Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzis bylam 13 h w pracy i mam ochotę tylko umrzec a nie z nim się bawić.
Tym bardziej, ze wczoraj mnie tak wkurzył... Po ovitrelle miały być dwa dni intensywnych starań (na wszelki wypadek, bo pęcherzyk był taki sobie). I co? Polazl na piłkę (podkreslam robi to RAZ W MIESIACU) i wrócił jak zdjęty z krzyza i lezal trzy godziny na łóżku. Czekalam. Nie doczekalam się. Wieczorem próbował się dobierać, ale musialam iść spac. Wku*wił mnie. Wolę poczekać kolejny miesiąc niz się prosić. Zawsze ta je*ana piłka musi być w okolicach moich plodnych dni. Sportowa antykoncepcja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:59
-
Znam to skądś. Mojemu przez parę dobrych miesięcy wypadało coś w okresie owulacji... musiałam mu powiedzieć wprost kiedy owu żeby sobie nic nie planował..
Kaga lubi tę wiadomość
Pokrótce:
Ona: niedoczynność tarczycy, endometrioza II stopnia, trombofilia wrodzona, brak KIR z DS allo po szczepieniach 23% co 2 mc doszczepienie
On: MSOME- 1% klasa II, 30mln plemników, Morfologia 1,61% RP 11%
I Procedura
II Transfer
9w1d 💔 CRL 24,1 Aniołku Kochamy Cię
II Procedura
Zaczynamy
❄️❄️❄️❄️❄️ 4x4AA/4BA
2 przebadane i zdrowe
Czas start III Procedura 06.2024
❄️❄️❄️❄️❄️ 3x4AA/2x4BA
22.07 beta 59,70 prog 69,91 (6dpt)
24.07 beta 163,80 prog 68,30 (8dpt)
26.07 beta 359,60 prog 59.55 (10dpt)
29.07 beta 1415,40 (13 dpt)
30.07 pęcherzyk ciążowy 0,43cm
31.07 beta 3050,40 (15 dpt)
09.08 CRL 0,51 cm ok 151/min (24dpt)
[/url] -
nick nieaktualny
-
Witam się w niedzielny poranek
Jakie macie plany?
Ja zaraz wychodzę na spacerek, zajde do empiku bo podobno są książki w promocji to może coś sobie wybiore
Później z mężem jedziemy do moich rodziców, potem jakieś zakupy spożywcze i wieczorem na mszę szybko zleci
Życzę Wam udanego dniaOchmanka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie,
Ja mam na imię Marlena i mam jeszcze 33 lata, staramy się z mężulkiem o małego szkraba już 1,5 roku. Ja przeszłam już trochę badań -hormonalne i drożność jajowodów a mąż zbadał nasienie. U mnie wyszła lekka niedoczynność tarczycy TSH-4, ale zbiłam ją już do 2,2 przyjmując Euthyrox50 oraz jeden niepojący wskaźnik AMH-0.83. Owulacje mam, montoring to potwierdził, miesiączuję regularnie co 28 dni- w związku z tym lekarze nie skupiają się na tym AMH za bardzo. W męża wynikach wyszły troszkę leniwe plemniczki więc zaczął przyjmować Acertin. Niestety mąż złamał teraz nogę i się obawiam że brak ruchu nie wpłynie dobrze. Walczymy i będziemy walczyć aż się uda- innej opcji nie przewiduję- czuję ze 2019 będzie nasz
Dziewczyny życzę Wam i sobie, abyśmy w tym roku dostały od losu ogromne brzuchy, spuchnięte nogi i dodatkowe kilogramy a nawet te okropne boczki ale tylko i wyłącznie w zestawie z bobo w środku! Powodzeniasyllwia91 lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie wróciłam ze spacerku
Blair to się musisz kurowac dziś zdrówka
Zanetka stok super sprawa udanej zabawy
Witaj Marlena
Widać że już dużo zrobiłas w kierunku diagnostyki czemu się nie udaje- w sumie 1.5 roku to sporo czasu najważniejsze to mieć dobrego lekarza i mi ufać i dac się prowadzić dlatego cieszę się że masz wszystko pod kontrolą U nas też mąż ma leniuszki plemniczki- ten lek to na receptę prawda? Chodzicie do jakiejś kliniki na konsultacje ?blair. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMój też pije Acertin i na szczęście (ufff ufff uffff) nie muszę Mu o tym przypominać tylko sam o tym pamięta. Zobaczymy czy coś pomoże, bo u nas słaba morfologia (2%) i 0% ruchu tego najszybszego.. więc słabe i leniwe.. ale będziemy działać żeby je wzmocnić chociażby miało to dłuuuugo trwać.
A słyszałyście czy jakoś można pomóc jak jest słaby albo brak ruchu tego najszybszego- jakieś leżenie z nogami do góry po zbliżeniach czy coś?
Kaga - pierwszy cykl z "seksem, gdy lekarz powie" jest najgorszy, bo człowiekowi włącza się taki jakiś "bunt", ja pamiętam, że Mąż mi się też jednego dnia z tych dni zbuntował i płakałam, miałam doła, ale już w kolejnym cyklu było normalnie.
Spokojnie, będziesz miała pewnie kilka cykli stymulowanych i będzie czas żeby, któryś był tym! Trzymam mocno kciuki!
Żanetka93 to miłego szusowania A Wam Dziewczyny miłego dnia!
U mnie dziś Goście, więc po obiadku kończę robić bezę - moją pierwszą w życiu i mam nadzieje, że wyjdzie obłędna a potem to już tylko "Pani domu". Liczę,że wieczorem jak już Goście pojadą, to z Mężem coś podziałamy Nawet wczoraj po oglądaniu głupiego filmu w tv się udało! Super! Jednak to bardzo dobrze wpływa na paręWiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2019, 11:29
-
nick nieaktualny
-
"Witaj Marlena
Widać że już dużo zrobiłas w kierunku diagnostyki czemu się nie udaje- w sumie 1.5 roku to sporo czasu najważniejsze to mieć dobrego lekarza i mi ufać i dac się prowadzić dlatego cieszę się że masz wszystko pod kontrolą U nas też mąż ma leniuszki plemniczki- ten lek to na receptę prawda? Chodzicie do jakiejś kliniki na konsultacje ?[/QUOTE]"
Dziękuję za powitanie
Ten lek nie jest na receptę, to jest suplement diety który można kupić- albo w aptece internetowej albo na zamówienie- w stacjonarnych nie znalazłam nigdzie, kosztuje ok 100 zł na 2 miesiące. Poleciła nam to Pani doktor od niepłodności, nie wiemy jeszcze czy działa, chcemy pobrać go ze 2-3 miesiące i mąż pójdzie na badanie nasienia.
Nie wiemy o co chodzi z nami, bo z medycznego punktu widzenia nie ma przeciwności, dlatego nasza Pani doktor wysyła nas do kliniki niepłodności bo już nie wie co z nami robić. No i chyba nie mamy wyjścia, chociaż bardzo nie chcę iść do takiej kliniki.
-
Witaj Marlena powodzenia w dalszych staraniach
Ag u nas nie tyle lekarz kazal i nie tyle maz sie zbuntowal, co po prostu mój mąż byl zmeczony i padnięty po grze. Ale ze wiedzialam, ze ten miesiac i tak jest stracony to nie naciakałam. :p Dzien wczesniej seks był.
Powidzenia w robieniu bezy!
A my dzis spedzamy popołudnie ze znajomymi na mieście. Bedzie relaks -
My dzisiaj w domku, ale nad pracą. Pomagam mężowi pogonić w projektach
Pracuję nie w swoim zawodzie, miałam nadzieję, że szybko zaskoczy i pójdę na zwolnienie i macierzyński i będę mogła z nim pracować. Jednak umowa o pracę zapewnia spokój finansowy. Chciałabym pracować w swoim zawodzie, ale chociaż mężowi pomagam i trochę się spełniam
A i u mnie dzisiaj 1dc, więc nowy cykl nowe szanse idę we wtorek na krew, dawno nie byłam przydałoby się sprawdzić co i jak
Miłego dnia15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
-
nick nieaktualnymarlenaO wrote:"Acertin moj maz tez pije. Nie jest na recepte ale dostepny tylko w aptekach internetowych
Żanetka, acertin wpłynął pozytywnie na stan plemniczków w przypadku Twojego męża czy nie mieliście okazji tego sprawdzić?[/QUOTE]
Sie okaze za 3 tyg
Nam lekarz zalecil 2 szaetki dziennie
Za niedlugo maz powatarza badanie i zobaczymy
Do tego je jeszcze salfazin i kwasy omega -
Hmmm to zaciekawiłyscie mnie tym acertinem mój na wiosnę zrobi badanie nasienia komputerowe więc wtedy zobaczymy i jak coś włączymy i to
Marlena u nas też już gin rozłożył ręce i kazał się kierować do kliniki ale może to i lepiej skoro on już nam nie pomoże
Martita wiadomo nowy cykl, nowe szanse kciuki trzymam
-
Ogólnie jezeli chodzi o sklad Acertinu to jest dobry pod względem skladnikow, ale np ilość l-karnityny jest bardzo mała, tylko 30 mg. Dla porównania ja kupuje mojemu mężowi z firmy Swanson 500 mg. Teraz zamierzam mu dokupic l-arginine. Moim zdaniem lepiej inwestowac w kilka różnych suplementow. Gdy moj maz powiedzial urologowi zwiazanemu z kliniką co bierze to mówił, ze bardzo dobry zestaw i zeby nie zmieniac.