Walentynkowe maleństwa! - lutowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Bożenka wrote:Dziewczyny mam dzisiaj klucie, i pobolewanie podbrzusza. Oby @ nie przyszła. 7dpo
ja jestem 6dpo i zdycham dziś ciągnie mnie niemiłosiernie do dołu
olala2910 owulaki są do piku LH a od ciąży beta i testy i innej opcji nie ma
Poważnie -robię z ciekawości ile jeszcze razy pik pokażą. Jak narazie 6dpo a pik 2x wskazały .Ja pozostane wierna testom L-check-1 Midstream .W tym cyklu użyłam pierwszy raz i naprawdę jestem zadowolona.W oczekiwaniu na czwarty cud z próbą strzału "w synka"
2.05.2016 poronienie 6/7tc -
Cysia wrote:Hej!!
14 lutego testuję!
Od 22dc biore duphatson. Mam brać do czwartku i potem beta. Jak wyjdzie pozytywna to kontynuować branie tabletek !! Tak strasznie się stresuje. Chyba wolałabym dostać okres niz zobaczyc negatywna betę!!
trzymam kciuki!Co do @ -masz racje ,małpa mnie mniej bolała niż wynik bety <1,20
Ja też zatestuje sobie Walentynkowo choć 5dni za wcześnie ale co tam
W oczekiwaniu na czwarty cud z próbą strzału "w synka"
2.05.2016 poronienie 6/7tc -
Nera86 wrote:ja jestem 6dpo i zdycham dziś ciągnie mnie niemiłosiernie do dołu
olala2910 owulaki są do piku LH a od ciąży beta i testy i innej opcji nie ma
Poważnie -robię z ciekawości ile jeszcze razy pik pokażą. Jak narazie 6dpo a pik 2x wskazały .Ja pozostane wierna testom L-check-1 Midstream .W tym cyklu użyłam pierwszy raz i naprawdę jestem zadowolona.
Oby to był dobry znak Trzymam kciuki za walentynkowe testowanie. Ja mam nadzieję, że wytrzymam do soboty z testem, ale kusi mnie niemiłosiernie.Nera86 lubi tę wiadomość
-
U mnie testowanie 24.02 już nieaktualne. Owulacji jak nie było, tak nie ma. Jeśli będę musiała na nią czekać do końca tygodnia to ten cykl wypadnie ze starań, bo za tydzień badanie nasienia, a przed nim 3 dni przerwy od . Eh...jestem zła.
-
Nikodemka wrote:U mnie testowanie 24.02 już nieaktualne. Owulacji jak nie było, tak nie ma. Jeśli będę musiała na nią czekać do końca tygodnia to ten cykl wypadnie ze starań, bo za tydzień badanie nasienia, a przed nim 3 dni przerwy od . Eh...jestem zła.
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Szczęściaro - chciałabym i wierzę, że w końcu się pojawi, ale mam jakieś złe przeczucie.
Powiedzcie mi, kiedy pojawia się u Was przezroczysty, rozciągliwy śluz? Przed owulacją czy w trakcie? I ile trwa u Was taki "szczyt" śluzu? -
Dziewczyny u mnie wczoraj o 11 rano 14 dnia cyklu test owu mega pozytywny, dzis o 15.30 bylam na posiewie i przy okazji moja gin powiedziala ze podejrzy co tam sie dzieje, powiedziala ze albo juz po owulacji albo owulacji nie bylo, ze MOZE byla bo widac troche plynu w zatoce. Na pewno nie przed. Nie czulam mocnego bolu owulacyinego i tak naprawde spodziewalam sie ze dzis wieczorem bedzie owulacja, eh. Wobec tego albo test owu zupelnie niewiarygodnie pokazal mi pozytyw i cykl bezowulacyjny jest tak naprawde, albo faktycznie owu byla wczoraj (choc nie czulam tego i nie bylo skoku temp). Czy mialyscie kiedys monitoring tuz po owu i co powinno byc widac na usg jesliby byl to cykl owulacyjny?
Nikodemko Sloneczko jak tam u Was w polowie cyklu?
My jutro jedziemy na urlop a to oznacza ze wyniki meza poznamy dopiero za tydzien (dzis jeszcze nie bylo), ale moze to i lepiej bo gdyby odpukac bylo cos nie tak to bysmy mieli gorszy urlop a tak moze zapomnimy o wszystkim. Ja wiem juz ze na pewno nie jestem przed owu wiec sie nie mam nawet o co starac;p
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Nikodemko nie zauwazylam Twoich postow, stad moje pytanie, juz wiem zatem jak u Ciebie.
No coz tez czuje dzis jakies takie rozczarowanie myslalam ze przed nami jeszcze pare dni staran a tu kicha...
ale moze u Ciebie jeszcze bedzie dzis lub jutro owu! robisz test dzis wieczorem?II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wik, ja miałam monitoring bezpośrednio po owulacji (przynajmniej tak twierdziła lekarka). Było widać ciałko żółte, a tak naprawdę pęcherzyk ze śladami krwi w środku, czyli już pęknięty. Kilka dni póżniej zmienił się w klasyczne ciałko żółte o gwiazdkowatym, nieregularnym kształcie.
Ale z mojego doświadczenia wiem, ze lekarze różnie opisują obraz poowulacyjny albo po prostu różnie on może wyglądać. Podczas mojego pierwszego monitoringu u innego lekarza, stwierdził on obecność płynu w zatoce i na jego podstawie uznał, że owulacja się odbyła. Testy wychodziły mi wtedy pozytywne. Więc kochana, relaksuj się i nie myśl o niczym! Załóż, że owulacja była i czekaj na testowanie. Dzięki urlopowi szybciej minie Ci czas, zazdroszczę!
U nas jak zwykle niefart, bo zaplanowaliśmy ten wyjazd (juz wrocilismy) idealnie na czas owulacji, żeby starac sie na spokojnie, bez stresu, z relaksem... A tu jak zwykle pod górkę i owulacji nie było. Zrobię jeszcze test wieczorem, ale nie liczę na cud, bo dziś o 14.00 nadal cień cienia. -
Ehhh dzieki Nikodemko no w sumie u nas z jednej strony tez pechowo bo wlasnie liczylam na starania podczas urlopu a tu sie okazuje ze albo bezowulacyjny albo w ogole po:( ale z drugiej strony masz racje teraz juz tylko relaks bo co innego;)
Trzymam kciuki za Twoj test wieczorny, ja mysle ze moze dzis jutro bedziesz miala pozytyw! A zolnierzyki z weekendu moze wytrzymaja:DNikodemka lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Nikodemka wrote:Powiedzcie mi, kiedy pojawia się u Was przezroczysty, rozciągliwy śluz? Przed owulacją czy w trakcie? I ile trwa u Was taki "szczyt" śluzu?
U mnie zazwyczaj jest tak że śluz płodny jest przez dwa gora trzy dni a szczyt jest jakies też dwa trzy dni przed skokiem temp. -
marta_kwk - dzięki! Pytam, bo ja zawsze miałam problem ze śluzem, właściwie nie było go wcale. Wczoraj się pojawił, więc może będzie tak, jak u Ciebie, na to liczę
Wik- a gdzie się wybieracie na urlop? Będziemy jeszcze dokładać żołnierzyków aż do abstynencji przed badaniem nasienia. Nic nam innego nie pozostaje, bedzie co ma byc!Wik89 lubi tę wiadomość
-
Nikodemka wrote:marta_kwk - dzięki! Pytam, bo ja zawsze miałam problem ze śluzem, właściwie nie było go wcale. Wczoraj się pojawił, więc może będzie tak, jak u Ciebie, na to liczę
Wik- a gdzie się wybieracie na urlop? Będziemy jeszcze dokładać żołnierzyków aż do abstynencji przed badaniem nasienia. Nic nam innego nie pozostaje, bedzie co ma byc!
11.2015 pjp(*)
Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 ) -
Szczęściara - 19.02 mam wizytę u nowej lekarki w Warszawie, prywatnie. Niestety nie stać mnie było w tym miesiącu i na monitoring i na tą wizytę, więc tak wyszło... że jest panika Za 8 dni wszystko będzie jasne.