Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
ABI90 wrote:Dziewczyny a Wy ten metformax bralyscie klasyczny czy sr? Bo ja biorę sr czyli ten o wydłużonym działaniu tak jak glucopage xr i wszystko ok także zastanawiam się czy to ja taką nie czuła na ten lek jestem
Co do testowania to u mnie cyrk w tym miesiącu, bobo test coś tam pokazał, te z Allegro tanie bez nazwy raz tak raz nie, dzisiaj zrobiłam rano owulaka z domowego laboratorium i pozytywny temperatura 36.68 i nie spada-linia podstawowa 36,4. Mąż kupił mi w aptece test i negatyw więc już raczej nie mam się co łudzić. Przy cb 12 dpo już miałam ładny wyraźny cień bo nie była jeszcze to kreska. A w sobotę ruszaj upuszczać krew, robię panel tarczycowy +prolaktyna +kwas foliowy w 3 dc jak tylko się zacznie robię lh,fsh,testosteron, estradiol, dheas, shbg i Amh. W czerwcu mija rok od kiedy wszystko badałam więc czas na powtórkę. Oczywiście poza ten ft3 i ft4 bo to praktycznie co 2 miesiące
Może to był bardzo dobry pomysł z nowym wątkiem, wszystkie tu przechodzimy to samo i możemy sobie ponarzekać na trudy starań
Abi, może wcześniej miałaś czułość 10, a teraz mąż kupił 25 i jeszcze nie wychodzi? Na innym wątku dziewczynom w ciąży wychodziły owulaki w terminie @ jak były w ciąży bez nakręcania, ale temperatura nadal w górze to jeszcze nie wszystko stracone -
Blair ciekawe co nowy gin powie Tobie ale fajnie że chociaż masz pewność że z prawej strony można działać
Abi ja brałam zwykły metformax, pewnie sr działałby tak jak teraz glucophage przez te wydłużone uwalnianie
Kurczę z tą Twoją tempka to dziwne zjawisko ale ja też raz tak miałam że dopiero spadła 2dc kolejnego więc czekamy na rozwój sytuacji
widzę że plan na kolejny cykl jest- to najważniejsze
A co do wątku to uznałam że fajnie będzie popisać z dziewczynami które też tak jak ja nie wiedzą co to macierzyństwo jeszcze i starają się o 1 dziecko
Wierzę że nam wszystkim będzie dane poczuć jak to jest być mamąblair. lubi tę wiadomość
-
Kaga wrote:W ogóle co Wasi ginekolodzy uwazaja o sprawdzaniu progesteronu w celu potwierdzenia owulacji w drugiej fazie cyklu?
Bo tamten powiedzial że to bzdura i mam nie sprawdzac. A dwóch innych żeby sprawdzac.
Ja też spotkałam się z 2 opiniami, w klinice nigdy mi nawet nie zlecili, tylko zawsze dawali duphaston lub luteine na wszelki wypadek, a ja swój progesteron zawsze miałam ładny.
Ale słyszałam opinię że progesteron nie jest żadnym potwierdzeniem owulacji, tylko tak na logikę, jeśli ciałko żółte powstaje z chwilą uwolnienia komórki jajowej, i następnie zaczyna produkować progesteron, to chyba jednak można stwierdzić że była owulacja? W cyklach bezowulacyjnych chyba nie ma ładnego progesteronu. Inna historia jeśli ktoś ma nieprawidłowo działające ciałko żółteKaga lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Werka witamy i zapraszamy
Super że masz możliwość w takim wieku zacząć starania
Kaga mój gin nic na to nie mówił, jak mu pokazalam wynik (miałam wtedy 7) to powiedział że owu była ale słaba więc trzeba duphaston asekuracyjne
Więc mimo że nic nie powiedział o badaniu proga to skoro stwierdził owulacje po wyniku to chyba jakiś pogląd daje na to
I apropo lekarzy i badań mi ostatnio endo powiedział że robienie krzywej insulinowej to wydawanie kasy niepotrzebne no to ją trochę w duchu wysmialam... -
nick nieaktualny
-
Kaga wrote:No to dziwna opinia, bo moj endo od razu chcial krzywą cukrową i insulinową...
Dziękuję za odpowiedz zapytam tego do którego idę co sadziWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 11:43
blair. lubi tę wiadomość
-
Abi ja też tak miałam że przyjdzie czas na dziecko, wtedy jeden seks i będzie pamiętam jak się bałam że za szybko w ciąże zajde, nie dopuszczalam w ogóle chłopaka (teraz męża) do siebie w dni płodne bo przecież ciąża może być jejku jaka byłam głupia... Ale znając życie wtedy jak nie chciałam to bym zaszła bez problemu, bez leków, bez latania po lekarzach...
A co do io- ja wykluczyłam w ogóle słodycze wiadomo w święta trochę podjadlam ale teraz znowu nic
przy io najważniejszy jest regularny ruch- codziennie 30minut i będzie cacy -
Gdzieś na forum czytałam, że dziewczyna miała potwierdzoną owu monitoringiem, a 7dpo wyszedł jej taki wynik progesteronu, który wskazywałby, że owu nie było. Dostała dupka czy luteinę. Może warto, żeby sprawdzić czy właśnie jak dochodzi do owu czy nie jest za niski i czy nie trzeba wspomóc fl. Też się zastanawiałam czy iść, ale moja ginka i bez tego przepisuje mi dupka.15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
-
ABI90 wrote:Mam zamiar zrobić czekoladowy brąz z refleksami lub sombre, zobaczę co doradzić moją fryzjerka:) wczoraj też zrobiłam w końcu paznokcie bo już chodziłam z zaniedbanym
Ja jutro idę do fryzjera Mam ombre teraz i jutro się zastanawiam czy by nie zaszaleć i strzelić sobie pasemka truskawkowy blondBeti82, blair. lubią tę wiadomość
15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
-
Martita ten poziom progesteronu to chyba kwestia indywidualna
Znam dziewczynę która 7dpo miała proga ok 5- dla mnie to nie do pomyślenia żeby był tak nisko, po pierwszym badaniu jak wyszło mi ok 7 to poleciałam po dupka- a ona nic nie brała, czuła się dobrze, nie miała plamien i spokojnie donosila ciąże
Najwidoczniej u niej niski poziom nie zwiastowal niczego złego- po prostu był wystarczający
Ale ja wolę jednak wspomóc tego swojego proga przynajmniej się tak nie stresuje -
blair. wrote:Widzicie z wszystkim co lekarz to opinia, szkoda że wszystko musimy same weryfikować i trzymać rękę na pulsie.
MissKathy92, blair. lubią tę wiadomość