Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaga to normalne. Kazda mama chce dla dziecka jak najlepiej i duzo odmawia sobie. Ale wiadome, ze mamy tez potrzeby.
Mi juz wczoraj bylo glupio, bo Pawel pil wino i ja mialam taka ochote.. i uswiadomilam sobie, ze do konca karmienia nic nie wypije...
Ale pomysł niedlugo usiadziesz z lampką wina i deska serów 😍Kaga lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyTak to już jest z nami kobietami ☺️
Zawsze cos nie tak
Najlepsze jest to że jak się starasz to alko może dla ciebie nie istnieć
A jak już zajdziesz wypilabys piwo wino drinka hehe
Ale mi jakoś nie brakuje tych smaków
Mimo wszystko to dziecko we mnie jest dużo więcej warte niż drink
I w sumie jakoś nie brakuje mi tego smaku
Ale za to np mocnych treningów już tak 😂
Jak tylko dojdę do formy to na wiosnę ruszam z przytupem z moimi treningami
Dla mnie mocny trening to taki gdzie się że mnie leje jakbym stała co najmniej w 40 stopniach i marzę aby wskoczyć w końcu w strój i zrobic taki trening ☺️
No Coz od momentu dwóch kresek spokojne wieczory z lampka wina odchodząc w niepamięć
Ale nie martwcie się dziewczyny może że jakieś 18 lat przypomniecie sobie jak to jest 😂😂 -
Nada ja Cię doskonale rozumiem. Też na początku nigdzie nie wychodziłam, głównie leżałam. Kiedyś pomyslalabym, że to fajne - łóżko, tv, książka, ale to było jednak ciężkie. Gdy po prawie dwóch miesiącach wyszłam do Lidla czułam się jakbym co najmniej poleciała na Malediwy. 🌴
Ja nie będę ukrywać, że mi brakuje wyjść ze znajomymi, zakupów innych niż przez internet, weekendowych wyjazdów i wycieczek, ale z drugiej strony wczoraj wyszłam na godzinę do dentysty i marketu i z powrotem prawie biegłam, bo już tak bardzo nie mogłam się doczekać spotkania z małą. 😁 Pewnie nawet jakbym wyszła z moimi przyjaciółkami (a ciężko bo albo młode matki albo w ciąży) to zaraz byśmy wszytkie chciały wracać do naszych maluchów. 💞 Zawsze już będą na pierwszym miejscu.joana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaga musicie sobie robić jakieś baby spotkania 😂
Dzieci razem się bawią a Wy razem 😂
Oczywiscie za niedługo jak już będą większe 😂
Wogole w lecie jakoś jest więcej możliwości
Bierzesz dziecko i nawet ten spacer można sobie zrobić albo nawet do sklepu wyjść razem ( o ile młode jest takie że pozwala na takie wyczyny)
Teraz zima no to człowiek ogólnie jets bardziej uwięziony ☺️
Mój szwagier jak raz został na cały dzień z dzieckiem jak było małe to stwierdził tylko tyle że nie ma to jak iść do pracy 😂
Kaga lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miss piękne zdjęcia, cudowna pamiątka iii... Najpiękniejsze dwie kobiety ❤️ promieniejesz na tych zdjęciach, wiesz? ❤️😍
MissKathy92 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Żanetka mam takie dwie przyjaciółki ze studiów (nie mieszkamy w pobliżu siebie), każda ma małą córeczkę i był plan - jedziemy późną wiosną gdzieś na weekend, my odpoczywamy po trudach macierzyństwa, mężczyźni jadą z nami, ale opiekują się dziewczynkami.
I co 😂 plan wziął w łeb, bo obie będą późną wiosną na porodówce. 🥰
A moja trzecia przyjaciółka, którą ma bliżej, na dniach będzie rodzić. 🥰
Miss cudowne zdjęcia 💞 aż żałuję że nie wzięliśmy fotografa. 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 12:39
MissKathy92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa 😘
Oj tak, promienieje i to widać 😊
Wiecie ja po tym szpitalu chciałam żeby Amelcia była jak najszybciej ochrzczona bo to było dla mnie ogromnie ważne
Gdy nadszedł ten dzień to mimo że się bardzo mocno stresowałam to w sercu czułam taką radość że w końcu moje dziecko będzie pod opieką Aniołków i Bozi ❤️ i tą właśnie radość widać na tych zdjęciach
No Zanetka no to się trochę zawiodłam bo myślałam że do mnie podobna
Teraz się zabieram za robienie albumów dla rodzicow na dzień dziadków od Amelki jak w weekend zrobię to może do końca tyg przyjdą
-
nick nieaktualny
-
Miss cudowna pamiątka ❤️
Jestem w szoku, mąż mnie zapytał czy pojadę z nim w poniedziałek do lekarza. Jednak się umówił do tego genetyka. Trzymajcie kciuki. Teraz to się strasznie boję co Lekarz powie.Żanetka93, Kaga, MilusińskaMilena, megson91, MissKathy92, Iskierka87, joana, Stookrotka, emdar lubią tę wiadomość
-
Miss cudne chwilę zatrzymane na zawsze 😍
Ja dalej mam bóle jak na okres a jego brak.
Rano mnie pokusiło k zrobiłam test i biel...
Sisska przemyślał sobie pewne kwestie i chce walczyć 😊 powodzenia ✊Sisska, MissKathy92 lubią tę wiadomość
-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Sisska, to wspaniale. Emocje nieco opadły, przemyślał sprawę, w dodatku na pewno widział jak bardzo Ci zależy. Trzymam za Was mocno kciuki. Musi być dobrze 🍀😙
Sisska lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Dziękuję dziewczyny ❤️ dla mnie to dużo znaczy bo już tyle stron przeszukałam, na tylu forach pisałam i nikt nie umie pomóc.. Być może w poniedziałek nasz świat znów się zawali.. Ale przynajmniej już nie będę żyła nadzieją że jest jakieś wyjście a my nie podjęliśmy próby. Cholernie się boję co powie lekarz. Boję się jak mąż zareaguje. Ale musimy tam iść.
-
Sisska musi być dobrze, mocno trzymam kciuki. Najważniejsze że nie będzie Was gryzło że czegoś nie zrobiliście. Mam nadzieję że lekarz znajdzie rozwiązanie i wszystko będzie dobrze 🍀
Żanetko, piękna pamiątka, na pewno piękne wspomnienia ❤️
A ja melduję że rozpoczęłam nowy, urodzinowy cykl. Od dziś wyruszam w nieznane z nowym lekiem, nowym planem i nowym lekarzem.. Oby od dziś było już tylko z górki..Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2020, 16:39
Sisska lubi tę wiadomość
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
nick nieaktualnyDziewczyny, czy hormony mogły się dopiero u mnie teraz uaktywnić.
Bez powodu płaczę dzisiaj niemalże cały dzień, nie mam apetytu i zjadłam dzisiaj jedynie jogurt i drożdżówkę.
A rano jak wstaliśmy i mąż zaczął się że mnie śmiać, że chrapałam jak niedźwiedzica to się śmiertelnie obraziłam, wywołała okropną awanturę, grożąc, że się wyprowadzę. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny