Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
MissKathy92 wrote:Martita ten poziom progesteronu to chyba kwestia indywidualna
Znam dziewczynę która 7dpo miała proga ok 5- dla mnie to nie do pomyślenia żeby był tak nisko, po pierwszym badaniu jak wyszło mi ok 7 to poleciałam po dupka- a ona nic nie brała, czuła się dobrze, nie miała plamien i spokojnie donosila ciąże
Najwidoczniej u niej niski poziom nie zwiastowal niczego złego- po prostu był wystarczający
Ale ja wolę jednak wspomóc tego swojego proga przynajmniej się tak nie stresuje
Ja też, dlatego grzecznie biorę dupka 2x1
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 12:07
MissKathy92 lubi tę wiadomość
15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
-
Dlatego ja proga juz nie bede badac 7 dpo.Nie wiem jaki mialam po owu kiedy zaszlam w grudniu ale przy pierwszej becie mialam proga 25 .I mi sie nie utrzymalo.Lekarze w 99 % i tak pchaja tego dupka nam na sile .Ja przy takim wyniku przez 1 lekarza mialam zalecone 6 tabletek dupka dziennie dodatkowo.MissKathy92 wrote:Martita ten poziom progesteronu to chyba kwestia indywidualna
Znam dziewczynę która 7dpo miała proga ok 5- dla mnie to nie do pomyślenia żeby był tak nisko, po pierwszym badaniu jak wyszło mi ok 7 to poleciałam po dupka- a ona nic nie brała, czuła się dobrze, nie miała plamien i spokojnie donosila ciąże
Najwidoczniej u niej niski poziom nie zwiastowal niczego złego- po prostu był wystarczający
Ale ja wolę jednak wspomóc tego swojego proga przynajmniej się tak nie stresuje
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Iza a do jakiej kliniki Ty chodzisz? Ja sie zaczelam wczoraj zastanawiac czy nie jechac do Gamety pod Lodzia,bo mialam rozmowe z kolezanka i ona mnie tak nastawila ,zeby nie marnowac czasu tylko z grubej rury.Mam obawy troche ,ze w takich klinikach naciagaja bardzo na badania .I nie mowie tu oczywiscie o zwyklych badaniach na hormony bo to zrozumiale .Ale boje sie ,ze mi zaczna zaraz wmawiac ,ze np laparo potrzebne a to juz koszt w takiej klinice.Moze sie myle ,nie wiem.Czytalam watek tutaj o gamecie to mozna powiedziec wszystkie dziewczyny na in vitro juz tam jezdzablair. wrote:Ja też spotkałam się z 2 opiniami, w klinice nigdy mi nawet nie zlecili, tylko zawsze dawali duphaston lub luteine na wszelki wypadek, a ja swój progesteron zawsze miałam ładny.
Ale słyszałam opinię że progesteron nie jest żadnym potwierdzeniem owulacji, tylko tak na logikę, jeśli ciałko żółte powstaje z chwilą uwolnienia komórki jajowej, i następnie zaczyna produkować progesteron, to chyba jednak można stwierdzić że była owulacja? W cyklach bezowulacyjnych chyba nie ma ładnego progesteronu. Inna historia jeśli ktoś ma nieprawidłowo działające ciałko żółte
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
6 tabletek dziennie? Jejku co to za gin masakraBeti82 wrote:Dlatego ja proga juz nie bede badac 7 dpo.Nie wiem jaki mialam po owu kiedy zaszlam w grudniu ale przy pierwszej becie mialam proga 25 .I mi sie nie utrzymalo.Lekarze w 99 % i tak pchaja tego dupka nam na sile .Ja przy takim wyniku przez 1 lekarza mialam zalecone 6 tabletek dupka dziennie dodatkowo.
ja biorę tak jak Martita 2x1
I tak to niestety prawda- jak ma się nie utrzymać to nawet jak się zje całe opakowanie na dzień to i tak się nie utrzyma
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyJa powiem wam tak ze najbardziej swirowala pierwszy rok.
Wiecie jak nie ten miesiac to nastepny a tu uu niespodzianka nastepny tez nie
Po pol roku zrobilam sobie sama badania podstawowe wyszly zawirowania wiec poszl.do gina i tak sie zaczelo...
Teraz gdy juz za mna 19cs jakos juz we mniejest taki spokoj
Zrozumialam ze ciaza nie przychodzi na zawolanie
Na poczatku staran test za testem
Teraz wie ze test zrobie dopiero w przypadku gdy spozni mi sie okres ( oby to wkomcu nadeszlo)
Wiecie troche wrocilam do zycia bo byl czas ze zylam tylko cyklami temperaturami ogladalam te male ciuszki z mysla ze przeciez zaraz bd je kupowac;)
Teraz mam inne podejscie moze dlatego ze mam w glowie taka mysl ze nie wiadomo ile to jesCze potrwa wiec trzeba zyc zyciem nie staraniami;)
Kaga lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle mam schowane w domu skarpetki z napisem I love dad
Bo ja mam taki plan ze gdy wkoncu sie uda maz dowie sie dopiero gdy bede miala to potwierdzone od lekarza...
Zabiore go wtedy w takie nasze miejsce i wrwcze mu prezencik
Beti82, MissKathy92, MartitaS lubią tę wiadomość
-
Dokladnie Zanetka trzeba nauczyc sie tez w tym wszystkim ŻYć ale to faktycznie przychodzi z czasemŻanetka93 wrote:Ja powiem wam tak ze najbardziej swirowala pierwszy rok.
Wiecie jak nie ten miesiac to nastepny a tu uu niespodzianka nastepny tez nie
Po pol roku zrobilam sobie sama badania podstawowe wyszly zawirowania wiec poszl.do gina i tak sie zaczelo...
Teraz gdy juz za mna 19cs jakos juz we mniejest taki spokoj
Zrozumialam ze ciaza nie przychodzi na zawolanie
Na poczatku staran test za testem
Teraz wie ze test zrobie dopiero w przypadku gdy spozni mi sie okres ( oby to wkomcu nadeszlo)
Wiecie troche wrocilam do zycia bo byl czas ze zylam tylko cyklami temperaturami ogladalam te male ciuszki z mysla ze przeciez zaraz bd je kupowac;)
Teraz mam inne podejscie moze dlatego ze mam w glowie taka mysl ze nie wiadomo ile to jesCze potrwa wiec trzeba zyc zyciem nie staraniami;)
22.11-Będzie córeczka
24.01-432 (22tc)
06.02-579 (24tc)
14.02-800 (26tc)
05.03-1067 (28tc)
13.03-1250 (29tc)
27.03-1699 (31tc)
02.04-2001 (32tc)
30.04-2500 (36 tc)
13-05-3170 (38 tc )
25.05-3450 (40 tc) -
Zanetka do takiego podejścia jak masz Ty właśnie potrzeba czasu
Ja do tej pory też swirowalam ale teraz myślę dokładnie jak Ty- to może jeszcze trochę potrwać i trzeba się z tym niestety pogodzić i walczyć dalej bez świrowania z testami od 6dpo (ja nigdy tak wcześnie nie robiłam ale widziałam że niektóre dziewczyny już testują wtedy)
Żanetka93 lubi tę wiadomość
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
I tak trzymaćKaga wrote:Ja tez mam ochotę zaszalec z kolorem wlosow
Wlasnie ja tez ostatnio stwierdziłam, że koniec tego umeczania sie. Testowac nie testowalam prawie nigdy, chyba tylko w 1 cyklu i jak raz mi się mocno spóźnił okres. Teraz skupiam sie na sobie, zadbam o siebie, o swoj wyglad, o humor. W koncu bedzie dobrze.
Czekamy na małą Liliankę ❤️❤️❤️
Listopad 2021 ❤️
Amelia ur. 8.10.2019, cc (40+3), 4440g, 57cm, 10pkt -
nick nieaktualnyWiecie tak jest bo pierwsze nieudane cykle to najwieksze zawody
Gdy masz leki a dalej nic to tez nastepuje zawod;)
Ale z czasme czlowiek.sie uodparnia i nabiera dystansu do tego wszystkiego
Ja "stracilam" rok zycia przy mysleniu i coazy. Nie myslalam.ze sa wakacje ze sa siweta ze jest urlop tylko ktory dzien cyklu
Naszczescie mam meza ktory mnie ustawil do pionu. Bo co jak.co ale takie podejscie moze tez namieszac sporo gdy nagle slowo bliskosc zamienia sie na prokreacje
Dlatego trzeba walczyc ale z glowa
Ale tak to czasme jest jak sie czego mocno pragnie to ciezko myslec o czyms innym;)
Co do wlosow ja zawsze czarna
Niedawno mialam.odjazd na sombre ale juz wrocilam.znow do czarmnosci:P
blair., MissKathy92 lubią tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Iza a do jakiej kliniki Ty chodzisz? Ja sie zaczelam wczoraj zastanawiac czy nie jechac do Gamety pod Lodzia,bo mialam rozmowe z kolezanka i ona mnie tak nastawila ,zeby nie marnowac czasu tylko z grubej rury.Mam obawy troche ,ze w takich klinikach naciagaja bardzo na badania .I nie mowie tu oczywiscie o zwyklych badaniach na hormony bo to zrozumiale .Ale boje sie ,ze mi zaczna zaraz wmawiac ,ze np laparo potrzebne a to juz koszt w takiej klinice.Moze sie myle ,nie wiem.Czytalam watek tutaj o gamecie to mozna powiedziec wszystkie dziewczyny na in vitro juz tam jezdza
Słyszałam jakieś dobre opinie o tej klinice. Ja chodziłam do Gyncentrum w Katowicach i nie polecam. Teraz czekam na wizytę w klinice Invimed, kierowałam się teraz głównie lekarzem, mnóstwo pozytywnych opinii, miałam okazję już poznać panią doktor i zrobiła na mnie dobre wrażenie, także zobaczymy 28 stycznia
Co do tego czy warto wybrać klinikę, to jeśli wiadomo że jest jakiś problem to na pewno warto. Na pewno mogą więcej niż zwykły ginekolog. Mnie nie wciskali zbędnych badań, wręcz uważam że za mało w tej kwestii zrobili, jedna lekarka u której miałam monitoring to jedynie wciskała ich suplementy. Kilka minusów się nazbierało na tą klinikę, dlatego zmieniam
Beti82 lubi tę wiadomość
-
Hej
Dziewczyny... Zrobiłam rano test jest blada kreska, poleciłam na bete i czekam i molestuje odświeżanie.
Jestem w szoku, nie myślę nic..Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 14:32
Beti82, blair., MartitaS lubią tę wiadomość
10.01 beta 16,3
11.01 beta 34,3
14.01 beta 202,2
22.01 beta 7315,7 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
