Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
WIECZORNICA WINEM ZAKRAPIANA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
w sensie, że sprzęt rośnie...no... erekcja jest, ale ledwie ledwie... nie to samo co doMaka wrote:hahaha padłam... jaki mały?? o co kaman bo zgłupiałam. Idę umysł przewietrzyć
... do badania to takie wymuszone 
kaarolaa, kierzynka, Maka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
no że zaraz po okresie. W sumie to mu uwierzyłam bo moja siostra tak właśnie wpadła. Jak powiedzieliśmy że staramy się 8 cykli to on mówi że od dziś powinniśmy sobie liczyć jak będziemy się kochać duuużo częściej bo to jest tak że jedni zachodzą w pierwszym cyklu a inni w 30 i że nawet facet bardzo płodny może miec taki dzień że akurat ma zero plemników w nasieniu.
Anutka lubi tę wiadomość
(02.02.2015 - 17t 5d) -
nick nieaktualny
-
bzdury... co za lekarz... ale mnie zdrażniłkierzynka wrote:no że zaraz po okresie. W sumie to mu uwierzyłam bo moja siostra tak właśnie wpadła. Jak powiedzieliśmy że staramy się 8 cykli to on mówi że od dziś powinniśmy sobie liczyć jak będziemy się kochać duuużo częściej bo to jest tak że jedni zachodzą w pierwszym cyklu a inni w 30 i że nawet facet bardzo płodny może miec taki dzień że akurat ma zero plemników w nasieniu.
-
nick nieaktualny
-
uuu... przykro mi karola :*kaarolaa wrote:swietny to mało powiedziane, moj mial na jednym badaniu 6 a po trzech miesiacach 5
i nawet tabsy nie pomogły
ale zobacz na to tak... mój mimo swoich milionów nie wypchnął bohatera zapładniacza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2014, 19:31
kaarolaa lubi tę wiadomość
-
kierzynka wrote:kurde to teraz zaczynam sie bac że to coś ze mna
to się nie denerwuj, tylko zrób porządny przegląd i będzie dobrze. Ja to myślę że wolałabym u siebie problem, bo to chyba prościej u kobity te hormony podregulować niż zwiększyć ilość plemników....
kaarolaa, Anutka lubią tę wiadomość
Aniołki 24.09.13r (*) 6tc 5.01.14r (*) 7tc -
nick nieaktualnyjuz to przetrawilismy...teraz tak bardzo sie tym nie stresujemy...chociaz jak odebralismy wynik to była tragedia, a jak sie okazało ze zywych i z poprawnym ruchem jest tylko 10% a martwych 65% to juz w ogole tragedia była...teraz troszke ruch sie poprawił bo mamy 30% ale nadal mało, dlatego podchodzimy do in vitro i to jeszcze metoda icsi...Anutka wrote:uuu... przykro mi karola :*
Anutka lubi tę wiadomość
