X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda dlatego kiedys pisalam zeby sie zaopatrzyc w pampersy 😅😅😅

    Dla mnie to byl szok
    Nie chcielismy robic duzych zapasow bo chcielismy wogole zobaczyc jakie pieluchy podejda i powiem wam ze dada spisala sie najlepiej

    Maly nie ma czerwono wokol pupki wogole

    Co do fontan u nas jest druga sprwa
    Jak to przystako na chlopaka no siusia w kazda strone

    Maz tak szalal z kacikiem a maly osusial sciane przy piereszym przewijaniu w domu 😅

    I juz masa razy tak sie stala ze sciaglo sie pieluche a on zaczal siusiac i wszystko szlo na sciany albo na nas 🙈🙈🙈

  • Stookrotka Autorytet
    Postów: 373 310

    Wysłany: 14 lutego 2020, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem ciekawa co tam u Emdar i Katarynki , mam nadzieje, ze wszystko dobrze ♥️

    Udanych Walentynek Kochane! Ja z tej okazji piorę i prasuje Ciuszki, pieluchy, beciki 🙈😆
    My za specjalnie nie obchodzimy takich Świat ale może skoczymy na kolacje póki jeszcze jesteśmy we 2 😊

    8cs ❤️
    03.04.2020 Anastazja 💖
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasze walentynki przejęła nasza insignia 😥 7tys naprawa nosz kur****
    Wakacje narazie poszły w odstawke musieliśmy odwołać rezerwacje 😭😭😭

    Żanetka mamy camerke Lollipop, jedyny problem ze wysyłki nie ma do PL 😑

    Mnie dziś strasznie przewiało i czuje zbliżająca się gorączkę 😟😐😐😐 mam już wypieki.
    Z miłych rzeczy mąż ma 3 dni wolnego a w piekarniku papryki faszerowane.

    ❤️ udanych Walentynek, my w tym roku odpuszczamy obchodzenie. Spędzimy je w domku w 3ke. ❤️

    Kaga chce Twoją Madzię na synówkę 😅😍

    Kaga lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też nie obchodzimy, nie obchodziliśmy też wcześniej.
    Ale dzisiaj jak mąż jechał do apteki po mleko modyfikowane, bo mamy w razie "w" dokarmiać ją mlekiem dla wczesniaków, a te są bardzo trudno dostępne. Ja musiałam je zamawiać do apteki, bo wolę żeby puszka była w domu, w razie gdy mi mojego pokarmu braknie, to zajechał do cukierni i kupił mi pączka z serduszkiem. To szczyt romantyzmu mojego męża!

    W ogóle ja nie mogę się doczekać, aż połóg się skończy, bo chyba obydwoje jesteśmy bardzo wyposzczeni. Tylko wróciłam do domu, zaczęliśmy się przytulać to tak jakoś żal, że nie można.

    megson91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Why to wakacje poszly 😠😠😠

    Ty bierzesz na synowke Magdalene a ja rezerwuje sobie Helene 😅

    Aaa moj tradycyjnie wpadl z rozami 😅
    A malemu kupil poduszke w ksztalcie serca 😅😅😅

    megson91, RudaMaruda25, Why.Not.Now lubią tę wiadomość

  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 14 lutego 2020, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu, nie odezwał się do mnie lekarz z tymi wynikami 🤯

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • megson91 Autorytet
    Postów: 2295 2649

    Wysłany: 14 lutego 2020, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka, Klopsik to elegancik i on w zimę tylko w sweterkach chodzi 😂😂😂😂

    8553f37e030c99e0.jpg

    Żanetka93, Kaga, Iskierka87, joana lubią tę wiadomość

    06.2021 👼🏻 5 tc
    08.2021 👼🏻 4 tc

    8 cykl stymulowany
    18.11 3-7 dc lametta 2x1 - 2x Gonadopeptyl Daily + 1x Ovitrelle 🍀
    10 dpo betaHCG 8,8 mlU/ml 🍀progesteron 21,90 ng/ml 🍀
    12 dpo betaHCG 37,0 mlU/ml 🍀 progesteron 30,30 ng/ml 🍀
    16 dpo betaHCG 434,3 mlU/ml 🍀 progesteron 33,30 ng/ml 🍀
    30.12 💜

    29.11 Histeroskopia diagnostyczna w znieczuleniu ogólnym + biopsja endometrium + HSG
    Macica i endometrium ok, jajowody drożne, niewielkie przekrwienie w okolicy ujścia lewego jajowodu, z którego został pobrany wycinek na badanie histopatologiczne.

    Kierunek immunologia❔
    PCOS i IO 🍬🍭
    MTHFR hetero A1298C

    85999jcgiykcutbf.png

    3jvztv73cc90cbvy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megson, mi się wydaje że nie powinnaś się przejmować Pappą, chyba lepiej ze na USG wyszło Ci wszystko w porządku.

    Jejku, Ciekawe jak tam Emdar.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2020, 17:10

  • nada Autorytet
    Postów: 1265 859

    Wysłany: 14 lutego 2020, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo

    Meggson myśle ze pappa jest okej. Ale zobaczymy co lekarz tam wyliczy. Nie ma co się przejmować.

    My się nigdzie nie wybieramy bo mąż chory, ale kupiłam słodkości z lukullusa :)

    Kurna a co się stało, że aż tyle kasy?? :o samochód to jednak jest skarbonka.

    Dużo miłości dziewczyny ❤️❤️❤️

    PplPp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megson uroczy psiak 🥰

    Dziewczyny tak wogole w pon mija 4 tyg od porodu a np ze mnie juz nic nie leci w sensie te oczyszczenia krew itp juz nie ma tego

    Co najlepsze dzisija mam mega rozciagliwy sluz

    Jest czasem zabarwiony ale normalnie jest go duzo i jest taki jak podczas owu...

    Ciekawe co to tam sie dzieje i kiedy dostane okres 🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Why, wiem że to nie pocieszenie, ale my ostatnio też naprawialiśmy samochód, a z racji że mamy dwa to nam się poskładało teraz ubezpieczenie jednego, za miesiąc drugiego i przegląd.
    A do zeszłej naprawy dołożyliśmy też sporo.
    W ogóle teraz jak mamy dziecko, to nam tyle kasy poszło w przeciągu tygodni, w samej aptece zostawiłam 500 zł ponad, bo kupowałam termometr i katarek plus, emolienty, kremy itp. Cieszę się, że jednak odciągam swoje mleko bo z też kupę kasy zostaje w kieszeni, którą musielibyśmy wydać na mm. Odrobi mi się przynajmniej laktator, za który zapłaciłam 477 zł 😂

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Why masakra z tym samochodem... ☹️ Nasz też u mechanika stoi i też aż się boję, ile nam zaśpiewa... ☹️
    Haha Why będą sobie razem obchodzic urodziny ❤️

    Megson cudowny psiak ❤️

    Żanetka może ten sluz to jeszcze etap połogu? Mi to ginekolog mówił, że nie za dobrze by było jakbym przestała szybko krwawić, ale ja miałam łyżeczkowanie, więc to może inaczej. Też ciągle mam jakiś przezroczysty śluz, czasami mam schize że zajde w ciążę.

    My to jakoś walentynek szczególnie nie obchodzimy, ale wpadliśmy z mężem na pomysł zamówienia sushi. Każdy lokal nam mowi, że najwczesniej na 22 😳 więc u mnie wjadą kanapki z rzodkiewka z diety 😅 a może jutro się uda.

    W ogóle okazało się, że mam tak dużo zaległego urlopu, że do pracy wrócę chyba dopiero w styczniu 2021 roku a przecież urlop kończy mi się już 6.10. 😳 cieszę się 🥳

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda nie wiem jak to wygląda w Medeli ale mój Lansi ma takie zaworki wymienne, jeden za 6 zł i one się szybko zużywają. W dodatku co jakiś czas wymieniam membrany, wężyki. A przedwczoraj pęknal mi lejek. I co miesiąc zostawiam w sklepie Lansi od 50 do 100 zł, więc mam wrażenie, że to się jednak nie zwraca u mnie. 😁

    Dziewczyny a wiecie ile żłobki kosztują... To dramat jakiś. Z wyżywieniem po minimum 900 zł a jeszcze pampersy trzeba przynieść. Aha i to już jest cena po dofinansowaniu od miasta. Znaleźliśmy żłobek objęty unijna dotacja, więc tam chyba 600 zł czy jakoś tak. Jak ma być dodatni przyrost naturalny skoro to wszytko tyle kosztuje. 😳

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga, w ogóle to pisałam Ci, że podziwiam Cię za KPI.
    Sama wcześniej myślałam, że jak będę mieć wybór kpi, albo mm to od razu mm wybiorę.
    A tu dupa! Tak mi się w głowie poprzestawiało od urodzenia tego dzidzia, że aż strach.
    Nie wyobrażam sobie teraz nie wisieć na laktatorze. Była u nas wczoraj położna, która też jest CDL i niestety potwierdziła, że moje piersi nie nadają się za bardzo do kp, nawet w kapturkach, bo młoda nie poradzi sobie z ssaniem z taką siłą.
    Cóż, spodziewałam się tego...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem juz calkiem oszczedna bo teraz pomalu malo co odciagam pomiedzy😊

    Dawniej mi sie wydawalo ze fajnie jest odciagac i karmic butelka bo zawsze moze tata nakarmic i wydawalo mi sie to nawet "lateiejsze"

    Teraz widze ze nie ma to jak wyciagnac na zawolanie cyca i po prostu dac jesc 😅
    Chociaz jak mialam nawal mialam mysli ze bd to ciezkie to ogarniecia

    Ale jak sie wszystko zaczelo normowac to jest cud malina

    Gorzej bylo na spacerze bo maly nagle obudzil sie glodny a ja nie mialam mu gdzie dac jesc i wracalam z nim takim placzacym a ludzie patrzyli na mnie jak na jakas wyrodna 🙈🙈

    A jak sie juz chycil jak dotarlismy to byl taki lapczywy ze az mi go bylo zal 😅

    A troszke mleczka co odciagne sobie czasem to mam albo na sutki ( mam przez to sutki w stanie lepszym niz wczesniej normalnie eliksir)
    I malemu do wody i ma cudne cialko 😊

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 14 lutego 2020, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to właśnie jest, że po porodzie się wszytko przestawia 🙂
    Ja miałam plan miesiąc, trzy, sześć... Teraz powoli dobijam do tych sześciu i nie wyobrażam sobie przestać. Aczkolwiek chyba muszę o tym myśleć, bo naprawdę zaczyna mnie to wykańczać...

    W ogóle dziewczyny my to tu wszyscy jesteśmy skłonne do jakichś poświęceń i w ogóle a ja dziś taka wkurzona jestem, bo mam w otoczeniu kobietę, która zrobiła sobie CC na życzenie ("bo się nie będzie wysilać"), mimo że dziecko dobrze ssało to odstawila je po dwóch tygodniach od piersi ("bo nie będzie się męczyć") a teraz zaczęła karmić słoiczkami. I w sumie mam to w nosie, jej sprawa, ale już widzę że te słoiczki to coś w stylu "a bo moje dziecko juz je a wasze nie". Ma cała armię ludzi do pomocy w domu a ma problem ugotować marchewkę. Będzie mnie wkurwiac Dzesika jedna głupimi uwagami... 😠😠😠 W życiu tego syfu dziecku nie dam.

    emdar lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaga ja znam dziewczyne ktora bedac w ciazy powiedziala ze nie bedzie karmic
    Gdy urodzila zdania nie zmienila i poprosila o leki na zanik pokarmu

    Tez oczywiscie nic mi do tego nie moja sprawa... Ale patrzac na moje dziecko nie wyobrazam sobie nie dac mu tego co najlepsze jakkolwiek by to nie musialo wygladac...

    Ale tak to jest
    Jedne placza ze nie maja pokarmu ba nawet lapia z tego powodu depresje a drugie maja morze a z widzi mi sie nie beda karmic...

    I wiele innych przykladow 🙈

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, co ja to przeszłam w szpitalu jak mi z cycków nie chciało lecieć, Płakałam non stop, że nawet siary jej kropelki nie mogę dać.
    Gdybym nie mogła odciągać, to wiadomo, karmiłabym ją mm i nie czułabym się wyrodną matką, widocznie tak miałoby być i grunt, że dziecka nie głodzę. Ale skoro mam ten pokarm? To szczytem egoizmu by było gdybym miała mleko, a poszła na łatwiznę i wzięła tabletkę.

    A co do krwawienia to położna mi powiedziała, że jeśli mi krwawienie ustąpi na 2 dni to mam iść do lekarza. Ale Żanetka u Ciebie obstawiam, że połóg się już kończy.
    Ja nie mam krwawienia jakoś dużo, ale mam. Zwykle podpaski już stosuje i nie noszę majtek siatkowych, a zwykle bawełniane.

  • emdar Autorytet
    Postów: 3422 6201

    Wysłany: 14 lutego 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane Walentynki moje; dużo miłości Wam życzę nie tylko od innych, ale i dla siebie samych❤️ Podczytuję Was tak z doskoku. Na fioletowym wątku się trochę udzielam bo tam wszystkie na tym samym etapie. Jestem w ogóle od wczorajszej nocy w szpitalu(Nada, Inflancka naprawdę super,zobaczymy jeszcze potem jak porodówka) bo mi skoczylo ciśnienie (155/95)i przez parę godzin nie chciało spaść, to mówię "dobra, trzeba jechać". Na IP miałam już 140/90 ale ze względu na wiek ciąży (39t4d),mój wiek, moją historię (poronienie) to zatrzymali mnie na parę dni. Jak będzie ok(ciśnienie mi od wczoraj nie skoczyło ani razu, KTG mam super) to w pn mnie wypuszczą. Mimo że właśnie na pn mam termin, ale mówią że jak nie ma wskazań to nie zostawiają i nie wywołują aż do 41t3d. Dziwne co powiem ale szpital mi jakoś pomógł psychicznie się wyluzować, nie wiem może to wspolnota kobiet które tu są, i wszystkie przechodzą przez to samo. No i już wiem, że urodzę jak urodzę, Julek siedzi bo widocznie tego potrzebuje, no to taka moja rola matki że muszę(i co najważniejsze,chcę) mu dać to co dla niego najlepsze.

    Ruda, super że tak szybko ogarnęłas Helenkę! Taką radość czuć z Twoich postów😘

    Żanetka,Twój Fabianek to już naprawdę duzy chłopak!

    Stokrotka, prasuj, prasuj, póki masz siłę 😉

    Megson, Pappą się naprawdę nie przejmuj. Najważniejsze jest USG, a Ty masz ok, i przezierność też masz ok.

    Ebi, przykro mi z powodu nieudanej inseminacji. Macie jakiś plan na kolejne miesiące?

    Why, kicha z tym samochodem, i marne to pocieszenie, ale Rodos na Was poczeka.

    Kaga, 900 za żłobek to i tak niedużo, w Wawie są naprawdę odpalone ceny. Niestety nie zapowiada się żeby miało się to jakoś szybko zmienić, bo rząd średnio się interesuje tematem😒

    Ściskam Was mocno ❤️

    42 lata
    08.03.2019 puste jajo płodowe💔
    17.02.2020 Julek 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emdar powodzenia 😘

    A no i tak rosnie mi Mezczyzna, zmienia sie kazdego dnia 💙

    Ruda no jak mialam tak ze krwawilam 3 tyg non stop z poczatku to wogole mialam takie skrzepy pozniej sama krew pozniej byla bardziej brazowa az wkoncu ustalo...

    W pon miesiac wiec moze tyle mi wystarczylo na oczyszczenie

    To ze sie tam jeszcze goje to czuje hehe

    A tych bolow porodowych to juz nie pamietam 😅😅😅

    Ale dla pewnosci zapytam poloznej co o tym mysli ☺️

‹‹ 895 896 897 898 899 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ