Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Wątek "wszystko źle"
Odpowiedz

Wątek "wszystko źle"

Oceń ten wątek:
  • paticzka Przyjaciółka
    Postów: 162 45

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1,5 dnia mocny do nastepnego dnias nic i czasem plamienia lub resztki okresu

    Ania_84 lubi tę wiadomość

  • paticzka Przyjaciółka
    Postów: 162 45

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i teraz po seksie nieudanym nie moge siedzieć jakby mięśnie cipki mnie bolały i mnie ktoś ciągnął w duł nigdy tak nie miałam że nawet podmyć sie nie mogłam bo miałam problem ustaniu bo strasznie ciągneło

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym poszla do gina- najlepiej takiego ktory ma odrazu usg transvaginalne bo tak to se nic nie odradzi dobrego :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • paticzka Przyjaciółka
    Postów: 162 45

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    do tego jestem psychiczna od paru dni czuje w pkoju zapach żygowin jak powiedziałam o tym mężowi to zrobił oczy 5 zł morze rzeczywiście odwala mi psychiką :(

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    idz do gina- uspokoisz sie sama i moze cos poradzicie na dolegliwosci :)
    Kazda z nas napewno przechodzi to samo co miesiac :)
    Ja raz sobie wszystko wmawialam i chodzilam jak bmba zegrowa rczalam smaialam sie rycalama - po okresie az wkoncu poszlam do gina powiedzial ze wsio jest ok i zebym sie nie martila - kazal mi pic meliske :D

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oki lece lulu :) bo zmeczona jestem :) dobranoc :)

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • paticzka Przyjaciółka
    Postów: 162 45

    Wysłany: 13 grudnia 2013, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobranoc dziękuje za porady

  • XYZ Autorytet
    Postów: 422 346

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam naprawdę dość tego planowania, tego kombinowania z kalendarzem w ręku. W zeszłym miesiącu był seks w dni płodne codziennie. W tym mieliśmy kochać się w okresie płodnym co drugi dzień, żeby za bardzo nie osłabić nasienia, które mamy słabiuuutke.
    I co? Mąż zaczyna chorować, ląduje na antybiotykach (więc wszystkie parametry nasienia na pewno znowu pikują w dół, choć tak mozolnie pracowaliśmy nad ich poprawą przez prawie kwartał!), a ja najwyraźniej nie mam owulacji - śluz płodny się skończył (zresztą w tym cyklu było go ZNACZNIE mniej niż zazwyczaj),jajników w ogóle nie czuję, temperatura stoi w miejscu, a ja będąc w połowie cyklu mam już wszystkie objawy jak tuż przed nadejściem @.
    Mam dość tych pieprzonych starań!!!!!
    0zlosc.gif0zlosc.gif0zlosc.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 09:56


  • XYZ Autorytet
    Postów: 422 346

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha-no i jeszcze siedzę w pracy (bo dzisiaj odrabiamy za jakiś wolny dzień w styczniu) i z uwagi na weekend i luźniejszą atmosferę wszyscy poprzychodzili ze swoimi dziećmi, więc mamy prawdziwe domowe przedszkole. A mnie się rzygać chce już od tego seplenienia, gaworzenia, zachwytów, grzechotek.
    Jako jedyna bezdzietna siedzę skwaszona za swoim kompem z nosem w stosie papierów i mam wszystkiego dość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 09:59


  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XYZ no to mozemy sobie podac reke. Ja tez stracilam ochote na staranka :(
    Wczoraj mialam dola i dzis znow sie obudzilam i ryczec mi sie chce. Poprostu niewychodze w weekend z domu. Najchetnie to przespalabym kilka dni :(

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie w firmie niefajne zmiany będą, załamię się jak nie zajdę w ciążę :( dołączam do grona smutasów :(

  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dba wrote:
    u mnie w firmie niefajne zmiany będą, załamię się jak nie zajdę w ciążę :( dołączam do grona smutasów :(

    rozumie cie, u mnie rowiez chodza plotki ze niedlugo firma moze byc sprzedana albo przeniesiona. Tez chce zajsc najszybciej aby mnie niemogli przeniesc.

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katha81 u nas znowu będą zmiany na stanowiskach, kierowniczka idzie na l4 (ciąża), druga dziewczyna wyprowadza się do Niemiec, więc też w styczniu odchodzi... przerasta mnie ta sytuacja, boję się, że awansuje osoba, która nie powinna... wolałabym rzucić l4 i się tą całą sytuacją nie przejmować...
    Ostatnio chodzę jakaś taka przybita, generalnie to mogłabym cały czas płakać :/

  • Katha81 Autorytet
    Postów: 1291 988

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nieprzejmuj sie, napewno bedzie dobrze. Ale wiem co czujesz. Moze sobie poplacz, czasem pomaga :) Ja sie juz dzis z rana poplakalam.
    U mnie w firmie wczoraj tez kierowniczka juz odeszla na maciezynski. Niedlugo rodzi. Zastapila ja inna ktorej nikt nie lubi. Poza tym niedawno zaszla w ciaze nastepna kolezanka. Ot tak! raz dwa i byla ciaza :( a mi sie nie udaje. Ja nawet nie mowie ze chce zajsc bo szefuncio nielubi ciezarnych. Ale i tak plotki juz po firmie chodza ze chce zajsc :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 11:19

    sv8qt8h.png
    04.06.2015. Termin cc
  • dba Autorytet
    Postów: 1198 1008

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w sumie plotki mogą chodzić i tak nie jesteś w ciąży, więc możesz im pokazać środkowy palec :D ja nie rozumiem dlaczego pracodawcy nie chcą ciężarnych, w końcu l4 i macierzyński zus płaci...

  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale trzeba zatrudnić kolejną osobę na miejsce, przyuczyć. A jak na tamtym miejscu była osoba która sobie świetnie radziła to szef może być niezadowolony. Zapewne u mnie tak będzie, że niby będzie ok, ale jednak widać że nie wszystkim to będzie pasować.

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Turkaweczko trzymam kciuki żeby jednak AMH dało Wam nadzieje <prztul>

    Anoolka - mam pytanie jesli mozna - dlaczego przez dentyste maszodlozone staranka >> bo wiesz - ja tez z dentysta jestem na bakier - mimo iz z nimi pracuej ....i tak sie zbieram i zbieram - ale jakos nigdy czasu nie znajduje ;/

    Wstyd się przyznać ale do tej pory chodziłam tylko jak bolało :/
    A nie chce się starać jak chodzę do dentysty bo to dla mnie ogromny stres i nie wyobrażam sobie żeby się tak stresować w ciąży :(
    A tak w ogóle poszłam w końcu bo jestem po dwóch poronieniach i chcę wyeliminować każde ryzyko do następnej ciąży. Już nie mówiąc o tym że wyszły mi dodatnie przeciwciała przeciwjądrowe i one mogą wskazywać albo na jakąś chorobę autoimmunologiczną albo na jakąś mega infekcję.
    Nie ma to jak porządna motywacja ehh ;)

  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1968

    Wysłany: 14 grudnia 2013, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XYZ wrote:
    Aha-no i jeszcze siedzę w pracy (bo dzisiaj odrabiamy za jakiś wolny dzień w styczniu) i z uwagi na weekend i luźniejszą atmosferę wszyscy poprzychodzili ze swoimi dziećmi, więc mamy prawdziwe domowe przedszkole. A mnie się rzygać chce już od tego seplenienia, gaworzenia, zachwytów, grzechotek.
    Jako jedyna bezdzietna siedzę skwaszona za swoim kompem z nosem w stosie papierów i mam wszystkiego dość.

    Oj skąd ja to znam... tego nie da się opisać słowami jakie to okropne uczucie mieć problemy z zajściem w ciążę i siedzieć w gronie dzieci. Jedno trudno znieść a co dopiero kilka i te zachwyty, uśmieszki itp.
    Ogromnie Ci współczuję 50przytula.gif na szczęście już ten dzień się skończył i masz go za sobą.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i znowu poniedziałek... nic mi się nie chce.. niby cieszę się że idą świeta, że w sumie okres jest mily i przyjemny ale... no właśnie.. czegoś mi brakuje.. czuję taką ogromną pustkę w sercu. Strasznie chciałabym już zajść w ciążę.. w zeszłym roku jeszcze takich checi nie miałam i bardziej cieszyłam sie tym okresem przed swiatecznym... kurcze! ja uważam że jak przez 4 cykle nic nie wyszło to już nic nie wyjdzie.. czuję to.

    Katha81 lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • olka30 Autorytet
    Postów: 4780 3554

    Wysłany: 16 grudnia 2013, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kotakota proszę przestać myśleć o sobie tak negatywnie! Na pewno nie jest tak jak mówisz!
    Turkaweczko ostatnio wyczytałam, że jacyś naukowcy odkryli, że całe to gadanie że rodzimy się z określoną ilością jajeczek i w końcu one się wyczerpuję to zupełna bujda. Podobno to czynniki środowiskowe wpływają na ich ilość i jakość, ale wszystko można obrócić. Na razie zabrali się za badania, ale jest nadzieja, trzeba wierzyć! Proponuję ci, żebyś się zaopatrzyła w pas Św. Dominika, kiedyś czytałam bardzo podobną historię do Twojej i dziewczyna ma już 2 dzieci, dzięki temu pasowi i modlitwom. Oczywiście kwestia wiary to sprawa osobista, ale może warto..

    Kwestii pracy nawet nie komentuję, moje marzenie to uciec stąd na macierzyński i nic z tego nie wychodzi. Tyle, że mam w pracy drugą koleżankę, która się stara o dzidzie i mamy ten sam problem:( Boję się tylko o to, że jak ona zajdzie wcześniej, a jest młodsza, to ja się już całkiem załamię mimo, że życzę jej dobrze, bo wiem jak to boli.

    Iownka, kotakota lubią tę wiadomość

    Jk6fp1.pngRjgsp1.png pgaCp1.pngq4sUp1.png
‹‹ 19 20 21 22 23 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ