WIARA CZYNI CUDA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja o naszych planach prawnie nikomu nie powiedziałam, żeby uniknąć takich "dobrych rad"... ale za to dobijają mnie teksty typu "musicie zrobić sobie dzieciaczka" itp... albo pytania "to kiedy planujecie dziecko?".. co odpowiadacie w takich sytuacjach?
izunia.mo.84 lubi tę wiadomość
-
no dokładnie a te rady "odpuść sobie" ... o matko fajnie się mówi jak się ma maleństwa.ja odpowiadam, że niech doceniają to że im poszło łatwiej i kochają swoje maleństwa całym serduchem a inni widocznie muszą swoje przejść, doświadczyć by docenić jeszcze bardziej i jeszcze bardziej kochać
-
maga wrote:ja o naszych planach prawnie nikomu nie powiedziałam, żeby uniknąć takich "dobrych rad"... ale za to dobijają mnie teksty typu "musicie zrobić sobie dzieciaczka" itp... albo pytania "to kiedy planujecie dziecko?".. co odpowiadacie w takich sytuacjach?
ja odwazylam sie powiedziec 1 kolezance w pracy, ktora co pare miesiecy namwiala mnie na dziecko, bo potem rzeba sie lecyc trudno jest itd, i temat zniknal i jest lepiej, reszcie swiata po prostu nic nie mówie, zmieniam temat.
i nie wiem jak... ale udało mi sie odpuscic. w zszlym miesiacu. i nawet nie mam oczekiwan ze to cos zmieni.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2013, 08:09
Paula90 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, więc jestem i ja. Zaraz napisze maila do sióstr. Musiałam w sumie dojrzeć do tej decyzji. Kiedyś mocno wierzyłam, angażowałam się, niestety później coś się zmieniło... Teraz próbuje na nowo odbudować swoją wiare, bo wierze,że cuda się zdarzają... nie myślałam o pasku chyba tez troche przez mojego męża,że uzna to za śmieszne, już w ogóle powie,że wariuje, ale to chyba ja powinnam go przekonać i pociągnąć w swoją stronę i namówić,aby modlił się razem ze mną. Zaczniemy w niedziele, jestem z trójmiasta,a w matemblewie są msze za przyszłych rodziców i małżeństwa pragnące potomstwa, mam nadzieje,że moje modlitwy i prośby się spełnią, tak jak nam wszystkim
Pozdrawiam gorącoEmiliaWSK lubi tę wiadomość
Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
No niestety mój mąż to zbyt wierzący nie jest, ale na siłę nie staram się mu udowadniać że wiara czyni cuda,sama (no oczywiście z Waszym wsparciem)gorąco się modlę.Myślę ze u niego z czasem to przyjdzie ... wierzmy że modlitwy pomogą, skoro lekarze tak coś no ... to trzeba wspierać i wspomagać się modlitwą
Asia87 a mogę wiedzieć gdzie się leczysz? -
nick nieaktualnyH30 wrote:No niestety mój mąż to zbyt wierzący nie jest, ale na siłę nie staram się mu udowadniać że wiara czyni cuda,sama (no oczywiście z Waszym wsparciem)gorąco się modlę.Myślę ze u niego z czasem to przyjdzie ... wierzmy że modlitwy pomogą, skoro lekarze tak coś no ... to trzeba wspierać i wspomagać się modlitwą
Asia87 a mogę wiedzieć gdzie się leczysz?
Mój mąz też średnio...niby wierzy, wspiera, ale modlić się- nie bardzo, modlę się za nas oboje! -
nick nieaktualnyAsia87 wrote:Hej dziewczyny, więc jestem i ja. Zaraz napisze maila do sióstr. Musiałam w sumie dojrzeć do tej decyzji. Kiedyś mocno wierzyłam, angażowałam się, niestety później coś się zmieniło... Teraz próbuje na nowo odbudować swoją wiare, bo wierze,że cuda się zdarzają... nie myślałam o pasku chyba tez troche przez mojego męża,że uzna to za śmieszne, już w ogóle powie,że wariuje, ale to chyba ja powinnam go przekonać i pociągnąć w swoją stronę i namówić,aby modlił się razem ze mną. Zaczniemy w niedziele, jestem z trójmiasta,a w matemblewie są msze za przyszłych rodziców i małżeństwa pragnące potomstwa, mam nadzieje,że moje modlitwy i prośby się spełnią, tak jak nam wszystkim
Pozdrawiam gorąco
Napewno się spełnią, na każdą z nas jest zapisany czasH30 lubi tę wiadomość
-
Nie no ja go nie będe zmuszać, chce z nim pogadać, jak nie będzie chciał to go nie zmusze, ale na msze to na pewno ze mną pójdzie i to mi na pewno wystarczy
https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/trojmiasto,298.html
H30 w tym wątku pisałam do kogo chodze. najbliższą wizyte mam na wtorek, bo wcześniej nie mogła. Pisałam też,że jedna dziewczyna z mojego polecenia do niej poszła i powiem Ci... jest w ciąży. W sumie udało jej się po pierwszej wizycie więc trudno powiedzieć, czy to za jej sprawą hehe ale jej się udało.Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
w temacie mężów, moj w sumei wierzący, ale ie wyniósł jakiejś religijności i pobożności z domu, ale chyba mu tego brakowało i zazdrościł mi na swój sposób tego. Od momentu ślubu codziennie razem wieczorem się modlilimy, i nawet ustaliliśmy, że modlitwe wieczorną prowadzimy na zmiane w jeden dzien ja w drugi on i to nam bardzo pomaga i umacnia, ale torche trwalo za nim zaczal sam pamietac o modlitwie i przestal sie wykrecac od prowadzenia jej
a ja sama lubie odmaiwac w naszej intencji koronke do św. rity, ktora bardzo polecam, wogole to piekna swieta. polecam film o niej na youtube jest św. rita z Cascia
wierzę, że ta święta pomogła nam i nsszemu małżeństwu, wiec tym bradzije, jeśli modlicie się za waszych mężów to plecam wstawiennictwo tej świętej, ktora nawróciłą sowjego męza i teściów i zakończyla wojne klanów coś jak w Romeo i Julii
-
http://neobeatakoronki.blox.pl/2012/05/Koronka-do-Sw-Rity.html
tu jest ta koronka która ja odmawiam udało mi się ją kupić kiedyś w jednym ze sklepów z dewocjonaliami
http://www.youtube.com/watch?v=FmsyXxWhqQc
a tu jest filmWiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2013, 14:33
maga lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny