X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • Katarzyna,... Debiutantka
    Postów: 10 3

    Wysłany: 16 października 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nada wyrazy współczucia mama jest teraz Twoim aniołkiem który chronić Cię będzie z góry

    Dziewczyny odebrałam posiew męża i dalej jest bakteria to już trzeci antybiotyk co nie zadziałał jestem załamana

    nada lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku suknie przymierzalam dosc późno 😊 a pozniej był narzeczony i obgadywalismy plany...
    Suknia niestety nie mój rozmiar. Cudna i tylko 500 zl. Ale mam za małe piersi i za duży brzuch... ale brakowalo mi mało do zapięcia i wyglądała super.. gorset zrobil mi talię.
    Także szukam dalej 😄

    Samosiowa88 lubi tę wiadomość

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 16 października 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 12:59

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wątek dopiero się posypie jsk wszystkie zajdziemy i założymy nowy: Zaszłam w ciążę w 2019 😊

    Co do sukni to bez gorsetu to wogole mialabym daleko do zapięcia 😄 a tak to chociaz bylo blisko i moglam zobaczyć efekt jakby to wyglądało 😅

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 17 października 2019, 05:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej dziewczyny jestem, nigdzie sobie nie idę 🙂
    Żanetko proszę nie siać paniki że wątek się sypie, bo mało na zawał nie zeszłam bo myślałam że chcecie rozwiązać..

    Nada współczuję. Śmierć bliskiej osoby to straszna tragedia i tak naprawdę latami nie jesteśmy w stanie się na to przygotować, zawsze to cios prosto w serce. Pamiętaj że mimo to nie jesteś sama, mama na pewno nad Wami czuwa i Was strzeże. A tu na ziemi masz rzesze ludzi za sobą, choćby tu na forum, jesteśmy z Tobą.
    Trzymam kciuki za ivf, wierzę że już niedługo pojawisz się tu z radosną nowiną 😘

    Ruda biedactwo, zdrowiej szybko. Dobrze że z małą wszystko dobrze.

    A u mnie w sumie po staremu. Ostatnio brak mi czasu i sił na forum. W pracy zapierdziel jakich mało i jeszcze te starania.. Nastrój nadal mam parszywy ale tłumacze sobie że to dopiero 3 cykl na clo, jeszcze wiele możliwości przede mną. Przecież nie mogę poddać się tak łatwo.. Jutro wieczorem mam monit, jakoś nie czuję zbliżającej się owu 😐
    Kasztanku, ekspres spisuje się super. Wprawdzie młynek jak mieli kawę jest dość głośny ale można potraktować to jako pierwszy etap wybudzania, a sama kawa jest drugim 😁 nawet małżu zaczął pić kawę 😁

    Asiu powodzenia w poszukiwaniu sukni, to na pewno dla Ciebie magiczny czas 😘
    Mnie to przerażało strasznie więc ostatecznie znalazłam sobie wzór w necie, jaką bym chciała i w salonie miałam szytą specjalnie dla mnie, jedyną taką. Bez jeżdżenia po salonach, bez przymiarek tysiąca różnych modeli. Gdybym aż wychodziła za mąż zdecydowałabym się na taką samą 🙂

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 06:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka dziękuję 😊 wlasnie ciut sie stresuje.. nie moge skupić się na innych rzeczach bo myślę tylko o tej sukni. Raczej jej braku 😅
    Piękne słowa, mam nadzieje, ze ja swojej też będę tak pewna nawet po ślubie 😍

    Ruda jak u Ciebie?

    A co do monitu to trzymamy wszystkie kciuki 🤞🤞🤞 Pomysl, ze clo to nie jedyny lek. Na mnie tez nie działał a letrozle zlapalo odrazu. A dziewczyny tez nieraz piszą, ze nie czuje, ze bedzie owu a pozniej jest potwierdzona, ze byla 😄 takze nie martw sie 😘

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, melduję się, że żyję.
    Jestem strasznie osłabiona, bo tyle przeciwbólowych i rozkurczowych leków ile wzięłam to szok.
    Wczoraj miałam konsultację z urologiem, który optymistycznie stwierdził, że unormuje się to po porodzie i mam dwie opcje, albo się do bólu przyzwyczaić, albo założyć cewkę do porodu, ale drugą opcję raczej odradza, bo to niewygodne, kłuje i lubią robić się infekcje. Wczoraj miałam odstawione już leki, jedynie na żądanie, żeby sprawdzić jak często ich potrzebuję. Ostatnią dawkę wzięłam o 21:30 wczoraj i póki co, nie zapeszam, ale do tej pory daje się żyć. Jak wytrzymam pełną dobę bez potrzeby dawania w żyłę to mnie puszczą, mam nadzieję, że kolka już chwilowo daje mi spokój.
    Trzymajcie kciuki, żeby to był ten moment!

    AAAA i dziewczyny, proszę nie straszyć rozwiązaniem forum, nie szkoda wam tych wszystkich chwil tu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 06:49

    Esti lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aktualizacja: nie wytrzymałam, o 7:30 dostałam napadu bólu.

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 17 października 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki za te miłe słowa ;* mojej Mamie, która była bardzo zmęczona chorobą, jest już po prostu lepiej. Kiedy ja żegnaliśmy, wyglądała tak spokojnie. Widać było, że w końcu odpoczęła. Nam jest ciężko, tym którzy zostają.

    Kurczę Ruda, tak mi przykro że Cię tak boli :( a te leki musza być podawane pod kontrola lekarza, tak? Nie możesz być w domu i ich przyjmować? To zawsze łatwiej niż w szpitalu :(

    Rozwiązanie forum? Ja myślałam, że zmienimy nazwę w styczniu po prostu :p szkoda by było rozwiązać.

    Siedzę na tym teście obciążenia insuliną i spotkałam żonę kolegi z pracy. Ona mnie nie poznała. Byłyśmy razem w gabinecie. I pielęgniarka ją pyta czy jest w ciąży. A ona mówi ze nie wie, ale raczej nie bo skoro dwa lata już się nie udaje to chyba nie jest. Szkoda mi się jej zrobiło bo znam ten ból. Zastanawiam się teraz czy zagadać do tego kolegi, ale z drugiej strony chyba niewypada. On kiedyś wspominał, że się starają o dziecko. Jakbym była w ciąży to wtedy mogłabym polecić moją doktor, ale tak bez efektów (Jeszcze) to chyba bez sensu 🤷🏼‍♀️

    PplPp1.png
  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 17 października 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 06:19

    nada lubi tę wiadomość

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 17 października 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 12:59

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja tak szybko
    Jestem po wizycie u lekarza byłam z wynikami badań
    Zrobił mi usg i nie spodobało mu się tętno naszego synka
    Mam pilne skierowanie na oddział polozniczy do diagnostyki
    Trzymajcie za nas kciuki
    Jest jeszcze taki malutki 😭😭😭

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 17 października 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 12:59

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boziu Zanetka, trzymam mocno, zeby wszystko bylo dobrze 🤞 Ale od razu idziesz do szpitala?

    Ruda wspolczuje, oby znalezli jakieś rozwiązanie dobre dla Was dwojga ❤

    Milenka, Abi, Kasztanek prawda z tym pedem zycia... ostatnio to mamy tyle na glowie, ze nie wiemy w co ręce wlozyc.. taki nawal obowiazkow..

    Abi oby wizyta przyniosla same dobre wiadomości 🤞

    U mnie dzis znow skok temp na 37,2... test bieluski.. czyli to pewnie teraz jest dopiero owu.. albo organizm wariuje po poronieniu...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia tak już jedziemy z mężem...
    Mam napisane na skierowaniu pilna diagnostyka
    Rozpoznanie bradykardia
    To zwolnione tętno płodu
    Mały miał tylko 70 uderzeń na minutę

    Z tego co mówił lekarz mam mieć usg płodu zwłaszcza serca ekg płodu i podpięcie pod ktg żeby zobaczyć pracę serduszka



    Tak się boję o mojego synka

  • ABI90 Autorytet
    Postów: 4512 1455

    Wysłany: 17 października 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 06:19

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanetka musi byc dobrze...❤

    Może cos lekarz sie pomylił.. My wszystkie czekamy z zacisnietych kciukami...❤😘

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 17 października 2019, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abi ja mam podobnie z tym fatum, jeszcze te święta się zbliżają. To wpłynęło na naszą decyzje żeby nie czekać z invitro. Jak sobie myślę o kolejnych życzeniach zajścia w ciążę, żeby nie było na pewno szczerych i z dobrego serca, to chce mi się płakać.

    Żanetka!!!! Myślami jestem z wami. Musi być dobrze.

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, modlę się za Was, oby wszystko było dobrze, musi być!
    Daj znać jak będziesz coś wiedzieć.

    A ja zostaję dalej w szpitalu, leki dostaje dożylnie, więc nie ma możliwości żebym brałam je w domu.
    Mam dosyć już leżenia tu, jestem 5ty dzień, mam prawie już depresję....

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 17 października 2019, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:00

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
‹‹ 649 650 651 652 653 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ