Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
-
WIADOMOŚĆ
-
Megson super, ze jestem zadowolona 😊 a teraz do lozka herbata malinowa i wygrzewanie 😊 oby szybko przeszlo.
Miss brawka 😁 super efekt, oby tak dalej 🤞
Zanetka kazda mama rozumie to doskonale 😊😄megson91 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyMegson no takie warsztaty są super
Pamiętam te lalki ze szkoły rodzenia
Pamiętam jak się bałam jak to bedzie z dzieckiem bo wiadomo tu lalka a tu nagle żywe stworzenie które płaczę wierci się i wogole
Ale to wszystko przychodzi tak samo i naturalnie
Nagle wiesz jak wziąść jak złapać jak obrócić jak przytrzymać
Natura To jednak jest fajna babka 🤣megson91, joana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja nigdy nie byłam w ikei 😳😳Szwagierka jak mieszkała w Sosnowcu to do Katowic na klopsy jeździła .
Jutro ide do filharmoni na spektakl Kochanie na kredyt-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
Dzięki dziewczyny
Na kolacje jednak wjechał rosół bo żal było wylewać nie lubię marnować jedzenia...
Słyszę że nad nami gruba impreza -,- już mi raz obudzili dziecko 😠 Amelcia zasnęła więc ją odłożyłam do naszego łóżka a sama z mężem w salonie, nagle słyszę przeraźliwy placz (gdzie ona prawie nigdy nie płacze), zerwałam się i do niej pobieglam, pierwszy raz nie mogłam jej uspokoić i łezki poleciały 😭 wystraszyła się bo nikogo przy niej nie było czuję się teraz jak najgorszą matka świata i sama ryczę w lazience, mąż siedzi z małą a ja poszłam się kąpać i poryczec -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mąż mi właśnie rosołek gotuje 💜💜💜
Żanetka93 lubi tę wiadomość
06.2021 👼🏻 5 tc
08.2021 👼🏻 4 tc
8 cykl stymulowany
18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
30.12 💜
29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.
Kierunek immunologia❔
PCOS i IO 🍬🍭
MTHFR hetero A1298C
-
Dzień dobry dziewczyny 😙
A ja mam nockę praktycznie nieprzespaną.. Wróciliśmy o 1 do domu, ok 3.30 obudziłam się z bólem brzucha i okropnym parciem na siku. Poszłam do łazienki, uroniłam raptem kilka kropel z trudem i z przerażeniem zauważyłam że mocz jest z krwią.. Wzięłam od razu dwie tabletki uroseptu i w ruch poszedł termofor. Co 2 minuty chodzę do łazienki, byłam już chyba z 30 razy..
W dodatku przed wyjazdem do znajomych, nie ukrywam, liczyłam na małe co nieco a mąż stwierdził że on nie ma ochoty i nie będzie ❤️ na siłę. Ok rozumiem, tylko pytam czy zdaje sobie sprawę z tego że niestety ale to tak będzie wyglądać, że przykro mi bo ja się na wpierniczam hormonów, siedzę z nosem w kalendarzu, robię zastrzyk mimo okropnego wstrętu do igieł, rozkraczam się kilka razy w miesiącu przed obcym facetem, a on jest strasznie pokrzywdzony bo mu lekarz każe uprawiać sex w określone dni.. No się trochę ścięliśmy..
Edit: mam mały sukces 10min nie byłam w łazience.. ale urodziłam skrzepka krwi.. Chyba bez lekarza się nie obejdzie 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 04:30
Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."
-
Ojejku Milena co za pech... Lepiej wybierz się do lekarza niż lecz się na własną rękę. ☹️☹️
A co do męża to nie dziwię Ci się, że się zdenerwowałaś... Biedna Ty... Ale już wcześniej zrobiliście swoje, więc moze to już nie ma znaczenia.
No i tak w ogóle rok temu słyszałam identyczna historię 😏 i Ty wiesz o czym mówię.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2020, 05:16
-
nick nieaktualnyHaha
Żanetka ja będę dozorczynią w bloku tej kawalerki i będę obczajać te młode flądry 😂
No chyba ze to będzie Madzia ❤️ to spoko, z mamą se na kawe pójdę wtedy 😅
No te jedzenie u mamy trochę mnie wydymało w brzuch ble.
Kaga jaka motywacja? Jak ja flak nad flakami powinnam na siłowni zamieszkać.
Misio nakarmiony idziemy dalej spać, sukces bo od 23 obudził się dopiero teraz.
Milenka bidulko. 😥 leć koniecznie do lekarza.
Miss tez nie lubię jak Maks płacze i wkurza mnie gadka innych „niech sobie popłacze, pępka nie wypłacze”itd a mi serce pęka. Właśnie w takich chwilach jak jesteśmy sami, położę go spać i ide pod prysznic. I szybko się wycieram bo słysze jak mnie woła 😥 potem się długo tulimy.
A czy przypadkiem w tym roku nie mieli wycofywać handlowych niedziel?
No ikea to sklep do którego jadę po konkretna rzecz a wracam z doniczkami, świeczkami i innymi duperelami za 500zl 😂 i zawsze czuje się jakby tam spacerowało zombie z serialu Walking dead.. masakra te ludzie -
Milenka chyba lekarz to dobra decyzja..
Lepiej nie ryzykowac, ze przesztalci sie w jakas wieksza infekcje.
Ja tylko raz mialam sytuacje, ze krew mi leciala z cewki moczowej. Ale szybko urolog sobie poradzil 😊
A co do ❤ to nie dziwie sie. Sama pamietam w sierpniu jak bylam zla na Pawla, bo pana bolaly lekko plecy i on ma dosc z kalendarzem. Ale to akurat byl cykl, w ktorym sie udalo 😊 takze kciuki nadal mocno zacisniete 🤞
Miss mam nadzieje, ze noc minela w miare spokojnie pomimo imprezy 😘 i Amelcia sie wiecej nie budzila wystraszona😊😊
Nada jak tam u Ciebie??
Megson rosolek napewno pomoze 😊
Ruda jak sie czujesz??
MissKathy92 lubi tę wiadomość
Adaś
Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
-
nick nieaktualnyMilenka biedaku dziś się ratuj jak możesz a jutro koniecznie do lekarza
Eh co za pech...
A nerw na męża całkowicie zrozumiały
U nas cud 🤣
Cycki jakby lżejsze
A dziecko jak zasnęło o 6 ro chciało jeść o 9 po czym bez żadnego płaczu i jęków zjadł 40 minut i śpi od nowa 😲😲
A ja się obłożyłam kapucha mimo wszystko i wcinam
Śniadanko w lozku a maly śpi obok i dziwnie się uśmiecha na śnie
Niech tak już zostanie 🤣 -
nick nieaktualnyAsia, dzięki że pytasz, ale ja dzisiaj się czuję chyba najgorzej jak do tej pory, nie wstaje dzisiaj z łóżka.
Jestem strasznie słaba, a w nocy spadło mi ciśnienie przy moim nadciśnieniu na 94/61, gdzie przed spaniem miałam około 130/80.
Oblało mnie nagle potem, zrobiło się duszno, a puls skoczył do ponad 180.
A byłam sama w domu!
Juz miałam dzwonić po męża, żeby mnie ratował, bo myślałam, że schodzę z tego świata, ale szybko przeszło, położyłam się i zasnęłam, po tym jak poczułam że mała się rusza.
Teraz pilnuje ciśnienia cały czas i jak będą jakieś skoki, jadę.
Chociaż czuję się pewniej, bo dzisiaj i jutro mąż ma cały dzień wolny w domu. -
Hej,
A u mnie dzisiaj rano znowu krew. Boże. Wczoraj byli znajomi i trochę posiedzieliśmy. Ale ja cały czas w wygodnej pozycji na kanapie. Nic tam nie robiłam tylko sobie rozmawiałam. Jestem już tak zmęczona tym wszystkim. Ten stres jest najgorszy.
Ojej Milena, współczuje ! Mam nadzieje, że nie boli bardzo.
Co do ikea to my mamy nie tak bardzo daleko ale nie jestem jakimś świrem ikeowym mam koleżankę która co tydzień wręcz bywa haha ale klopsiki i wege hot dogi lubię -
Milenka pij dużo wody z cytryną bo leki na pęcherz wyplukuja witamine c z Naszego organizmu. Ogólnie przy zapaleniu pęcherza trxeba duzo pic zeby wyplukiwac bakterie. Jak mnie tak zlapalo to bralam na raz 4 tabletki i jakas ulga byla, niestety antybiotyk musial wjechac, ale pomógł i to na dluzej😊😊😊
Dziś znow mi się śniło, że mam dziecko😭
Ruda biedaku, jak tak piszesz o swoich dolegliwościach to ja się nie dziwię że na jednym przestajecie.-starania o pierwsze dziecko od 01.2018
- 05. 2019 usunięty polip trzonu macicy 2 cm
-03.2020 wizyta w klinice, wszystkie badania ok, drożności ok
-10.2020 wyniki męża nie są idealne ale lekarz twierdzi, że dobre
- 12.2020 laparoskopia, usunięta torbiel endometrialna , amh spadło do 0.896
-01.2020 start in-vitro ? -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny, niestety z zapaleniem dróg moczowych jestem za pan brat. Swego czasu miałam bardzo często.. Jak pracowałam kiedyś za czasów studiów w gastronomii 3mce tak przez całe 3mce męczyłam się z tym dziadostwem.. Tylko wtedy nie miałam aż tak żeby doszło do krwiomoczu.. 2lata temu miałam to samo, dokładnie o tej samej porze jak mnie złapało, tak na dobre minęło dopiero w marcu.. Ale też krew poszła dopiero ostatnim razem..
Niestety ból przy zapaleniu jest niesamowity i nie życzę nikomu.. Mnie to chyba dopada przy osłabieniu organizmu, bo zawsze przypałętało się gdy byłam okrutnie zmęczona a ten tydzień też dał mi mocno w kość..
Puściło mnie trochę rano to nawet zasnęłam i teraz na szczęście nie ma krwi i ból też nieco zmalał.. Zobaczymy jak będzie wieczorem.. Chyba dziś z łóżka nie wyjdę..Starania od 06.2018
"Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."