Wczesne objawy okresu
-
WIADOMOŚĆ
-
kxllla wrote:Te cykle to ruletka po prostu... masakra.
Ja to czasem zapominam, że mam mieć i dopiero w 1 dzień łapie lekki brzuch, a czasem to jak aktualnie masa objawów.. i przypisywanie sobie ciąży
Ale tak szybko to jeszcze mnie brzuch nie bolał co prawda.
Jak tam u Was? Dzień dobry tak w ogóle🤣
Marii, serio ale w Google chyba tego nie pokazują hehe
Ja też w tym cykli objawy okresowe zaczęłam mieć już 11 dni przed dramat 🙉🙈 -
Arletka wrote:Witajcie dziewczyny,
Ja wczoraj miałam takie bóle wieczorem że aż mi było zimno, no koszmar 🙈 właśnie jadę odwieźć młodego do przedszkola, potem praca i czekam na okres żeby zakończyć moje męczarnie 🤦
Może termofor ogarnij jak będziesz miała to samo dzisiaj wieczorem? -
Marii876 wrote:Kurcze slabo 😢 jakoś bardzo mocno Cię wzięło ech.
Może termofor ogarnij jak będziesz miała to samo dzisiaj wieczorem?
Ten cykl jest po prostu wyjątkowo okropny🙈 Myślałam właśnie o tym wczoraj, tylko przy tym upale chyba bym się ugotowała 🙈 pocieszam się tym że dzis lub jutro będzie po wszystkim
A Ty jak się dziś czujesz? -
Arletka wrote:Ten cykl jest po prostu wyjątkowo okropny🙈 Myślałam właśnie o tym wczoraj, tylko przy tym upale chyba bym się ugotowała 🙈 pocieszam się tym że dzis lub jutro będzie po wszystkim
A Ty jak się dziś czujesz?
No tak też prawda, że w taki upał plus termofor to zaraz byłabyś cała zgrzana 😓
Jakoś się nie wyspałam strasznie dzisiaj, dalej mam temperaturę wyższą, więc znów dziś okres zapewne nie nadejdzie 🤦🏽♀️ -
nick nieaktualnyArletka wrote:Witajcie dziewczyny,
Ja wczoraj miałam takie bóle wieczorem że aż mi było zimno, no koszmar 🙈 właśnie jadę odwieźć młodego do przedszkola, potem praca i czekam na okres żeby zakończyć moje męczarnie 🤦
Jeju, ja dosłownie godzinę temu miałam taki ból, że aż poszłam sprawdzić czy nie ma okresu. Okresu nie ma, ból zelżał... już nie ogarniam tego 🙈
Niech już przyjdzie, jak ma przyjść bo zaczynam być wściekła, bo bawi się ze mną w kotka i myszkę 🤣
W ogóle, dziewczyny.. ja wiem, że temp. się mierzy cały cykl, żeby coś z tego wywnioskować... ale zaczęłam wczoraj rano, żeby sprawdzić czy za miesiąc przed okresem będzie tak samo. Wczoraj miałam 36,6 a dziś 36,8, a niby przed okresem spada... znowu na ciążę powinien być około 37? Dziwne, następny cykl będę skrupulatnie prowadzić wykres... -
kxllla wrote:Jeju, ja dosłownie godzinę temu miałam taki ból, że aż poszłam sprawdzić czy nie ma okresu. Okresu nie ma, ból zelżał... już nie ogarniam tego 🙈
Niech już przyjdzie, jak ma przyjść bo zaczynam być wściekła, bo bawi się ze mną w kotka i myszkę 🤣
W ogóle, dziewczyny.. ja wiem, że temp. się mierzy cały cykl, żeby coś z tego wywnioskować... ale zaczęłam wczoraj rano, żeby sprawdzić czy za miesiąc przed okresem będzie tak samo. Wczoraj miałam 36,6 a dziś 36,8, a niby przed okresem spada... znowu na ciążę powinien być około 37? Dziwne, następny cykl będę skrupulatnie prowadzić wykres...
Tak przed okresem temperatura spada 😊
A w temacie temp na ciążę - nie zawsze z tego co czytałam dziewczyny mają 37 stopni. Niektórym się po prostu utrzymuje wyższą niż podstawowa 😊
Jak u Was z jedzeniem przed okresem? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMarii876 wrote:Haha dlaczego akurat Chińczyk 😂
Ja przed okresem to jem jak psychol i to w jakiś miksach typu czekolada z chipsami 😂
Haha o nie to ja tak nawet w ciąży nie miałam
Często mi się chce zwykłej czekolady i wtedy wiem, że max za 2 dni będzie okres. A chińczyk to tak od jakichś 3 miesięcy, na kilka dni przed 😂 Najlepiej sajgonki hehe😂 -
kxllla wrote:Haha o nie to ja tak nawet w ciąży nie miałam
Często mi się chce zwykłej czekolady i wtedy wiem, że max za 2 dni będzie okres. A chińczyk to tak od jakichś 3 miesięcy, na kilka dni przed 😂 Najlepiej sajgonki hehe😂
Czyli właściwie teoretycznie, zaraz powinno Ci sie chcieć to zjeść? 🤔kxllla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarii876 wrote:Śmiesznie, ze tak Cię bierze na sajgonki hyhy 😊
Czyli właściwie teoretycznie, zaraz powinno Ci sie chcieć to zjeść? 🤔
No w sumie tak, zaraz powinno mi się czegoś chcieć... ale nie chce.
Pytanie czy przez upał czy z bólu brzucha😂Za to od kilku dni pochłaniam nektarynki i brzoskwinie kilogramami, uwielbiam😂😂 -
kxllla wrote:No w sumie tak, zaraz powinno mi się czegoś chcieć... ale nie chce.
Pytanie czy przez upał czy z bólu brzucha😂Za to od kilku dni pochłaniam nektarynki i brzoskwinie kilogramami, uwielbiam😂😂
A te upały dramat fakt 🤦🏽♀️ coś masz jeszcze poza bólem brzucha? -
nick nieaktualnyMarii876 wrote:O jezuuuu nektarynki najlepiej!!! Tylko ja to lubię takie twarde jak jabłka hyhy
A te upały dramat fakt 🤦🏽♀️ coś masz jeszcze poza bólem brzucha?
Twarde najlepsze
Ból piersi, nie mogę dotykać i co jakiś czas pieką całe w środku. Trochę tak jak wtedy gdy urodziłam, ale pamiętam że już tak miałam raz przed okresem, więc się tym nie nakręcam.
Brzuch aktualnie odpuścił😂masakra już jestem znudzona tym rollercoasterem.
No i ta temp. wyższa niż wczoraj, ale tak jak mówiłam nigdy wcześniej nie mierzyłam, więc nie sugerowałabym się tym póki co.
Co dziwne, na słodkie nie mam ochoty, ale od dwóch tygodni pije szoty z imbiru i kurkumy rano, a podobno one hamują apetyt 😂😂
Ogólnie to w weekend byłam tak wściekła, że byłam pewna że zaraz będzie okres, aż płakałam ze złości bez powodu. A teraz totalny luz 😂 wykończę się... -
kxllla wrote:Twarde najlepsze
Ból piersi, nie mogę dotykać i co jakiś czas pieką całe w środku. Trochę tak jak wtedy gdy urodziłam, ale pamiętam że już tak miałam raz przed okresem, więc się tym nie nakręcam.
Brzuch aktualnie odpuścił😂masakra już jestem znudzona tym rollercoasterem.
No i ta temp. wyższa niż wczoraj, ale tak jak mówiłam nigdy wcześniej nie mierzyłam, więc nie sugerowałabym się tym póki co.
Co dziwne, na słodkie nie mam ochoty, ale od dwóch tygodni pije szoty z imbiru i kurkumy rano, a podobno one hamują apetyt 😂😂
Ogólnie to w weekend byłam tak wściekła, że byłam pewna że zaraz będzie okres, aż płakałam ze złości bez powodu. A teraz totalny luz 😂 wykończę się...
Ładnie Ci hormony szaleją 😳
Ja temperatura no i mam brzuch i piersi spuchnięte takto jest ok w miarę 😊 nie lubię się tak czuć, więc już ten okres mógłby nadejść żeby mieć to za sobą 🤦🏽♀️
A no i od tych 2 tyg mnie coś wysypuje na twarzy.
Ile jesteś po owulacji 11dni? 🤔 -
nick nieaktualnyMarii876 wrote:Ładnie Ci hormony szaleją 😳
Ja temperatura no i mam brzuch i piersi spuchnięte takto jest ok w miarę 😊 nie lubię się tak czuć, więc już ten okres mógłby nadejść żeby mieć to za sobą 🤦🏽♀️
A no i od tych 2 tyg mnie coś wysypuje na twarzy.
Ile jesteś po owulacji 11dni? 🤔
Oj szaleją.
Ogólnie nie wiem kiedy była dokładnie, wg kalendarza jestem 11 dpo dziś. Ostatnie miesiące miałam cykle dokładnie 30-dniowe jak w zegarku więc powinna być zgodna z kalendarzem, ale wiesz jak to jest...
Na testy się obraziłam, nie zrobię do niedzieli, no chyba że @ przyjdzie szybciej. Ale jeśli to nie ciąża, to ja wolę żeby przyszedł nawet dziś, bo ile można... -
nick nieaktualny
-
kxllla wrote:Oj szaleją.
Ogólnie nie wiem kiedy była dokładnie, wg kalendarza jestem 11 dpo dziś. Ostatnie miesiące miałam cykle dokładnie 30-dniowe jak w zegarku więc powinna być zgodna z kalendarzem, ale wiesz jak to jest...
Na testy się obraziłam, nie zrobię do niedzieli, no chyba że @ przyjdzie szybciej. Ale jeśli to nie ciąża, to ja wolę żeby przyszedł nawet dziś, bo ile można...
To mamy podobnie bo też mam dziś teoretycznie 11dpo.
Aczkolwiek ten cykl mam tak dziwny, że nawet nie zakładam że to może być zgodne z prawdą 😂
Dobrze, że nie robisz narazie testów. Szkoda nerwów 😊 -
nick nieaktualnyMarii876 wrote:To mamy podobnie bo też mam dziś teoretycznie 11dpo.
Aczkolwiek ten cykl mam tak dziwny, że nawet nie zakładam że to może być zgodne z prawdą 😂
Dobrze, że nie robisz narazie testów. Szkoda nerwów 😊
Mój też dziwny
Ale nie ukrywam, że jak @ przyjdzie, to będę rozczarowana.
Póki co piersi bolą coraz mocniej, brzuch tak samo z przerwami i senna jestem. -
kxllla wrote:Jeju, ja dosłownie godzinę temu miałam taki ból, że aż poszłam sprawdzić czy nie ma okresu. Okresu nie ma, ból zelżał... już nie ogarniam tego 🙈
Niech już przyjdzie, jak ma przyjść bo zaczynam być wściekła, bo bawi się ze mną w kotka i myszkę 🤣
W ogóle, dziewczyny.. ja wiem, że temp. się mierzy cały cykl, żeby coś z tego wywnioskować... ale zaczęłam wczoraj rano, żeby sprawdzić czy za miesiąc przed okresem będzie tak samo. Wczoraj miałam 36,6 a dziś 36,8, a niby przed okresem spada... znowu na ciążę powinien być około 37? Dziwne, następny cykl będę skrupulatnie prowadzić wykres...
Ja powiem Ci że odkąd wczoraj popołudniu złapały mnie te silne bóle, to non stop chodzę do toalety z nadzieją, że już ten okres przyjdzie 🙏
Co do temperatury nie pomogę bo Nidy jej mierzyłam