. Miss to co, On też już sugeruje klinikę? I już on nic nie pomoże jeżeli miesiaczkuje normalnie i mam swoje owulacje
Wkurzyłam się trochę że się nie odniósł do tego hsg tylko tak jakby wysmial że sobie coś wymyśliłam i chce zrobić... chyba nie zrozumiał że ja najpierw chce zrobić te drożność i mąż badanie nasienia a nie od razu jeździć do kliniki
Ech wiedziałam że ta wizyta tylko mnie zdoluje
bo teraz jestem pozostawiona sama sobie
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Miss taka twardzielka z Ciebie a tu co ja widzę!!! Głowa do góry!!!
W tym cyklu u mnie też raczej pozamiatane. 7dc i jeszcze krew w macicy. Dostałam skierowanie na zespół antyfosfolipidowy i antykardiolipinowy, a M na fragmentacje Dna i poszerzone badania. Przeszliśmy z niepłodności do diagnostyki poronien...01.11.2019 Filip ❤
27.01.2021 Mikołaj ❤ -
Lajni najważniejsze by działać
Abi też dziś przeszłam kłótnie z mężem o jazdę bo mąż chciał mnie zawieść na wizytę umówiona na 20 już o 19 10... to go ochrzanilam że co ja tam będę robić i że można w domu posiedzieć A on do mnie no dobra zawiozę cie później... to się wydarlam że łaski nie robi i musi zawieść bo chyba tylko mi zależy jak jemu nawet ciężko mnie zawieść do lekarza... już nie mówiąc o tym że sam też powinien zacząć się badać
Teraz wyczytałam że ten lekarz co mi gin polecił to się specjalizuje w endokrynologii przy niepłodności- więc pewnie dlatego tam nas skierował aczkolwiek nie wierzę że jakiś konszachtow nie mają...
Kurde a miałam nadzieję że już w przyszłym cyklu lub jeszcze następnym zrobię te cholerne hsg i będę choć trochę do przodu ale gin mnie tak zgniotl psychicznie że już teraz nie wiem co robić bo ja nie chce jeszcze do kliniki
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
Abi o tym samym właśnie rozmawiałam z mężem - że mi raczej nie zechcą zrobić hsg bez skierowania
Nie wiem, mi się wydaje że to już jest trochę naciąganie na kasę bo wiadomo że jak raz się pójdzie do kliniki to będzie się cały czas tam jeździć... A ja narazie wolałabym same badania porobić...
No chyba że faktycznie mąż ma takie słabe nasienie i tylko inseminacja wchodzi w grę bo nie będzie w stanie mnie zaplodnic w łóżku
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualny
-
syllwia91 wrote:dziewczyny przykro mi waszym dzisiejszym dniem !!!
Czy Wy dziewczyny robilyscie badanie AMH ?
Ja też robilamPokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS
On: leukocyty w nasieniu, MSOME- 1% klasa II,
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Pozostało
❄️ 4BA
brak przebadanych
