X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku
Odpowiedz

Walczymy o pierwsze maleństwo w 2019 roku

Oceń ten wątek:
  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 19 lutego 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Ruda na te śląskie i zagłębiowskie dzielnice trzeba uważać. Niektóre są bardzo przyjemne do życia a niektóre są takie, że człowiek nie wie która ulicą wypieprzać. Jak oglądaliśmy mieszkania i widzieliśmy super cenę i super warunki to z zamkniętymi oczami odgadywalismy dzielnice. Dużo się tutaj zmieniło na plus, ale jednak dużo jest jeszcze do zrobienia. A pieska polecam ❤️ aczkolwiek nie wiem jak to będzie jak zacznie mała raczkować. 😁
    Jejku Ruda Twoja mała jest bardzo podobna do tatusia. Wczoraj w DD TVN był fajny reportaż o relacjach ojciec-corka. 😁

    Ja dziś mam wychodne z koleżankami popołudniu, tatuś musi sobie radzić sam. 😁 A jutro psa kastrujemy ☹️ musimy to zrobić chyba dla jego dobra, bo wokół chyba wszystkie suki mają cieczki a on szaleje ☹️

    megson91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem, oglądałam o tej więzi córka-ojciec.
    A mała to istna kopia mojego męża, ja w niej po sobie nie widzę ani jednej rzeczy podobnej, cały taki mały Tomaszek.

    No właśnie cena była super, mieszkanie w środku genialne, 77 m2, a jak podjechaliśmy pod blok to taki typowo robotniczy, no i sama ta dziewczyna powiedziała co sprzedaje, że "dzielnica jest jaka jest".
    A my jesteśmy zieloni w geografii DG, czy Sosnowca..

  • Kaga Autorytet
    Postów: 1744 1368

    Wysłany: 19 lutego 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DG też nie znam, ale mam tam przyjaciółkę, z którą nawet idę dziś na kawę. W Sosnowcu są tam skrajne dzielnice. Zielone, przyjemne, ale też tragiczne, szare, brzydkie, właśnie takie robotnicze. Jak będziesz chciała coś podpytać to pytaj, zrobię rozeznanie. Męza wypytam, bo ja w sumie też nie stąd. My nawet myśleliśmy o zamieszkaniu poza Katowicami, ale gdy tylko jechaliśmy oglądać gdzieś mieszkanie to uznałam, że wolę dać więcej za mieszkanie w Kato niż mieszkać gdzieś, gdzie będę miała codziennie depresję. Jejku w ogóle wydaje mi się, że ciężko Ci będzie w takiej zmianie Krakow na Sosnowiec. Wszystkie żarty o Sosnowcu są z palca wyssane, bo miasto jak każde inne, ale Kraków to miasto z niepodrabialnym klimatem. Gdybyśmy tam kogoś mieli to może rozważyłbym przeprowadzkę. 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 11:44

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda ale mam piekna synoweczke 🥰😅😅

    Moi mezczyzni wczoraj "ogladali" lige mistrzow 😅
    Znaczy ten wiekszy opowiadal temu mniejszemu o co w tym chodzi i mowil ze kiedys zabierze go na taki prawdziwy mecz 😅

    Ja myslalam ze padne jak to sluchalam az nagralam filmik 😅

    Dzis jedziemy cala trojeczka na zakupy ciuszkowe
    Kazdy sobie ma cos kupic haha

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to muszę sobie pojechać też na zakupy, odświeżyć szafę, jak zaszłam w ciążę to wzięłam zrobiłam porządek w szafie, oddałam do fundacji ubrania, w których już bym nie chodziła.
    Teraz niby wejdę już w ubrania przedciążowe, ale mam mały deficyt.
    Muszę też zrobić porządek z za dużymi ubraniami, którymi nosiłam podczas ciąży.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz sobie kupil granatowa koszule w reservd i malemu tez sie udalo znalesc granatowa beda sie stroic 😅
    A ja kupilam sobie sweterek bluzke i stanik 😅

    Dalam jeszcze malemu jesc w przymierzalni w pozniej spal w nosidelku a my tez podszlismy na jedzonko, maz zamowil kebaba a ja salatke 😅

    I zaraz wracamy

    Spotkalam kolezanke z pracy i cytat jej tekst : “fajnie masz teraz w domu siedzisz "

    Aha 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

    megson91 lubi tę wiadomość

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 19 lutego 2020, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zanetka tekst kolezanki bezcenny 😂

    Kas wspolczuje Ci takiej sytuacji...😔 przykre to, ze tak sie zachowuje. Moze potrzebuje czasu a moze wlasnie taki kubel zimnej wody na glowe to dobry pomysl.
    Choc licze caly czas, ze maz szczerze z Toba pogada i znajdziecie jakies rozwiazanie 😘

    My tez marzymy o piesku. Wiecie jak to na wsi tescie maja jakies dwa kundelki na podworzu, ale jaj chcialabym jakiegos fajnego psa rasowego, rodzinego.. właśnie, zeby dziecko chowalo sie ze zwierzakami. I te spacery z pieskiem 🥰
    Choc dla mojego kota tez mam szelki, ale nie wiem co powiedzialyby sasiadki na ten widok 😂

    A co do kastracji to szkoda ale polecam.. moj kot jest kastratem i swietna sprawa. Teraz wszyscy znajomi mowia, ze koty im gina i wogole.. a moj wyszedl rano na spacer (stal sie prawdziwym wiejskim kotem 😅) i wrocil po 30 min bo widac ze bylo mu zimno.
    Gorzej, ze mamy kotke tesciow a ona jest mieszkajaca na podworzu i ciagle go bije. On za nia biega. Chyba lubie temperamentne mocno 😂 z miłością nie wygrasz 😅

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 19 lutego 2020, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 😙 wracam do Was na chwilę bo strasznie tęsknię ❤️
    Ja wiem, miałam wziąć całkiem urlop, odpocząć, ale nie mogę żyć żeby choć z grubsza nie przejrzeć co u Was na forum. Niestety nie odniosę się do każdej z Was, bo nie jestem na bieżąco, ale całuję Was wszystkie no i nasze Kochane maluszki też 😙

    Abi, Kochana jak się trzymasz po tej nieudanej IUI? serce mi pękło gdy przeczytałam że nie wyszło, jestem z Wami i mocno Wam kibicuję ❤️🍀

    To samo Tobie Kaś, mam nadzieję że dogadacie się z mężem i znajdziecie wspólnie jakieś rozwiązanie.

    Asia, nie mogę nie odnieść się też do tej sytuacji z wątku o letrozolu.. Doskonale rozumiem tą dziewczynę, ale rozumiem też Was.. Na jej korzyść przemawia to że nie naskoczyla na Was brzuszkowe, jedynie grzecznie napisała że ją to przytłacza i poprosiła o mniej takich tematów.
    Wiesz, nie zrozum mnie źle, ale ja sama odsunęłam się od forum z powodu mega doła. Wiem że to głupie ale sama czułam się tu przytłoczona mimo że kocham Was jak własne siostry i cieszę się Waszym szczęściem. A Wasze dzieci wręcz uwielbiam, także jestem pewna że dziewczyna nie miała nic złego na myśli.

    A u mnie spadku odporności ciąg dalszy.. W ciągu miesiąca jestem już drugi raz chora. A kaszel mnie taki męczy że prawie nie sypiam w nocy..

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka tesknilam ❤️

    Kas trzymam kciuki aby jednak udalo sie dogadac z mezem bez angazowania osob trzecich w wasza prywate ✊✊✊

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 19 lutego 2020, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy orientujecie się czy jeśli mi w cytologi wyszło:
    rozmaz nadaje się do oceny, ale jest niezbyt czytelny z powodu licznych komórek zapalnych. Obraz cytologiczny w granicach normy (nie stwierdza się sródnabłonkowej neoplazji ani raka).
    Interpretacja wyniku : inne zmiany nienowotworowe, zmiany odczynowe związane z zapaleniem i/lub typową regeneracja.

    Lekarz podczas pobierania materiału do badań, przebadał mnie i było wszystko w porządku, więc o co może chodzić z tym zapaleniem? 😕 Muszę chyba znów się zapisać do niego z tymi wynikami.. Bo jeśli by się udało że będziemy mieć pleminki to pewnie mnie nie dopuszcza do in vitro z takim wynikiem ehh..

    Nic mi się nie dzieje, jedynie co to mam ten cykl mega dziwny.. Okres się spóźnił 3 dni.. Od soboty popołudniu boli mnie brzuch że ledwo funkcjonuje, w niedzielę wieczorem zaczęło się krwawienie a ból brzucha trwa nadal 😕 i skrzepów mam tyle w tej krwi że jeszcze takiej ilości nie widziałam..

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka ❤️ jak miło Cię widzieć!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie kochane ja rowniez sie stęsknilam długo mnie nie było mam wrażenie że wieki :D
    Gratuluje nowych ciąż i mamusiom
    U mnie narazie nic sie nie zmienilo za 2 tygodnie podchodze do zabiegu i licze na wasze modlitwy i kciuki kto jak nie Wy mozecie mnie zarazic ;) caluje:**

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 17:58

    megson91 lubi tę wiadomość

  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 19 lutego 2020, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za miły powrót ❤️
    Naprawdę strasznie tęskniłam, jak widać nie mogę bez Was żyć a już tym bardziej bez Waszych maluszków ❤️

    Samosiowa cieszę się że i Ty wróciłaś ❤️ oczywiście możesz liczyć na moją modlitwę 🍀🙏

    W ogóle jaki ze mnie diesel 🤦‍♀️
    Emdar, miałam Cię na myśli i oczywiście nie napisałam.. Tak bardzo Wam gratuluję że Julek już jest na świecie i wszystko z Wami ok ❤️

    Samos88 tymczasowo;), megson91 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MilusińskaMilena wrote:
    Dzięki dziewczyny za miły powrót ❤️
    Naprawdę strasznie tęskniłam, jak widać nie mogę bez Was żyć a już tym bardziej bez Waszych maluszków ❤️

    Samosiowa cieszę się że i Ty wróciłaś ❤️ oczywiście możesz liczyć na moją modlitwę 🍀🙏

    W ogóle jaki ze mnie diesel 🤦‍♀️
    Emdar, miałam Cię na myśli i oczywiście nie napisałam.. Tak bardzo Wam gratuluję że Julek już jest na świecie i wszystko z Wami ok ❤️
    Milenko co u Ciebie jak sie sprawy mają jaki plan dzialania. ;)

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 19 lutego 2020, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milenka jak milo Cie widziec ❤

    Kochana nie mam do Ciebie czy do niej zalu. Rozumiem, ze kazdy odbiera to roznie i tak samo inaczej przezywa brak ciazy przy trudnych staraniach. Zwyczajnie zrobilo mi sie przykro.
    Ale obie strony rozumiem mimo wszystko, bo bylam w tej samej sytuacji.
    Tylko ja mialam ciut inne podejscie do wpisow dziewczyn w ciazy czy mamus..
    Ale rozumiem, ze miala gorszy dzien a każdy ma prawo tu napisac co mysli.
    I dla mnie wczoraj temat się skonczyl, bo tez nie ma co analizowac tego wiecej.
    Zwyczajnie uszanuje czyjes uczucia i nie bede na czesciach staraczkowych pisac za czesto o mojej ciazy. I nie pomyslalam, ze moj zal-post wywola taka dyskusje 😂

    A co u Ciebie lekarz mowi na nowy cykl???

    Samosiowa trzymam kciuki i modlitwa tez będzie ❤❤❤ super, ze sie odezwalas 😘😘😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:10

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • MilusińskaMilena Autorytet
    Postów: 1667 900

    Wysłany: 19 lutego 2020, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ten cykl to jakaś paranoja, zagadka albo żart. Sama nie wiem jak to nazwać..

    Dziś mój 11dc, byłam na wizycie dzisiaj. Okazało się że mojego lekarza nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Przyjął mnie jakiś inny, młody lekarz.. Miałam mieć znów test na wrogość ale stwierdził że skoro w poprzednim cyklu miałam to nie ma tera, potrzeby powtarzać.. Za to ma plusa, jeden stres mniej..
    I na tym kończą się pozytywy.. Pan dr na podstawie endometrium stwierdził że jestem po owulacji, ale już nie wspomniał ile ma mm (a ja tępa strzała nie dopytałam) po czym wiercił mi tym "cyckiem" od usg w poszukiwaniu lewego jajnika.. Nosz ku**a nie ma, wyprowadził się chyba.. Oczywiście go nie znalazł.. No dobra, ja wiem że akurat ten lewy jest kiepsko zlokalizowany pod macicą no ale nikt nigdy nie miał takich ogromnych problemów z jego odnalezieniem..

    Także CHYBA już jestem po owulacji, żeby się upewnić muszę zrobić za tydzień proga.. Ale jeśli to prawda i owu rzeczywiście była to ją chyba przegapilismy..

    Starania od 06.2018

    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi."

    atdc9vvj2aass4hn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa, super że do nas wróciłaś!
    Moją modlitwę też masz, wszystko będzie dobrze!
    Trzymam kciuki, z resztą jak za każdą z was staraczek!

    Samos88 tymczasowo;) lubi tę wiadomość

  • joana Autorytet
    Postów: 2408 1735

    Wysłany: 19 lutego 2020, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze Milenka to musialas sie nameczyc przy badaniu... plis ze rzeczywiscie nie bylo tego testu na wrogosc.

    A zero bylo staran w najblizszym czasie?? Nie ma szans, ze byly ❤ w poblizu i plemniczki dozyly??
    To letrozole mocno skrócil Ci cykl??
    Ja np przy stymulacji monitoringi mialam juz od 8dc zeby wlasnie jej nie przegapic.
    Moze zaproponuj lekarzowi, gdyby rzeczywiscie prog potwierdził owu (a jak mowisz chyba ja przegapiliscie), zeby monitoringi zaczely sie wczesniej??
    Choc licze, ze szczescie sie wreszcie usmiechnie i taka ladna wczesna owu przyniesie dobre skutki ❤✊

    A i Sisska ja niestety nie znam sie na takich wynikach ☹

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lutego 2020, 19:36

    Adaś
    mhsvj44jn9w5kfkv.png

    Pcos, 13cs, 3cs po poronieniu
    06-08.2019 stymulacja cykli, 09.2019 poronienie samoistne 7tc.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MilusińskaMilena wrote:
    U mnie ten cykl to jakaś paranoja, zagadka albo żart. Sama nie wiem jak to nazwać..

    Dziś mój 11dc, byłam na wizycie dzisiaj. Okazało się że mojego lekarza nie ma i nie wiadomo kiedy będzie. Przyjął mnie jakiś inny, młody lekarz.. Miałam mieć znów test na wrogość ale stwierdził że skoro w poprzednim cyklu miałam to nie ma tera, potrzeby powtarzać.. Za to ma plusa, jeden stres mniej..
    I na tym kończą się pozytywy.. Pan dr na podstawie endometrium stwierdził że jestem po owulacji, ale już nie wspomniał ile ma mm (a ja tępa strzała nie dopytałam) po czym wiercił mi tym "cyckiem" od usg w poszukiwaniu lewego jajnika.. Nosz ku**a nie ma, wyprowadził się chyba.. Oczywiście go nie znalazł.. No dobra, ja wiem że akurat ten lewy jest kiepsko zlokalizowany pod macicą no ale nikt nigdy nie miał takich ogromnych problemów z jego odnalezieniem..

    Także CHYBA już jestem po owulacji, żeby się upewnić muszę zrobić za tydzień proga.. Ale jeśli to prawda i owu rzeczywiście była to ją chyba przegapilismy..
    Ja bylam ostatnio w listopadzie u lekarza i mialam dlugi odpoczynek w miedzy czasie czytalam ksiazki pochlonęłam w Złotej klatce oraz 365 dni teraz czytam drugą część. ;) Odpoczynek dobrze mi zrobił mialam czaa tylko dla siebie oczywiscie że zdarzaja się dni ze jest do d..py ale ta sinusoida przy staraniach nie unikniona. Ruda Joanna Milena dziekuje za modlitwe ;) wierze że bedzie dobrze ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 lutego 2020, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samosiowa ja modlitwy nie moge obiecac bo mi marnie idzie w tej kwestii ale za to mozesz liczyc na najszczersze kciuki i dobre mysli z mojej strony 😅

    Milenko no to rzeczywiscie zagadka
    Moze poprawcie cos dla pewnosci
    A objawy owu mialas?
    Moze dopiero sie bd zblizac?
    Kurcze jak malo konkretow od lekarza to rzeczywiscie nie wiadomo co myslec
    A z tym jajnikiem rzeczywiscie jakis szok
    Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok

    Sisska tez nie wiem co to oznacza
    Czy jakies polipy czy stan zapalny nie mam pojecia
    Lekarz musi to zobaczyc

‹‹ 903 904 905 906 907 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ