X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz wpisałam w Google.🥺 jak to wogole możliwe ? 🙈 toż to narażenie ludzi na konsekwencje zdrowotne..

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:45

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziemy padać kiedyś jak muchy

    Wszędzie chemia albo zanieczyszczenia jakimiś okropny i substancjami...

    Sama to lykalam ponad rok 🙈

    A ile osób chorych na cukrzycę którzy bez tego leku nie funkcjonują?

    Az czekam na ogłoszenie czy to potwierdza 🙈🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda trzymam kciuki, zeby bylo dobrze 😘😘😘

    Co do tesciow....
    To my bedziemy z nimi mieszkac.. i szczerze to juz mam ich dosyc. U mnie narzeczony ma brata starszego i dwie siostry, obie starsze od niego.
    Jego rodzenstwo juz jest lata po slubie, kazde z dwojka dzieci...
    A tesc do mnie wkurza na maksa. Moj ma jak Rudej.. wszystko wie najlepiej, chce rzadzic i wogole.. tesciowa tak samo. Doslownie Pawla traktuja jak dziecko, ktore bedzie sobie u nich mieszkać.... a nie ze.dorosly facet zaklada swoja rodzine.
    Ostatnio tes komentowal nasze meble bo zamowilismy do samodzielnego zlozenia ze buble. A dalismu ze nie kupe kasy......
    My mamy miec wszystkie pokoje na gorze(bedzie sypialnia i dwa pokoje dla dzieci lub garderoba), na dole salon z jadalnia i kuchnie. Wspolna lazienka. A oni maja na dole pokoj dzienny, w ktorym spia i swoja kuchnie.
    A ostatnio musialam wprost powiedzieć tesciowej, ze chcemy przeniesc sie z pokoju narzeczonego na gorze do takiego obok. Bo tam jest stary regal, wiec zaczniemy tam sprzatac ich rzeczy. A ona czy w pokoju Pawla sie nie zmiescimy, bo gdzieś musi nocowac jej corka jak przyjedzie 😡 a ja na to, ze u Pawla to moge powiesić jedna koszulke a resztę rzeczy musialabym miec do remontu gory w kartonach. Sama nie pomyslalaby, zeby oproznic ten pokoj skoro ma byc nasz..
    Zresztą dom juz dawno jest przepisany na niego.. a oni rzadza sie i w naszej czesci.
    Powiedziałam Pawlowi, ze albo cos z tym zrobi albo bierzemy kredyt na wlasny dom.
    A tesciowa ostatnio wyjechala, ze Pawel to ma tak duzo na głowie i stal sie nerwowy i skryty. Na co juz beszczelnie odpowiedziałam, ze oboje mamy na glowie. A stres to moge miec ja bo przeprowadzam sie do obcej wsi z miasta. Zostawiam samego tate w innym miescie. A on zostaje w rodzinnym domu. Do pracy bede miala prawie 30km w jedna strone... a skryty jest zalezy do kogo, bo swojej przyszlej zonie mowi wszystko i tak chyba powinno byc.
    Sorry, ze sie tak rozpisalam.... ale juz mam ostatnio przez nich takie cisnienie, ze tragedia.......
    A co do dziecka to dopoki nie pojdzie do przedszkola to nie wracam do pracy. Albo zrobie jakies kursy makijażu albo znow pomysle na poważnie o blogu kulinarny jak bylo wczesniej. Ale dziecka tesciom pod opieka nie zostawie...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 09:55

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeszcze dodam, ze tescie do innych sie nie wtracaja... dzieci im przywoza kiedy chce bez pytania. To samo z nocowaniem corek.
    A tescie nadal chyba nie rozumieja, ze jak my juz zajmiemy pokoje to sie zmieni, bo bede musieli nas zaczac pytac.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia no tak to niestety jest
    My mieszkaliśmy u teściów
    Dostaliśmy całe górne piętro
    Osobna łazienka kuchnia salon i sypialnia
    I skończyło się tak że mieszkamy w mieszkaniu w Krk bo się nie dało
    Wtracala się krytykowała
    Gdy byliśmy w pracy potrafila wejsc na górę i nam grzebać w rzeczach
    Obiady to samo po to zrobiliśmy kuchnie żeby gotować osobno a ona i tak nam narzucala swoje jedzenie znosiła a jak nie zjadłes to się oburzala że ona przecież traciła czas gotując co mówiliśmy że jemy osobno
    Odpowiedź była taka że przecież tym naszym jedzeniem się nie najemy i takie było gadanie...

    Raz przy rozmowie powiedziałam mężowi że nie czuję się tutaj dobrze a przedeszystkim swobodnie...
    Maz na to że on ma to samo i tak podjęliśmy szybko decyzję o mieszkaniu i tak oto jesteśmy w Krk we własnym mieszkanku
    Kredyt co prawda jest z tyłu głowy ale tego spokoju nam nikt nie zabierze...

    U mnie nie mieliśmy możliwości mieszkać że względu na warunki
    Tutaj myśleliśmy że będzie swoboda a jej nie było...

    Najwaznjensze co może być to to żeby mąż był zawsze po twojej stronie
    Bo inaczej będą tylko niepotrzebne kłótnie...

    A do tego to uczucie że choćby nie wiem co i tak jesteś u kogoś i na wiele rzeczy nie można sobie pozwolić bo to czyjś dom

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:45

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    CO ZA MASAKRA Z TĄ METFORMINĄ. Ja od wczoraj nie tykam. Rok ją brałam... :/

    Co do Teściowej moja ma swoje szalone pomysły ale ogólnie bardzo ją lubię. Nie jest to moja Mama, ale naprawdę wiele razy mnie mocno wspoerała i zawsze podkreśla, że jestem jej córką xD No i mowie mamo i tato chociaz na początku było dziwnie. Co do faworyzowania, to zdecydowanie w Męża rodzinie faworyzowana jest siostra.

    Ruda trzymaj się tam, dawaj znać co i jak.


    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak juz domyslam sie, ze z tymi obiadami bedzie u nas tez problem..
    Tak samo z wchodzeniem do pokoi. Juz kilka razy zdarzylo sie, że wracajac do domu spotkalismy tesciow wychodzacych z goscmi bo pokazywali im jak sie urządzamy..
    Tez jestem za tym, zeby para byla sama, ale narzeczony bardzo nie chcial brac kredytu gdzie tutaj mial przepisny dom.. ale coraz czarniej to widze.......

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 11:15

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:45

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia mam nadzieję że będzie się Wam jakoś fajnie żyło...
    Ale u kogoś najgorsze jest to że to tak naprawdę ty przychodzisz do kogoś i ty musisz dostosować się do czyis zasad bo jesteś u kogoś i zawsze bd to odczuwac...

    Mimo że dom prawnie jest na męża to podejrzewam że to rodzice go postawili wykonczyli i to jest taka ich oaza i tego się nie zabierze i zawsze będą to okazywac...

    Najgorsze jak dochodzą jeszcze takie wypominania typu to i to macie dzięki nam, a to macie od nas, i wiele wiele innych których można usłyszeć...

    U nas tak było i naprawdę nie szło tego znieść...

    Teraz jak dojdzie dziecko to już calkiem byłaby masakra bo wiem że teściowa by wszystko komentowala na nie
    Napewno źle bd przewijać źle trzymac źle karmić itp
    Taka jest ze ona wie wszystko najlepiej i jak sobie pomyślę że Caly czas by nade mną stała i dyrygowala to czuje takie szczescie jak wiem że mnie to ominie...

    Wiecie to nie chodzi o to że teściowa to od razu jest ta zła
    Ale moja mama jest naprawę inna
    Na zupełnie inny charakter nawet jak widze jak podchodzi to nas dzieci
    Z taką czułością zawiesze mówi do nas takie miłe słowa czuć od niej wsparcie nawet gdy wybieramy inne drogi niż by chciała
    Wiesz ze możesz zawsze na nią liczyć a jak się do niej tulisz to wiesz ze jesteś w najbezpieczniejszym miejscu na ziemi...

    A teściowa np mojemu mężowi okazywała zawsze taki chłód
    Owszem materialnie dbali nigdy nim niczego nie brakowało ale Sam mój mąż mówi że nie pamięta takiej chwili ani z dzieciństwa ani z późniejszego okresu żeby usłyszał od mamy np słowa kocham jesteś cudowny jesteś najlepszy i takie tam
    Zawsze albo krytyka albo głupie teksty
    Córce za to nadskakiwala wszystko się jej należało
    I urosła taka księżniczka która czeka aż się koło niej lata...

    Ostatnio byliśmy u nich na chwilę i rozsypal się cukier
    Mówię że już odkurzymy mąż latał z odkurzaczem ja mu pomagałam to zmyć żeby się nie kleilo a coreczka sobie siedziała z nogą na nogę i pilowala sobie paznokcie po czym do mnie z tekstem : niedługo nie będzie was można odwiedzić chyba że korkami w uszach a ja ze czemu a ona no małe damianiatko będzie wrzeszczec...

    Spojrzałam tyljo na nią mąż powiedział póki co to nie pamiętam żebym cię zapraszał

    I wyszliśmy

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dom stawiali jeszcze dziadkowie Pawla, czyli rodzice tescia. Co do urzadzania i remontu to od dawna to jest na naszej glowie.np w lato malowalismy ewelacje
    Kazde pomieszczenie oprocz ich dwoch remontujemy my. I to za nasze pieniądze. A nie ich. Tak samo wesele oplacamy sami.
    Co wiecej remont domu juz dawno powinni byli zrobic np ocieplic poddasze i zrobic z niego pokoj goscinny. Teraz np nie oczekiwaliby ze bedziemy nocowac corki no bylby dodatkowy pokoj. Wiec teraz to my bedziemy robic te poddasze z naszych pieniędzy, zebysmy nie mieli nocujacych gosci w salonie.. czytaj robimy remont dla ich dzieci.......
    Do remontu lazienki chcieli sie dolozyc ale juz byly warunki co i jak zrobic. A tescie to sa ludzie na ilosc a nie jakosc... wiec powiedzieliśmy, ze wolimy ja zrobic sami. I zrobic raz a dobrze. Zeby znow kiedys nasze dzieci nie mialy problemów..
    Oni tak remontowali ten dom, ze to jest zal.... tanim kosztem, byle jak byle zrobic. Najwazniejsze, zeby dom dobrze z zewnątrz wyglądał dla oka sasiadow.......
    A co do rachunkow o to opal kupujemy sami prawie. Prad wieksza czesc rachunku placimy mu i tak samo jest z woda.....
    Takze Pawel ma rozmawiac z rodzicami i jasno przedstawic im sprawe. Ze mieszkamy tu jako malzenstwo a nie dzieci na utrzymaniu rodzicow. I ze chcemy miec prywatnosc w naszej czesci domu. A jesli ktos chce przyjechac to ma nas pytac. Chyba ze tescie sa gosci nocowac u siebie na materacach.

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak tak czytam o Waszych teściowych to dochodzę do wniosku że moja to skarb. Jasne, wkurza mnie czasem, dużo chciałaby wiedzieć ale to wynika z troski.. Jedynie co to z obiadami jest problem. Zwykle właśnie ona gotuje a ja się czuję niezręcznie.. Nie lubię z nią gotować więc niechętnie schodze do niej żeby pomóc, to dla mnie udręka no ale wiem też że chce nam pomóc jak tylko umie. Różnica jest taka że mojej mamie powiem że mi nie pasuje itd a teściowej już nie wszystko wypada powiedzieć. W dodatku nie przypominam sobie sytuacji żeby nie stanęła po mojej stronie. A i mówię do niej mamo, choć na początku było mi ciężko, ale mieszkamy razem więc jakoś trzeba się porozumiewać..

    Dziewczyny przywiozłam sobie od rodziców paczki które mi przyszły. Mam dziś takie Mikołajki że ho ho. Przyszła mi prostownica i paczka z ladymakeup, ponad to zestaw do grzanego wina który zamówiłam w prezencie dla męża, zabawki dla chrzesniakow i zdjęcia na ścianę do salonu. Zobaczcie tylko, jestem nimi zachwycona ❤️
    https://naforum.zapodaj.net/45576fe67d2e.jpg.html

    Kasztanku zgadza się, ja biorę metformine i jak usłyszałam dziś w radiu to się przeraziłam i nie wiem czy brać ją dalej.. Robiłam dziś badania na insulinę, glukoze, tsh, ft3 i ft4, ciekawe jak wyjdą..

    joana_aska89 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka mega te zdjęcia
    Gdzie to zamawiałas?
    Też chcę takie ❣️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka jesz ta metformine czy odstawiasz?
    Moja koleżanka z pracy napisała do swojego gina a on jej odpisał że dopóki nie ma potwierdzenia i informacji o wycofaniu leków żeby brać

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetko zdjęcia zamawiałam na allegro od uwolnijkolory, oni mnie przekierowali do ich sklepu internetowego i dalej po instrukcji. Tutaj mam zdjęcia 40x50cm i za 2szt zapłaciłam jakieś 38zl. Teraz jest troszkę drożej bo wychodzi 24zl od zdjęcia. Tu wklejam Ci link do aukcji 🙂
    https://allegro.pl/oferta/foto-obraz-na-plotnie-twoje-zdjecie-50x40cm-obrazy-5654030667?utm_medium=app_share&utm_source=facebook

    A metformine zamierzam brać dopóki sytuacja się nie wyjaśni..

    Kaga lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:45

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2020, 13:45

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wpadajcie na razie z tą metformine w panikę. Na razie żadna seria nie jest w Polsce wycofana, warto poczekać na ostateczną decyzję.

    https://www.gov.pl/web/zdrowie/komunikat-na-temat-lekow-na-cukrzyce

    Jakiś czas temu okazało się, że walsartan (lek na nadciśnienie) pochodzący z chińskich fabryk jest zanieczyszczony. Od razu zostały wycofane praktycznie wszytkie leki z nim a lekarze zmieniali pacjentom leki.
    Z tego co czytam komunikaty MZ to prawdopodobnie substancja, która znalazła się w metformine jest produktem ubocznym syntezy i korzyść przyjmowania metforminy przewyższa ryzyko.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka cudne te zdjecia😍 tez marzą mi sie takie grafiki..😊

‹‹ 720 721 722 723 724 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ